Offline
Użytkownik
Rejestracja: 11 sie 2009, 17:25
Posty: 123
GG: 10467084
Samochód: Volvo FH 500
Lokalizacja: Chrzanów
Wiecie koledzy ja rozumiem ze jak kupuje naczepę kubaturową to po to żeby ją wykorzystywać. Pytałem o ładunki w granicach 24 ton ponieważ przestrzenne ładunki z PL do UE mogłem mieć w każdej chwili natomiast znalezienie czegoś na powrocie z ładunków kubaturowych nie było już takie łatwe. Znacznie prościej było dostać ciężki ładunek. Co do ramp to z tego co pamiętam MB Sprinter miał pewne problemy przy rozładunku ale to dlatego ze po wjechaniu elektrykiem na skrzynie samochód szedł niżej i ciężko było wyjechać z paletą. Myślę, że w przypadku naczepy której wysokość powinna być mniej więcej podobna takiego problemu by nie było bo dla niej 1000 kg więcej nie robi tak ogromnej różnicy. Natomiast ja raczej miałem dostęp do ładunków które w PL byłyby ściągane suwnica ewentualnie widlakiem na placu.