Strona 12 z 17 [ Posty: 331 ] Przejdź na stronę Poprzednia 110 11 12 13 1417 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 15 paź 2022, 14:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

Na przednią oś potrzebujesz aż HL?
W ciągniku 3,8m przy załadunku tylnej osi 11,5t na przodzie nigdy nie miałem więcej jak 6,8t....no ale to w koniu....


Post Wysłano: 15 paź 2022, 15:05
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 lip 2008, 13:12
Posty: 395
Samochód: Volvo FM9 Volvo fl6 11

Obecnie mam 315/80 4125kg michały i wytrzymują ale jak włączę podgląd na naciski osi to przy hamowaniu przy szambiarce włosy się jeżą ile te opony muszą znieść. Więc jak mam wybór to dlaczego miałbym ich nie kupić?

_________________
>>> STAR-TREK RULEZ <<<


Post Wysłano: 15 paź 2022, 15:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

No tak może być ja tam z beczkami nie jeżdżę, tylko czy to coś da taka opona wzmocniona trudno powiedzieć, bo przecież to są tylko chwilowe przeciążenia a nie ciągłe. Z jakąkolwiek naczepą też jak się docina po zakrętach załadowany to na zewnętrznych gumach jest pewno po 6 ton albo lepiej zamiast 4 i nic się nie dzieje przecież. Musisz sam ocenić czy warto tyle płacić więcej za komfort psychiczny bo to chyba nic nieda jednak, bardziej bym patrzył na ciągłe obciążenie no ale to i tak przepisy ograniczają do 8 ton, niewiem jaka ta oś jest technicznie bo są różne 7,1t - 7,5t ale i 9t też widywałem...to w ciągniku głównie a w podwoziu pewnie więcej może być...


Post Wysłano: 15 paź 2022, 17:54
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 lip 2008, 13:12
Posty: 395
Samochód: Volvo FM9 Volvo fl6 11

Pomijając już nośność taka opona lepiej się zachowuje podczas jazdy w niezłym szoku byłem jaka jest różnica po przejściu z 315 na 385 HL na trzeciej osi. 315 była jak kamień przy małych ładunkach a przy pełnym zachowywała się jak żelek :lol: 385 wybiera nierówności przy małym ładunku a przy pełnym jest dalej stabilna, ma "szersze okno pracy"

_________________
>>> STAR-TREK RULEZ <<<


Post Wysłano: 30 paź 2022, 17:27

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 cze 2013, 22:19
Posty: 429
Samochód: 2xr420 r500 r580

Chcę kupić zimówki na przód 385/65r22.5

Sailun SAW1 385/65 R22.5 używał ktoś tych chinek ?


Post Wysłano: 06 lis 2022, 9:30
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 lut 2007, 1:12
Posty: 383
Samochód: cx9
Lokalizacja: Kowale

Cytuj:
Chcę kupić zimówki na przód 385/65r22.5

Sailun SAW1 385/65 R22.5 używał ktoś tych chinek ?
Wyleczyłem się skutecznie z sailuna, przy 17.5 i 19.5 na około 40szt w które założyłem mam już z 10 na kupce po wystrzale lub z rozwalonym opasaniem bocznym, jedynie jeden komplet 315/70r22.5 dojechały bez problemu i w miarę równo, fakt że lekko u mnie nie mają ale wg mnie mają słabe boki i tyle. Na kierunkowej nigdy nie miałem okazji spróbować.


Post Wysłano: 06 lis 2022, 22:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 cze 2013, 22:19
Posty: 429
Samochód: 2xr420 r500 r580

Już dotarły dam znać po montażu i pierwszym śniegu jak wrażenia

W 17.5 przy sporych ładunkach to testowałem prawie wszystko i hankooki i donlopu i barum i wszystko strzela.

Myślę że te przody raczej nie strzela nie ma u mnie nigdy ciężaru na przodzie max 6.5 7 ton krowy nie lubią stać nigdy z przodu jak są luzem.
Obrazek

Obrazek


Post Wysłano: 08 lis 2022, 21:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 lut 2007, 1:12
Posty: 383
Samochód: cx9
Lokalizacja: Kowale

W 17.5 wrzuciłem trochę matadora thr i trochę gy kmax t i jak na razie obie bez problemu .


Post Wysłano: 15 sty 2023, 3:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 kwie 2022, 1:36
Posty: 39

Pytania do Pneumastera,ale chodzi o opony do samochodu osobowego.

1.Robię bardzo niskie przebiegi-rocznie w granicach 7-8 tys.kilometrów,tylko po mieście.Słyszałem,że przy tak niskich przebiegach można od biedy jeździć cały czas na oponach zimowych.Zima jest taka,że prawie jej nie ma,więc nie uśmiecha mi się kupować dwóch kompletów opon.Jak to wygląda w rzeczywistości?

2.Ile razy można zmieniać opony,żeby nie było to dla nich szkodliwe? Nie,nie kupię felg i nie będę przykręcał gotowych kół na zimę.Zawsze jeżdżę zmieniać opony.Letnie Continentale były ściągane i zakładane na felgę 7 razy-czy to ma jakiś negatywny wpływ na oponę? Swoją drogą opony miały przejechane jakieś 40 tys,km i mimo dobrego bieżnika i tak je wywaliłem ze względu na wiek.

3.Jeżeli już chciałbym jeździć cały czas na zimówkach-co kupić? jaka firma,model?

4.Byłem teraz na zimowych oponach w Niemczech i na autostradzie te 160 km/h często,gęsto się jechało.Wulkanizator przy zakładaniu tych opon powiedział mi,że biją na boki.Były jakby lekko zdeformowane.Jest to jakaś wada produkcyjna,ale jeżeli w czasie jazdy nic się nie dzieje to nie ma przeciwwskazań,żeby ich używać.I rzeczywiście nic się z nimi nie działo nawet przy tych 160 km/h.Opony firestone.Czy powinienem się jakos ograniczać z prędkością przy tej wadzie?

5.Jak mam składować opony? nie mam miejsca,więc postawiłem je pionowo w komórce w piwnicy.Nie są oparte o siebie.Czy mogę je ułożyć poziomo jedna na drugiej,owinięte folią?


Post Wysłano: 15 sty 2023, 3:42
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2820
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Dlaczego chcesz jezdzic caly rok na zimowkach, nie lepiej wybrac wielosezonowe skoro masz zamiar kupować nowe.

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 15 sty 2023, 19:10

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 kwie 2022, 1:36
Posty: 39

Bo słyszałem,że już lepiej jeździć na zimowych niż na wielosezonowych-te na mrozie są podobno kompletnie do niczego.


Post Wysłano: 15 sty 2023, 19:36
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

Cytuj:
Bo słyszałem,że już lepiej jeździć na zimowych niż na wielosezonowych-te na mrozie są podobno kompletnie do niczego.
A na upale są zimowe kompletnie do niczego...
A tak wogóle to mamy tutaj wątek o przednich gumach do kamiona :mrgreen:


Post Wysłano: 15 sty 2023, 21:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 sie 2012, 14:41
Posty: 2691
Samochód: F90 19.362
Lokalizacja: SY

Cytuj:
W 17.5 wrzuciłem trochę matadora thr i trochę gy kmax t i jak na razie obie bez problemu .
Mam przyczepe na obrotnicy i bliźniaki 17.5
Poprzednie matadory zaczęli się dziwnie zużywać po bokach na całym obwodzie w jednym miejscu, niektóre koła dotykały jezdni w 50% no i wymieniliśmy wszystkie na nowe hankoki. Pierwsza strzeliła po 18tys km ,druga z tej samej parti po 25 tys km, przy drugim wystrzale patrzyłem w lusterko i było to na autostradzie jak mijalem wiadukt i na pokonywaniu dylatacji przyklękła przodem.

_________________
"Zawsze choć przez chwile chciałem jeździć TIRem"


Post Wysłano: 15 sty 2023, 22:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3609
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Cytuj:
A tak wogóle to mamy tutaj wątek o przednich gumach do kamiona :mrgreen:
A do Fiata Pandy nie można zapytać?
:mrgreen:

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 16 sty 2023, 7:01

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5995

Kupiłem teraz wielosezonowe do osobówki, jeździły w tych śnieżycach, jeżdżą teraz, nie ma z nimi żadnego problemu. Nie widzę różnicy do zimówek, zobaczymy co będzie latem.


