wagaciezka.com - Forum transportu drogowego :: Polmack, Krzczonów

Czytam ten watek z ogromnym zainteresowaniem i wydaje mi sie ze oto znalazlem sie w krainie snu... Nowe autka, przyjazna atmosfera w pracy, weekendy w domu, duza kasa - jednym slowem sielanka. Tak sie sklada, ze pracowalem kiedys w tej firmie i moja na jej temat opinia jest diametralnie rozna. Nie mam najmniejszej ochoty nikogo krzywdzic niesprawiedliwym slowem, ale to co tam sie dzieje to typowa polska patologia.
Wyobraz sobie drogi kolego, ze wracasz wlasnie z Hiszpani, na zegarze 92 a na plecach 24 tony dojrzalych cytrusow az tu nagle dzwoni telefon - spogladasz na numer i juz wiesz - dzwoni Pan PREZES... przez chwile wahasz sie gdyz wiesz co nastapi ale nic to (masz przeciez rodzine na utrzymaniu wiec jestes gotow do poswiecen) wciskasz przycisk i zaczyna sie...
Pan Prezes na dzien dobry: Gdzie ty sie k**** podziewasz ty kutasie - miales byc wczoraj
Ty: Ale ja...
Pan Prezes: Zadne ale k**** jego w dupe [wycenzurowano] mac - jak Ci sie tak bardzo chce spac to juz mozesz [wycenzurowano]...
Ty: Bede na bazie za 6 godzin
Pan Prezes: I bardzo k**** dobrze bo lecisz na Niemcy zaraz jak sie rozladujesz.
Ty: (Myslisz sobie, k**** co jest siedzisz przeciez w tej zasranej kabinie od trzech tygodni a ten Ci tu [wycenzurowano] ze masz znowu leciec w trase i to w piatek popoludniu - kolejny weekend na ojszczanym parkingu - myslisz tylko nic nie mowisz)
Pan Prezes: No ciesze sie, ze sie k**** rozumiemy.

Gdybym tego nie widzial na wlasne oczy to bym nie uwierzyl - dorosli faceci traktowani sa gorzej jak g****. Pytanie tylko dlaczego daja sie tak traktowac... Odpowiedz jest calkiem prosta - bo nie maja innego wyjscia - bo 5 patykow do reki (Jak masz farta i nie sapiesz za duzo) - to calkiem niezla stawka jak na polskie warunki (Moim zdaniem to i tak przynajmniej dwa razy za malo - biorac pod uwage fakt, ze 5000/(28*24) = 7.4 zl/h).

Wniosek: Fajne autka to jedno ale pozostawienie rodziny i przyzwolenie na ponizanie za stawke 7.4 zl na godzine to zupelnie cos innego.

Szerokosci Koledzy.

Witaj w swiecie POLMACK

Nowe autka kolega nie kupuje kierowom tylko sobie

Autor:	mezo [ 03 lip 2011, 10:06 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Cytuj: Właśnie przejechała mi przez wiochę Scania R730 i od razu lecę to napisać - prezentuje się zajebiście! I do tego biała naczepa z logo RONALA.. no cud! Że też nie miałem aparatu. muszę Cię troszke sprostować ale ta R730 ciąga biala fieranke z pomalowanymi elemętami pod kolor kabiny i zlogiem firmy Pol Mack pozdrawiam

Autor:	Damian Kolanek [ 08 lip 2011, 23:01 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Cytuj: Witam chciałbym powiedzieć coś ciekawego co może nie których zainteresować.Ta nowa "czarna" Scania R którą nabyła Firma może być ta co Firma Miami Transport z Gorzowa Wlkp chciała kupić i właśnie to ona stała na serwisie Scanii i wydaje mi się że w 99,99% to jest ta sama. Dam może kilka fotek do porównania ---------------------------------------------------------------------------------------------- "Jedno serce,jedno bicie,ciężarówki ponad życie." To jest ta sama tylko ze pan z Miami zamowil ja wplail zaliczke i zrezygnowal w tym samy zcasie zrobil to samo u Mojsiuka na 2 merce Fota jak ja szykowalismy

Autor:	Kiwit [ 02 sie 2011, 21:24 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
http://polskajazda.pl/Samochody/Wlasne_ ... tom/132596 Scania R730 ale zdjęcia wnętrza z jakiejś srebnej Scanii

Autor:	Maras79 [ 02 sie 2011, 21:32 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Wnętrze z 560-tki.

Autor:	Kramil [ 14 sie 2011, 8:46 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
W zeszly weekend stalem z jednym kiermanem z Polmack i ta 730 jezdzi syn wlasciciela-Jacek. Kamil zszedl z tej srebrnej 560 i juz podobno jezdzil nie bedzie.Niewiem o ile te info jest prawdziwe, pisze tylko to co uslyszalem

wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/

Polmack, Krzczonów http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=5208	Strona 7 z 12

Autor:	BartekDSW [ 12 paź 2011, 18:45 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Skrzypek odebrał drugą 730 konną Scanię. Zdjecia pochodzą z profilu Scania Polska na facebooku.

Autor:	Damian__ [ 12 paź 2011, 19:47 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Dwie 730-dziestki robią wrażenie ;D

Autor:	Tomaszek [ 13 paź 2011, 7:36 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Dwie tak robią wrażenie ale do tej srebrnej to ni jak pasują te naklejki.

Autor:	TruckService [ 13 paź 2011, 21:00 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Dziś widziałem Dafa 105 żółtą od nich

Autor:	k&mtrans [ 13 paź 2011, 21:48 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
2 x 730 cekawe czy na leasing wyrobi co oni maja w glowach ze kupuja auta z silnikami o takich mocach to przeciez nie tor wyscigowy.420 sobie radzi swietnie ...no alez tez prestiz firmy robi swoje ...( patrz sasiadz mam 2 scanie 730 km ) Biorę namiot i jadę pod Krzczonów czekać aż eRka przejedzie.Ty wez oboz rozbij

Autor:	mumin_ [ 13 paź 2011, 21:51 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
A co to ,że jest mocniejsza oznacza ,że będzie więcej palić ? Widocznie skoro biorą takie a nie inne pojazdy to ich stać i jakoś to sobie kalkulują. Sądzę ,że przy takiej ilości aut mogą sobie spokojnie pozwolić na takie "reklamowe" pojazdy. A o co chodzi z tym emblematem R800 ?

Autor:	k&mtrans [ 13 paź 2011, 21:59 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
"Powiem ci chlopie,ch mi z tego prawie 600 koni(FH 580) jak ledwo na chleb starcza,a i szef Cie ma za psa..."** Owszem starcza im bo zdzieraja z kierowców ... w dzisiejszym transporcie optymalizuje sie koszty jak tylko sie da ... myslisz ze zleceniodawca/klient zaplaci wiecej za fracht dlatego ze Pan xyz z firmy Polmack czy Repinski przyjedzie wymalowana ciezarówka o mocy 700 koni.Oni jezdza za te same stawki co wszyscy.Tylko jest roznyca pomiedzy ty wlascicielem firmy ktory dba o swoich kierowców a pomiedzy takim ktory uwaza ich za psy(patrz wyzej) nieuwazasz coz z tego ze kiero bedzie jezdzic 730 i bedzie oblegany na parkingach jak rodziny nie wykarmi

Autor:	mumin_ [ 13 paź 2011, 22:06 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Wątpię ,że szef jest jakimś katem dla kierowców jeśli kupuję im takie auta na max wypasie przecież sam nimi nie jeździ kupuję je dla kierowców. Dość się nasłuchałem już parkingowych opowiastek o szefach i patrze już na to z dystansem.

Autor:	k&mtrans [ 13 paź 2011, 22:07 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Czytam ten watek z ogromnym zainteresowaniem i wydaje mi sie ze oto znalazlem sie w krainie snu... Nowe autka, przyjazna atmosfera w pracy, weekendy w domu, duza kasa - jednym slowem sielanka. Tak sie sklada, ze pracowalem kiedys w tej firmie i moja na jej temat opinia jest diametralnie rozna. Nie mam najmniejszej ochoty nikogo krzywdzic niesprawiedliwym slowem, ale to co tam sie dzieje to typowa polska patologia. Wyobraz sobie drogi kolego, ze wracasz wlasnie z Hiszpani, na zegarze 92 a na plecach 24 tony dojrzalych cytrusow az tu nagle dzwoni telefon - spogladasz na numer i juz wiesz - dzwoni Pan PREZES... przez chwile wahasz sie gdyz wiesz co nastapi ale nic to (masz przeciez rodzine na utrzymaniu wiec jestes gotow do poswiecen) wciskasz przycisk i zaczyna sie... Pan Prezes na dzien dobry: Gdzie ty sie k** podziewasz ty kutasie - miales byc wczoraj Ty: Ale ja... Pan Prezes: Zadne ale k jego w dupe [wycenzurowano] mac - jak Ci sie tak bardzo chce spac to juz mozesz [wycenzurowano]... Ty: Bede na bazie za 6 godzin Pan Prezes: I bardzo k dobrze bo lecisz na Niemcy zaraz jak sie rozladujesz. Ty: (Myslisz sobie, k co jest siedzisz przeciez w tej zasranej kabinie od trzech tygodni a ten Ci tu [wycenzurowano] ze masz znowu leciec w trase i to w piatek popoludniu - kolejny weekend na ojszczanym parkingu - myslisz tylko nic nie mowisz) Pan Prezes: No ciesze sie, ze sie k rozumiemy. Gdybym tego nie widzial na wlasne oczy to bym nie uwierzyl - dorosli faceci traktowani sa gorzej jak g*. Pytanie tylko dlaczego daja sie tak traktowac... Odpowiedz jest calkiem prosta - bo nie maja innego wyjscia - bo 5 patykow do reki (Jak masz farta i nie sapiesz za duzo) - to calkiem niezla stawka jak na polskie warunki (Moim zdaniem to i tak przynajmniej dwa razy za malo - biorac pod uwage fakt, ze 5000/(2824) = 7.4 zl/h). Wniosek: Fajne autka to jedno ale pozostawienie rodziny i przyzwolenie na ponizanie za stawke 7.4 zl na godzine to zupelnie cos innego. Szerokosci Koledzy. Witaj w swiecie POLMACK Nowe autka kolega nie kupuje kierowom tylko sobie

Autor:	k&mtrans [ 15 paź 2011, 12:54 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Nieprzecze ze to skopiowałem (moze powinienen zaznaczyc fakt). Prawda jest taka ze kupujac auta o takich parametrach czyli 4x2 730 km to sie nijak ma to sytuacji przeciez jak ogolnie wiadomo sa to pierwsze scanie na rynku a wiec napewno do tanich nie naleza ... a nie chce mi sie wierzyc ze polmack doklada do leasingu tych aut i daje kierowcom normalne wypłaty i nie dajcie sie zwiesc ze scania o mocy 730 km pali tyle samo co np. 500 ta moc mus sie skąs brac !Ciekawe jaka norme maja.Po prostu te scanie jest to kaprys prezesika firmy ...chyba ze bedzie ciagał gabaryty to mu sie moc przyda ale chyba wybał niezbyt dobry wariant osi A przy wywrotce czy szmacie opcja jest beznadziejna. Ktos moze stwiedzic ,ze przeciez to jego pieniazdz i moze sobie pozwolic na to ...ok dobre tylko niech zakup Scan nie bedzie powodem o obnizek pensji kierowcy .Pozdowienia dla Sz.P Władzia bo zapewne czyta

Autor:	Użytkownik usunięty [ 15 paź 2011, 13:06 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Bzdury wygadujesz, zapytaj takiego Barta, którego ojciec ma dwie Fh16 ile palą. 660 mają po chip tuningu i wychodzi im lepiej niż 480 Do tego w tygodniu są w stanie więcej przejechać, co na chłodniach jest potrzebne. Zakup się nigdy nie zwróci w 100 %, ale z czasem koszta eksploatacji są mniejsze niż przeciętnej ciężarówki.

Autor:	s.szymon [ 15 paź 2011, 13:13 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Cytuj: Ktos moze stwiedzic ,ze przeciez to jego pieniazdz i moze sobie pozwolic na to Tyle na ten temat, załóż swoją firmę to możesz dawać swoim szoferom jeździć choćby jelczami. Jeśli nie pracujesz w tej firmie to nic Tobie do tego, co się tam dzieje. Jeśli pracujesz i coś Ci nie pasuje - nic prostszego, złóż wypowiedzenie. Z tego co widzę masz taaaakie doświadczenie i wiedzę, że bez problemu znajdziesz dla siebie zajebist@ pracę i to nie jako jakiś szoferak

Strona 7 z 12	Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/

Autor:	BartekDSW [ 14 paź 2011, 18:50 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Cytuj: Nowe autka kolega nie kupuje kierowom tylko sobie Podobno ostatnio mu na spółę z Wiktorowiczem wozili materiały na budowę willi gdzieś tam.

Autor:	DamLen [ 14 paź 2011, 19:34 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Cytuj: Czytam ten watek z ogromnym zainteresowaniem i wydaje mi sie ze oto znalazlem sie w krainie snu... Nowe autka, przyjazna atmosfera w pracy, weekendy w domu, duza kasa - jednym slowem sielanka. Tak sie sklada, ze pracowalem kiedys w tej firmie i moja na jej temat opinia jest diametralnie rozna. Nie mam najmniejszej ochoty nikogo krzywdzic niesprawiedliwym slowem, ale to co tam sie dzieje to typowa polska patologia. Wyobraz sobie drogi kolego, ze wracasz wlasnie z Hiszpani, na zegarze 92 a na plecach 24 tony dojrzalych cytrusow az tu nagle dzwoni telefon - spogladasz na numer i juz wiesz - dzwoni Pan PREZES... przez chwile wahasz sie gdyz wiesz co nastapi ale nic to (masz przeciez rodzine na utrzymaniu wiec jestes gotow do poswiecen) wciskasz przycisk i zaczyna sie... Pan Prezes na dzien dobry: Gdzie ty sie k** podziewasz ty kutasie - miales byc wczoraj Ty: Ale ja... Pan Prezes: Zadne ale k jego w dupe [wycenzurowano] mac - jak Ci sie tak bardzo chce spac to juz mozesz [wycenzurowano]... Ty: Bede na bazie za 6 godzin Pan Prezes: I bardzo k dobrze bo lecisz na Niemcy zaraz jak sie rozladujesz. Ty: (Myslisz sobie, k co jest siedzisz przeciez w tej zasranej kabinie od trzech tygodni a ten Ci tu [wycenzurowano] ze masz znowu leciec w trase i to w piatek popoludniu - kolejny weekend na ojszczanym parkingu - myslisz tylko nic nie mowisz) Pan Prezes: No ciesze sie, ze sie k rozumiemy. Gdybym tego nie widzial na wlasne oczy to bym nie uwierzyl - dorosli faceci traktowani sa gorzej jak g*. Pytanie tylko dlaczego daja sie tak traktowac... Odpowiedz jest calkiem prosta - bo nie maja innego wyjscia - bo 5 patykow do reki (Jak masz farta i nie sapiesz za duzo) - to calkiem niezla stawka jak na polskie warunki (Moim zdaniem to i tak przynajmniej dwa razy za malo - biorac pod uwage fakt, ze 5000/(2824) = 7.4 zl/h). Wniosek: Fajne autka to jedno ale pozostawienie rodziny i przyzwolenie na ponizanie za stawke 7.4 zl na godzine to zupelnie cos innego. Szerokosci Koledzy. Witaj w swiecie POLMACK Nowe autka kolega nie kupuje kierowom tylko sobie Już gdzieś to chyba widzieliśmy, nieprawdaż? viewtopic.php?p=124216#p124216 Kopiuj - wklej to każdy potrafi, a napisać coś od siebie już nie bardzo. Ale jak widać jeśli chce się kogoś za wszelką cenę zgnoić, to można być zdolnym do wszystkiego.

Autor:	Michał [ 15 paź 2011, 1:55 ]
Tytuł:	Re: Polmack, Krzczonów
Gdzieś w drodze na Szwajcarię