Ja pauzuje na A4 na Jarosławiu. Jakie tu jebitne dziury i te wystające druty z tych płyt... Strach było jechać po tym. W dodatku dosłownie wszędzie dookoła nasrane, potem się dziwić, że mają nas za bydło...
Hehe dobre, niby odholowanko za trąbienie… Ja byłem raz może z 10 lat temu i pamietam że mnie łeb bolał od tego trąbienia cały dzień. Jełopy się dorwały i jakby odkryły że w aucie sygnał mają….serio niedało sie pogadać nawet bo tylko wrzawa jedna, od tego czasu więcej nie byłem. Fajnie by sie pojechało zobaczyć nowe fury pogadać z ludźmi co i jak, ale jak sobie przypominam atmosferę tak zostaje w domu….
A dają tam jeszcze jeść w tej budzie.
Z 15 lat temu za dwa zaszłyki z frytkami,. cola i paczkę fajek dałem prawie 70 zł.....
Mięso było gorszej jakości, jak obecnie najtańsze kule mocy w kebabach
_________________ STRALIS
Jeździłem, ja też jeździłem dla Jeronimo, ale Martins lepij płacił i poszedłem tam, to już dawno było, zanim Rohling kupił Suusa.
Ile robicie na szerokich przodach? Sava Avant 4 zrobiła 400kkm, gdzieś chyba 7 mm zostało do TWI ale poszła na środkową. Chyba nieźle? Na innym aucie Avant 5 i już szybciej leci.
Rejestracja:28 wrz 2010, 11:55 Posty: 3322
Lokalizacja: eu
Cytuj:
Ile robicie na szerokich przodach? Sava Avant 4 zrobiła 400kkm, gdzieś chyba 7 mm zostało do TWI ale poszła na środkową. Chyba nieźle? Na innym aucie Avant 5 i już szybciej leci.
Ile robicie na szerokich przodach? Sava Avant 4 zrobiła 400kkm, gdzieś chyba 7 mm zostało do TWI ale poszła na środkową. Chyba nieźle? Na innym aucie Avant 5 i już szybciej leci.
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę