5eba vs Kierownik part 2137

Cytuj:

MAN E6? Który silnik?
Robisz jakiś przegląd po zakupie, żeby ograniczyć opcję wyjścia korby na zewnątrz, czy zdrowaśka i do przodu? Da się w tych padlinach zrobić coś, żeby uniknąć atrakcji związanych z silnikiem?

Tu chyba głównie chodzi o to o co w moim zamierzeniu była cała dyskusja - o walenie w ciula przez serwisy ... Te ich interwały, zalecane oleje i pakowanie wszystkiego w jeden worek. MAN podaje w serwisówce trzy przebiegi wymian oleju względem zużywania paliwa na 100km ( obciążeń silnika) - myślisz, że ktoś w Polskich serwisach na to patrzy, albo rekiny biznesu mające firmę 5 lat i 30 aut w leasingu? - ja wątpię. Nie pamiętam ile wynosi ten poniżej 30/100 ale chyba 120tyś km, ten między 30-40l/100km - to już "tylko" 70tyś przebiegu, a jak spalanie masz od 40 w górę to 40tyś km.
Zalecane 5w30 wg MAN M3677 - to woda, w ruchu lokalnym jaki ja robię ta 500tka sobie pyka do 1200 obr w max, a często z dużym doładowaniem pracuje na 1000 - panewki są szczęśliwe zwłaszcza przy oleju który ma ponad 100 st ( te E6 pracują z wyższą temperaturą oleju niż e5) - Davo to w którymś wątku też zauważył i wiem co miał na myśli.
Nie mam długo E6 , najdłużej jest bo prawie rok 2019/500 - nic się nie dzieje mimo znacznego przebiegu w stosunku do rocznika. Moje założenia - regulacja zaworów co 100tyś km, wymiana oleju co 40tyś km i sprawdzenie wtrysków po kupnie.
Zastanawiam się nad zmianą oleju na 10w40 - MAN zaleca (jak i inni) 5w30 w moim mniemaniu tylko dlatego by ograniczyć opory w silniku by zaoszczędzić paliwo. A do ruchu lokalnego, gdzie obciążenia się zmieniają co chwila w różnym zakresie obrotów myślę , że 10tka będzie dłużej trzymała film niż 5w w np 105st, a mieszkamy w takim klimacie, że i zimą 10w40 też jest "płynne" ...
A czemu chce z tym kombinować? - znów moje widzi mi się - e5 miało na wolnych 1,6-1,8 bar rozgrzany a e6 ma 1,1-1,2 ... Co za tym idzie w całym zakresie obr ma mniejsze ciśnienie.

Trzeb iść do przodu i trzeba było kupić E6 - w ciągnikach 4x4 nie ma wygodniejszego/normalnego auta niż MAN więc wyboru nie ma, trzeba przymknąć oko i jak piszesz zdrowaśkę odmówić i jeździć.
A i jest już w ciul E6 co mają 1,2 mln - 1,5mln km - dojechały ...

Jezdze takim Manem 500 tyle że w standardzie po kraju na chłodni. W momencie zakupu miał 300 tyś km z groszem teraz ma 720 przez ten czas tylko były problemy z ekologia typu czujnik noxa i łożysko oporowe w sprzegle przy 500 tys i odrazu po zakupie prany dpf i wymieniona jakaś dysza bo był zawalony tłumnik skrystalizowanym adblue. Olej 10w40 zmieniany co 50 tys i regulacja zaworów co dwie wymiany. Niby na serwisie jak byłem nim po zakupie to tłumaczyli zeby lać olej 5w30 bo niby od dychy sie zapychaja dpf-y ale według mnie chyba ścieme wala bo jak widać zrobione 400 tys na 10w40 i wiekszych problemow z autem nie ma.

To czemu sobie nie kupisz np. MP4? Jedne z solidniejszych aut E6, konstrukcja auta terenowych przetestowana w tysiącach sztuk na budowach.
Nie żebym był jakimś szczególnym fanem stwierdzenia, że na budowę tylko MAN i Mercedes, tak samo jak do lasu tylko Scania albo Volvo, bo uważam to za piętrową bzdurę.

Tak się składa, że mam na podwórku Arocsa 4x4 - nie chce MB. Actros występuje w 4x4 tylko z HAD , nie ma na wał. A MB HAD do MANa hydro nie ma startu - jest dużo słabsze. MAN 4x4 jest samochodem w którym możesz z firaną na Paryż jechać i pojedziesz jak zwykłym standardem a nie budowlanym pojazdem. A MP4 nie ma swoich bolączek?

MATEX PL - 10w40 też występuje w wersjach do DPF tzw low-saps , a jedynie nie ma energy saving (oszczędność paliwa) - w olejach Shell bo takowach używamy od 1990r . Scania którą mamy w OSP fabrycznie była zalana 10w40 - E6, chyba z 18r jak dobrze pamiętam.

Proszę mi tu nie zaśmiecać tematu dywagacjami nad poziomem uposledzenia silnika Man eur6.
Temat jest do masakrowania Seby, wszystkie inne posty będą zgłaszane.

Nie no, jaja se robię. Ciekaw jestem opinii o Man eur6, te które znam żaden na wolnych nie trzyma ciśnienia powyżej 1atm. Wg mnie producent tak zrobił pompę oleju, na wolnych ma powoli kończyć ten silnik.
Oleje 5w30, 0w20, w pakiecie z wymianami co 120kkm, sądzę że tylko przyspieszają agonię.

Kania E6, na 10w40, trzyma 1,6 - 1,7. Volvo nie pamiętam dokładnie ale bardzo podobnie.

Ciekawe z tymi ciśnieniami oleju, w Iveco e6 na oleju 0W20 przy rozgrzanym silniku jest około 2 do 2,2 kiedyś w jednym czujnik się rozjechał to przy 1,8 wywalało komunikat na czerwono niskie ciśnienie oleju.

Mi się wydaje, że pompa oleju jest taka jaka była w D20/D26 od E4 ale tam był inny olej a teraz na wodzie jej brakuje.
Matex PL - jak jedziesz na 10w40 - sprawdź proszę jakie masz ciśnienie na wolnych przy chociaż 90st.

Ale te ciśnienie to niższe z racji tego, że gęstość oleju mniejsza i pompie łatwiej go przepompować, a nie z racji tego, że on jakiś gorszy jest. Temu jak się silnik i olej w nim rozgrzewa, ciśnienie spada. A jakbym napisał, że nawet lepszy taki olej, bo szybciej i łatwiej dotrze w newralgiczne i/lub najbardziej oddalone punkty to czy nie jest to prawdą?

Przy 98-99 stopniach na wolnych obrotach 1.3 , na odcięciu mam 3.3 a na zimnym silniku jest 6.0. Swoją droga musze zobaczyc jakie wartości pokazuje bliźniaczy man ktory ma wymieniany na serwisie olej na 5w30 co 100tys.

Cytuj:

Ale te ciśnienie to niższe z racji tego, że gęstość oleju mniejsza i pompie łatwiej go przepompować, a nie z racji tego, że on jakiś gorszy jest. Temu jak się silnik i olej w nim rozgrzewa, ciśnienie spada. A jakbym napisał, że nawet lepszy taki olej, bo szybciej i łatwiej dotrze w newralgiczne i/lub najbardziej oddalone punkty to czy nie jest to prawdą?

Tak, dokładnie jest jak piszesz.
Ale w pewnym momencie (wysokie temperatury) wg. mnie "na wodzie" film olejowy zniknie szybciej niż przy gęstym oleju. A żyjemy w takim klimacie, że ten 10w też sobie radzi na zimno.

Cytuj:

Mi się wydaje, że pompa oleju jest taka jaka była w D20/D26 od E4 ale tam był inny olej a teraz na wodzie jej brakuje.
Matex PL - jak jedziesz na 10w40 - sprawdź proszę jakie masz ciśnienie na wolnych przy chociaż 90st.

I tu się mylisz od silnika D26 euro 4 były przynajmniej dwie zmiany konstrukcyjne pompy oleju. Problem jest taki że nie założysz pompy oleju od E4 do E6 bo jest inaczej mocowana

Faktycznie 8 otworów ma e6 a starsze 9. Wnętrze "wygląda" tak samo.

Cytuj:

A MP4 nie ma swoich bolączek?

No ma, ale lepsze powtarzające się bolączki, o których wszyscy wiedzą, niż taka tykająca bomba. Łatwiej zrzucić miskę i zajrzeć do smoka co jakiś czas niż odmawiać codziennie zdrowaśkę, żeby samochód nie wrócił na sznurku. Śledzę wątki o tych silnikach w MANach, bo dużo MANów E6 jest takich, które by mnie interesowały (jest nawet z hydro w dobrej kasie), ale nikt nie wie, dlaczego niektóre dojeżdżają 1,5 mln bez problemu, a inne kopyto wyciągają przy 400kkm.

Actros, Arocs, w sumie to nadal zapominam, że budowlany Actros to Arocs. Może dlatego, że niektóre Actrosy też mają lampy z Arocsa i w sumie nie wiem od czego to zależy. Zresztą, czym to się różni, prócz tego, że Arocs jest ładniejszy i pewnie ma przygotówkę pod cięższą robotę, typu grubsza rama, zwolnice, czy wyższy zawias?
A co jest nie tak z tym Twoim Arocsem?
Że pod MANa podpinasz firanę i jedziesz do FR, to trochę argument inwalida, bo ani twoi kierowcy by nie wiedzieli którędy, bo tylko wkoło komina, a po drugie, nigdy nie wiesz czy MAN wróci o własnych siłach Serio, nikt tak z tych aut nie korzysta.
Zawsze można też spróbować Volvo czy Scanię. Volvo nawet dostaniesz z hydro.

Cytuj:

Że pod MANa podpinasz firanę i jedziesz do FR, to trochę argument inwalida, bo ani twoi kierowcy by nie wiedzieli którędy, bo tylko wkoło komina, a po drugie, nigdy nie wiesz czy MAN wróci o własnych siłach Serio, nikt tak z tych aut nie korzysta.
Zawsze można też spróbować Volvo czy Scanię. Volvo nawet dostaniesz z hydro.

argument inwalida - co to ??

Nie zrozumiałeś - Man jest tak komfortowym autem (dla mnie) w wersji budowlanej, że nie czujesz różnicy czy zwykły ślizgacz czy 4x4.
Co z moim Arocsem - nic, MB jak to MB ma swój charakterystyczny klank, skrzynia działa jak to w MB, jest głośniejszy w środku niż MAN - no po prostu nie jest MANem i mi nie leży. Ja używam ich również na trasach - ruchome podłogi, wanny 50m3 - pojadę tam gdzie każdy inny ślizgacz, ale ślizgacz nie pojedzie tam wszędzie gdzie ja ...

Rozmowa o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą ...

Scanie miałem 2 , Volva z 4 ...

Już Ci kiedyś mówiłem, że jesteś teoretyk , Ty musisz się na słuchać, czytać itd Fajnie, masz takie podejście, OK. Zgłębiać wątki o MANach w internetach ... na pewno da Ci to obraz jasny i pewny.
Kup 10 Manów, 10 Dafów, 10 MB itd - wtedy można coś powiedzieć i takiej osoby można słuchać.
Jak mam miskę ściągać do smoka w MB to i mogę miskę w Manie by zobaczyć panewki. Nie wiem czy nikt nie wie czemu jedne się rozsypują szybko inne nie - przypuszczam, że są tacy co wiedzą. Tam gdzie naprawiam MANy mają swoją flotę tylko w MANie i żaden kopyta nie wystawił a milion już co niektóre przekroczyły dość dawno.

Hydro ma już prawie każda marka. W Polsce jeszcze nie umieją naprawiać MANa który ma już to 20lat, a co dopiero inne marki. Volvo z hydro robi terberg dla nich, jak dla Dafa ginaf - gdzie to naprawisz? Gdzie kupisz jakąś używaną cześć ( to bardzo drogie komponenty w serwisie, nie mówię o pierdołach typu uszczelniacze, łożyska czy co tam) ?

Podobno DAF ma bardzo dużą moc w hydro, ale weź to serwisuj u nas ... Na południu Polski macie specjalistycznych firm multum - u nas to nawet starej koparki nie ma komu dać

Cytuj:

argument inwalida - co to ??

Argument bez wartości.

Cytuj:

Już Ci kiedyś mówiłem, że jesteś teoretyk , Ty musisz się na słuchać, czytać itd Fajnie, masz takie podejście, OK. Zgłębiać wątki o MANach w internetach ... na pewno da Ci to obraz jasny i pewny.

Cytuj:

Tam gdzie naprawiam MANy mają swoją flotę tylko w MANie i żaden kopyta nie wystawił a milion już co niektóre przekroczyły dość dawno.

Robisz mi przytyk, że rozmawiam z ludźmi, którzy te auta eksploatują (nie z kierowcami), naprawiają, czytam o problemach poszczególnych modeli, opinie o nich, a sam wrzucasz przykład anegdotyczny. Hipokryzja?
Ja nie jestem zafiksowany na jednej marce i kupuje to co sprawia najmniej problemów.

" przytyk" zrobiłem Ci z internetami bo o tym napisałeś. Pogadaj z kimś kto ma dziesiąt takich aut a nie słuchaj internetów czy kogoś kto miał styczność z 1, 2 ,3 autami. Po pierwszym Volvo w firmie bym nawet nie splunął na to - ale kolejne 3 okazały się bardzo sympatyczne, a był pretekst by się na markę "pogniewać" i psioczyć w koło.

A w internetach to jakieś inne ludzie siedzą niż te lokalne, z którymi tak samo rozmawiam jak choćby z tymi tutaj na forum? Serio sądzisz, że opinia np. Miha, który ma tych aut z 10, różnych marek, po kilka egzemplarzy, jest mniej wartościowa, bo "jest z internetu" niż Miecia czy Zdzisia, któremu Edek powiedział, że na budowę tylko MAN albo Mercedes?
Akurat Miha trafiłem, bo chyba ma w tej chwili najwięcej samochodów, ale przecież nie jest jedyny.

Deprecjonowanie opinii z internetu podchodzi pod wykluczenie cyfrowe

Tutaj na forum ? Użytkowników ciężarówek jest multum - ale opinii i konkretnych informacji przypuszczam, że mogłoby udzielić kilku ... Ociu-Iveco, MAN-Man i paru innych. Nie raz głównym kryterium ciężarówki była pojemność lodówki czy to czy buty nie mokną na stopniu...
A moja opinia jest taka jak pisałem wyżej :

Cytuj:

Pogadaj z kimś kto ma dziesiąt takich aut a nie słuchaj internetów czy kogoś kto miał styczność z 1, 2 ,3 autami.

Dodam, że miałem na myśli JEDNEJ marki/modelu.

A Ty rób jak uważasz.

Słuchając "ekspertów" nie użytkowałbym BMW w dieslach N i Manów E6 (długo z tym zwlekałem - dzięki opiniom) o Iveco nie wspominając, małych tarcz w naczepie (nie istotne czy jeździsz w Alpach czy w koło komina w wielkopolsce gdzie na kółku używasz mocniej hamulca przy jednym rondzie itd) są beee i już, itd itp, a i najważniejsze - opony bieżnikowane ...

Dobranoc

Cytuj:

- pojadę tam gdzie każdy inny ślizgacz, ale ślizgacz nie pojedzie tam wszędzie gdzie ja ...

I takie auto w "budowlanej" wersji też spali tyle samo?

Tak, a o co chodzi?