Rejestracja:04 lis 2006, 2:28 Posty: 449
GG: 1019688
Samochód: BMW M3 E90; Volvo VN780
Lokalizacja: Charlotte, NC, USA
Cytuj:
Hiob fotki poprostu suuper !! Najbardziej podoba mi sie ten Aston Martin i czerwone Ferrari Spider ahh.... :shock:
Spider to on nie jest, zwykłe Ferrari 360 Modena. Spider to po włosku kabriolet, a ten ma twardy dach. Ale udało mi się złapać jeszcze jedno ciekawe auto, Bentleya Continentala. Myślę, że nówka od dealera, może na testowej jeździe, bo nawet nie ma żadnej tabliczki rejestracyjnej. Poza tym Porsche Boxter i inne, ale wyprzedzam wypadki.
Najpierw bilboard "od Pana Boga", potem, jak zwykle, parę zdjęć z Texas Canyon. Skałki, moje auto i parę innych ciężarówek.
Rejestracja:04 lis 2006, 2:28 Posty: 449
GG: 1019688
Samochód: BMW M3 E90; Volvo VN780
Lokalizacja: Charlotte, NC, USA
Cytuj:
Fotki jak zwykle piękne.Hiob a mógł byś wrzucić fotki z jakiegoś rozładnuku/załadunku ?? Ta cześć pracy kierowcy jest najlepsza,najciekawsza
Jak się uda. Zwykle przypinam załadaowaną naczepę, albo czekam w kabinie, aż skończą, ale czasem rzeczywiście jestem przy załadunku. Następnym razem kliknę parę zdjęć.
Rejestracja:04 lis 2006, 2:28 Posty: 449
GG: 1019688
Samochód: BMW M3 E90; Volvo VN780
Lokalizacja: Charlotte, NC, USA
Jedziemy dalej. Ten stary Fredek miał więcej światełek, niż Bożonarodzeniowa choinka. Na kołach spinery, a wszystko w guście "baloników na druciku, koników bujanych i cukrowej waty". Zdjęcia nie oddają "piękna" tego trucka, bo szedł ze 150 km/h, a ja nie chciałem stracić prawa jazdy. Zacząłem go doganiać, ale on się "bronił", więc odpuściłem Szybka Corvette, tylko zamazany "duch" na zdjęciu, Harley też czasem jest wożony i prawdziwy HUMVEE w służbie straży granicznej, służący do gonienia biednych Meksykanów po pustyni. Chevy Tahoe obok to też ich auto. A cały obiekt to punkt kontroli po przeciwniej stronie autostrady, przez który jechałem parę dni temu. Ciekawa rzeźba ptaka przy wjeździe do Las Cruces w Nowym Meksyku. Traktor John Deer. John Deer to podobno, obok McDonaldsa i autobusów Greyhound, najbardziej typowy symbol Ameryki. Hmm. Nie wiem, może tak było 40 lat temu. Teraz coraz trudniej zobaczyć Greyhounda, a McD ma coraz większą konkurencję, ale John Deer rzeczywiście jest bardzo charakterystyczny, z tym swoim zielonym kolorem. I parę zdjęć z truckstopu TA. Tam już zaczynają świętować Boże Narodzenie, nie przejmując się, że to przecież dopiero Thanksgiving.
Na koniec na dziś parę zdjęć wojskowej ciężarówki OshKosh. To firma z Wisconsin, produkująca oprócz wojskowych aut pojazdy pożarnicze, zwłaszcza do obsługi lotnisk i betoniarki z charakterystycznym umieszczeniem silnika z tyłu, a wylotem gruszki nad kabiną kierowcy. Ta ciężarówka zaskoczyła mnie pozytywnie niezależnym zawieszeniem przedniej osi. Chyba bardzo rzadkie rozwiązanie w tego typu pojazdach. Natomiast deska rozdzielcza chyba na licencji KRAZa, wstyd.
Zdjęcia nie oddają "piękna" tego trucka, bo szedł ze 150 km/h
To jest piękne 150 truckiem oczywiście tam u ciebie są warunki.A z innej beczki widać już przygotowania do świąt.Cóż więcej powiedzieć dzięki Tobie mamy kawałek "ameryki" u siebie.Pozdrawiam
_________________ scania R-serie "Stronger than ever"
Rejestracja:04 lis 2006, 2:28 Posty: 449
GG: 1019688
Samochód: BMW M3 E90; Volvo VN780
Lokalizacja: Charlotte, NC, USA
A ja zamiast jechać, bawię się w pisanie na forum. Ale obiecałem tego Bentleya, więc muszę skończyć. Najpierw jednak megafarma krów na granicy Nowego Meksyku i Teksasu. Trudno jej nie zauważyć, ciągnie się kilka kilometrów wzdłuż autostrady. A jak się jej nie zauważy, to się ją wywącha. Potem truck stop i tankowanie. Mała stłuczka, na szczęście nie moja. Obiecany Bentley, chyba "porzyczony" od dealrea, bo nawet jeszcze nie zarejestrowany. Zdjęcia z Meksyku, El Paso jest miastem przygranicznym i widać "willową dzielnicę" po drugiej stronie. Ale daleki jestem od wyśmiewania się, w Stanach wielu żyje niewiele lepiej. A Ciuda Juarez jest w dobrym położeniu, bo blisko granicy i wiele osób żyje z tego. Mieliśmy znajomych w tym mieście, którzy mieli gosposię/kucharkę dojeżdżającą każdego dnia z Meksyku. Kosztowała ich niewiele, a ona była szczęśliwa, bo utrzymywała całą wielodzietną rodzinę za te parę groszy. Typowy "szyld" dealera Peterbilta. Zwykle właśnie w taki sposób się reklamują: Petem 379 na słupie. Kenworth z jednym z tych wielkich sleeperów, nie będących fabrycznym wyposażeniem. Zachód słońca, czas się rozglądnąć za jakimś parkingiem.
Rejestracja:04 lis 2006, 2:28 Posty: 449
GG: 1019688
Samochód: BMW M3 E90; Volvo VN780
Lokalizacja: Charlotte, NC, USA
Cytuj:
hiob
jak mozesz to zrób fotki tak na wprost twojego volva
Jak mało, mam więcej... ale może wystarczy?
Cytuj:
Ten Pete na Banerze to prawdziwy czy jakiś fajny bajer??
Jak najprawdziwszy, tyle, że bez silnika i skrzyni. Stary, 20-letni Pete wygląda dokładnie tak samo, jak nowy, zwłaszcza z daleka, a jego wartość bez silnika pewnie nie przekracza ceny dużej tablicy reklamowej. Jedyny problem, jak to umocować, żeby komuś nie spadło na głowę, a efekt końcowy jest bardzo dobry.
[ Dodano: Sob, 25.11.2006, 7:35 ] Teksas. Ropa naftowa znowu droga, więc się opłaca na nowo wiercić. W okolicach Odessy i Midland ciągle wiele aktywnych pól naftowych i rafinerii. Policja w Teksasie także używa pick-upów. Spotkanie z dźwigiem. Czas na wymianę oleju. Jestem lżejszy o $200.-, ale „Kto smaruje, ten jedzie”. HUMVEE, czyli wojskowa wersja Hammera stary cabover International. Już ich coraz mniej, ale 20 lat temu był to najpopularniejszy truck w Ameryce. My jeździmy na wakacje do Acapulco, ten Meksykanin przyjechał do nas. Długi weekend, więc policja czuwa. Na ostatnim zdjęciu złapane auto to najlepsza wersja Subaru Imprezy dostępna na amerykańskim rynku, STI. Silnik 2,5 litra, 300 KM, setka w 4,8 sekundy i cena 100 000 zł. 33.600 dolarów. Nic dziwnego, że ma kłopoty z prawem. Znowu pociąg kontenerów i naczep. Także z mojej firmy. Jeszcze parę radiowozów, Ford F 150, Chevy Impala i Ford Crown Victoria. Słońce zachodzi, więc na dziś koniec. Jutro ostatni odcinek drogi do Georgii.
Rejestracja:08 sie 2006, 17:09 Posty: 159
Lokalizacja: RYPIN
Takich INTERNATIONALI sporo widać za naszą wschodnią granicą .Ruski ich nasprowadzali i teraz są używane przez nich do miedzynarodówki...Bardzo dziwnie to wygląda ,taki ciągnik podpiety pod normalną europejską naczepa 13,6 m !!!
Fotki bardzo ładne -dobry pomysł z takim ogolnym tematem USA !!!
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 16 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę