Po tych ostatnich zdjęciach w sumie nie zapowiada się jednak na tragedię. Niby przez tę "panterkę" nie można na razie za wiele oceniać, ale na pewno lepiej można wnioskować ostateczny wygląd i charakter nowego produktu Mercedesa, niż po płaskiej, sfotografowanej aparatem kartce papieru.
Ciekawi mnie tylko jeden fakt - skąd w ów prasie zdjęcia odkrytego lakieru, skoro dalej auta poruszają się w kamuflażu. Nawet gdyby były z toru testowego, to mniemam że i tak pojazd byłby oklejony. Mercedes pewnie do samej premiery nie zdradzi wyglądu nowego pojazdu, więc opcja bez oklein jest chyba wykluczona..*
* wieem wiem, knuję zdradzieckie teorie
wybacz ale większej głupoy nie czytałem tutaj dawno, co ma brud do tunelu. Jak chceż mieć czysto w aucie to buty zostawiasz na stopniu, lub obok siedzenia, kładzesz ściereczkę, na której zostawiasz buty. Płaska podłoga to bardzo wygodne rozwiązanie, np wedle MANa TGA/TGX XXL jest wiele wygodniejsze mieszkanie. 
Być może, źle sprecyzowałem o co mi chodzi. Na rynku mamy 3 auta, które mają płaską podłogę. Actros. Magnum i Stralis AS. Actrosem nie było mi dane podróżowanie, Magnum jak najbardziej. Przy płaskiej podłodze jak nie masz gdzie schować butów szczególnie zimą, wychodzisz na dwór a potem wracasz do ciepłej kabiny to nawet jak otrzepie się buty ze śniegu to i tak zawsze jakaś tam papka po nich zostanie w kabinie. W aucie które ma płaską podłogę tego brudu może być więcej na środku kabiny jak w ciężarówce z tunelem. W Magnum mieliśmy chodniczki pod nogami jednak zdarzały się sytuacje, że podczas jazdy kiedy kabina lekko się pochylała roznosiło się to po kabinie, nie twierdzę, że tak jest w Actrosie bo swoje doświadczenia oparłem na Magnum. W Iveco podoba mi się to takie wcięcie przy nogach kierowcy i pasażera co pełni rolę izolatora i takie coś mogłoby być np. w nowym Actrosie.
No chyba że w jego środku zastosowali jakąś sztuczkę nad oddzielenie warsztatu od szafki na ciuchy 