wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

SKAT, Gdańsk
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=1501
Strona 8 z 25

Autor:  eire500 [ 06 lut 2009, 22:28 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

piotrekmag1, niby masz racje. 4tys. PLN to dosc duzo jak na kieszonkowe ale za prace kierowcy to raczej zalosne. :?

eire500,rocznik '75.

Autor:  marctos [ 06 lut 2009, 22:46 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

ja nie rozumie. Ludzie chcą za 4kafle latać nowymi autami po całej europie narzekając, że mało są w domu. Ale za 3koła jak dasz np premiumkę czy scanie 3 i każda noc w domu to wybrzydzają....
a auta są w dobrym stanie a nie sznurkiem wiązane, więc ja nie kapuje i tak tego tysiaka na jedzenie i inne sprawy w trasie sie wyda...

Autor:  wojtekkoniu [ 06 lut 2009, 22:50 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Nowe Dafy są białeg koloru ładnie komponuje się z pomarańczową firanką, zdjęcia nie posiadam.

Autor:  kris85i [ 06 lut 2009, 23:08 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Do piotrekmag1 czemu sądzisz że marze? Powiem Ci że już jeździłem na swoją działalność 1,5 roku i nie wspominam tego dobrze.... o wszystkim musisz pamiętać ZUS , VAT, FAKTURY a i wszystko robisz samemu no chyba że dasz zarobić jakieś księgowej to ci będzie prowadziła dokumentację. Według Ciebie 4 tyś to dużo :?: Widać że się cenisz :lol: Aktualnie zjeżdżam co dzień do domu i mam 3,5tyś Jeżeli dla kogoś ważniejsze jest auto a nie wypłata no to cóż jego wybór. Dla mnie nie ważne czy auto którym jeżdżę jest z rocznika 2003 czy 2009 ważne że wypłata jest na czas ale oczywiście najlepiej było by połączyć to i to.......

Pozdrawiam

Autor:  łukasz [ 07 lut 2009, 0:19 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Jak to mówią-ładna miska jeść Ci nie da... :> Jeszcze w tamte wakacje jeden kolega z mojej miejscowości jeździł w firmie SKAT.Na początek dostał na stan dobre auto-MAGNUM 460 DXi w automacie.Wiadomo że jazda głównie do Anglii a na powrót brał dość często papier z Niemiec w okolice W-wy.Rozmawiałem z nim kilka razy i na początku nie narzekał.Praktycznie co drugi weekend widziałem jego auto,więc dość często był w domu.początkowo złote góry i obiecanki dochodzące do 8tys zł...A szara rzeczywistość to lekko ponad 3tys-wcale mu się nie dziwię że się zwolnił...Już w tamtym roku mi wspominał że ma przyjść większa partia DAF-ów,ale w kabinach Space Cab z silnikami 410km automat.Czy ktoś może to potwierdzić?

Autor:  marcinp1985 [ 04 mar 2009, 11:22 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Kierowców chyba dalej poszukują.

Pracuj.pl

Skat Transport Sp. z o.o.
ul. Twarda 12; 80 - 871 Gdańsk
poszukuje:
KIEROWCÓW
Region: podlaskie
Wymagania:
* własna działalność gospodarcza,
* doświadczenie w zakresie prowadzenia pojazdów w Wielkiej Brytanii i krajach europejskich,
* prawo jazdy kat. C + E,
* podstawowe uprawnienia ADR,
* niekaralność,
* dobra reputacja,
* dyspozycyjność.
Oferujemy:
* nowoczesny tabor,
* atrakcyjne wynagrodzenie,
* terminowe rozliczenia.
Osoby zainteresowane prosimy o kontakt:

d.ambroziak@skat.com.pl lub kierowca@skat.com.pl

Tel. 058 524 57 27
Prosimy o dopisanie następującej klauzuli: Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w mojej ofercie pracy dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z ustawą z dn. 29.08.97 roku o Ochronie Danych Osobowych Dz. Ust Nr 133 poz. 883)

Autor:  Długi [ 04 mar 2009, 11:50 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

2 lata dośw, działalność.

Autor:  piotrekmag1 [ 04 mar 2009, 16:12 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Cytuj:
Do piotrekmag1 czemu sądzisz że marze? Powiem Ci że już jeździłem na swoją działalność 1,5 roku i nie wspominam tego dobrze.... o wszystkim musisz pamiętać ZUS , VAT, FAKTURY a i wszystko robisz samemu no chyba że dasz zarobić jakieś księgowej to ci będzie prowadziła dokumentację. Według Ciebie 4 tyś to dużo :?: Widać że się cenisz :lol: Aktualnie zjeżdżam co dzień do domu i mam 3,5tyś Jeżeli dla kogoś ważniejsze jest auto a nie wypłata no to cóż jego wybór. Dla mnie nie ważne czy auto którym jeżdżę jest z rocznika 2003 czy 2009 ważne że wypłata jest na czas ale oczywiście najlepiej było by połączyć to i to.......

Pozdrawiam
To może Twoja praca polega na siedzeniu w ZUSie i zjezdzasz do domu po 16?
Idz do sadu powiedz sędziemu że jezdziles za grosze. On się zapyta za ile? No 4 tysiące. Gwarantuje Ci że nie wygrasz a moze i nawet znajdzie haka ze sam pojdziesz siedziec :). Bo sedzia mniej zarabia...

Autor:  Długi [ 05 mar 2009, 16:47 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Czyli mamy jeździć za grosze ? :-)

Autor:  CZOŁGI [ 05 mar 2009, 18:31 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Cytuj:
Czyli mamy jeździć za grosze ? :-)
wiesz wiesz, kryzys to trzeba... :(

Autor:  piotrekmag1 [ 05 mar 2009, 21:32 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Cytuj:
Czyli mamy jeździć za grosze ? :-)
Za realne pieniądze. Bo moim zdaniem jeden drugiego podsyca, może nawet nie pracuje, a chwali się zarabiam 5 tysięcy, (chociaż wiem z własnego doświadczenia że to możliwe, bardzo możliwe i dużo osób tyle zarabia) a jeden drugiemu wierzy i dochodzą już do kwot rzędu 5 tysięcy za siedzenie w domu albo robienie kółka 100 km.

Autor:  Panky [ 06 mar 2009, 13:35 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Powiem wam teraz drodzy koledzy jakie jest moje podejście:

Obecnie jestem na etapie robieniu kat. E + kursy,
Mam 22 lata i chce isc do skata, nie wazne czy dostane 4 tys czy 2 tys, wazne dla mnie by mnie przyjeli, zebym mogl zdobywać bezcenne doświadczenie.

mysle ze po roku przepracowanym, bede mogl startowac w wyzsze progi :)

szerokości,
panky

Autor:  vito37 [ 06 mar 2009, 13:42 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Cytuj:
Powiem wam teraz drodzy koledzy jakie jest moje podejście:

Obecnie jestem na etapie robieniu kat. E + kursy,
Mam 22 lata i chce isc do skata, nie wazne czy dostane 4 tys czy 2 tys, wazne dla mnie by mnie przyjeli, zebym mogl zdobywać bezcenne doświadczenie.

mysle ze po roku przepracowanym, bede mogl startowac w wyzsze progi :)
...
I to jest bardzo zdrowe podejście do sprawy.

Autor:  JoHn [ 06 mar 2009, 20:40 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

A zaraz usłyszysz od "driverów", że się nie szanujesz...

Autor:  Coolio [ 06 mar 2009, 20:42 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Cytuj:
Cytuj:
Powiem wam teraz drodzy koledzy jakie jest moje podejście:

Obecnie jestem na etapie robieniu kat. E + kursy,
Mam 22 lata i chce isc do skata, nie wazne czy dostane 4 tys czy 2 tys, wazne dla mnie by mnie przyjeli, zebym mogl zdobywać bezcenne doświadczenie.

mysle ze po roku przepracowanym, bede mogl startowac w wyzsze progi :)
...
I to jest bardzo zdrowe podejście do sprawy.
To jest chore podejscie bo psuje rynek innym. Wiadomo, ze odrazu nie dostanie stawek jak kierowca z doswiadczeniem ale nie za psie pieniadze robiac konkurencje ludziom, ktorzy maja na utrzymaniu rodziny i domy. Poza tym jak od samego poczatku dasz sie traktowac jak tania sila robocza to myslisz, ze za pol roku od tak Ci pracodawca podniesie pensje? Az sie zdziwisz bo na Twoje miejsce bedzie 10 takich jak Ty teraz co za darmo beda jezdzic i albo podniesie Ci 500zl i sie tym zadowolisz albo droga wolna. Na rynku kierowcow zrobilo sie szambo a ludzie dalej sie tam pchaja, ale zycie to bardzo szybko weryfikuje.
Zycze powodzenia i zastanowienia sie nad swoja decyzja.

Autor:  Panky [ 07 mar 2009, 14:12 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Zauważ kolego, że nikt kto posiada chociaż kapkę wyobraźni nie da młodemu kierowcy zestawu wartego 300 tyś zł. Do tego musiałbym jeździć z kimś, kto posiada konkretne doświadczenie.
Taka osoba za "przyuczenie" mnie do zawodu dostanie odpowiednią premię.
Moje zatrudnienie mógłbym uważać jako pewnego rodzaju staż.

Szerokości , przyczepności,
Panky

Autor:  kalor [ 08 kwie 2009, 9:15 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Co za bzdury...mlodzi zabieraja prace tym co maja na utrzymaniu rodzine , nie myslales kiedys moze ze inni tez maja rodziny?

Autor:  kselu1 [ 08 kwie 2009, 23:22 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

a czy to młodych wina ze TY masz rodzine,
tak jakby w zyciu wszystkich dookoła najwazniejszy jestes TY
to ja mam np teraz nie pracowac za 2000, tylko dac TOBIE za 2600... przecież ja CIĘ nie znam i TWÓJ los jest mi obojętny.
to że masz rodzine jest fajne, ale nie bedziemy sie wyrzekali zebys ją utrzymal...
młody (tj doświadczeniem) może mieć też rodzine, tylko dopiero zaczyna w zawodzie.
mimo wszystko pozdrawiam i zycze wiecej obiektywizmu

Autor:  kalor [ 11 kwie 2009, 15:35 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Ta najlepiej mlodzi niech ida grabic liscie a za 10lat to nie bedzie komu jezdzic. Mam rodzine dziecko w planach a o jezdzeniu myslalem zawsze i nie chce nawet myslec ze moglbym robic cos innego a tu jakis wyzeracz mowi zeby nie jezdzic bo dla niego nie starczy....co za durne podejscie

Autor:  TomVol [ 11 kwie 2009, 21:00 ]
Tytuł:  Re: SKAT, Gdańsk

Tak narzekacie na "skata" a kolega przelatał u nich trzy latka i bardzo sobie chwalił ta firmę i warunki. Wiadomo że żeby zarobić trzeba pojeździć a zarobki miał BARDZO korzystne. W zeszłym roku odszedł od nich ale to nie z powodu SKAT-a i liczył tylko na to że trawi do podobnej firmy:)

Strona 8 z 25 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/