Szczerze mówiąc na pierwszy rzut oka niewiele się zmieniło. Jakość materiałów nawet niezła, wygodne fotele, wskaźniki czytelne, lecz dolna leżanka niezbyt przypadła mi du gustu. Dość cienki materac z podwyższeniem od strony kierowcy. Mi się nie podoba, ale to kwestia gustu. Górne łóżko zdecydowanie lepsze. Model, w którym spędziłem chwilę czasu miał motor 440 KM, skrzynia automatyczna, największa kabina Megaspace. Wyposażenie średnie-fotel pasażera składany (bez zawieszenia), lodówka, el. szyby, lusterka... Ogólnie bez wodotrysków. Cena auta, które oglądałem ponoć wynosi
535 000* zł. Nie mam stuprocentowej pewności co do niektórych rzeczy, gdyż przedstawiciel handlowy MB próbował mi wmówić, że siedzi w nim rzędowy silnik.
EDIT:
*335 000 zł - pisanie postów o pierwszej w nocy.