Ja miałem okazję podróżować SK pierwszej generacji z niksą kabiną. Był wyposażony w 350KM a skrzynia tak jak napisał Mihu 16 stopniowa ZF z przebitką. Auto było bardzo przyjemne i jak na tramte czasy nie narzekaliśmy na przestrzeń życiową.
| wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
| Mercedes NG/SK http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=2254 |
Strona 2 z 5 |
| Autor: | Pazdz [ 06 sie 2006, 13:40 ] |
| Tytuł: | |
Ja miałem okazję podróżować SK pierwszej generacji z niksą kabiną. Był wyposażony w 350KM a skrzynia tak jak napisał Mihu 16 stopniowa ZF z przebitką. Auto było bardzo przyjemne i jak na tramte czasy nie narzekaliśmy na przestrzeń życiową.
|
|
| Autor: | stasek [ 06 sie 2006, 16:49 ] |
| Tytuł: | |
Mój tato jezdził SK 1735. Miał małą kabine ale mu w zupełnosci wystarczała pamiętam jak jechałem z nim się pierwszy raz załadowac tym autem to mówiłem, ze wiecej tym autem nigdzie nie jade ale gdy nam załadowali 24t. blachy to juz była inna gatka, bo juz tak nie telepało na dziurach |
|
| Autor: | SZYBKI [ 06 sie 2006, 19:00 ] |
| Tytuł: | |
pawelek były dwa łóżka ale nie bylo schowkow wiec podwyższyliśmy i pod wyrem są teraz schowki!! No to jest wersja norweska ściany są lepiej uszczelnione i jest ciszej niż w innym SK |
|
| Autor: | mjoger [ 26 lis 2006, 14:05 ] |
| Tytuł: | |
Witam! Niedawno sprzedałem dwa Mercedesy SK 1748 miałem je od 1993, sprowadziłem jako dwu letnie, samochody się świetnie spisywały, na pochwałę zasługują przede wszystkim silnik nie wiem kto tu pisał że spala bardzo dużo nawet ten 350 konny, 480-tki wychodziły z około 35 litrów max. Kabina jak kabina ciasnota straszna. Jak ktoś chce mogę wrzucić fotki. |
|
| Autor: | patrykL [ 20 gru 2006, 23:32 ] |
| Tytuł: | |
mamy takie auto w firmie, jest to model 2539D, rocznik 97, z silnikiem V8 o mocy 394KM (bardzo rzadko spotykane, występowały też w actrosach), zabudowa to chłodnia hakowa o dł. 8,9m (cały ma 11,29m), zawieszenie całe na resorach, oś wleczona na bliźniakach, unoszona hydraulicznie (finlandzkiej firmy Nummek, która od kilkunastu lat produkuje specjalne, przeznaczone do wyjątkowo ciężkich ładunków, osie wleczone dla mercedesa), postaram się niedługo pokazać go na zdjęciach |
|
| Autor: | mirek618 [ 10 mar 2007, 22:59 ] |
| Tytuł: | |
Prześledziłem cały temacik i stwierdzam, że gdyby któryś z was przewiózłby się starszym liazem to z pewnością o mercedesie sk nie powiedziałby wibrator.  Co do komfortu jazdy to ustępuje on od komfortu samochodow po 2000roku produkcji, ale idzie się przyzwyczaic. Te samochody z pewnością "przeżyją" niejedne nowe ciężarówki.
|
|
| Autor: | zbiniu1979 [ 11 mar 2007, 12:52 ] |
| Tytuł: | |
A u nas tj. w okolicach Poznania jeden gość miał takie 4-osiówki z połowy lat 90-tych, motor 380 KM napęd 8x8 i radziły sobie w terenie dużo lepiej od actrosów 4140 8x8. Tylko coś mu często dyfry siadały. |
|
| Autor: | huberto [ 13 mar 2007, 15:29 ] |
| Tytuł: | |
Jeździłem 3 m-ce ciągnikiem 1424 1995rok(tył na miechach) i niezbyt miło go wspominam, kabina niezależna, ale na resorze, ale bardzo dobre auto na pozbycie się łupieżu bo wszystko wytrzęsie Cytuj: Prześledziłem cały temacik i stwierdzam, że gdyby któryś z was przewiózłby się starszym liazem to z pewnością o mercedesie sk nie powiedziałby wibrator
Kolego komfort w roburze jest lepszy bo fotel ma więcej regulacji niż w liazie
|
|
| Autor: | łukasz [ 06 kwie 2007, 21:56 ] |
| Tytuł: | |
Powitać kolege...  Ładny ten SK-mam lekki sentyment do tych aut spod znaku gwiazdy.Jakoś lubie je.Zaprezentowany model jest w lubianej przeze mnie kabinie Euro Cab która daje do dziś komfortowe warunki pracy(co było gdy ją wprowadzali...) i do tego ten 14l motorek o mocy 500km...  
|
|
| Autor: | łukasz [ 07 kwie 2007, 13:39 ] |
| Tytuł: | |
Koledzy mi o komfortowe warunki pracy chodziło bardziej o kabinę wewnątrz a nie o zawieszenie.To prawda że jazda tym pozostawia wiele do życzenia(niektórzy nazywają go ''trzepok''...)-ale kabina jak na swój wiek jest pojemna i w miarę rozsadnie rozplanowana... 
|
|
| Autor: | Mihu [ 07 kwie 2007, 13:52 ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: ale kabina jak na swój wiek jest pojemna i w miarę rozsadnie rozplanowana...
Nie do końca mogę się tutaj zgodzić... W moim odczuciu kabina była mała... Szoferka Euro Cab już w chwili wprowadzenia nie była mistrzem przestronności - nie zapominajmy, ze w pierwszej połowie lat 90'tych mamy już na rynku Magnum, Volvo Fh Globetrotter, Daf SC czy Iveco EuroStar... Łóżka są raczej wąskie (szczególnie górna leżanka), schowków jest niewiele i mają małe otwory (poza centralnym nad szybą, do którego była roleta). Fakt faktem auto nie miało większych problemów z ergonomią - ale to u Mercedesa już tradycja.
|
|
| Autor: | MAN F8 19.361 [ 10 cze 2007, 12:32 ] |
| Tytuł: | |
Widzę tutaj wielu zwolenników Mercedesów NG/SK. Ja tez bardzo ciepło wspominam te trucki. Wiele razy jeździłem w trasę z ojcem Mercedesem SK 2544 i na nic nie narzekałem, szczególnie w tych Mesiach podoba mi się charakterystyczny "stukot" silnika
|
|
| Autor: | PiLu23 [ 01 wrz 2007, 18:29 ] |
| Tytuł: | |
koledzy ma ktos moze fotki wnetrza werscji z globem ??? prosze jak macie to wrzuccie |
|
| Autor: | Traker Actros [ 01 wrz 2007, 21:15 ] |
| Tytuł: | |
Ja też jeździłem nieraz w trasy SK 1735, miał trochę za małą kabinę ale za to bez awaryjny silnik. Jazde SK zawsze sobie miło wspominam, i chciałbym sobie jeszcze pojeździć takim autkiem, moim marzeniem jest mieć nowiutkiego SK 1735, z nierdzewnymi kołpakami i dużym spojlerem tak jak na tej fotce: LINK W firmie w której jeździł mój ojciec śmigało 5 takich SK, z czego 2 uległy kasacji z powodu wypadku a w trzecim po wypadku założono kabinę z trochę nowszym wnętrzem i na chwile obecną w firmie śmiga 3 SK i 2 ACROSiki 1840. |
|
| Autor: | Mihu [ 02 lut 2008, 14:55 ] |
| Tytuł: | Re: Mercedes NG/SK |
MERCEDES-BENZ NG/SK Marka Mercedes od zawsze kojarzona była z innowacjami technicznymi, prestiżem i dbałością o bezpieczeństwo. Jako marka niemiecka tradycyjnie otrzymała, nawiasem mówiąc całkiem słusznie, przymioty będące synonimami solidności i wytrzymałości. W roku 1973 na terenie Niemiec ma miejsce dość rzadkie widowisko. Mianowicie 30 czerwca dochodzi do całkowitego, trwającego nieco ponad 7 minut, zaćmienia Słońca. Na ranku samochodów ciężarowych ma miejsce podobne zjawisko. Trójramienna gwiazda ze Stuttgartu rozbłyska po raz kolejny przyćmiewając pozostałych europejskich producentów. Nowym pojazdem jest ciężki samochód ciężarowy oznaczony jako „Neue Generation”, w skrócie NG. Samochód debiutuje jako pojazd budowlany. To co rzuca się w oczy jako pierwsze to całkiem nowa, zaokrąglona i wysunięta mocno do przodu kabina (rozwiązanie takie dawało możliwość częściowego obniżenia tunelu silnika w czołowej części szoferki). Charakteryzuje ją, gwarantująca świetną widoczność, duża powierzchnia przeszklona z pochyłą przednią szybą oraz wyciągniętymi w dół oknami bocznymi a także szeroki wlot powietrza do chłodnicy z ogromnym chromowanym logo firmy. Najważniejszym elementem każdego samochodu ciężarowego jest jednak silnik. Aby poznać jednostki, które pracowały pod amortyzowanymi, odchylanymi kabinami NG musimy cofnąć się do roku 1970. Flagowym wozem koncernu był wtedy model LP. Lekko starzejąca się karoseria z początku lat 60’tych otrzymała wtedy właśnie nowe serce – widlaste silniki typu OM 400. Modułowa konstrukcja jednostki była na tyle elastyczna, że pozwalała na budowę opartych na niej motorówV6, V8 oraz V10. Początkowo w najmocniejszej wersji, jeszcze bez turbiny, 16 litrowy V10 imponował 320’oma końmi mechanicznymi. Takie też jednostki trafiły do nowych pojazdów. Obok V10 (320KM) dostępny był też 14 litrowy, także wolnossący V8 (256KM). W roku 1974 dostępna jest już pełna gama NG, można zakupić 2 lub 3 osiowe pojazdy z długimi kabinami oferującymi możliwość wygodnej podróży dwóm kierowcom na międzynarodowej trasie. Rok 1975 przyniósł kolejną wariację na temat możliwości silników OM. Były to OM352 V6 instalowane w nowych samochodach klas lekkiej i średniej. Lata 1973-1975 przyniosły światu tzw. pierwszy kryzys naftowy. Zdarzenie to pozwoliło zrozumieć konstruktorom konieczność budowania pojazdów zużywających mniejsze ilości paliwa. Inżynierowie Mercedesa także ruszyli do boju o „urwanie” kolejnych litrów spalonej ropy. Dziełem ich pracy jest pokazany w roku 1979 nowy silnik rodziny OM400. Nowa jednostka V8, dzięki wydłużeniu skoku tłoka zwiększyła swoją pojemność do 14,6l. Ten sam silnik dostępny jest w 4 wariantach. Jako jednostka wolnoobrotowa o mocy 250KM, wolnossąca dysponująca 280KM, turbodoładowana osiągająca 330KM oraz wyposażona w turbinę i chłodnicę powietrza doładowującego (Intercooler) zapewniająca 375KM. Mniejszy apetyt na paliwo wspomagała także nowa skrzynia biegów o 16 krótkich przełożeniach. W lata 80’te Mercedes wchodzi jako marka, która jako pierwsza zastosowała system ABS. W samochodach ciężarowych pojawia się w roku 1981 (debiut w limuzynie S klasse). Rok 1985 przynosi kolejną innowację techniczną na skalę światową. Tym razem wprowadzono system EPS, który stał się na długie lata symbolem Mercedesa. EPS (elektropneumatischen Schalthilfe) czyli system elektropneumatycznej zmiany biegów w znacznym stopniu odciążał kierowcę, który zamiast wybierać kolejne przełożenia lewarkiem operował krótkim, popychanym do przodu lub do tyłu dżojstikiem. W tym samym roku gamę silników V8 uzupełniono o jednostki o mocy 354KM oraz 440KM (podwójne turbodoładowanie) wyposażone w elektroniczny system sterowania EDR. Wartym podkreślenia jest także fakt występowania w specyfikacjach wersji przeznaczonej do jazd w najcięższym terenie, np. pustyniach Bliskiego Wschodu. Pojazdy takie charakteryzował wlot powietrza do filtra zainstalowany z przodu nad drzwiami pasażera, wzmocnione zawieszenie oraz rama. Opcjonalnie można było zamówić montowany na dachu klimatyzator. Po 15 latach produkcji NG zaprezentowano jego odnowioną kontynuację. Nowy typoszereg otrzymał skrótową nazwę SK („Schwere Klasse”). W wyglądzie zewnętrznym zmieniło się niewiele. Nowy, bardziej opływowy zderzak, nowa atrapa chłodniy oraz nowa linia bocznych okien. Całkowitym modyfikacjom uległa deska rozdzielcza. Gruntowną modernizację przeszły także jednostki napędowe rodziny OM400. Silniki z nowym osprzętem dostępne były w kilku wariantach mocy: 260, 290, 350, 435 oraz 475KM. W chwili prezentacji był to najmocniejszy seryjnie produkowany ciągnik drogowy w Europie. Nowe silniki można było wyposażyć w nowy hamulec silnikowy z klapą dławiącą. W 1990 roku pojawił się jeszcze mocniejszy motor z rodziny OM400 o mocy 498KM. Kolejna modyfikacja palety silników nastąpiła w roku 1991. Wprowadzono pojazdy o niskiej emisji spalin – LEV („low emission vehicles”). Stopniowo silniki gwarantowały spełnianie norm Euro 1 oraz Euro 2. Pojawiła się kabina z wysokim dachem, otrzymała nazwę EuroCab. W 1994 roku pojawia się druga generacja modelu SK. Pojazdy przeszły drobny lifting wizualny, a silniki otrzymały system elektronicznego sterowania EDC. Jednostkę 350 zastąpiono 340 konną, pojawił się wariant 380KM a z oferty zniknął motor 500 konny ustępując miejsca silnikowi generującemu 530KM. Ostatecznie produkcję typoszeregu pojazdów NG/SK zakończono, po rekordowych 25 latach, w roku 1998 na rzecz modelu Actros. Ciężarówki NG/SK zapisały się w historii transportu drogowego jako jedne z najbardziej solidnych. Zdobyły uznanie na całym świecie, od Ameryki przez Europę i Afrykę po Azję. W wielu krajach nadal są użytkowane, a na ich licencji ciągle buduje się ciężarówki, np. w Chinach. Autor: Mihu. Tekst chroniony prawami autorskimi. |
|
| Autor: | wojtas92 [ 03 lut 2008, 1:58 ] |
| Tytuł: | Re: Mercedes NG/SK |
Pięknie pięknie pięknie i jeszcze raz pięknie- takie artykuły aż chce się czytać GRATULUJE MIHU- uwielbiam te samochody NG i SK to dla mnie KULTOWE ciężarówki bez których przyszłość transportu drogowego by legła w gruzach. To że je darzę szacunkiem i sentymentem ma też odzwierciedlenie w mojej kolekcji 1:87 w której większość to właśnie one. Niewątpliwie są to WETERANI europejskich szlaków którym zawdzięczamy tak rozwiniętą technikę budowy ciężarówek, i pędzący dalej transport drogowy! Pozdrawiam! |
|
| Autor: | Igor [ 03 lut 2008, 9:56 ] |
| Tytuł: | Re: Mercedes NG/SK |
Świetny tekst, czytałem go z wielkim zainteresowaniem. Sam miałem do czynienia jedynie z Mercedesami SK II (380 i 340) i bardzo miło wspominam te pojazdy. To dzięki tym samochodom, Mercedes wciąż jest moją ulubioną marką ciężarówek! Gratuluje tekstu, i oby więcej takich... |
|
| Autor: | Interevropa [ 09 lut 2008, 22:30 ] |
| Tytuł: | Re: Mercedes NG/SK |
|
|
| Autor: | stasek [ 10 lut 2008, 13:25 ] |
| Tytuł: | Re: Mercedes NG/SK |
    Zdjęcia SK, którym jeździł mój tato. |
|
| Autor: | eRKaZet [ 10 mar 2008, 17:34 ] |
| Tytuł: | Re: Mercedes NG/SK |
Na pamiątkę po NGku została mi tylko wizytówka z wizerunkiem Mercedesa. Mercedes-Benz NG 2233 V8 Bitrubo:  
|
|
| Strona 2 z 5 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |
|
