Podsumowując. Ostatni mój wyjazd w 2020 roku odbyłem przed świętami. Odstawiłem auto z przebiegiem 1 545 314 km. Przez 6 lat użytkowania zrobiłem blisko 650 000km, dwukrotnie potrzebowałem pomocy mechanika, poza tym, zawsze bezpiecznie wracałem do domu z mniejszą czy większą awarią. Bardzo wdzięczny wóz mimo swoich bolączek, prosty w obsłudze. Sentyment do marki zostanie do końca z racji, że z DAFem styczność mam od 20 lat. Jak pisałem kiedyś na forum, że będę bronił się rękoma i nogami przed awansem na coś nowszego, a jeśli już dojdzie to będę ostatni w firmie, i tak też się stało. Volvo zaprezentuje w nowym temacie, czekam tylko na dobrą pogodę by umyć klamota bo wstyd obecnie pokazać. Na koniec kilka zdjęć. Temat zamknę jutro.
Żegnaj, stary kumplu!