Iveco e6 460 480

[Ozzy1]

Rozglądam się za następcą mojego starego stralisa 2000r.
Jestem zainteresowany e6 460 lub 480 km. Z przebiegiem do 400 tys
Praca na kraju tonaż między 10-20 ton. Na powrotach 3-5 ton. Naczepa standard, kierowca szef w jednej osobie, praca bez większych ciśnień czasowych więc jazda w większości 85 kmh

Z tego co zdążyłem się dowiedzieć od handlowca ok trucks wejrse XP mają inne przełożenie w moście
Obawiam się czy nie będzie zbyt szybkie na warunki jazdy po kraju.

Ma może ktoś z tu obecnych porównanie między różnymi przełożeniami mostów ?

2,85 miałem na kołach 315/70 i szczerze mówiąc jest to w sam raz na karawanienie 80km/h, więc wziąłbym napewno szybsze przełożenie zwłaszcza gdyby miał to być automat...
Prawdziwe XP ma przełożenie inne, ale niektórzy mówią tak na wszystkie polifty evo...

Cytuj:

2,85 miałem na kołach 315/70 i szczerze mówiąc jest to w sam raz na karawanienie 80km/h, więc wziąłbym napewno szybsze przełożenie zwłaszcza gdyby miał to być automat...
Prawdziwe XP ma przełożenie inne, ale niektórzy mówią tak na wszystkie polifty evo...

Właśnie chodzi o prawdziwego xp vs standard 460 km.
Pamiętasz może ile.obrotow miałeś przy 80 czy 85 a ile na 70 ? Jak coś cię spowolni.
Jest jeszcze kwestia "inteligentnego"alternatora i wspomagania.

Przy 90km/h było 1390 obrotów, dla mnie zdecydowanie za dużo, jedynie to górki forsowało się fajnie. Przy 80km/h miał około 1200 obrotów i z tym przełożeniem taka prędkość była optymalna, był co prawda plus takiego wolnego mostu bo wioski przelatywało się bez redukcji na 16 biegu przy 1000 obrotów tak 65km/h nawet załadowany więc nie trzeba było nic wachlować... Więc przy automacie to mało istotne.
Generalnie to wziąłbym szybszy most dla siebie przynajmniej o jeden poziom.
XP jest bardziej ekonomiczne ale wodotrysków z tych ficzerów bym nie oczekiwał, bardziej ważniejsze by dobrać przełożenie dla siebie...

Ja bym się tak mocno na tego XP nie napalał kiedy chodzi o pojazd używany. Cały ten "inteligentny" osprzęt może być potencjalnym źródłem problemów, dodatkowo dochodzi EGR.
Myślę, że tak zwany MY2016 (czarny środek zderzaka) nie będzie złą opcją. Teraz dużo tego modelu schodzi z 2017r. po kontraktach, więc mimo popytu na w miarę młode samochody idzie coś teraz wyrwać.

Cytuj:

Ja bym się tak mocno na tego XP nie napalał kiedy chodzi o pojazd używany. Cały ten "inteligentny" osprzęt może być potencjalnym źródłem problemów, dodatkowo dochodzi EGR.
Myślę, że tak zwany MY2016 (czarny środek zderzaka) nie będzie złą opcją. Teraz dużo tego modelu schodzi z 2017r. po kontraktach, więc mimo popytu na w miarę młode samochody idzie coś teraz wyrwać.

MY 2016 to chyba był właśnie XP.......
Kolego chcesz się pozbyć stralisa z 2000r----to wtedy były Stralisy?

Nie. XP to był taki można powiedzieć pakiet optymalizacyjny głównie pod kątem spalania, ale i wyglądu dla modeli powyżej 16 roku. Zwykłe modele szły normalnie i przeważają one na rynku, jednak XP było tak mocno promowane, że dzisiaj na wszystkie ostatnie polifty ludzie mówią "xp".
Stralis to bodaj od 2002 roku szedł.

Xp to te wszystkie odłączenia kompresora, mosty i inne takie.

Jak mówi Rossi pakiet, a i tabliczka na boku kabiny, spod której lubi cieknąć rdza

Tak w 2001 szły pierwsze stralisy, jeszcze na tylnych nadkolach z eurostara i paroma gadżetami.

W 2003 dostał nowe nadkola i parę innych pierdół.

A nie odwrotnie? To Eurostar pod koniec produkcji dostał dół taki jak był w Stralisie, silniki Cursor itd. Włoska Wikipedia mówi o 2002 roku, katalog części też się zaczyna od 2002, patrz pierwsza i ostatnia pozycja.

Dokładnie tak jak napisaliście, te ficzery były fajne dla pierwszego właściciela, teraz po kilku latach wszystko może generować dodatkowe problemy i w razie jak coś padnie będzie zdecydowanie droższe w naprawie więc oszczędności mogą być wątpliwe, druga sprawa dostępność części mniej typowych jak rozłączane osprzęty...
Największy atut takiego XP to jedynie wygląd, inaczej jest malowany czy oklejany czarnym kolorem oraz kolorowym paskiem do tego z tyłu ledy itp... Trzeba by było przemyśleć sprawę dogłębnie porównując czym się różni i jakie są ceny tej inteligencji w porównaniu do standardu, no i jak pisałem wcześniej dostępność, bo jak tylko ASO to powodzenia.

Mówcie więcej o tych Fiatach bo chodzi mi po głowie taki wynalazek. Czytam z zaciekawieniem

XP miał też niby prostszą instalacje elektryczna, poprawioną i jednolitą dla każdego auta

One wszystkie od 2016 roku mają już inną instalację, więcej bosza, mniej magneti menelli, w ogóle cały dół mają inny, widać po tylnym moście i zawieszeniu, S-Way'a na tym podwoziu postawili. Różnica w cenie też jest. Ten sam rocznik przedlift 90kzł, polift >130kzł.

Ogólnie każdy mówi jedno, jak Iveco e6 to tylko po 16 roku, poprawili wiele rzeczy i pożegnali złometonagnelli.

Co do historii, to ostanie auta serii euro, które wyróżniał boczny kierunek, tak kierunek w schodku, nie był płaski tylko wypukły i święci do tyłu, posiadały już cursory, które były bardzo nie udane. Głównie elektronika

W 2001 wszedł stralis, w 2003 dostał truck of the year i te auta były jeszcze na starych nadkolach, czyli z serii euro. Potem był lift nadkoli.

Potem w 2006 inne schowki w kabinie, mocowanie spoilerów, i blenda na 3 dzielona. I w tym samym roku weszły lustra nowego typu z cuba i hi, razem z euro 5 i bardzo krótka i dziwną serią e4

W 2006 pierwsze stralisy miały już dół od cuba, zawory, dostały ebs i parę innych.

Potem podobna przejściówka była w 2013, buda z e6, a dół z E5. Którą obecnie jeżdżę.

To samo, motor E5, buda hi, dół z E5.

Mniej więcej takie różnice między MY16 a XP

Czyli różnice nieznaczne bo sprzęgło kompresora to miałem już w 2007r.
Tez alternator inteligentny to fajny bajer mam to w osobówce i jakoś tam zysku z tego nie widać...
XP to taki Eco stralis w Cube....

XP pojawil sie w 2016 roku wiec to raczej model roku 2016 -czym sie rozni od starszej wersji a wiec E6 2013-2016 to przede wszystkim nakladki na drzwiach . Nie jest to zaden pakiet stylistyczny tylko nowsza wersja czym odrozniam a wiec to co widac we wczesniejszych wersjach drazek reakcyjny z tylu za tylna osia ,zas w XP nad tylna osia. Tylne lampy led,czarny wyswietlacz w kabinie a nie niebiski, podesty za kabina aluminiowe a nie stalowe no i oczywiscie opisy . XP podobno poprawiony....instalacja , skrzynia biegow tylny most ale tego juz nie widac .Nie wszystkie XP mialy czarne maski ,czesto mialy tylko czarny srodek zderzaka....

O ile dobrze pamietam Stralis pojawil sie w 2002 roku , w 2000 w eurostarach/eurotechach pojawil sie silnik cursor . Ktory mial spelniac norme E3

Cytuj:

XP pojawil sie w 2016 roku wiec to raczej model roku 2016 -czym sie rozni od starszej wersji a wiec E6 2013-2016 to przede wszystkim nakladki na drzwiach . Nie jest to zaden pakiet stylistyczny tylko nowsza wersja czym odrozniam a wiec to co widac we wczesniejszych wersjach drazek reakcyjny z tylu za tylna osia ,zas w XP nad tylna osia. Tylne lampy led,czarny wyswietlacz w kabinie a nie niebiski, podesty za kabina aluminiowe a nie stalowe no i oczywiscie opisy . XP podobno poprawiony....instalacja , skrzynia biegow tylny most ale tego juz nie widac .Nie wszystkie XP mialy czarne maski ,czesto mialy tylko czarny srodek zderzaka....

O ile dobrze pamietam Stralis pojawil sie w 2002 roku , w 2000 w eurostarach/eurotechach pojawil sie silnik cursor . Ktory mial spelniac norme E3

Tak jak to kolega opisał właśnie jest powszechnie utarte że jest to XP a guzik prawda. To po prostu polift zwany EVO.
Niema XP bez czarnego przodu no chyba że po dzwonie, a nakładki są w obu tyle że w jednym mają dodatkowe litery XP obok mocy.
Drzwi są inaczej zrobione na czarno przy przednim słupku, tak samo słupek nie jest lakierowany w kolor tylko czarny oraz inaczej na czarno machnięte policzki. Całość czarnego koloru podkreślone szarym paskiem lub jakimś fioletowo-granatowym. I to jest właśnie pakiet wizualny dla XP obok zmian osprzętu, zegary wszystkie mają czarne. Podesty mają wszystkie alu zaś lampy led tylko XP, zwykłe mają w opcji. Tylny stabilizator zależny od wysokości zawieszenia, Wysokie mają nowy nad osią a megi mają po staremu we wszystkich.zy to XP czy evo.
Skrzynie obydwa mają Traxon podobnie jak nową instalkę.. Generalnie to polifty mają podwozie jak w Swayu...

"Nie ma XP bez czarnego przodu"
No właśnie że są i są spotykane bardzo powszechnie.

Co za różnica czy pisze XP czy nie ,ale auta są identyczne.

Ja tam jeszcze nie widział, jak ktoś ma jakieś foto niech tu zarzuci.
XP jest oznaczone na masce z przodu i na boku obok mocy, wszystkie co widziałem miały czarny przód. Może są inne ale ja takiego nie widziałem.