Też przeczytałem, że dziewczynę, ale zacząłem się zastanawiam czy jego żona o tym wie, doczytałem i chyba nie ma problemu
Zgadzam się w 100%. Lampy, kamery cofania (mają być tylko w solówkach obowiązkowe), czujniki martwego pola (tak jak w osobówce czujniki parkowania). Ostatnio podobno w nowych naczepach obrysówki na końcu naczepy chowają pod samochód, żeby nie wystawały - nie wiem czy prawda.
Co gorsza, lampy można łatwo załatwić. Są te firmy, które regenerują lampy, niektóre robią chłam, niektóre dobrą robotę. Ustandaryzować jakość usługi, zrobić stanowiska pomiarowe, wydać im certyfikaty, robić na dobrych częściach. Ok, może niech nie każdy sebuś w garażu wkłada ledy, niech zrobi to ktoś kto ma pojęcie i gitara. Bez przesady, żeby wsadzenie gotowej soczewki biledowej do lampy i przykręcenie nakrętką kontrującą było aż takie wymagające.