Madryt - Warszawa

Bicker transport na własne potrzeby.
Ja po europie nigdy nie jeżdziłem.
Wartość transportu podchodzi pod 15tyś.euro, jesli uschną to wszystko psu w tyłek.
Zobacze co tamten w Hiszpanii wykombinuje, bo jak wyżej pisałem - miał myslec

Apropos, nie wiem jak oni to robią ale firma przywozi mi podkład pod pieczarki i na plandeke ostatnio wzieli 28.5 tony nawet dopłaty nie chciał nic nie marudził...
Dodam że odległość to około 350km no i uzgodnione było że moi ludzie naczepe posprzątają bo jakby nie było syfu mu się troche narobiło.
A gość ma 4 auta i nadal rynek psuje koncertowo, po taniosci gania, mi to na ręke w sumie ale aż w oczy razi taki debil.
Tak samo jak busikami po 80gr po kraju smigają z kilometra...

A teraz na serio. Ten cały Madryt jest możliwy pod warunkiem, że pojedziesz z kompanem i jedynymi postojami będą postoje na tankowania oraz siusiu i kupkę. Wtedy taki Madryt robisz w max 72h, ale uwierz mi, że będziesz wrakiem człowieka po takim maratonie.

Sadzonki nie uschną, ale Ty tak

Co do zabezpieczenia, zależy jak jak one będą spakowane, ale wydaję mi się, że żadne spinanie nie będzie potrzebne, no bo jak takie coś spiąć?

Jak nie latasz takich tras to gwarantuję, że po 700 km idziesz spać i nie ma opcji, że nie.

W ogóle po co ten temat jak ty twierdzisz że dasz rade, a jak wszyscy wiemy raczej nie. Każdy ci to odradza a ty stoisz twardo przy swoim że dasz rade, to nie rozumiem sensu tego tematu. Nie znamy cie żeby ci powiedzieć czy dasz rade. Ja trochę sie najeździłem i wiem że na bank bym tego na raz nie zrobił wątpie że by sie na jednej przerwie skończyło.

Cytuj:

Firma Tornar wyceniła taki fracht na 1.700euro.
No to troche drogo bo znajdę takie który psuje rynek i pojedzie za 1.5zł z kilometra.

Cytuj:

A gość ma 4 auta i nadal rynek psuje koncertowo, po taniosci gania, mi to na ręke w sumie ale aż w oczy razi taki debil.
Tak samo jak busikami po 80gr po kraju smigają z kilometra...

A wiesz, że korzystając z usług takich przewoźników również psujesz rynek?

Cytuj:

aż w oczy razi taki debil

Cytuj:

Lotnik66 napisał(a):
Firma Tornar wyceniła taki fracht na 1.700euro.
No to troche drogo bo znajdę takie który psuje rynek i pojedzie za 1.5zł z kilometra.
Lotnik66 napisał(a):
A gość ma 4 auta i nadal rynek psuje koncertowo, po taniosci gania, mi to na ręke w sumie ale aż w oczy razi taki debil.
Tak samo jak busikami po 80gr po kraju smigają z kilometra...
A wiesz, że korzystając z usług takich przewoźników również psujesz rynek?

Cytuj:
aż w oczy razi taki debil

Szacun że to wynalazłeś
Dla mnie razi w oczy jak czytam takich farmazoniarzy...

Cytuj:

Cytuj:

Firma Tornar wyceniła taki fracht na 1.700euro.
No to troche drogo bo znajdę takie który psuje rynek i pojedzie za 1.5zł z kilometra.

Cytuj:

A gość ma 4 auta i nadal rynek psuje koncertowo, po taniosci gania, mi to na ręke w sumie ale aż w oczy razi taki debil.
Tak samo jak busikami po 80gr po kraju smigają z kilometra...

A wiesz, że korzystając z usług takich przewoźników również psujesz rynek?

Cytuj:

aż w oczy razi taki debil

Serio ? To bardzo mnie to cieszy
Zapłacisz za litr paliwa 7zł jak pół kilometra dalej będzie po 5zł ?
Pomysl nad sobą, zalecam leczenie psychiatryczne.

Serwisant ja nie twierdze tego co napisałes.

Szaki jest opcja że uschną.
I nie chodziło o spinanie bo kto by spinał kilogramowe sadzonki o wysokosci 50cm...

Cytuj:

[quote=
Serio ? To bardzo mnie to cieszy
Zapłacisz za litr paliwa 7zł jak pół kilometra dalej będzie po 5zł ?
Pomysl nad sobą, zalecam leczenie psychiatryczne.

Serwisant ja nie twierdze tego co napisałes.

Szaki jest opcja że uschną.
I nie chodziło o spinanie bo kto by spinał kilogramowe sadzonki o wysokosci 50cm...

hmm a byś się ździwił jak Cię bag zatrzyma:) wyliczą Ci po 30 od pasa. Tak czy siak zabezpieczyć jakoś musisz co by CI nie latały te drzewka po pace... Ogolnie jeszcze raz odradzam takie strzały szkoda życia i zdrowia ale ostatecznie i tak zrobisz jak zechcesz[/quote]

jechalem w wakacje z bratem osobowka z barceolony do Warszawy i zrobilismy na strzała w 24h dokładnie

jak sie dobrze przed droga wyspisz to dasz rade, ewentualnie zrobic sobie w nocy postoj na 3-4h na sen i dalej w droge, powinno byc ok, raz mozna tak pojechac

Jak pracowałam w belgijskiej firmie kurierskiej to standardem była trasa :
Wrocław - Luksemburg - Wrocław w ciągu jednej doby bez snu.
Do Hiszpanii czy Portugalii jeździliśmy w podwójnej obsadzie busami. Z Oławy do np. Saragossy i spowrotem do Elektroluksu mieściliśmy się w nie całe 60h.