wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
>>> Węgierskie Autostrady <<< http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=22971 |
Strona 2 z 2 |
Autor: | Quba [ 09 sty 2010, 11:18 ] |
Tytuł: | Re: Węgierskie Autostrady, Lublin - Budapeszt - Lublin |
Takich przykładów znalazło by się wieeele. Ja zwrócę uwagę na drogi niezbadane Krajowa dwunastka, od Gostynia, przez Jarocin aż po Kalisz...Ciężka przeprawa. Za Sieradzem, z tego co wiem były remonty ale czy przypadkiem nie polegały one na tym, o czym napisał Cyryl? Droga od Kobylina na Rawicz...Swojego czasu ładowaliśmy się tam, więc wiem jak to wyglądało. TRAGICZNIE. Jak jest dziś, niestety nie wiem, chociaż w poprawę nie wierzę... To samo można by mówić o łączniku 72 z 12-tką...od Turka po Sieradz czy też drodze przez Uniejów, Poddębice. Tam, z wyjątkiem Poddębic, gdzie było coś zrobione również autorowi zabrakło informacji...a może przyczyną był brak koloru czerwonego, który potrzebny jest do oznakowania fatalnych dróg. I tak by można pisać, pisać...bez końca. A w Polsce i tak będziemy mieć mleko Łaciate, krowy łaciate..i drogi też łaciate. Brawo za PRZYZWOICIE trzeźwe myślenie dla autora tej mapy! Pojawiły się na niej drogi w remoncie, szlaki komunikacyjne w stanie złym, przeciętnym i...dobrym! O stanie bardzo dobrym nie ma mowy, bo takowych najwidoczniej nie ma w naszym kraju. No ale gdzie poczucie humoru godne obywatela naszego kraju...? |
Autor: | michal46 [ 24 sty 2010, 23:16 ] |
Tytuł: | Re: Węgierskie Autostrady, Lublin - Budapeszt - Lublin |
Dlatego nie prowadzę wątku o stanie dróg krajowych tutaj ze względu na tego typu komentarze, Cyryl jak zwykle o kamperze i kajaku :d i tak błędne koło się zamyka cokolwiek nie napiszę on swoje. Jak Ci się mapa nie podoba to zrób własną na przekór innym i tam sobie najlepiej całą czerwona zrób po drugie skoro nie podobają ci się kolory albo uważasz że coś jest nie tak na tej mapie to czemu na tamtym forum tego nie napiszesz? tam ludzie mają z grubsza po 30-40 lat i przejechane setki tys km. nawiąż z nimi dyskusje a nie z tą dzieciarnią która stanowi tutaj 80% tego forum bez obrazy. Żart to twoje komentarze na temat polskich dróg nikt ci człowieku nie wmawia że są świetne i super utrzymane ale takie twoje komentowanie jest [wycenzurowano], zachowaj to dla siebie ok? drogi na tej mapie na zielono są w stanie średnim/kiepskim - proszę wchodź na forum i pisz uwagi:) Moim zdaniem NIC nie wiesz na temat stanu dróg w PL trzymasz się jednego i to wszystko. viewtopic.php?f=43&t=22998 Proszę wchodź i się zapoznaj a potem krytykuj. |
Autor: | patryk220992 [ 04 kwie 2010, 1:18 ] |
Tytuł: | Re: Węgierskie Autostrady, Lublin - Budapeszt - Lublin |
Z racji zbliżającego się już na szczęście lata, postanowiłem trochę odświeżyć temat i pokazać trochę letnich jakże przyjemnych klimatów Tym razem zdjęcia pochodzą z wakacji 2009 : Lublin-Hel Pobudka 3;00 rano, odprawa i ruszamy nad morze W nocy zdjęć nie robiłem, pierwsze zdjęcia wyszły na obwodnicy Garwolina, później wiadomo przelot przez pustą ranną Warszawkę, dalej dk7 na Gdańsk,S6 obwodnica 3-miasta, DW216 do celu... Zdjęciowo przedstawia się to tak... S17 Stolyca śpi... S7/DK7 Rafineria w Gdańsku i Gdańsk... (10 rano) S6 - Obwodnica 3miasta, zaraz po minięciu Gdyni w Rumi zrobiliśmy 1 pauzę 2 filmiki z S6 : S6 na wysokości Sopotu --> http://picturepush.com/+DQyY S6 końcówka (prawie A1) --> http://picturepush.com/+DQyZ To już DW216... morze co raz bliżej widać widać Na "cypelku" lubi powiać, to i wiatraków dużo... Wąskooo na cypelku W pewnym momencie po lewej widać morze a po prawej zatokę Pucką No i dotarliśmy... Czas na odpoczynek Wszystko co dobre szybko się kończy... ale oczywiście jest plus no bo trasa długa przed nami a to mnie zawsze cieszy Postanowiliśmy wracać A1... więc i kilka fotek z powrotu Bramki i ogień Mimo, że to nowa autostrada to jak to tata powiedział "węgierskiej do kolan nie sięga" i jeszcze te stukoty przy przejściach dla zwierząt pod autostradą itp... no i ta opłata... no słabo słabo... Zresztą to co się nadgoni czasowo, trzeba wystać przy bramkach na końcu autostrady. i tak dalej aż do domciu... Koniec. Jakiś większy opis może kiedyś Komentarze mile widziane |
Autor: | Traker199 [ 04 kwie 2010, 9:57 ] |
Tytuł: | Re: Węgierskie Autostrady, Lublin-Budapeszt-Lublin, Lublin-HEL |
Witam kolego z jednego miasta . Relacja fotograficzna z trasy bardzo ładna i przyjemna,mogłeś wypocić więcej opisu,ale w zamian dodałeś filmiki i nic nie trzeba opisywać.Pozdrawiam i czekam na kolejny aktual. |
Autor: | patryk220992 [ 10 kwie 2010, 19:04 ] |
Tytuł: | Re: Węgierskie Autostrady, Lublin-Budapeszt-Lublin, Lublin-HEL |
Witam również kolegę Lubelaka Dzięki za miły komentarz.. Pozdrawiam |
Autor: | Długi [ 15 kwie 2010, 12:20 ] |
Tytuł: | Re: Węgierskie Autostrady, Lublin-Budapeszt-Lublin, Lublin-HEL |
Cytuj: patryk2209...
Zawsze można jechać darmową DK1. Tam teraz cisza i spokój.
i jeszcze te stukoty przy przejściach dla zwierząt pod autostradą itp... no i ta opłata... no słabo słabo... Zresztą to co się nadgoni czasowo, trzeba wystać przy bramkach na końcu autostrady. |
Autor: | patryk220992 [ 28 paź 2010, 15:44 ] |
Tytuł: | Re: >>> Węgierskie Autostrady <<< |
niby tak, ale na nasze logiczne myślenie autostradą powinno być szybciej. Ale nie w Polsce... ;P |
Autor: | adi2615 [ 19 lis 2010, 21:10 ] |
Tytuł: | Re: >>> Węgierskie Autostrady <<< |
Mój tata też tędy jeździ , |
Strona 2 z 2 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |