Cytuj:
Osoba młoda bez doswiadczenia (tak jak ja), rozpoczyna od okresu nauki z drugim kierowcą. Okres taki trwa od ok. miesiąca do góra trzech miesięcy chociaż raczej pierwsza opcja jeżeli wszystko idzie wporządku. Po nauce otrzymuje się swój zestaw i dalej rusza się samemu w drogę. Wartość szkolenia firma wycenia sobie na 1500zł za miesiąc. Nie ponosimy tego kosztu pod warunkiem że bedziemy pracowali w firmie minimum 3 lata. Jeżeli wcześniej zrezygnujemy ze współpracy musimy zwrócić koszt szkolenia (jeżeli uczyliśmy sie miesiąc no to 1500zł, jeżeli 3 to 3x1500zł). Dodatkowo za okres nauki nie otrzymujemy żadnego wynagrodzenia.
Co długości wyjazdów, sprawa jest ciężka do określenia, w firmie nie praktykowane są systemy np 3/1 czy 4/1. W praktyce przedstawia się to tak, że w trasie zazwyczaj jest się od miesiąca do dwóch. Oczywiście zdarzają się przypadki, że częściej jeżeli tak podpasują trasy.
Jeżeli chodzi o główne kierunki wyjazdów - cytuję słowa kierownika "jeździmy wszedzie tam gdzie są drogi".
Wynagrodzenie osiągane przez kierowców waha się od 3000 do 5000zł "na rękę". Wypłacane jest według zapewnień zawsze na czas.
Czy to są K**wa jakieś żarty?W najgorszym wypadku przez pierwsze 3 miesiące jeździmy za darmo, po czym jak będziemy chcieli się zwolnić to bulimy 4,500 zł tak? 3000-5000zł na rękę? Chyba te 5000 zł to pomylili z Rublami
Trasy po 2 miesiące... No spoko powodzenia... Za darmo zapi**dalać 2 m-ce?Chyba tylko po to żeby się przejechać
Na c*** komuś tam iść? Szczerze mówiąc to jeszcze z takimi jajami to się na tym forum nie spotkałem, a naprawdę dobre jaja tu odchodzą...Takie ochłapy co się tu zarobi( z tego co tu piszecie) to większe na krajówce się zarobi prawie co dzień-2 dni w domu... i nie płacisz za jakieś po**bane szkolenie.Czy coś takiego w ogóle można stosować że przez pierwsze 3 m-ce pracodawca nie płaci nam nic?Taniej wyjdzie siedzieć w domu i nic nie robić, bo tu nie jesteśmy stratni, a tam trzeba jeszcze płacić za szkolenia...
O ile to wszystko to prawda...