Cytuj:
...Siedzenie jeden drugiemu na deupie to szczyt szczytów głupoty. Zachowanie które nic nie daje, za to w przypadku strzału bardzo dużo kosztuje...
prawie wszyscy kierowcy samochodów ciężarowych utrzymują za mały odstęp od pojazdu poprzedzającego.
bierze się to stąd, że kierowca ciężarówki ma wzrok na wysokości ponad 3 metry i gdy przed nim jadą samochody osobowe, to on wcześniej widzi hamowanie pojazdów 10-20 pozycji przed nim.
najwięcej najechań ciężarówkami jest na inną ciężarówkę lub autobus, kiedy to zapalają się światła stopu jest już za późno, bo co się sprawdza z osobówkami, to z ciężarówkami przed nami już nie.
podczas szkoleń doskonalenia techniki jazdy stosowałem "hamowanie równoległe".
na torze jedzie szkolony ciężarówką, a ja samochodem osobowym obok przed nim, utrzymujemy kontakt przez krótkofalówkę.
szkolony utrzymuje odstęp tak jaki uważa za bezpieczny (1).
w pewnym momencie ja mówię przez krótkofalówkę - hamujemy i awaryjnie hamuję, efekt w 90% jest taki jak na drugiej części rysunku.
ale na drodze sytuacja może rozwinąć się dynamicznie i nikt nikogo nie będzie wcześniej informował, więc uprzedzam że następnym razem będę hamował bez ostrzeżenia.
pomny wcześniejszego ćwiczenia szkolony zachowuje większy odstęp, dodatkowo może się domyślić, że będę hamował na wysokości innych szkolonych, aby zobaczyli efekt.
i tak skutki hamowania wychodzą jak w trzeciej części rysunku.
w każdym z tych wypadków hamowanie skończyłoby się kolizją.
i tak ma 90% doświadczonych kierowców ciężarówek i autobusów.