Mocne i słabe strony Szweda (Volvo)

No dokładnie,chociaz podtrzymuje swoją opinię co do tego,że VOLVO jest trochę za miekkie na polskie super wspaniałe drogi...SCANIA,jechałem więcej razy Topline i bardziej trzęsła na dziurach,ale dawała lepsze poczucie kierowcy z autem pomiędzy drogą... Chociaż VOLVO,też bajecznie jeżdzi,to SCANIA jednak jest nr.1 jeśli chodzi o prowadzenie....Trzeba jej to przyznać....

Moim zdaniem Volvo FH to bardzo dobre auto, ale nie ideał (takich niema). Wujek śmiga już drugim, a ja często razem z nim i ogólnie jest zadowolony, ale jest kilka poważnych wad. Po pierwsze strasznie lipne ogrzewanie, rura w wylotowa w FH 12 (chinczyku) jest ustawiona obok fotela kierowcy (jak dasz ogrzewanie na full to topią się przyciski regulacji fotela, jak nie dasz na full to od strony pasażera jest zimno). Po drugie nie czarujmy się, kabina w FH jest mała (mniejsza jest tylko w Ivecu) ale dla jednego kierowcy wystarczy. Jak się jedzie we dwóch na dłużej to jest lipa. Trzecia sprawa to mocno brudzące się lusterka (niewiem czym to jest spowodowane ale w poprzednim FH z 99r było to samo) lusterka ciągle ubrudzone. Bardzo drogie. Teraz troche zalet. Rewelacyjny komfort jazdy, moc silnika (wujek jeździ 460) jest świetna, chyba nie ma auta o podobnej mocy, które ma szanse w górach z FH, jest bardzo ekonomiczne i trwałe, przyjemna i ergonomiczna pozycja za kierownicą, jest bardzo precyzyjne w prowadzeniu. Myśle, że FH mimo swoich ewidętnych wad (ale które auto ich niema), jest jednym z najlepszych aut w transporcie międzynarodowym. A co do tych wyników sprzedazy, to w tym roku najwięcej aut powyżej 16t na polskim rynku sprzedał MAN.Pzdr!

Moim zdaniem całe podwozie,osprzęt,napęd można śmiało przenieść do następcy-i tak się zapewne stanie,ale kabina jest już faktycznie trochę ciasnawa... Znam auta które mają wygodniejsze,dłuższe i szersze łóżka,mają wiecej schowków,mają niższy tunel silnika itd...Ale jednego napewno nigdy się nie będę wstydził wobec VOLVO:jego bezpieczeństwo i trwałość są na najwyzszym poziomie...A przy następnej modernizacji,może znowu będzie wzorem dla wszystkich...

Cytuj:

Trzecia sprawa to mocno brudzące się lusterka (niewiem czym to jest spowodowane ale w poprzednim FH z 99r było to samo) lusterka ciągle ubrudzone.

hmmm ja powiem tak że jescze nie zauważyłem w naszym FH żeby lusterka się brudziły chociaż sa czarne to jeszcze nie widziałem na nich brudu

Cytuj:

Po drugie nie czarujmy się, kabina w FH jest mała (mniejsza jest tylko w Ivecu) ale dla jednego kierowcy wystarczy.

Powiem tak ja mam 190cm wzrostu i na tunelu silnika w Globie XL spokojnie staję i mam jeszcze zapas do sufitu.Schowki w kabinie XL sa naprawde bycze i kto wie czy Volvo nie ma najobszerbiejszych podwieszanych schowków być moze Daf ma większe(ale powtarzam jezeli idzie o podwieszane schowki Volvo jest na pewno w pierwszej trójce,nie chodzi mi o schowki pod leżanką taki jak np. w Magnum ze sobie podnosisz leżenkę i masz schowek wielkości trumny zresztą z obserwacji można też powiedzieć ze Volvo FH ma największe schowki zewnętrzne jednokomorowe(bo w Actrosie mozna powiedzieć ze sa 2 takie schowki)i jak jeździłem z ojcem w trasę on też nie jest niski to on ani ja nie narzekaliśmy na ciasnotę więc dla mnie Glob XL jest jak uszyty garnitur wszytko obojętnie w jakiej pozycji się stoi jest w zasięgu ręki

i dalej bede podtrzymywał swoją tezę że Volvo FH jest tylko modelem przejsćiowym pomiędzy FH12 a całkowicie nowym modelem Volvo który na pewno zostanie zaprezentowany i będą w nim motory D13A jednak głowne zmiany zostaną poprowadzone w kierunku modernizacji kabiny i to tyle

Wiesz odnosze wrażenie, że Volvo jest dla Ciebie ideałem, ponieważ jeździ nim twój ojciec, ale to zrozumiałe "każdy swego konia chwali" , próbujesz dowieźć, że kabina FH jest duża, choć obaj wiemy, że w porównaniu do kabiny jakiegokolwiek producenta (poza Iveco) jest znacznie mniejsza. I nie chodzi mi o jej wysokość, ale o przestronność. Schowki zewnętrzne są rzeczywiści duże, ale moim zdaniem TGA ma większe. FH to bardzo dobry samochód, ale ma mankamenty jak każdy. Także myśle, że nowa kabnia będzie pozbawiona błędów poprzedniczki, ale kiedy ją zaprezetnują tego jeszcze niewiadomo. Volvo cenie przedewszystkim za niezawodność i silniki, a kabina, no cóż może ta nowa bedzie lepsza.

Z jednym się zgodzę z kolegą Levussem-chodzi mi o to,że całe podzespoły raczej będą w całkiem nowym VOLVO... Ale napewno się nie zgodzę,że VOLVO(które tak bardzo lubię i cenię) jest w pierwszej trójce jeśli chodzi o przestronność kabiny... Niestety ale jest to prawda.kolego byłeś kiedyś w kabinie DAF-a SSC,czy MAN-a TG-A XXL lub SCANII R Topline?Tam jest dopiero przestrzeń... VOLVO ma przestrzeń nie powiem że nie,ale już trochę odsiada od dzisiejszych standardów-że nie wspomnę tu już o Renault MAGNUM czy STRALIS-ie...

Cytuj:

Niestety ale jest to prawda.kolego byłeś kiedyś w kabinie DAF-a SSC,czy MAN-a TG-A XXL lub SCANII R Topline

Nie chodziło mi o przestrzeń życiową ale o pojemnośc schowków i tutaj się mogę założyć że np Scania R Topline nie ma większych schowków niż Glob XL
przeczytaj uważnie mojego poprzedniego posta a zauważysz że pisałem o schowkach w kabinie a nie o przestrzeni zyciowej

Cytuj:

Wiesz odnosze wrażenie, że Volvo jest dla Ciebie ideałem, ponieważ jeździ nim twój ojciec, ale to zrozumiałe "każdy swego konia chwali"

Bardzo dobrze wiem zę np. Daf SSC oferuje większą przestrzeń zyciową niż Glob XL ale w swoim poprzednim poscie chciałem udowodnic że pomimo tego że tak czepiacie się tej kabiny i pewnych ograniczeń oferuje ona wystarczającą ilośc miejsca dla kierowcy i jest to wystarczające i na pewno gby Volvo zorbi nową kabine będze ona w ścisłej czołowce lub moze będzie okupować pierwsze miejsce??

Volvo w modelu FH postawiło na aerodynamikę niewielkim kosztem przestrzeni do wykorzystania. nawet poprzedni model Volvo miał większe schowki nad przednią szybą z racji swojego kwadratowego kształtu kabiny. natomiast FH ma ścięcie dające bardziej opływowy kształt, więc jest rzeczą jasną, że te schowki muszą być mniejsze. każda kabina która zachowała bardziej kwadratowy kształt będzie miała większą pojemność schowków, mniej ma Iveco, no i Scania seria 4 bo nad szyba jest łóżko, a schowki są na tylnej ścianie bardzo płytkie.

Ale w nowym modelu VOLVO może nas bardzo pozytywnie zaskoczyć...Zobaczcie jak dawniej krytykowano za małą ilość schowków poprzedniego ACTROS-a...A teraz jest to jeden z liderów w tej dziedzinie... Jeszcze jedno mi się nie podoba w schowkach VOLVO-ten tandetny plastik z którego są wykonane...Aż nie miło się je otwiera...

Cytuj:

Jeszcze jedno mi się nie podoba w schowkach VOLVO-ten tandetny plastik z którego są wykonane...Aż nie miło się je otwiera...

hmm tylnie to są z dobrego plastiku jednak te nad szyba są reczywiscie z twardego i ciekniego platiku i jak się je otwiera ma sie wrażenie że za moment się połamia

[ Dodano: Sob, 09.09.2006, 13:26 ]
Dzisiaj ide do sklepu i patrze a na półce jest nowy Auto Market Truck czy jakoś tak i jest redakcyjny test Volvo FH 480 Glob XL z zabudową i redaktorzy chwałą silnik i kabinę która jak to napisali posiada największe schowki ze wszytkich pojazdów długodystansowych jakoś tak to ujeli

więc tak jak mówiłem FH Glob XL ma najbadziej pojemne schowki a jezeli chcecie przeczytać całośc zapraszam do artukułu krótki ale ciekawy

[Martin]

Cytuj:

więc tak jak mówiłem FH Glob XL ma najbadziej pojemne schowki a jezeli chcecie przeczytać całośc zapraszam do artukułu krótki ale ciekawy

Volvo tak jak powiedział Levuss ma bardzo pojemne schowki, genialna jest półka pad górnym łóżkiem w której na przykład można przechowywać bieliznę i bez problemu sięgać ją z górnego wyrka, dziwię się też tym co mówią "na górnym łóżku śpi się jak w trumnie"-coś gdzieś usłyszą skleją i wychodzi im taka bzdura Chociaż u nas w firmie są same Scanie nie uważam że Volvo jest gorsze bo nie ma jakiegoś tam schowka, każda ciężarówka dominuje czymś w swojej dziedzinie.

Cytuj:

na górnym łóżku śpi się jak w trumnie"-coś gdzieś usłyszą skleją i wychodzi im taka bzdura

dokładnie ja cały czas spię na górnym wykru i na ciasnotę nie narzekam a wręcz przeciwnie każda noc przespana na tej niby "trumnie" sprawia ze rano jestem wypoczęty a co do schowków to znacie moją opinie która mozecie przeczytać w moim przedostatnim poście

Jak dla mnie jedna z najbardziej dokuczliwych rzeczy w VOLVO FH z rocznika 94-2002 jest parowanie wewnetrznych szyb.Gdy tylko chcemy włączyć ogrzewanie to zaraz zaczynają momontalnie parować... Problem ten ustepuje dopiero po włączeniu klimy...Na szczęscie problem ten nie wystepuje w póżniejszych modelach-''chińczykach''...

Dla mnie fh-a to żadna rewelacja nie wzbudza we mnie żadnych emocji , jezdziłem nim wersja(98-02) i nie pali wcale aż tak mało , silnik 420 nie jest rewelacyjnie "mocny" , auto dla mnie jest wręcz surowe , ale przyznam że ma kilka zalet - bardzo wygodne - świetne fotele i najlepsza kierownica, oraz najważniejsze jest to że jest niesamowicie prostym autem - np. zawieszenie kabiny na sprężynach i to auto praktycznie bezawaryjnie i niesamowicie twarde....mimo to wole magnumke pzdr.

Niesamowicie twarde......?Chyba kolego nie jezdziłeś FH jeśli uważasz go za twarde auto...A tak na marginesie w najnowszym PT jest test FH 480 E-5...

spokojna Twoja...jeździłem... a Ty chyba nie zrozumiałeś do końca sensu mojego postu : twarde nie w znaczeniu że ma twarde zawieszenie , tyle że ma trwałe podzespoły i jest autem prawie " nie do zajeżdżenia".

Cytuj:

twarde

Cytuj:

trwałe

To wielka róznica

Cytuj:

tyle że ma trwałe podzespoły i jest autem prawie " nie do zajeżdżenia".

A tu masz racje, starsze i zresztą nowsze FH są bardzo trwałymi samochodami.

twarde i trwałe ma podobne znaczenie - wytrzymałe , nie mamy chyba 5 lat żeby sobie to tłumaczyć i nabijać posty a nie o to tu chyba chodzi . koniec OT

czy to prawda ze volvo 460 pali mniej niż 420, mnie 460 spaliła 27 litrów ale miała tylko 5 ton ładunku.

Cytuj:

czy to prawda ze volvo 460 pali mniej niż 420, mnie 460 spaliła 27 litrów ale miała tylko 5 ton ładunku.

Wszystko zależy od masy ładunku, terenu w jakim się poruszasz, warunków atmosferycznych i wielu innych spraw