Strona 1 z 1 [ Posty: 14 ]
Autor
Wiadomość

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 sty 2007, 20:01
Posty: 15
Lokalizacja: Okolice Wawki

Witam wszystkich,

No więc, w tym momencie studiuje, ale po skończeniu studiów (o ile nie znajde pracy w moim zawodzie) chciałbym zacząć własną działalność gospodarczą. Logistyke też mam na studiach i mam zamiar pisać prace inżynierską na ten temat. Myślałem o byciu podwykonawcą w jakiejś dużej firmie (typu FM/Maersk logistics) z własnym samochodem.

Chciałem wziąść nowy samochód w leasing typu Mercedes Atego lub MAN TGL o DMC 12t (kabina sypialna, kontener 18 europalet). Z tego co wiem to może udałoby mi się wykorzystać środki unijne (do 50% wartości samochodu).[Kiedyś słyszałem o takim programie, ale nie wiem czy się nie wyczerpał...]. Później opcjonalnie zatrudnić na podobnych warunkach nowych kierowców.

Teraz powstaje pytanie, jakie mam szanse na wzięcie samochodu w leasingu(nie znam polskich reali). No i osoba która nie ma żadnego doświadczenia w zawodzie kierowcy jakie ma szanse w zatrudnieniu się w jakiejś dużej firmie? Co myślicie o tym pomyśle? Ma szanse powodzenia?

PS: Wie ktoś ile może mniejwięcej kosztować taki nowy MAN TGL/Mercedes Atego i opcjonalnie co wy byście wybrali i dlaczego?

Dzięki z góry za wszelkie uwagi.


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 13:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 26 lis 2006, 13:56
Posty: 1330
GG: 1
Samochód: VOLVO
Lokalizacja: TSK

Kolego tak odrazu na głęboką wodę się rzucać i odrazu nowe auto w leasing, nie bęzdie łatwo. Proponuje najpierw żebyś się zorientował jakie stawki proponują spedycję za takie auto i ile km możesz wykrecić tygodniowo, zus, winieta, paliwo. Na jak długo miałbyś pracę, bo leasing to kilka lat spłacania i chyba trzeba mieć mininalny wkłąd włąsny.To tylko orientacyjne koszty stałe i coś powinno zostać dla ciebie na życie.
Nie orietuje się w cenach tych aut ale mniej niż 150 tyś to chyba nie kosztują.

_________________
Jak trza, to cofnę do przodu.
22.08.2016r. [*] Tomcio - przyjacielu, pamiętam.


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 13:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 sty 2007, 20:01
Posty: 15
Lokalizacja: Okolice Wawki

No cóż, Ojciec pracuje na podobnych warunkach. Czyli przychód około 10-12 tysiaków miesięcznie. Zus bym miał 300 zł miesięcznie przez 2 lata :). No i pozostaje tylko dochodowy, VAT, winieta (na 12t nie jest aż tak droga), podatek od transportu, no i ubezpieczenia OCP, AC. Ciągle licze na to dofinansowanie unijne :). Jeśli tego mi się nie uda to chyba będe mierzył zawartość skrobi w ziemniakach :D.

Nie wiesz ile może mniejwięcej tego wkładu własnego trzeba mieć?


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 14:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 wrz 2006, 15:16
Posty: 372
Lokalizacja: z nienacka!!!

Nie wspomniałeś nic o stracie wartości pojazdu, o kosztach przeglądów, o ewentualnych naprawach. Taki leasing na dzień dobry na kwote ponad 200tys zł(chyba, bo nie osrientuje się w cenach) to raczej ryzykowny krok. No chyba, że osoba dysponująca kursami jest Twoim znajomym i dostawał będziesz dobre kursy, bądź wynegocjujesz jakieś dobre warunki.
Dofinansowań na zakup nowych pojzadów z tego co się orintuje to nie ma, środki na ten cel były przyznane chyba w 2004 roku. No chyba, że jesteś w KRUSie... ale to musisz poszperać na necie.

_________________
ASS, GAS OR GRASS !!!
NOBODY RIDES 4 FREE !!!
Kat: A,B,C,E i reszta papierów, teraz tylko jazda.
Kanio najlebszo!


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 14:20

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 sty 2007, 20:01
Posty: 15
Lokalizacja: Okolice Wawki

No cóż, jeszcze studiuje i zanim zaczne jeździć minie min. 2 lata :). O ile jeszcze nie przedłuży się o studia magisterskie (opcjonalnie magisterskie moge wziąść zaoczne :]).

Widziałem jakieś dofinansowania z tytułu wdrażanie nowych technologii. Ciekawe czy taki samochód też można pod to podpiąć :).

http://www.leasing24.pl/10514

Doczytałem się na tym forum, że podobny MAN TGL może kosztować coś koło 45 tyś. euro. Czyli biorąc kwote około 180 tyś. złotych - dofinansowanie unijne, to będzie kwota 90 tyś. za samochód. A dlaczego chce nowy samochód. Ponieważ dofinansowanie unijne jest tylko na nowy sprzęt. A po 3-5 latach cena tego samochodu będzie coś koło 120-150 tysiaków. Więc i tak wyjde na plusie. O ile nic nie przekręcam z tym dofinansowaniem :). Jakbym się mylił to prosze mnie poprawić.

Dobra wracam do biochemii :D. Pamiętajcie: sesja nie jest dla ludzi -_-.

PS: nowe samochody chyba aż tak bardzo się nie psują?


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 15:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 wrz 2006, 15:16
Posty: 372
Lokalizacja: z nienacka!!!

Cytuj:
Kto może korzytać z dotacji?

O wsparcie może ubiegać się mały i średni przedsiębiorca posiadający siedzibę na terenie Polski. Istnieją pewne ograniczenia dla firm transportowych - mianowicie firma której głównym przedmiotem działalności gospodarczej jest świadczenie usług transportowych, nie może otrzymać dofinansowania do wydatków na finansowanie środków transportu.
Cytat ze strony którą wskazałeś.

Pozatym Unia nie jest taka cudowna, że złozysz wniosek i przeleją pieniądze na Twoje konto. Najpierw musisz kupić, czyli wyłożyć pełną sumę a dopiero poźniej otrzymasz zwrot części kosztów.
Więc skąd weźmiesz 180tys na zakup??
Kredyt?? Jesli nie masz zabezpieczenia to dostaniesz odmowę. Banki udzielają kredytów tym którzy coś posiadaja, np. mieszkanie, dom.

_________________
ASS, GAS OR GRASS !!!
NOBODY RIDES 4 FREE !!!
Kat: A,B,C,E i reszta papierów, teraz tylko jazda.
Kanio najlebszo!


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 15:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lut 2006, 19:37
Posty: 66
GG: 0

Tak sie składa że my mamy samochód w leasingu, volvo 97r. wartość 190 tyś. wpłata 30%, długość leasingu 3 lata raty około 8 tyś


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 15:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 sty 2007, 20:01
Posty: 15
Lokalizacja: Okolice Wawki

Cytuj:
Tak sie składa że my mamy samochód w leasingu, volvo 97r. wartość 190 tyś. wpłata 30%, długość leasingu 3 lata raty około 8 tyś

Jakoś dużo wychodzi z tego leasingu... Napewno jest to 8 tysięcy(a nie 4 tysiaki) na miesiąc? przy takich ratach po 3 latach wydasz na samochód ponad 2x tyle ile kosztował?

No cóż w takim razie chyba odpada mój pomysł :). Trzeba będzie zająć się ziemniaczkami :D. Chyba, że uda mi się jakoś nagiąć te przepisy, oraz wyjechać za granice i zarobić przynajmniej na 10% samochodu.


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 16:57

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lut 2006, 19:37
Posty: 66
GG: 0

No niestety taki jest leasing. W tych ratach masz wliczone ubezpieczenie, AC i podatek drogowy. My mamy w GTL, ale możesz poszukać jakiejś innej firmy, chcieliśmy w EFL ale oni chcieli dom pod zastaw więc nie mogliśmy się na to zgodzić bo to za duże ryzyko. I jeszcze jedno, wątpie żeby się zgodzili na leasing ponieważ większość firm wymaga przedstawienia dochodów za przeszły rok w wysokości min. 80tys. Łatwiej będzie dostać kredyt w banku z tym że wtedy musi cię ktoś poręczyć. Niewiem jak teraz ale w tamtym roku przy 150 tys. trzeba było mieć 2 żyrantów. :/


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 17:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 12 sty 2007, 0:22
Posty: 398
Samochód: VO FH 440
Lokalizacja: NS

u nas wzieto naczepe starsza(!) w leasing w Europejskim funduszu leasingowym czy jakos tak . nie chce zadnego zastawu bo przecierz
nie placisz to ci biora auto a jak ci ukradna auto albo rozbijesz to maja AC
co do dochodow trzeba je wykazac zeby go dostac ale z tego co pamietam
to nie trzeba az 80 tys. co do poczatkujacej osoby to nie mam pojecia.
popytaj sie jest tych firm od zarabania ...aha i zaden kredyt! jak na auto
to tylko leasing! ...no i moze unia by co ci dołozyła :P

_________________
Rozliczenie i ewidencja czasu pracy kierowców - delegacje, noclegi, wynagrodzenie.
Odczyt kart kierowcy i tachografów cyfrowych

Nowy Sącz i okolice - Zapraszam :)
DPTacho.pl


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 19:24

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 sty 2007, 20:01
Posty: 15
Lokalizacja: Okolice Wawki

Poprzeszukiwałem te dotacje. Nie można dotować zakupu środku transportu jeśli nie jest związany z jakąś inwestycją. No i co najwyżej jest na rozpoczęcie działalności gospodarczej ponad 5 tyś euro. Tylko, że firma bez 12 miesięcznego "stażu" nie może wziąść samochodu w leasing :D. Czyli UE mi nie pomoże, chyba, że kiedyś coś zmienią :P. No cóż, pozostaje mi zostać Towaroznawcą :).


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 20:12

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 wrz 2006, 15:16
Posty: 372
Lokalizacja: z nienacka!!!

UE raczej nic nie zmieni, jeśli czytałeś akutalne dane to dotyczą one okresu 2007-2013, bo na tyle lat jest ustalony budżet UE i sposób rozdzielnia środków unijnych.
Pozatym jeśli nie bedziesz miał środków na założenie wałasnej firmy transportowej, a będziesz chciał w dalszej przyszłości taka firme założyć to najlepiej zacząć pracować w branży. Nie musisz zaczynać od bycia kierowcą, jak skończysz studia to najlepiej bedzie jak pojdziesz na spedytora lub logistyka, jeśli masz wiedze i jesteś kumaty oraz nie brakuje Ci zapału do pracy to zdobędziesz doswiadczenie i środki na otwarcie własnej firmy.

_________________
ASS, GAS OR GRASS !!!
NOBODY RIDES 4 FREE !!!
Kat: A,B,C,E i reszta papierów, teraz tylko jazda.
Kanio najlebszo!


Tytuł:
Post Wysłano: 21 sty 2007, 23:55

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 20 sty 2007, 20:01
Posty: 15
Lokalizacja: Okolice Wawki

No cóż, pożyjemy zobaczymy :). Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.


Tytuł:
Post Wysłano: 22 sty 2007, 11:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 gru 2006, 0:14
Posty: 106

Witam, mam tez pare pytan odnosnie zalozenia firmy, wiec zapytam w tym temacie, aby nie zasmiecac forum(no chyba, ze nie bedzie zadnej odpowiedzi :) ) Jak pisalem dawniej w jednym temacie chcialem zalozyc firme transportowa na mnie, ale po dluzszych zastanowieniach byloby strasznie trudne gdzyz nie mam zabiezpieczenia finansowego i praktycznie zadnego majatku. Postanowilem zalozyc firme na matke(ma juz ubojnie drobiu) - dlaczego? Nie byloby klopotu z zabezpieczeniem finansowym, bo przeciez mamy duzy majatek, albo ostatni bilans roczny - to tez mozna bylo wziasc bo obrot wynosi okolo 1 milion zl/ na miesiac. Certyfikat kompetencji zawodowych to ja bym zrobil, gdyz nie musi miec wlasciciel tego tylko moze miec jeszcze jakas osoba w firmie. Samochody juz sa zarejestrowane na matke, wiec tu tez nie byl by problem no i mamy tez pracownikow zarejstrowanych, wiec tutaj tez jest jeden klopot mniej, bo pare kierowcow juz jest. Tylko zlozyc jeszcze wniosek o niekaralnosc, wykupic licencje i zalozyc firme.

Pytanie czy jak pisze wszystko sie zgadza - tak pieknie i latwo to wyglada czy zle mysle lub czy sa jeszcze jakies haczyki????? Pozdrawiam


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 1 [ Posty: 14 ]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: