wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
Do jakich zakładów nie można wjechać razem z kierowcą? http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=1985 |
Strona 8 z 22 |
Autor: | BartEK1989 [ 10 mar 2007, 0:42 ] |
Tytuł: | |
Troszke tez przesadzaja z tymi wjazdami. Moim zdaniem powinno byc tak ze pokazujesz dowod, wjezdzasz. |
Autor: | Radzo [ 11 mar 2007, 2:03 ] |
Tytuł: | |
no to gdzie mnie nie chcieli wpuścić: -Sistema Poland(Bielsko Biała,Tychy) -Magneti Marelli w Sosnowcu Ogólnie na Fiata nie wpuszczaja Ja jak prawie wszyscy na wtro uciekam i tyle.Ostatnio jak byłem na fiacie w BB to ładowali nas 7h to co ja bym robił na cieciowni Ja nie chciałem wychodzić z kabiny to tata kazał mi wyjśc zebym cały czas nie siedział w kabinie.Przyszła jakaś kierowniczka i nic nie gadała Ja moge siedzieć w kabinie,ale jak jest luzny portier.Kiedys nie wpuścili mnie w Sosnowcu to był taki fajny gość.Pokazwał mi tate na monitoringu,pobawiłem sie kamerkami |
Autor: | BartEK1989 [ 11 mar 2007, 16:40 ] |
Tytuł: | |
Trafisze na dobrego portiera i jest ok. A trafisz na hu.. to nic takiemu nie zrobisz. |
Autor: | Jacek [ 27 mar 2007, 19:37 ] |
Tytuł: | |
Mnie nie chcieli wpuścić do tych zakładów: Rockwool Małkinia Górna Bayer Bayer D (nie pamiętam dokładniej gdzie to było) Huta Katowice-wpuścili ale jak się schowałem na wyro |
Autor: | Mihu [ 27 mar 2007, 19:40 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Bayer Bayer D (nie pamiętam dokładniej gdzie to było)
Leverkussen zapewne Ja z wjazdem tam nie miałem problemu
|
Autor: | mayer37 [ 27 mar 2007, 19:44 ] |
Tytuł: | |
Ja mialem problemy w oddzialach lajkonika w Skawinie i kolo Oławy. Wpuscili tylko z auta wychodzic nie mozna. Bayer Bayer tez mnie nie chcieli wpuscic ale na szczescie tata juz tam nie jezdzi |
Autor: | Igor [ 27 mar 2007, 19:50 ] |
Tytuł: | |
Zapewne juz tutaj bylo, ale nie wpuszczaja na Cocacole w Radzyminie. Tata poszedl zapytac sie ciecia czy podwojne obsady moga wjechac, a ciec powiedzial ze nie. Tak wiec szybko wpakowalem sie na wyro (w Scanii 4 Topline) i wjechalem. Stalismy dosyc dlugo w kolejce (juz na zakladzie) wiec jak przyszedl rozladunek to normalnie wyszedlem z auta i pomagałem tacie. Przy wyjezdzie sie juz nie chowałem, nic sie juz nie czepiali |
Autor: | KoRnik [ 27 mar 2007, 20:31 ] |
Tytuł: | |
..mnie jakieś 5-6 lat temu kiedy jeszcze jeździliśmy ze szmatą nie chcieli wpuścić do PETROCHEMII w Płocku oraz niepamietam co to bylo ale chyba Real albo inne Tesco w STRYKOWIE, też sobie troche poczekałem. Teraz na szczęście juz nie mam takich problemów bo do fabryk i salonów Volva i Scanii wpuszczają bez problemu. Jedyne trzeba się chować na granicy ze Szwabami bo u nich nie mogą 3 os jechać w kabinie... |
Autor: | Necak [ 28 mar 2007, 16:08 ] |
Tytuł: | |
raz mnie nie wpuscili na cukrownie w Glinojecku...czekalem chyba z 4 h od tamtej pory nie ryzykuje i sie chowam na wyro |
Autor: | KoRnik [ 28 mar 2007, 16:47 ] |
Tytuł: | |
..no proste nieraz sie tak robiło ale czasami sie nikomu nie chce wysiadać więc sie trzeba za firanką schować pozdro.. |
Autor: | CZARNY [ 07 kwie 2007, 19:16 ] |
Tytuł: | |
Rokita brzeg Dolny wjazd na teren zakladu z osoba towarzyszaca jest niemozliwy wyjatek jesli jest to kierowca zmiennik.ale musi on wyjsc z auta i przejsc przez bramki dla pieszych z przepustka ktora dostaje po okazaniu dowodu osobistego i wypelnieniu deklaracji |
Autor: | Manieq [ 07 kwie 2007, 20:51 ] |
Tytuł: | |
mnie nie chcieli wpuścić w zawierciu<bodajże jakas huta czy cos w tym rodzaju> 2.huta w brandenburgu raz mnie nie wpuścili za drugim razem wbiłem się na wyro i przejechałem |
Autor: | olek [ 07 kwie 2007, 22:23 ] |
Tytuł: | |
