Mały aktual...Na allegro pojawiło się kilka ciekawych modeli które mi się przydadzą więc zakup żurawia i reszty akcesoriów trochę się opóźni. Pomimo tego postanowiłem zrobić coś przy Manie. Rozebrałem koła i pomalowałem felgi oraz podpory przyczepy. Wszystko widać na fotkach. Prace chyba narazie staną gdyż muszę czekać na farby. Pozdrawiam!
Felga ściągnięta z opony...
A tutaj wszystkie felgi i dla porównania felga 1:24:
Wszystkie elementy które pomalowałem:
[ Dodano: Pon, 06.11.2006, 21:27 ]
Dzisiaj odebrałem paczuszkę z żurawiem
Po otwarciu moim oczom ukazało się zgrabne pudełeczko
Po rozłożeniu wszystko wygląda tak jak na zdjęciu poniżej. Jakość wykonania jest ogólnie bardzo dobra jednak zauważyłem kilka mikroskopijnych nadlewek
Żuraw obraca się, oraz rozkłada. Wszystko tak jak na fotkach.
Nie mogłem wytrzymać i zrobiłem małą przymiarkę do całości, wiem że wszystko jest krzywo,ale narazie wszystko jest poroskładane i poskładałem na chwilę do zdjęcia, więc nie martwcie się
Do kabiny dodam kilka szczegółów między innymi koguty i orurowanie na przód, przyczepa otrzyma kliny pod koła.
Całośc rozłożyłem bo i tak wszystko będzie malowane. Doszedłem do wniosku że mógłbym pracować przy składaniu tych rzeczy
Wszystko opiera się na zasadzie zatrzasków- 0 kleju
I w tym momencie mam do was pytanie. W moim Manie drewno ma być poukładane w poprzek(zdjęcie pierwsze). Logiczne jest że ładunek musi być jakoś zabezpieczony (a z reguły w takim rozwiązaniu nie ma kłonic po bokach), więc z przodu i z tył występuje ściana...i tu pojawia się mój problem. Ściane z przodu jest łatwo wykonać,ale co z tylnią ścianą? Jeśli umieszcze ją z tył przeszkodzi to żurawiowi, który musi się rozkładać i obracać, a może z tył są 2 kłonice zabezpieczające ładunek od tył, chociaż niebardzo mi to pasuje. Wiem że na fotce są kłonice, ale są zbędne gdyż ładunek na bok i tak nie przesunie się. Na drugim zdjeciu widać zastosowanie kłonic w przewozie drewna ułożonego wzdłuż. Jeśli macie jakieś dojścia do tego typu pojazdów lub możecie mi coś doradzić to proszę o pomoc
Pozdrawiam!
[ Dodano: Nie, 12.11.2006, 1:37 ]
Aktualizacja....
Szukając znalazłem wreszcie to co mnie interesowało
ładunek od tyłu zabezpieczony jest kłonicami.
Dzisiaj przerobiłem nieco platforme ładunkową. Wszystkie wypusty i klamry uciąłem a następnie zeszlifowałem drobnym papierem ściernym.
Następnie trzeba było pomyśleć o położeniu żurawia. W tym celu całą platformę należało skrócić o 1,5 cm. Po tym zabiegu żuraw idealnie mieści się na samym końcu ramy.
Z przodu wykonałem ścianę. Jest to chlapacz z akcesoriów Italeri odpowiednio przycięty i oszlifowany. Należało go skrócić o 9 mm na wysokości i 2 mm na szerokości. Na 1 zdjeciu widać produkt z którego wykonałem ścianę, na 2 zdjeciu widać linie nacięcia, a na 3 ściana przymierzona do całości.
Największy problem miałem z kłonicami. Nie wiedziałem poprostu z czego je wykonać. Poszperałem trochę w częściach i na pomoc znowu przyszła mi skala 1:24, a mianowicie wycieraczki od Volva
Po odpowiednim ucięciu i upiłowaniu wyglądają jak prawdziwe kłonice. To narazie tyle, jeśli macie jakieś pytania to piszcie! Pozdrawiam :piwo:
[ Dodano: Pon, 13.11.2006, 22:08 ]
Wygospodarowałem dzisiaj trochę czasu i przeznaczyłem go głównie na uzupełnienie braków w modelu...Wziąż czekam na farby od Hobbysty. Pora na fotki: na 1 fotce widać nieco przerobiony dyszel przyczepy. Zmiana polegała na odcięciu i przyklejeniu nowego zaczepu.
Poniżej widoczny zaczep przyczepy przy którym konieczne było doklejenie dolnej części zaczepu, gdyż stary był ułamany.
Zaczołem również prace wstępne nad ramą, narazie oddzieliłem tylko zbiornik paliwa, ale to samo zrobie z skrzynką na akumulatoru i prawdopodobnie zbiornikami na powietrze. Z pracami staję przynajmniej do weekendu bo od środy do piątku mam próbne matury
Pozdro dla wszystkich
[ Dodano: Sob, 18.11.2006, 13:24 ]
Aktualizacja z budowy
Farby nareszcie doszły, więc zabrałem się za malowanie. Na pierwszy ogień poszły opony, pokrywa skrzynki na akumulatory,nadkola i zderzaki (wszystko na czarny mat). Pokryło pięknie i teraz nie ma porównania do tego co było przed a co jest teraz
W felgach pomalowałem piasty i wszystko złączyłem, prezentuje się naprawde pięknie
Skrzynia ładunkowa wydawała mi się trochę za "płaska" więc dorobiłem 2 podłużne paski. Dzisiaj powinienem jeszcze pomalować ramę i skrzynię. Czekam na komentarze