Cytuj:
Cytuj:
Dobre 15 lat tam stoi.
I to jest ewenement, wyjedziesz legal, a wjechać trzeba jechać na Godzikowiece i tą słodką ciasną krzyżówkę.
Aż dziwne że jeszcze nikt tego znaku nie zabrał żeby ułatwić sobie życie
Patelniarze nie przypadkiem wożą ze sobą liny.
Jeśli zakaz tonażowy jest na słupie z innymi znakami, klucz 13mm i kilkanaście sekund w nocy załatwia ten problem dla wszystkich na min pół roku
.
No nie żeby ja co nie
, ale znam pewnych ludzi, którzy te znaki na tej samej drodze co pół roku rwią linami
.