Post Wysłano: 16 sty 2023, 8:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2820
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Od 15 lat posiadam osobówki tylko na wielosezonowych i nie zauważyłem żeby podczas mrozów których ostatnio praktycznie nie ma w Pl jakoś szczególnie odstawaly. W klimacie jaki od kilku lat mamy w Pl wydaje mi sie to sensownym rozwiazaniem dla kogoś kto oczywiście jest swiadom że nie sa to opony wyczynowe.

Ps: Odnośnie nieoplacalnosci wielosezonowych ze wzgledu na niskie przebiegi jakie wytrzymują zrobilem na Vredestein Quatrac 55tys km i jeszcze za stówke podarowalem bialorusinowi

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 31 sty 2023, 23:48
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 maja 2013, 21:26
Posty: 784
Lokalizacja: Myślenice

Cytuj:
Pytania do Pneumastera,ale chodzi o opony do samochodu osobowego.

1.Robię bardzo niskie przebiegi-rocznie w granicach 7-8 tys.kilometrów,tylko po mieście.Słyszałem,że przy tak niskich przebiegach można od biedy jeździć cały czas na oponach zimowych.Zima jest taka,że prawie jej nie ma,więc nie uśmiecha mi się kupować dwóch kompletów opon.Jak to wygląda w rzeczywistości?

2.Ile razy można zmieniać opony,żeby nie było to dla nich szkodliwe? Nie,nie kupię felg i nie będę przykręcał gotowych kół na zimę.Zawsze jeżdżę zmieniać opony.Letnie Continentale były ściągane i zakładane na felgę 7 razy-czy to ma jakiś negatywny wpływ na oponę? Swoją drogą opony miały przejechane jakieś 40 tys,km i mimo dobrego bieżnika i tak je wywaliłem ze względu na wiek.

3.Jeżeli już chciałbym jeździć cały czas na zimówkach-co kupić? jaka firma,model?

4.Byłem teraz na zimowych oponach w Niemczech i na autostradzie te 160 km/h często,gęsto się jechało.Wulkanizator przy zakładaniu tych opon powiedział mi,że biją na boki.Były jakby lekko zdeformowane.Jest to jakaś wada produkcyjna,ale jeżeli w czasie jazdy nic się nie dzieje to nie ma przeciwwskazań,żeby ich używać.I rzeczywiście nic się z nimi nie działo nawet przy tych 160 km/h.Opony firestone.Czy powinienem się jakos ograniczać z prędkością przy tej wadzie?

5.Jak mam składować opony? nie mam miejsca,więc postawiłem je pionowo w komórce w piwnicy.Nie są oparte o siebie.Czy mogę je ułożyć poziomo jedna na drugiej,owinięte folią?
Reasumując krótko i zarazem do wszystkich poruszonych wątków. Przy tym przebiegu rocznym i to w mieście (choć widzę, że niespójnie się i Autobahn na Niemca trafił :wink: :D ) to zdecydowanie lepiej zimówki cały rok. Nie odniosę się co wulkanizator widział i mówił i w jakim są stanie obecne ale jeśli są do wymiany to : no właśnie nie wiem z jakiego "zimowego" regionu piszesz i eksploatujesz, bo .... jeśli wielosezonowa to tylko i wyłącznie półka premium : Michelin, GoodYear (ten wygrywa możecie sami testy znaleźć pozamiatał wszystkich), Hankook, Conti. Dlaczego tylko premium? Dlatego, że są trzy typy zimówek o czym nikt Wam nie powie : ponacinana letnia, utwardzona zimowa i stricte wielosezonowa z wykorzystaniem aktywnych polimerów a projektowanie z wykorzystaniem adhezji (tarcia, przyczepności) śniegu. Dlatego prawdziwa wielosezonowa jest droga i dostępna tylko przez renomowanych. Sami mamy i testowaliśmy (u nas śniegu na bogato co zimę) i faktycznie działają tylko najlepsze a w naszym teście firmowym i po zwrotnych info od klientów raczej w stronę GoodYear.
Tylko uwaga! Opona wielosezonowa to opona o bardzo wąskim zastosowaniu. Środowisko dla niej to przede wszystkim miasto i max błoto pośniegowe. Owszem do rzadkości i po białym pojedzie i pod wyciąg narciarski podjedzie ale trzeba być świadomym, że im dalej chcecie na niej w śniegu jechać tym dłużej pójdziecie po traktor :mrgreen:
I to nie są żarty, z głową przejeździ całą zimę bez problemu ale ani nie hamuje na białym jak zimówka ani nie skręca jak zimówka. W lecie nie lubi przegrzewania i setek kilometrów miesięcznie. Czyli miasto, odśnieżone lub z błotem pośniegowym, w lecie kręcenie się wokół komina. Z zalet : świetne trzymanie zawsze na mokrym, w teren wjedzie, z błota wyjedzie.
Zatem wielosezonowe jak najbardziej ale te drogie i ze świadomością warunków użytkowania i przebiegów rocznych. Jeśli brak budżetu na drogie to już lepiej zostać na zimówce cały rok (jak często robią np Chorwaci) bo z taniego wielosezonu to nic nie będzie ani w zimie ani w lecie szczególnie w 3cim i 4tym roku użytkowania jak stwardnieją.
Ważne dla szybkich i wściekłych : zapomnijcie o tym że powyżej 200 koni w aucie będzie dobrze uniwersalnie. Nooo nie będzie, nie przeniosą na drogę w zimie jak zimówki i w lecie jak letnie.
Cytuj:
Od 15 lat posiadam osobówki tylko na wielosezonowych i nie zauważyłem żeby podczas mrozów których ostatnio praktycznie nie ma w Pl jakoś szczególnie odstawaly. W klimacie jaki od kilku lat mamy w Pl wydaje mi sie to sensownym rozwiazaniem dla kogoś kto oczywiście jest swiadom że nie sa to opony wyczynowe.

Ps: Odnośnie nieoplacalnosci wielosezonowych ze wzgledu na niskie przebiegi jakie wytrzymują zrobilem na Vredestein Quatrac 55tys km i jeszcze za stówke podarowalem bialorusinowi
szanuje Twoje zdanie ale nie lubię takiego podejścia.....sorry. Warunki warunkom nie są równe. Np w Szczecinie pokazują dzieciom śnieg na starych zdjeciach :D a przeczyta to ktoś z Nowego Targu i w pierwszą zimę się przerazi bo ma 12% podjazdu do chałpy i wjechał ale nijak nie idzie zjechać :mrgreen:
Nie można generalizować jak w ciężarówkach gdzie wujek jeździł w DHLu i dobrze mu się jeździło.
Przy całym szacunku ale trzeba poznać warunki dla tej opony : w/w Szczecin czy wioska w podkarpackim gdzie pług nie sięga. A druga rzecz to wielosezonówka wielosezonówce nie równa szczególnie w 2-3-4 sezonie jej jazdy.

_________________
PNEUMASTER Profesjonalny Mobilny Serwis Opon Wulkanizacja 24h
https://pneumaster.eu
https://facebook.com/SerwisOpon24/
https://g.page/SerwisOpon?share


Post Wysłano: 01 lut 2023, 21:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 kwie 2022, 1:36
Posty: 39

Pneumaster-a odpowiedzi na resztę pytań?

Na wielosezonowych mogę cisnąć po mokrej autostradzie 160 km/h przy +2 stopniach czy się zabiję?


Post Wysłano: 03 lut 2023, 8:32

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 27 lis 2015, 1:19
Posty: 287

Nie możesz cisnąć 160 na autostradzie na wielosezonach.....


Post Wysłano: 03 lut 2023, 16:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 10 sie 2007, 23:29
Posty: 1617
GG: 0
Lokalizacja: wielkopolska

Wielosezon to była opona dla mojego św. pamięci dziadka ... Miał bardzo zadbany samochód i robił nim 500-1000km rocznie - to opony dla takich ludzi - wg mnie oczywiście.

_________________
---------------------------------------
7xMAN 1xIVECO 1xVOLVO
---------------------------------------


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 12 z 17 [ Posty: 331 ] Przejdź na stronę Poprzednia 110 11 12 13 1417 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: