Dolny Śląsk, byłe Wałbrzyskie będzie już z 30 cm i dalej prószy
Co do tego ile czasu kto jest na forum to. sprawdziłem u siebie, w lutym będzie 16 lat.
A jak na złość jutro rano startuje na Szwecje, miło.
Ja się na jazdę raczej na poniedziałek nie nastawiam, raczej nikt na budowach nie będzie robił Ale chociaż będzie w końcu czas po ogarniać rzeczy na które od dawna nie było czasu.
Rejestracja:03 cze 2007, 15:41 Posty: 1072
Samochód: MAN TGX 18.440
Lokalizacja: Kraków
U nas mocno sypie od wczoraj od wieczora. Na szczęście na firmie mamy rampę do zrzucania lodu, więc w poniedziałek będzie trzeba łopatować
A w poniedziałek załadunek i po jakiś 8 latach uderzam dużym nad morze
U nas jest ze 30 cm, pada non stop. Zastanawiam się, czy jutro nie jechać zacząć odśnieżać na bazę, bo mi nocy braknie w poniedziałek, żeby się na 7 wyrobić.
Ciekaw jestem jak ta robota będzie w poniedziałek wyglądać.
Rejestracja:16 sie 2012, 14:41 Posty: 2691
Samochód: F90 19.362
Lokalizacja: SY
Sobota na Śląsku to ciągły opad i ogólny stan ciężki na drogach, dawno czegoś takiego nie było, ja wkoncu dziś założyłem zimowki do swojego tylnobapedowca
Najlepsze są komentarze na fejsie przypadkowych lasek że fajnie gdyby taki stan utrzymał się do świąt
_________________ "Zawsze choć przez chwile chciałem jeździć TIRem"
Rejestracja:03 cze 2007, 15:41 Posty: 1072
Samochód: MAN TGX 18.440
Lokalizacja: Kraków
Cytuj:
U nas jest ze 30 cm, pada non stop. Zastanawiam się, czy jutro nie jechać zacząć odśnieżać na bazę, bo mi nocy braknie w poniedziałek, żeby się na 7 wyrobić.
Ciekaw jestem jak ta robota będzie w poniedziałek wyglądać.
Ciekawe jak droga do bazy, jak tam nikt nigdy nie odśnieża
Mierzyłem na słupku od ogrodzenia i mam 32cm śniegu, pytanie czy nic nie klapło i nie zwiało, śnieg mokry dość ciężki. Ciężar puchu to 200kg/m3 a mokrego śniegu to 700 więc na dachu naczepy pewno już jest z 5 ton
Jak przestanie padać to pasuje iść to zrzucić bo jutro przed wyjazdem czasu nie będzie na takie wspinaczki…
Plus jazdy cysterną ;D nie muszę latać z łopatami.
Minus taki, że lekkie wzniesienie i abdykacja (jednokomorowa).
Ale z piątku na sobotę rajd a4 był wykonany dobrze, że radio wyłączone było ;D
_________________ Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.
W piątek byłem się załadować na poniedziałkowy wyjazd, magazynierowi się nie chciało rozkładać towaru bo miał po dwa wszystko spiętrowane…Myśle sobie dobra najwyżej się pojedzie mniej komfortowo bo z przodu pod sufit 8 ton, a od połowy tył pusty, teraz się okazuje że będę szedł jak dzik nawet bazy nie trzeba odśnieżać
Użytkownicy przeglądający to forum: ociu i 2 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę