Wysokie spalanie Man f2000

Nie wiem skąd jesteś ale u nas na Śląsku o takich stawkach można tylko pomarzyć

Cytuj:

Nie wiem skąd jesteś ale u nas na Śląsku o takich stawkach można tylko pomarzyć

To 50% przewoźników powinno zmienić zawód i będą - taka stawka wychodzi sama w dzisiejszych czasach ... Paliwo, 20% stawki amortyzacja szeroko pojęta, kierowca 35zł/h i żeby Tobie coś zostało - chociaż nie mniej niż kierowcy. Albo nowy kalkulator powinien być pod choinką. A i przy takiej stawce możesz uczciwie pracować co dla zleceniodawcy suma summarum będzie też plusem.

4 kursy robisz na godzinę - na paliwo potrzebujesz 100zł - kierowca 35 - chociaż pewnie na śląsku więcej, amortyzacja przy takich kilometrach dziennie z 1zł do kilometra to mało także weźmy z 1,50 to masz 37 - dolicz podatek jakiś - same koszty wychodzą pod 200zł ... I jak to na budowie - ryzyko uszkodzeń sprzętu, opon - to jest nie policzalne.
Nowe auto jakim jeździsz dziś to ok 750tyś zł - kiedy na taki zarobisz ? Daje do myślenia, co ?

Doskonale rozumiem Twój punkt widzenia. Jednak teoria a rzeczywistość to zupełnie inne kwestie i niestety z tym się nie wygra. Ja sam mam dwudziestoletniego mana i dwie niewiele młodsze koparki na których muszę polegać bo na nic lepszego mnie zwyczajnie nie stać. A wracając do tematu to dopiero dzisiaj się dowiedziałem, że ten fe 360 ma 5 cylindrów temu taki oszczędny

Jak ma pięć cylindrów to 360 ma chyba tylko na znaczku na drzwiach 5 cylindrów to raczej 280 lub 330 KM.

fe360 to ten sam 12 litrowy silnik, 5 cylindrówki były chyba tylko w serii2 lub starszych.

Teoria niestety idzie w parze z praktyką/rzeczywistością - matematyki się nie oszuka.

To może ma tylko znaczki fe sam już nie wiem.

Cytuj:

To może ma tylko znaczki fe sam już nie wiem.

W dowodzie rejestracyjnym masz podana moc KW, ile tam widnieje ?
Model FE jest jak najbardziej realny, to koncowka seri F2000 z silnikami z nowszego TG-A

5 cylindrowe miały pojemność 10 litrów, ale do kiedy takie szły nie pamiętam, napewno były jeszcze jako XX.343

Dokładnie to nigdy nie było pięcio cylindrowego silnika o mocy 360 km.
Inna sprawa że były to silniki nie udane pięcio cylindrowe.

Nie zagladalem gościowi do dowodu to nie wiem ile tam ma koni. Wywnioskowałem ze znaczka że 360. Możliwe, że tylko taki znaczek sobie dali bo z tego co ja pamiętam to many najmocniejszy 5cio cylindrowy miały 340. W każdym razie ten kierowca twierdzi, że 5 cylindrów dobrze Sobie radzi z 3 oska w co ciężko mi było kiedyś uwierzyć.

No dobra wymieniłem czujnik ciśnienia doładowania i filtr powietrza bo jeździmy tu po wysypisku śmieci i pyłu z popiołu jest masa. Zobaczymy jutro czy coś to da

wiem że stary temat ale f2000 to były z trójką na końcu oznaczenia mocy. D28 z silnikiem z 2 zaworami na cylinder, potem było z 4 na końcu z silnikiem takim jak w TGA z 4zaworami na cylinder .sam Man w instrukcji pisał że z 4 zaworami jest wyraźnie oszczędniejszy . Ogólnie z doświadczenia te MAN y były paliwożerne słabe i awaryjne. Co gorsza trudne w serwisowaniu.ogolnie 100 razy wolał bym jak już o takiej samej mocy Volvo z silnikiem 13 litrowym tylko wyłuskać takiego z euro 3 (bez Adblue) jest ciężko albo premium 11 litrowe bazujące na silniku Volvo . Ale jak bym miał taką szansę to puścił bym tego mana na sprzedaż (Afryka?) zmienił bo może się okazać że obracamy się w podobnych pieniądzach co ottrzymamy za mana

Cytuj:

wiem że stary temat ale f2000 to były z trójką na końcu oznaczenia mocy. D28 z silnikiem z 2 zaworami na cylinder, potem było z 4 na końcu z silnikiem takim jak w TGA z 4zaworami na cylinder .sam Man w instrukcji pisał że z 4 zaworami jest wyraźnie oszczędniejszy . Ogólnie z doświadczenia te MAN y były paliwożerne słabe i awaryjne. Co gorsza trudne w serwisowaniu.ogolnie 100 razy wolał bym jak już o takiej samej mocy Volvo z silnikiem 13 litrowym tylko wyłuskać takiego z euro 3 (bez Adblue) jest ciężko albo premium 11 litrowe bazujące na silniku Volvo . Ale jak bym miał taką szansę to puścił bym tego mana na sprzedaż (Afryka?) zmienił bo może się okazać że obracamy się w podobnych pieniądzach co ottrzymamy za mana

Piłeś coś ? Wątek stary a post ni w pip* ni w oko w temacie. Sam znam przypadek 3ki lub 2ki co miała blisko grubo ponad 2mln bez tykania silnika ... dziadostwo ... Silniki wywodzące się z lat 80tych porównanie ich do e3 Volvo - no fajnie. FE to nie F2000.