Elektrowania ŁAgisza w Będzinie-nie ma takiej opcji zeby wpuscici osobe towarzyszącą niewiem jak jest jak podwójna obsada przyjezdza,Koksowania w Zdzieszowicach też nie chcą wpuszczac ale ze wieczór juz był to sie na łóżeczko wbiłem i gra,koksownia Przyjażń w Dąbrowie Górniczej-bardzo pilnują jak tam jest rozładunek to nawet nie jeżdze bo tereny do okoła mało ciekawe są a siedziec dlugo na bramie jakos mi sie nie uśmiecha.Jest tez taki zakład w Sosnowcu, ale za cholere nie umię sobie przypomnieć jak sie nazywa ładuje sie tam odpad po kwasie byliśmy tam z ojcem z piatku na sobote ok 1 w nocy (trudno zeby na bramie siedziec w srodku nocy) wiec numer z wyrem byl nieoceniony:) |
Autor: | Ostry [ 09 kwie 2007, 19:30 ] |
Tytuł: | |
W Kwidzynie to nawet gazety spisują ile się ma na wjeżdzie i czy alkohol się ma patrzą portierzy bo mają płacone jak złapią pijanego na zakładzie i kiedyś kierowcy do pustych butelek po wodzie ognistej nalali mineralnej i niby impreze robią zataczali się i śpiewali więc cieć podszedł i pyta kto do rozładunku i wszyscy się zgłosili(4 chyba było kierowców) a za bramą drogówka czekała. Po rozładunku podjechali na bramę i drogówka podeszła z alkomatem i wszystkim wyszło 0,0 więc gliniarz zje... portierów i się im głupio zrobiło a jakiś czas wcześniej kierowca po 1 piwie był i mu wykazało coś więc miał kłopoty bo na zakładzie można mieć 0,0 a on miał 0,1 i gliniarz mówił że na drodze nic by mu nie zrobił a tu na zakładzie są więc nieprzyjemności były |
Autor: | Pazdz [ 09 kwie 2007, 20:20 ] |
Tytuł: | |
Ostry była o tym mowa na 2. stronie tego tematu. |
Autor: | Jacek [ 09 kwie 2007, 23:36 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: mnie nie chcieli wpuścić w zawierciu<bodajże jakas huta czy cos w tym rodzaju>
To zapewne HUTA ZAWIERCIE, mój ojciec wiedział, że nie wpuszczają od razu na łóżko i wpuścili bezproblemowo
2.huta w brandenburgu raz mnie nie wpuścili za drugim razem wbiłem się na wyro i przejechałem |
Autor: | Ostry [ 10 kwie 2007, 13:37 ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Ostry była o tym mowa na 2. stronie tego tematu.
O sorki wielkie niedoczytałem ale wstyd |
Autor: | Pawson91 [ 10 kwie 2007, 14:04 ] |
Tytuł: | |
Kiedys mnie nie wpuscili na zaklad Pepsi w Michrowie ! Czekalem chyba z 3 godzini ;/ a zajechalismy tam o 2 w nocy !. Jak tam czekalem to przyjechal kierowca tez z dzieckiem ale ono mialo moze z 7 latek to sie zdenerwowal i nie i nie wjechal sie ladowac i gadal z ochrona ze jedzie z Hiszpani dziecko spi ale nie wpuscili ! Nie wpuszczaja tez na zaklady Coca Coli w Niepolomicach kiedys czekalem 6h |
Autor: | Tajny [ 10 kwie 2007, 14:25 ] |
Tytuł: | |
Mnie nie wpuścili do Unilever'a w Poznaniu, a kumpla w Bydgoszczy... Nie chcieli mnie też wpuścić w Kimbery Clark, bo w instrukcji pisało od 16 lat, więc babka na portierni kazała mi się ciulnąć na górne łóżko i zasłonić zasłonką byliśmy tam 8 godzin i taki gorąc Ale wytrzymałem A tak więcej to zawsze idzie się dogadać, przeważnie wpisują mnie jako drugiego kierowce i wjeżdżam |
Autor: | Aleks [ 10 kwie 2007, 14:42 ] |
Tytuł: | |
Więc tak. Osobiście mnie nie wpuścili do Huty w Zawierciu oraz do ZAK-u (Zakłady Azotowe Kędzieżyn Koźle). Tak jak przedmówca TAJNY napisał, że często można się dogadać i wjechać na zakład jako drugi kierowca . Zawsze ze sobą biore legitymacje dlatego na wiele zakładów wpuszcają za okazaniem jakiegoś dokumencika. W niektórych zakładach (Huta Zawadzkie, Pktt Bolesławiec, Scrapena w Herbach itd) wpuszcają właśnie przy pokazaniu legitki. Wiadomo niektórych tematów nie można "przeskoczyć" i kiedy portier uważa się za Bóg wie co wtedy musimy poczekać przed zakładami . |
Strona 8 z 22 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |