Strona 3447 z 3512 [ Posty: 70239 ] Przejdź na stronę Poprzednia 13445 3446 3447 3448 34493512 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 16 gru 2023, 7:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2820
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Cytuj:
Zastanawiam się, muszę policzyć, ale raczej nie zdecyduje się. Obecne systemy rozliczeń są mało korzystne, więc i okres zwrotu się mocno wydłuża. A inwestycja jest kosztowna i prawdopodobnie nie wystarczy budżetu.
Dlatego wiekszosc osob korzysta z dofinansowan gdyz inaczej by sie to w ogole nie oplacalo.

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Post Wysłano: 16 gru 2023, 8:40

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

kolektory CWU w połączeniu z fotowoltaiką oraz magazynem energii nie obniżą kosztu ogrzewania, ale w znaczący sposób mogą obniżyć koszty ogólne.
od jakiegoś czasu "obserwuję" nieruchomość w której miesięcznie zużycie energii wynosiło ok. 600 Kwh
we wrześniu zamontowano tam fotowoltaikę 9,6 kw. oraz z magazyn energii 10,6 kw.
czekamy teraz na pierwsze rozliczenie, które chyba będzie słabe, ale najlepsze jest to że obecnie mało kto jest w stanie się zorientować jak sie liczy zużycie energii z sieci.
tu jest np. taki przypadek , że w nocy kiedy nie działa instalacja produkująca prąd licznik potrafi wskazać np. 3 kw. poboru z sieci oraz dokładnie tyle samo jest po stronie oddanej - dla mnie jest to niezrozumiałe bo w tym samym czasie w dalszym ciągu w magazynie energii jest prąd.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 16 gru 2023, 15:10

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5991

Jakie koszty ogólne obniża, jeśli nie energię?
Przy pewnych nakładach, może być tak, że inwestycja nie zwróci się za naszego życia lub tego sprzętu. Trzeba znaleźć złoty środek.


Post Wysłano: 16 gru 2023, 18:48

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Przy rachunku za prąd na 800 zł na miesiąc, zwrocie z programu mój prąd chyba na 24000 zł i koszcie inwestycji 70000 zł ile "żyć" potrzeba do zwrotu inwestycji?
Tak na moje obliczenia to 5-6 lat.
Czasu wystarczy na odłożenie na nowy sprzęt.
O tym że i sąsiadów jak nie ma prądu jest ciemno, a tu przy małych ograniczeniach wszystko działa - jest bezcenne.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 16 gru 2023, 20:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6001
Samochód: Volvo FH

U mnie ze dwa lata temu był przedstawiciel z wiodącej firmy montującej fotowoltaikę. Grzejemy gazikiem z sieci, dobry kocioł, dość zaawansowany sterownik (system sam grzeje wodę, zwiększa i zmniejsza temp w układach, sam przechodzi w tryb letni/zimowy - jest całkowicie bezobsługowy), skutkiem czego przed głupawką cenową sezon grzewczy wychodził mnie 2300-2700 za 6 miesięcy, plus ze 400zł za letnie miesiące. Ile teraz, przyznam że poprostu nie wiem, sądzę że z 5000zł na rok.
Ale do rzeczy: przy naszych rachunkach za prąd rzędu 120-140zł miesięcznie (nie oszczędzamy w ogóle, w nocy działa oświetlenie zewnętrzne, na dniu telewizor, wieczorami światła prawie wszędzie), fotowoltaika po ówczesnych dopłatach wyszła by 15000zł, dając oszczędności na poziomie 80-90zl miesięcznie. To są jak sądzę dość optymistyczne wyliczenia tego handlowca, przy jego założeniach zwrot inwestycji następuje po 14 latach - nie dziękuję.

Ten rynek jest zbyt zmienny, państwo zbyt szybko zmienia zasady, technologia zbyt szybko idzie do przodu. Zanim aktualnie montowane instalacje się zwrócą, już będą wymagać wymiany na nowsze, lepsze.

Ja poczekam na te nowsze lepsze, mniej ingerujące w wygląd i strukturę domu (za kilka lat to nie będą panele tylko naklejane folie), z tanim i pojemnym magazynem energii.

Teraz to para w gwizdek.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 16 gru 2023, 21:27

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5991

Cytuj:
Przy rachunku za prąd na 800 zł na miesiąc, zwrocie z programu mój prąd chyba na 24000 zł i koszcie inwestycji 70000 zł ile "żyć" potrzeba do zwrotu inwestycji?
Tak na moje obliczenia to 5-6 lat.
Czasu wystarczy na odłożenie na nowy sprzęt.
O tym że i sąsiadów jak nie ma prądu jest ciemno, a tu przy małych ograniczeniach wszystko działa - jest bezcenne.
Trochę za mało danych, żeby to policzyć, przede wszystkim nie ma kosztów energii sprzed montażu PV i magazynu energii.
Ile kosztuje ogrzewanie dowiem się, jak postawię dom. Kalkulatory mówią, że koszt między 2500-3500 pln/rok.
Cena montażu pompy to 33k, Ty musisz wyłożyć 70k (jedno i drugie bez dotacji).
Różnica w cenie montażu przy tych założeniach będzie zwracać się niecałe 17 lat, a nie 5-6. Więc trochę się te wyliczenia rozjechały. A te 17 lat to okres, w którym nie wszystko może mieć początkową wydajność, zwłaszcza baterie, więc zwrot się wydłuży jeszcze bardziej.


Post Wysłano: 16 gru 2023, 21:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Luka- przeczytaj jeszcze raz co napisałem.
Rachunek miesięczny (po montażu fotowoltaiki ) na 800 zł przy takiej dużej instalacji to utopia.
Jak bez dotacji? Nie napisałem?
Naprawdę przeczytaj.
Podpowiem koszt inwestycji po uwzględnieniu zwrotu dotacji zamknął się w kwocie 46000 zł z magazynem energii.
Koszt zakupu energii przed inwestycją 800 zł/ miesiąc tj 9600 zł/ rocznie.
Podziel kwotę 46000 przez koszt rocznego zużycia 9600 to ile będzie lat?
Od kwoty rocznego zużycia nie odjąłem kosztów stałych dlatego czas zwrotu obliczyłem na 5-6 lat, a nie 17.

Powiem jeszcze w programie mój prąd 5.0 były dotacje na pompy ciepła.

Kierownik - przy tak niskim koszcie energii elektrycznej fotowoltaika nie ma sensu.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 16 gru 2023, 22:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5991

Ok, teraz widzę, gdzie się to rozjechało. Myślałem, że ok 800 zł to jest rocznie :mrgreen: No i takiego rachunku bym oczekiwał inwestując tyle kasy. Co nie zmienia faktu, że moje wyliczenia są w pewnym sensie prawdziwe, że w niektórych przypadkach nie opłaca się przeinwestowywać w PV czy inne cuda.


Post Wysłano: 16 gru 2023, 23:25

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Przy 800 zł. rocznie nawet nie kiwnął bym małym palcem.
Jeżeli założenia dobrze opracowałem to będą tylko opłaty stałe i to właśnie w takiej wielkości.
Poza tym względem Ciebie jestem trochę dalej bo "mam" już instalację - no i mocne oczekiwanie na pierwszy rachunek.
Zdaję sobie sprawę że wszystko wyrówna się dopiero za rok jak się zamknie cały cykl rozliczeniowy.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 18 gru 2023, 15:44
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 08 mar 2009, 15:10
Posty: 544
GG: 0

Piecem zgazowującym drewno też się interesowałem. To jest fajne o ile masz w miarę nieduży i dobrze ocieplony dom który nie będzie wymagał żebyś musiał coś sezon rąbać po 10 metrów drewna. No i oczywiście przy założeniu że drewno masz za darmo ale bardzo bardzo tanio + lubisz się trochę pogimnastykować przy rąbaniu i układaniu. Do tego obowiązkowa klima z funkcją grzania na okresy kiedy nie ma cie w domu lub masz gorszy dzień na rozpalanie.


Post Wysłano: 18 gru 2023, 23:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 31 paź 2008, 21:07
Posty: 64
GG: 1
Lokalizacja: WGS

Zamiast kolektorów na cwu, lepiej rozważyć pompę ciepła do grzania wody


Post Wysłano: 18 gru 2023, 23:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5991

Standardem jest, że pompa grzeje też CWU. Czytałem ostatnio, że niektórzy zakładają do tego też kolektory i latem grzeją wodę ze słońca. Czy to się opłaca, czy warto - nie wiem.


Post Wysłano: 18 gru 2023, 23:58

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 31 paź 2008, 21:07
Posty: 64
GG: 1
Lokalizacja: WGS

Podobno jest uciążliwa eksploatacja paneli solarnych.


Post Wysłano: 19 gru 2023, 0:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 lut 2007, 1:12
Posty: 383
Samochód: cx9
Lokalizacja: Kowale

Zbiję trochę temat z torów. W ostatnich dniach mam pełno wrażeń, dwa tygodnie temu jeden z samochodów trafił na planowaną wymianę chłodnicy jako że parę dni wcześniej pompa adblue oddała ducha przy okazji zleciłem wymianę (zakupiłem pompę po regeneracji Scania e5) , po przeciągającej się naprawie okazało się że pompa nie potrafi wytworzyć odpowiedniego ciśnienia, odebrałem tak jak stanęło... Ale nie poddaję się jako że "czasem" lubię się pobrudzić w sobotę jak wszyscy mają weekend biorę się za usuwanie błędów związanych z scr i tak wymieniony zostaje czujnik nox, wymontowany dozownik i wyczyszczony ale okazało się że niestety po usunięciu osadów dozownik stracił szczelność więc zamawiam w sobotę wieczorem nowy , po piwie głupia myśl że najwygodniej i może nawet najtaniej będzie na allegro - tak też zrobiłem. Mija weekend i we wtorek kurier puka do drzwi odbieram paczkę i zonk, dozownik po regeneracji pomalowany sprayem na ładny siwy :shock: , krótko myśląc zamówiłem w opoltransie następny ( całe 50zl drożej ) a ten z allegro odsyłam z powrotem, dziś dostaję wiadomość od sprzedającego że odesłałem im nie ten przedmiot i straszą że zgłoszą na policję próbę oszustwa i ponoć mają dowody... :lol: . Nowy dozownik zamontowany przechodzi testy i dalej pompa nie uzyskuje ciśnienia, ostatia możliwość według serwisówki a w zasadzie pierwsza którą powinienem sprawdzić ale przecież nie powinno się zdarzyć aby podczas montażu zbiornika adblue ktoś mógłby zbyt słabo dokręcić opaski na wężach przy smoku ( na pierwszy rzut oka wyglądały na dokręcone) . Nie wiem czy to tylko mi zdarzają się takie kwiatki czy po prostu [wycenzurowano]....two zalało ten Kraj i każdy ma albo wyjeb..e na na to co robi albo najzwyczajniej próbuje drugiego oszukać


Post Wysłano: 19 gru 2023, 10:57

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6001
Samochód: Volvo FH

Nie tylko Tobie się przydarzają takie akcje. Sądzę że wszystkim, poprostu teraz jest dużo złych ludzi na świecie.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 19 gru 2023, 18:21

Trochę siedzę w temacie fotowoltaiki bo mam dobrych znajomych którzy to montowali i również sami sobie robili.
Na dzień dzisiejszy nie ma takiej możliwości, żeby instalacja robiona przez firmę Wam się zwróciła.
Z kilku powodów. Po pierwsze zmienił się system rozliczeń a w przyszłym roku zmieni się jeszcze bardziej i energia będzie odkupowana od prosumenta po cenach godzinowych a nie miesięcznych jak to jest teraz. Łatwo sobie wyobrazić, że im więcej energii wolnej na rynku tym cena niższa . Z racji tego że w Polsce praktycznie dla każdego słońce świeci podobnie to można sobie uzmysłowić, że w tym samym momencie wszyscy którzy będą mieli nadwyżkę będą ja pchali do sieci i wtedy cena będzie śmieciowa.
Po drugie im więcej instalacji on grid tym macie większe prawdopodobieństwo, że będzie Was odcinać od sieci z powodu zbyt wysokiego napięcia. A jeśli Wam robi to firma to zapewne pocisnęli falownik 3 fazowy . Jedna faza przekracza całą instalacja się wyłącza. Można to obejść robiąc 2 lub 3 jednofazowe ale Wam tego nie powiedzą bo tak jest prościej.
I nie ma się co łudzić że ktoś coś z tym zrobi bo w interesie taurona, pge czy enea nie jest od Was kupować tylko Wam sprzedawać a tym bardziej jeszcze transformatory wymieniać żeby móc kupować od Was.
Kolejna sprawa, że te całe banki energii za grube pieniądze to litowo jonowa ściema. Te akumulatory są bardzo niebezpieczne gdyż kiedy się nagrzeją to dostają samozapłonu i same się napędzają ale są ładne i można w domu na ścianie powiesić .
Na dzień dzisiejszy najlepsze to agm albo kwaskami z wózków widłowych.
I jeszcze jedna sprawa, że robienie instalacji na dachu domu to czysta głupota i proszenie się o pożar . Wystarczy jeden przetopiony przewód +\- i macie luk jak w spawarce i pożar domu. A do tego wystarczy że jeden paprok nie podwiesi na trytytce kabla gdzie trzeba tylko będzie wisiał albo leżał na dachu i tragedia gotowa.
Lepiej jest się doedukowac, poświeci czas i zrobić to samemu , zaprosić elektryka na sprawdzenie i podbicie papierów i również dotacje dostaniecie z mój prąd a wyjdzie was to 1/3 co biorą firmy.
I teraz się nie opłaca instalacji przewymiarowywac bo się to nie zwróć. Robić na maks 1/2 zapotrzebowania żeby rachunki obniżać i jak najwięcej zużywać a jak najmniej oddwac za grosze.
Panele najtańsze chińskie bo chińczyki są najlepsze a tym. Falowniki też idzie znaleźć. Instalacja na gruncie z dala od domu. Później można rozbudowywać , iśc w off grid w zależności od tego co się będzie na rynku działo.
Ten cały marketing to jedna wielka ściema i nabijanie ludzi w butlke. Ale niestety za niewiedzę się płaci. Ja to wolę poczytać i się doedukowac niż oddać jakiejś firemce kilkadziesiąt tysięcy za coś co idzie samemu zrobić nie gorzej i wiele taniej.


Post Wysłano: 19 gru 2023, 21:20

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6001
Samochód: Volvo FH

Nie twierdzę, że nie masz racji w ocenie realiów użytkowanie fotowoltaiki, w sumie to pewnie masz, ale jakiś czas temu, ze średnim skutkiem starałeś się zabłysnąć jako znawca rynku paliw, bo przecież z rok pracowałeś w firmie rozworzącej paliwo po stacjach, rzuciłeś tą robotę ( twoi koledzy nadal rozworzą paliwo i od nich przecież jest pewne info), w międzyczasie pozwoliło Ci to stać się ekspertem, analitykiem od polskiego rynku paliw. No średnio wtedy wyszła ta twoja analiza, no ale nic to.

Teraz jesteś ekspertem od energii odnawialnej, potrafiącym przewidzieć jak ewoluuje rynek i co komu się będzie opłacać.

Nie to że polemizuję, (nie znam się, nie mam fotowoltaiki, ani wystarczającej wiedzy), ale opieranie swoich twierdzeń na tym co ktoś ci powiedział, np do mnie nie przemawia.

Ludzie na potęgę kłamią. Jedni bo chcą się wywyższyć, drudzy bo chcą ukryć swoje przypały. Jedno co mnie ludzie nauczyli: większości nie można wierzyć, bo to zakłamane kur wia są.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 19 gru 2023, 22:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 25 gru 2010, 23:04
Posty: 5095
Samochód: orange i grafitowy

Jumas - no przeczytałem, ale żadnych konkretów same teorie obiegowo prasowe.
Na tą ostatnią instalację o której pisałem zrobiłem casting było z 15 bajkopisarzy, niektórzy wciskali taki sam lub podobny kit jak ty.
Były drony, symulacje i braki w odpowiedziach na podstawowe pytania osoby zainteresowanej zakupem.
Niektórzy z bajkopisarzy musieli dzwonić po pomoc techniczną bo moja wiedza była większa niż ich.
90% oferowało instalację skierowaną na południe bo wszyscy tak robią.
Zamawiając instalację szykowaliśmy się do zasad rozliczeń jakie mają być w przyszłym roku.
Finalnie instalację wykonała firma, której właściciel przyjechał bez żadnych dokumentów miał wiedzę w głowie - na tą chwilę instalacja działa choć mało było czasu by odłożyć zapas prądu.

_________________
nie cytuję postów innych użytkowników :idea:


Post Wysłano: 19 gru 2023, 23:16
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 lut 2008, 20:19
Posty: 879
Samochód: Toyota Corolla
Lokalizacja: Balbriggan, IRL

Cytuj:
Zbiję trochę temat z torów. W ostatnich dniach mam pełno wrażeń, dwa tygodnie temu jeden z samochodów trafił na planowaną wymianę chłodnicy jako że parę dni wcześniej pompa adblue oddała ducha przy okazji zleciłem wymianę (zakupiłem pompę po regeneracji Scania e5) , po przeciągającej się naprawie okazało się że pompa nie potrafi wytworzyć odpowiedniego ciśnienia, odebrałem tak jak stanęło... Ale nie poddaję się jako że "czasem" lubię się pobrudzić w sobotę jak wszyscy mają weekend biorę się za usuwanie błędów związanych z scr i tak wymieniony zostaje czujnik nox, wymontowany dozownik i wyczyszczony ale okazało się że niestety po usunięciu osadów dozownik stracił szczelność więc zamawiam w sobotę wieczorem nowy , po piwie głupia myśl że najwygodniej i może nawet najtaniej będzie na allegro - tak też zrobiłem. Mija weekend i we wtorek kurier puka do drzwi odbieram paczkę i zonk, dozownik po regeneracji pomalowany sprayem na ładny siwy :shock: , krótko myśląc zamówiłem w opoltransie następny ( całe 50zl drożej ) a ten z allegro odsyłam z powrotem, dziś dostaję wiadomość od sprzedającego że odesłałem im nie ten przedmiot i straszą że zgłoszą na policję próbę oszustwa i ponoć mają dowody... :lol: . Nowy dozownik zamontowany przechodzi testy i dalej pompa nie uzyskuje ciśnienia, ostatia możliwość według serwisówki a w zasadzie pierwsza którą powinienem sprawdzić ale przecież nie powinno się zdarzyć aby podczas montażu zbiornika adblue ktoś mógłby zbyt słabo dokręcić opaski na wężach przy smoku ( na pierwszy rzut oka wyglądały na dokręcone) . Nie wiem czy to tylko mi zdarzają się takie kwiatki czy po prostu [wycenzurowano]....two zalało ten Kraj i każdy ma albo wyjeb..e na na to co robi albo najzwyczajniej próbuje drugiego oszukać
Jak to mawia kolega "nikt nie powiedział że będzie lekko w ciężkim transporcie" :lol: Odnośnie takiego dziadowania że nie dokręcone, nie sprawdzone, itp, itd to niejeden pewnie mógłby książkę napisać. Większość ludzi ma dzisiaj wyebane. On przychodzi do pracy bo "musi".

_________________
VOLVO FAN!!!


Post Wysłano: 20 gru 2023, 7:17

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5991

Jędrek, napisz im, że miałeś już przypadek fałszywego oskarżenia przez sprzedawcę, od tamtej pory każdą paczkę odpakowujesz przed kamerą i chętnie porównasz nagrania w sądzie.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 3447 z 3512 [ Posty: 70239 ] Przejdź na stronę Poprzednia 13445 3446 3447 3448 34493512 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: