wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41375
Strona 57 z 3506

Autor:  Malyy [ 22 lut 2014, 12:43 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Wchodzę rano z ciekawości na pwpw, sprawdzam co z moją kartą kierowcy a tu po 12 dniach status- "karta wysłana". No chyba sukces :)

Autor:  SlawekDxI [ 22 lut 2014, 13:13 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Jabson a co,spadłeś ? :mrgreen:

Autor:  wojtas92 [ 22 lut 2014, 13:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Według mojej oceny to najwyższej klasy patologia motoryzacyjna. :]

Autor:  Wilk 09 [ 22 lut 2014, 13:25 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Już jako duży sukces muszę nazwać to że przeczytałem kilka ostatnich stron tego tematu :lol: . A tak na poważnie to widzę że znów Kolega Łukasz (Mechanik Sochaczew) Was sprowokował. Większość z Was powinno sobie zdawać sprawę że mechanika pojazdowa w tym kraju to przemysł (a Kolega jest jego przedstawicielem) i jak każda branża rządzi się swoimi prawami. To że chwali się dokonaniami w tej branży to jego sprawa :wink: . Pamiętajcie że to rynek (czyli wszyscy kupujący) wymaga od Kolegi i innych mechaników, sprzedawców kreowania tego co się dzieje w handlu. Czy myślicie że inne branże są wolne o tego typu działań jak budownictwo, transport, handel, produkcja itp. :?: Już kilka razy pisałem i jeszcze raz napiszę dobre pojazdy rozchodzą się między swoimi (rodziną, kolegami itp.), a to co na rynek trafia to są po prostu okazje, promocje, igły; które bardzo często kują później w portfel. Co do napraw tak zwanych 'ulepów" sam widziałem pojazdy składane z czterech cząstek i spawanych w taki sposób że nawet diagnosta na stacji nie widział różnic. Pewno wielu z Was zastanawia jak się to opłaca :?: Odpowiedz jest prosta, większości Polaków w tym mnie nie stać na pojazdy nowe z salonów i siłą rzeczy pozostaje rynek wtórny. Same naprawy są wykonywane po kosztach części od taka rzeczywistość. I wcale nie jesteśmy wyjątkowi w tym zachowaniu w Europie podobnie jest w takich krajach jak Francja, Włochy, Hiszpania etc. Co do tego stwierdzenia:
Cytuj:
Ty nie masz pojęcia o czym piszesz, ciężarówka jest łatwiejsza i bezpieczniejsza w naprawie niż auta osobowe.

Da się ją przywrócić 100% do oryginału bez spawania czegokolwiek
W 100% się z tym zgadzam widziałem kilka razy jak wszelakie ramy, kabiny itp. elementy były prostowane i później badane czujnikami laserowymi.
Na koniec napiszę tylko tyle że fakt takiego działania na rynku jest nie etyczny i nie zgodny z sumieniem, ale nie zmienia faktu że tak jest :( .

Autor:  Bajzel [ 22 lut 2014, 14:22 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Sukces jest :D 13 godzin snu bez przerwy, są dobre warunki i nie ma najmniejszej presji. Zapraszam na urlop Lotos przy dk7 zaraz obok węzła Kielce Południe :D

Autor:  Dolar [ 22 lut 2014, 14:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Pierwszy tydzień pracy jako kierowca zakończony sukcesem ;)

Autor:  wojtas92 [ 22 lut 2014, 14:58 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Pogratulować! I jak, nie zbrzydło Ci? Czym śmigasz i gdzie? :)

Autor:  Dolar [ 22 lut 2014, 15:09 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Pogratulować! I jak, nie zbrzydło Ci? Czym śmigasz i gdzie? :)
Po pierwszym tygodniu nie zbrzydło :mrgreen: Jeżdżę Manem F2000 32.364 z 2001 roku z zabudową betonomieszarki. Obrabiam głównie całą Opolszczyznę tzn. wspomagamy czasem firmowe betoniarnie :D Od poniedziałku do wczoraj zrobiłem 601km ;)

Autor:  Pazdz [ 22 lut 2014, 15:20 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

A niejaki Marcin Z. był "zbulwersowany", że znalazłeś taką fuchę i on też chce. :lol:


Odnośnie wcześniejszego sporu, to moje zdanie jest niezmienne. Miejsce takich samochodów jest na złomowisku a nie na drodze. I ja na pewno nigdy nie dorobię żadnego "typowego Mirka". A jak ktoś chce w miarę pewne auto, to polecam zakup od osób prywatnych, które eksploatowały dane auto, a nie szukanie super okazji u "typowego Mirka". Wiem, nigdy nie ma 100% pewności, ale wolałbym jeździć komunikacją publiczną niż odwiedzić handlarza celem zakupu auta.

Autor:  Bajzel [ 22 lut 2014, 15:21 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Jeżdżę Manem F2000 32.364 z 2001 roku z zabudową betonomieszarki.
Najlepsza robota pod słońcem, trzymaj się tego i mądrze dysponuj kasą z sezonu, żebyś miał na zimę.

Autor:  Dolar [ 22 lut 2014, 15:27 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
A niejaki Marcin Z. był "zbulwersowany", że znalazłeś taką fuchę i on też chce. :lol:
Niedługo się zwolni miejsce, to może przyjść, ba! Sam mu to proponowałem!
Cytuj:
Cytuj:
Jeżdżę Manem F2000 32.364 z 2001 roku z zabudową betonomieszarki.
Najlepsza robota pod słońcem, trzymaj się tego i mądrze dysponuj kasą z sezonu, żebyś miał na zimę.
Mam płacone od godziny, także spokojnie. Nawet jak nie ma betonowania, bo jest przesunięte mam zapłacone ;)

Autor:  Bajzel [ 22 lut 2014, 15:32 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Mam płacone od godziny, także spokojnie. Nawet jak nie ma betonowania, bo jest przesunięte mam zapłacone ;)
Nie wiem jakie u was zasady, ale nas po prostu w zimę wzywali na przemian, żeby nie stało 6 kierowców w szatni, bo bez sensu było płacić :)

Autor:  Dolar [ 22 lut 2014, 15:39 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
Mam płacone od godziny, także spokojnie. Nawet jak nie ma betonowania, bo jest przesunięte mam zapłacone ;)
Nie wiem jakie u was zasady, ale nas po prostu w zimę wzywali na przemian, żeby nie stało 6 kierowców w szatni, bo bez sensu było płacić :)
W Nysie na węźle jest nas 3. Jak nie ma u nas betonowania, to jedziemy pomóc do Brzegu, Opola, lub Wrocławia ;) Jeśli i tam nic nie ma, siedzimy na bazie i sprzątamy auta lub robimy coś innego :)

Autor:  trolu [ 22 lut 2014, 15:57 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
A niejaki Marcin Z. był "zbulwersowany", że znalazłeś taką fuchę i on też chce. :lol:


Odnośnie wcześniejszego sporu, to moje zdanie jest niezmienne. Miejsce takich samochodów jest na złomowisku a nie na drodze. I ja na pewno nigdy nie dorobię żadnego "typowego Mirka". A jak ktoś chce w miarę pewne auto, to polecam zakup od osób prywatnych, które eksploatowały dane auto, a nie szukanie super okazji u "typowego Mirka". Wiem, nigdy nie ma 100% pewności, ale wolałbym jeździć komunikacją publiczną niż odwiedzić handlarza celem zakupu auta.


Powiedz mi jaki jest sens kupna igły m3 e46 za 80k pln jak za 50 można mieć gotowa po lekkim dzwonie(zazwyczaj z mniejszym przebiegiem i lepszym stanie techniczny)?
auto i tak będzie katowane i tak obetrze się o coś np o drzewo bo takie jest przeznaczanie tego auta

Autor:  Guciek [ 22 lut 2014, 16:04 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Cytuj:
A niejaki Marcin Z. był "zbulwersowany", że znalazłeś taką fuchę i on też chce. :lol:


Odnośnie wcześniejszego sporu, to moje zdanie jest niezmienne. Miejsce takich samochodów jest na złomowisku a nie na drodze. I ja na pewno nigdy nie dorobię żadnego "typowego Mirka". A jak ktoś chce w miarę pewne auto, to polecam zakup od osób prywatnych, które eksploatowały dane auto, a nie szukanie super okazji u "typowego Mirka". Wiem, nigdy nie ma 100% pewności, ale wolałbym jeździć komunikacją publiczną niż odwiedzić handlarza celem zakupu auta.


Powiedz mi jaki jest sens kupna igły m3 e46 za 80k pln jak za 50 można mieć gotowa po lekkim dzwonie(zazwyczaj z mniejszym przebiegiem i lepszym stanie techniczny)?
auto i tak będzie katowane i tak obetrze się o coś np o drzewo bo takie jest przeznaczanie tego auta
No to się uśmiałam :lol:

Autor:  Kierownik [ 22 lut 2014, 16:13 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Sukces jest :D 13 godzin snu bez przerwy, są dobre warunki i nie ma najmniejszej presji. Zapraszam na urlop Lotos przy dk7 zaraz obok węzła Kielce Południe :D
Wiesz że ten Lotos jest płatny?

Co to się stało, że się w Kielcowni zaweekendowało?

Autor:  Bajzel [ 22 lut 2014, 16:15 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Wiem, płacę i wymagam :D

A załadunek jest w poniedziałek, nie chciało mi się tłuc PKP, bo stąd do Szczecina to jest jakaś masakra jednym słowem. Dlatego sobie zostałem i piffkuję od wczesnych godzin wieczornych dnia wczorajszego :D

Autor:  Rossi [ 22 lut 2014, 16:18 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Odnośnie wcześniejszego sporu, to moje zdanie jest niezmienne. Miejsce takich samochodów jest na złomowisku a nie na drodze. I ja na pewno nigdy nie dorobię żadnego "typowego Mirka". A jak ktoś chce w miarę pewne auto, to polecam zakup od osób prywatnych, które eksploatowały dane auto, a nie szukanie super okazji u "typowego Mirka". Wiem, nigdy nie ma 100% pewności, ale wolałbym jeździć komunikacją publiczną niż odwiedzić handlarza celem zakupu auta.
Jak kupowałem samochód to miałem pieniędzy na nową Skodę Octavię 2 Tour, która tak jak moje Audi (i Twój Seat) jest pochodną Golfa, a że jestem przywiązany do marki i po prostu podobało mi się A3 to kupiłem co kupiłem, tyle, że za to co wydałem na podstawową wersję z podstawowym silnikiem kupioną od pierwszego właściciela z jego garażu, dałem więcej jak za "igłę z alegro na full wypasie jedyny taki zobacz". Nie ma co się oszukiwać, za darmo nikt nie daje, a za Bóg zapłać to i ksiądz się nie pomodli.

Znam handlarza, który przywozi z Niemiec samochody po stłuczkach i wystawia w takim stanie jak są w cenie gdzie po kupnie i zrobieniu "dla siebie" zgodnie ze sztuką wychodzi wcale nie tak tanio, ale wtedy wiesz co masz. Klientów gościu ma, auta się sprzedają.

Co chodzi o "typowych Mirków" to wystawiają na sprzedaż to czego ludzie oczekują, a że ludziechcą pasacików bepiąteczek w tedeiku z przebiegiem 186 kkm za czapkę gruszek to i później idą takie rzeźby.

Autor:  Kierownik [ 22 lut 2014, 16:28 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

Cytuj:
Wiem, płacę i wymagam :D

A załadunek jest w poniedziałek, nie chciało mi się tłuc PKP, bo stąd do Szczecina to jest jakaś masakra jednym słowem. Dlatego sobie zostałem i piffkuję od wczesnych godzin wieczornych dnia wczorajszego :D
Tam blisko jest zamek w Chęcinach, z któregoś tam wieku, bardzo stary w każdym razie, i jaskinia Raj, tylko nie wiem czy łysych śmierdzących piwem wpuszczają :D .

Autor:  Grzesiek_KBR [ 22 lut 2014, 18:45 ]
Tytuł:  Re: Sukcesy dnia dzisiejszego vol.2

No i pierdyknęliście kolejne przedstawienie rodem z bazaru, a wszystko przez głupie docinki, auto po prawidłowo wykonanej naprawie blacharskiej praktycznie nie różni się w eksploatacji od tego co to wszyscy maja "100% igła od księdza z niemiec, kobieta do pracy jeździła", jaki blacharz to takie "dzieło", sam znam gościa, który sam sobie wyklepał nową osobówkę z salonu (na lorze jechała i wiadukt sie nie chciał podnieść) i jeszcze dostał dwa lata gwarancji mechanicznej :wink: Poprostu jedni naprawiają samochody a inni bawią się w rzeźbiarstwo i jakieś debilne docinki bez jakich kolwiek podstaw są bez sensu, tyle ode mnie.
To wasze wklejanie obrazków dziecinadą zajeżdża.
Cytuj:
Po pierwszym tygodniu nie zbrzydło :mrgreen: Jeżdżę Manem F2000 32.364 z 2001 roku z zabudową betonomieszarki. Obrabiam głównie całą Opolszczyznę tzn. wspomagamy czasem firmowe betoniarnie :D Od poniedziałku do wczoraj zrobiłem 601km ;)

8x4, 9m3 ? Jaka zabudowa?

Strona 57 z 3506 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/