wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Kary od BAG
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=11988
Strona 2 z 2

Autor:  ego [ 02 sie 2008, 11:53 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

Cytuj:
Kurcze ale sie porobilo... :( :(
Teraz to do nas sie beda o wszystko dowalac, juz lepsze by byly platne autobahny a tak wolaja od nas za wszystko :> :>
1.A co ma piernik do wiatraka? Co ma płatna i lub bezpłatna autostrada do obowiązku dokumentowania czasu pracy/jazdy?? 2.Jak wyżej wspomniał Cyryl: wjeżdżając na terytorium konkretnego kraju obowiązują nas istniejące tam przepisy i prawidła. Dotyczy to zresztą nie tylko ruchu drogowego.Jadąc do kraju muzułmańskiego nie bierzemy skrzynki piwa i paczki schabowych na przykład.

Autor:  skory.go.pl [ 02 sie 2008, 12:48 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

Czyli co trzeba miec te zasr....ne ksiazki przy pojezdzie do 3,5t??

Autor:  Cyryl [ 02 sie 2008, 12:57 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

Niemcy jako jedyny kraj w Europie wymagają tachograf (urządzenie rejestrujące czas kierowcy) w pojazdach od 2,8t DMC od bardzo dawna, przynajmniej od 20 lat.
jeżeli pojazd nie jest wyposażony w takowe urządzenie kierowca obowiązany jest odnotowywać czas pracy w specjalnej książce.
taka książka również jest wymagana, jezeli pojazd nie przekracza dopuszczalnego DMC, ale ciągnąc przyczepę jako zespół pojazdów przekracza wartość graniczną.

Autor:  ciapek33 [ 02 sie 2008, 13:13 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

Tak Cyryl tylko od 15 lat tak jade bez tacho i książki kontroli policyjnych i BAG nie zlicze mam fajne wyrko w aucie i pierwszy raz ktoś wymaga odemnie tacho lub karty i teraz nie wiem bo nr auta bedzie odnotowany i od teraz moge mieć już problemy poruszając sie po niemczech

Autor:  ego [ 02 sie 2008, 13:34 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

Sam sobie udzielasz odpowiedzi.A to,że ileś razy podchodzono liberalnie nie jest argumentem za tym,że nadal i ciągle tak musi być.Anglicy także podchodzili bardzo liberalnie,ale zaczynają podejście zaostrzać.

Autor:  ciapek33 [ 02 sie 2008, 13:51 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

Dziekuje za informacje czy mogę jeszcze prosić o napisanie gdzie mam taką karte kupić żeby wszystko było zgodne z prawem

Autor:  ego [ 02 sie 2008, 13:53 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

Cytuj:
Dziekuje za informacje czy mogę jeszcze prosić o napisanie gdzie mam taką karte kupić żeby wszystko było zgodne z prawem
Jaką kartę?

Autor:  Cyryl [ 02 sie 2008, 17:10 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

Cytuj:
Tak Cyryl tylko od 15 lat tak jade bez tacho i książki kontroli policyjnych i BAG nie zlicze mam fajne wyrko w aucie i pierwszy raz ktoś wymaga odemnie tacho lub karty i teraz nie wiem bo nr auta bedzie odnotowany i od teraz moge mieć już problemy poruszając sie po niemczech
ja Ci podaję podstawy prawne, a nie ile Ty jeździsz, ile miałeś kontroli.

musisz mieć książkę do opisywania charakteru pracy. dzisiaj taka książka to rzadkość. musisz szukać w stowarzyszeniach przewoźników.

Autor:  skory.go.pl [ 02 sie 2008, 19:39 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

Cytuj:
ja Ci podaję podstawy prawne, a nie ile Ty jeździsz, ile miałeś kontroli.

musisz mieć książkę do opisywania charakteru pracy. dzisiaj taka książka to rzadkość. musisz szukać w stowarzyszeniach przewoźników.
Cyryl a jak to sie ma do celow prywatnych, nie do wykonywania uslug transportowych??
To samo czy jakos inaczej sie ten przepis traktuje??

Autor:  Cyryl [ 02 sie 2008, 22:59 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

są to odstępstwa bardzo rzadkie: jazdy testowe, w celach badawczych, pojazdy zabytkowe, są też pojazdy kampingowe nawet z naczepami, coś tam z rolnikami. ale w transporcie czy to na potrzeby własne czy dla zarobku wszycy podlegają jednakowemu prawu.

Autor:  Andrzej Rudakowski [ 02 sie 2008, 23:32 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

I taka jest konwersacja z Cyrylem... Chłop swoje a Cyryl swoje... Pprzypomina mi się ostatnia wypowiedź pracownika ministra sprawiedliwości na moje pytanie... jak można mi pomóc w mojej sprawie oraz jak wyegzekwować przestrzeganie prawa przez pracodawców którzy zmuszają kierowców do łamania prawa jak i przez Włoską Policję która karząc mnie też dopuściła się łamania prawa co nie powinno mieć miejsca...
W odpowiedzi otrzymałem kilkustronicowy referat na temat tacografów, ich różnorodności, sposobów montarzu, jak i skuteczności. Nie wiele mi to pomogło ale poczytać zawsze można.
Podobnie było gdy ministerstwo infrastruktury zwróciło się w mojej sprawie do miejscowego wydziały komunikacji a ono do tegoż ministerstwa aby znów ministerstwo zwróciło się do wydziału komunikacji... Fajnie że w Polsce można liczyć na pomoc urzędów jak i ministerstw które przecież są dla petentów.
Swoją drogą muszę coś dodać do wypowiedzi Cyryla. Może i jest 2.8 t w Nieczech po przekroczeniu których trzeba mieć tacho... ale nie mów że nie karzą mandatami. Kolega mój zapłacił kiedyś 700 marek ale później zmienili mu na 200 marek po odwołaniu jakie złożył. Jadąc busem dostawczym wymagana jest książka czy też karta pojazdu a jeżeli pojazd przekracza 3.5 tony musi w świetle nowych przepisów mieć tacho. Owa książka w której rozlicza się kierowca z czasu jazdy i odpoczynku jest rzadkością w polskich firmach... Mi przy kontrolach a nawet po wypadku na Niemczech jadąc busem z lawetą na której był samochód nikt nie przyczepił się do tacho... nie miałem a jak już wiem musiałem mieć. Może dlatego że wypadek nie był z mojej winy i sprawca zbiegł z miejscza wypadku... i policja nie męczyła już mnie... zajęli się sprawcą. Dlatego przygoda we Włoszech nieźle mnie zaskoczyła. Co nie znaczy jak twierdzi Cyryl, że nie znam prawa.

Pociesz się kolego że nie dostałeś we Włoszech mandatu... bo tam zatrzymują prawko na poczet kary... i możesz w ciągu 15 dni to prawko odebrać osobiście pod wskazanym adresem lub ci je prześlą do mennicy państwowej w polsce a z tamtąd do wydziału komunikacji gdzie je odbierzesz... o ile nie zostanie tobie odebrane na określony czas i zapłacisz wcześniej mandat. Jednak trwa to i lepiej od razu mandacik zapłacić... Ja nie miałem odrazu pieniędzy i stąd moje problemy. Niemcy to normalny kraj i ciesz się że zanim cię posadzą to wcześniej dostaniesz upomnienia. No i tam trwa wiele spraw szybciej. Znajomemu jak zatrzymali na rok prawko to szybko się dowiedział bo przesłali papiery do wydziału komunikacji gdzie je przetłumaczono i podjęto działania. Mój wydział komunikacji do dziś nic nie dostał choć zaraz 3 miesiąc minie. Na tłumaczenie otrzymanych papierków nie miałem kasy... 150 zł za stronę zarządał tłumacz a było tego trochę ;) Poprostu jak mówi Cyryl, nie znajomość i łamanie prawa szkodzi a ilu jeszcze zapłaci i to często nie z własnej winy to tylko zainteresowani wiedzą.

Autor:  Cyryl [ 03 sie 2008, 4:55 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

Cytuj:
...Może i jest 2.8 t w Nieczech po przekroczeniu których trzeba mieć tacho...
...Co nie znaczy jak twierdzi Cyryl, że nie znam prawa...
ciekawe.

Autor:  glaca [ 04 sie 2008, 0:58 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

Mam pytanie jak koledzy radzą sobie w polsce powyżej 3,5t bez tacho bo z tego co się orientuje to przepisy są jednoznaczne także w naszym dzikim kraju więc skąd zdziwienie,

Autor:  Cyryl [ 04 sie 2008, 5:15 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

Cytuj:
...Poprostu jak mówi Cyryl, nie znajomość i łamanie prawa szkodzi...
ja pisałem, że: nieznajomość prawa szkodzi.
jeżeli chcesz mnie cytować, to proszę to robić w sposób dosłowny.

Autor:  przemozga [ 04 sie 2008, 23:26 ]
Tytuł:  Re: Kary od BAG

Witam,tą ksiażke kiedyś można było kupic na schellu(patelnia) pierwszy cpn za swieckiem.
Ja latam na kartkach ksero tej ksiażki,kiedys dostałem od innego kierowcy
Jak narazie nie mialem okazji sprawdzic czy BAG sie przyczepi,mialem kilka kontroli policji(strefa nadgraniczna) ale oni nic nie chcieli.
Nazywa sie to tageskontrollblat

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/