wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=36571
Strona 6 z 7

Autor:  Piotrek_DSV [ 04 gru 2016, 2:05 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Ostatnio jadąc z Rzeszoa przez Radom, widziałem na lawecie ładnie rozj**anego TGX, z trochę ramą zwichrowaną, na drugiej lawecie cała kabinka nowa, kolor biały, wiecj nie widziałem bo nocą z naprzeciwka to szło. Pozdrawiam kupującego który za to redło będzie płacił przez 5 lat...

Autor:  Mca [ 04 gru 2016, 11:43 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Cytuj:
kojarzy ktoś tego Mirka? był ktoś może u niego oglądać furę?

http://sptrans.otomoto.pl/

edit:

po wczorajszej wizycie prosze sobie głowy nie zawracać. Trupy reanimowane do sprzedaży. Właśnie jechał kolejne Reno fotografować , jak zajrzeliśmy do środka myslałem że sie obrzygam.

http://otomoto.pl/oferta/man-tga-18-310 ... yFozF.html

to też wczoraj ogladałem nie polecam, rama wysprejowana na rudzielca, kabina to samo, odkurz na chlapaczach etc.
To powiedz mi co Ty chcesz kupić za 50 tyś złotych? Pewnie żeby się świeciło, pachniało i nie było szykowane?

Autor:  mmmtrans [ 08 gru 2016, 20:39 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Cytuj:
Cytuj:
kojarzy ktoś tego Mirka? był ktoś może u niego oglądać furę?

http://sptrans.otomoto.pl/

edit:

po wczorajszej wizycie prosze sobie głowy nie zawracać. Trupy reanimowane do sprzedaży. Właśnie jechał kolejne Reno fotografować , jak zajrzeliśmy do środka myslałem że sie obrzygam.

http://otomoto.pl/oferta/man-tga-18-310 ... yFozF.html

to też wczoraj ogladałem nie polecam, rama wysprejowana na rudzielca, kabina to samo, odkurz na chlapaczach etc.
To powiedz mi co Ty chcesz kupić za 50 tyś złotych? Pewnie żeby się świeciło, pachniało i nie było szykowane?

nie akurat nie trafiłeś , auto musi żyć a nie byc odpicowanym trupem , i nie koniecznie kasa się końcxzy na 50 tysiach

Autor:  Mca [ 08 gru 2016, 23:00 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Samochód którego szukasz ma ponad 10 lat więc siłą rzeczy musi być odpicowane, żeby zwróciło uwagę. To jest ciężarówka, ma jeździć i zarabiać (do tego jakoś wyglądać). Jeżeli liczysz na to, że po takim czasie będzie cały w oryginale to proponuje pomnożyć budżet razy 2 lub 3.

W Łazach jest większość Francji bez malowania, prania i tej całej szopki, więc widzisz to co przyjechało.
AUTO-DROB to głównie Dania, mniejsza lub większa korozja to norma w tych pojazdach. Samochody odszykowane w każdym możliwym miejscu ale to widać już na zdjęciach. Technicznie sądzę, że będą lepsze niż solówki użytkowane w Polsce.

No chyba, że nie trzeba jeszcze kupić...

Autor:  Sebastian_92 [ 22 gru 2016, 16:54 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

jakieś opinie o sieci truck store coś ktoś wie??

Autor:  zzx [ 22 gru 2016, 19:43 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Cytuj:
jakieś opinie o sieci truck store coś ktoś wie??
drogo.

Autor:  Borek [ 22 gru 2016, 22:02 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Drogo ale dobrze. Auta w większości po dużych firmach z kontraktami serwisowymi.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Autor:  p_filip89 [ 22 gru 2016, 22:27 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Ja polecam Truck Store. Miła i profesjonalna obsługa.

Autor:  Luka [ 22 gru 2016, 22:34 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Jakby miła pani z dużymi cyckami miała wpływ na stan samochodu :D

Autor:  korni8808 [ 22 gru 2016, 22:36 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Może efekt placebo ;)

/mobil

Autor:  Kierownik [ 22 gru 2016, 22:59 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Kolegi, duże cycki na wszystko mają wpływ :) .

Autor:  p_filip89 [ 23 gru 2016, 21:12 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Cytuj:
Jakby miła pani z dużymi cyckami miała wpływ na stan samochodu :D
Jeśli Tobie kolego nie robi różnicy poziom obsługi to dla mnie żaden problem
ale raczej to nic nie wnosi do teamtu. :D

Autor:  Luka [ 23 gru 2016, 21:32 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Napisałeś że polecasz, bo miła i profesjonalna obsługa - a co z samochodami? Jakie ceny, jaki stan, jakie możliwości negocjacji ceny, jakie usługi finansowe oferują, jak bardzo picują auta, jak bardzo naciągają, czy szabrują wyposażenie, czy skręcają przebiegi? To są moim zdaniem wartościowe informacje, a nie rozmiar miseczki pani z recepcji.
Poziom obsługi wiele zmienia, ale "znajomość" ze sprzedawcą to kilka dni, a z samochodem czasem lata i setki tysięcy kilometrów. Więc trzeba wyważyć co ważniejsze.

Autor:  Borek [ 23 gru 2016, 21:49 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Nie kręcą szafy, samochód nie jest szabrowany. Nie jest picowany tylko po prostu wyczyszczony przed sprzedażą. Wujo brał od nich już kilka aut. Tak jak pisałem większość co tam stoi to auta po dużych firmach z kontraktami serwisowymi oddane w rozliczeniu za nowe. Załatwią leasing itd.

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

Autor:  p_filip89 [ 24 gru 2016, 12:10 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Gdy w 2014 podjąłem decyzję o zakupie "dużego" auta odpuściłem sobie naszych
handlarzy - cwaniaków. Obsługa ma dla mnie duże znaczenie i nie wyobrażam sobie
słuchać tych wszystkich cwaniackich tekstów handlarzy, którzy wiedzą co jest dla mnie
lepsze itd. Zresztą każdy kto w życiu kupił już kilka samochodów wie o czym mówię
bo na pewno się z tym spotkał. :evil:

Z czystej ciekawości jadąc oglądać auto do Truck Store'a zajechałem po drodze do Gniezna.
Miałem obejrzeć tam dwa czarne Actrosy, okazało się na samym końcu, że jest jeden.
Oczywiście sprzedany był ten którym byłem zainteresowany. O dziwo auto sprzedało się "samo"
bez wiedzy właściciela, który zresztą nie pojawił się na placu. <ooo>
Oczywiście pracownik szefa nie odstępuje nas na krok przy oglądaniu, na bieżąco prostując
nasze uwagi co do auta. W Truck Store nie am czegoś takiego, jest czysta intymność
z potencjalnym zakupem. :mrgreen:

Truck Store wybrałem dlatego, że jest to oficjalny dealer używanych Mercedesów.
Auta w zdecydowanej większości pochodzą z flot i są po kontraktach serwisowych.
Przed wystawieniem samochody są standardowo myte i czyszczone a przede wszystkim
są sprawdzane pod kątem stanu technicznego, tak więc nie kupimy tam auta
w którym po 20 km coś się urwie. Nawet opony mają odpowiednią wysokość bieżnika.
W moim ostatnim ciągniku udało się, że właśnie tak było - na napędzie były 90-95% Michałki
a na prowadzącej nówki Hankooki.
Kręcenie przebiegów, nie wchodzi w grę - w końcu na fakturze sprzedającym jest Mercedes-Benz Polska. :)
Tak więc mamy pewność, że nie kupimy jakiegoś sztrucla z niewiadomego pochodzenia.
Negocjacje ceny są symboliczne ale można (też lub i) wynegocjować serwis - tak jak było w moim przypadku.
Obniżki cen aut są odgórne z centrali w De. Oni decydują o ile dana partia aut będzie przeceniona.

Minusem może być to jedynie, gdy kupisz już jakieś auto będzie przypisany do Ciebie dany sprzedawcy.
Dla przykładu niech będzie to Pan Mareczek z Poznania.Gdy za jakiś czas będziesz zainteresowany kolejnym
autem dajmy na to z Warszawy. To Pan Mareczek będzie z Tobą rozmawiał na temat tego auta mimo, że go nie widział na oczy.

Tak więc tak to wygląda z mojej perspektywy. :D

Wesołych !

Autor:  Kwkm [ 24 sty 2017, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

https://jablonskitruck.otomoto.pl yo, ktoś coś nabywał u handlarza z linku? Sprzęty zgodne z opisami, czy różnie to bywa w tym miejscu ?

Autor:  Wilk 09 [ 24 sty 2017, 23:38 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Cytuj:
https://jablonskitruck.otomoto.pl yo, ktoś coś nabywał u handlarza z linku? Sprzęty zgodne z opisami, czy różnie to bywa w tym miejscu ?
Jeśli chciał byś coś więcej wiedzieć o danym pojeździe od tego handlarza to napisz do Kolegi karolscania z tego co wiem to jest spokrewniony z tym handlarzem. Od siebie tylko napiszę że byłem tam dwa razy oglądać pojazdy i niewiele różniły się od opisu prawda jest taka że większość u nich pojazdów pochodzi z Austrii, gdzie rygorystycznie podchodzi się do stanu technicznego. Jeśli byś finalizował zakup to doradzam od razu po zakupie pojazdu go odebrać (nie zgadzać się na żadne przygotowywanie pojazdu po sprzedaży) co byś się później nie zdziwił :wink: .

Autor:  Kwkm [ 25 sty 2017, 8:55 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Cytuj:
Jeśli byś finalizował zakup to doradzam od razu po zakupie pojazdu go odebrać (nie zgadzać się na żadne przygotowywanie pojazdu po sprzedaży) co byś się później nie zdziwił :wink: .
Czyli że co części podmieni czy cuś?

Autor:  SIOJU [ 26 sty 2017, 21:42 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

Stary numer, weź aparat sfotografuj co się da, bo podmianki to norma.

Autor:  5eba [ 03 lut 2017, 10:36 ]
Tytuł:  Re: Ciężarówka. Gdzie kupić a gdzie być co najmniej ostrożnym

https://szulce.otomoto.pl/ - ja nie polecam. Dwa razy robiłem na darmo wycieczkę.
Pierwszy przypadek dawno temu - Volvo 6x4 ciągnik - cena była jaka była(coś koło 180tyś) - zadzwoniłem z propozycją 15tyś mniej - po prostu tyle kasy w danym momencie miałem, a że blisko dość to spróbować można - na moją propozycję Pani powiedziała - przyjeżdżać. Po oględzinach jak doszło do ceny to z 15 mniej zrobiło się 3tyś mniej i nie ma gadki ... Więc po co miałem przyjeżdżać ?? Oczywiście przy oględzinach tylko Bogu Ducha winny pracownik ...

Sytuacja druga, świeża, naczepa wywrotka - w ogłoszeniu jak byk napisane STAN BDB, więc dzwonie - co w naczepie trzeba zrobić by dalej jeździć ? -odp : nic, tylko opony do wymiany - Ok, pasuje. Podłoga też niby ok. Pytam co tam na fotografii (trzy liche zdjęcia w ogłoszeniu) na ramie w okolicy siodła jest robione - odp: -nic, tam nic nie było robione . Myślę sobie, może jakaś korozja, a może naklejka wytarta i stąd widać jaśniejszy kolor - no nic , jedziemy.
W okolicy siodła była perfidna łata, kawał blachy na nakładkę przyspawany, a poprzeczka od środka i tak już spękana. Zgodne ze słowami sprzedającego były opony złom i to że podłoga była ok (arkusz blachy kiedyś położony) , ale na tym koniec prawd sprzedającego. Mocowania zawiasów tylnej klapy - aluminium tak zjedzone, że trzymała się na słowo honoru. Osie, zaciski, tarcze taka korozja, że nie wiem czy to w ogóle jechało, braki w bezpiecznikach instalacji ele. (kógel ma przy tablicy rejestracyjnej skrzynkę/rozdzielnie), poduszki powywijane jakby bez powietrza było podnoszone/opuszczane (moje przypuszczenie,że to na kołach z zagranicy nie przyjechało a jedynie na niskiej), wszystkie zawory pneumat. pokryte śniedzią konkretnie. Oczywiście całość wymagała lakierowania ale tego się nie czepiam bo z tym się liczyłem. STAN BDB jak cholera :) Przy oględzinach nikogo nie było - jakiś pracownik po placu chodził, ale nawet nie podszedł bo wstyd mu pewnie było :)

Strona 6 z 7 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/