wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Scania , Volvo , a może Daf ?
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=36506
Strona 2 z 2

Autor:  5eba [ 31 sie 2012, 19:47 ]
Tytuł:  Re: Scania , Volvo , a może Daf ?

Cytuj:
Cytuj:

AAAAa jeszcze jedno - otworzcie forum i dzial mechanika ciezarowa - zobaczcie jak czesto iveco tam wystepuje porownujac do slawetnego man'a czy francuzkiej mysli technicznej a nawet krolowej szos :)

A ty sobie zobacz w garażu jak często iveco tam występuje.
Zapewniam Cie, ze 80% forumowiczy szuka forum by sie poradzic, znalesc rozwiazanie usterki itd a nie zeby pokazac swoje auto.

hmmm, albo iveca jezdza i nie maja czasu na bzdury w dziale garaz :wink: :lol:

Autor:  Kierownik [ 31 sie 2012, 20:37 ]
Tytuł:  Re: Scania , Volvo , a może Daf ?

Iveco, poprostu mało jeździ, więc i problemów mniej się słyszy.

Inaczej, większość problemów tyczy się Dafów, Scani, Volva, czyli tego czego najwięcej jeździ.

Autor:  5eba [ 31 sie 2012, 22:48 ]
Tytuł:  Re: Scania , Volvo , a może Daf ?

Dobra, inny przyklad (nie, zebym iveco na sile komus chwalil - ja je lubie i mi pasuja a co mowia inni mnie srednio obchodzi, ot tak po prostu ) - firma ok 60aut - w 2006 roku zaczeli kupowac swoja flote - kupili man'y i iveca - na dzis dzien minelo ok 6lat i jakies 300-400tys km - po tym czasie wg kierownika od transportu iveca wypadaja lepiej - awaryjnosc, koszty eksploatacji. Teraz powiekszajac flote kupuja iveca ...

Ale jak juz mowilem, kazdy swoje chwali - tak to juz jest.
A czym kierowac sie przy wyborze auta - oczywiscie jedna jedyna rzecza - stanem technicznym - nie jest tak istotny rocznik jak i marka albo krecony przebieg - liczy sie jego stan i tylko to.

Autor:  Kierownik [ 01 wrz 2012, 10:39 ]
Tytuł:  Re: Scania , Volvo , a może Daf ?

Poczekamy aż te Iveca dojadą do 800 000 i więcej. Zobaczymy co powie wtedy znajomy. Choć osobiście gdybym miał kupować 20 nowych aut (co mi nie grozi narazie, a jeśli miał bym tyle kasy to napewno nie zainwestował bym w transport), jeździć nimi do pół melona i sprzedawać bardzo poważnie brał bympod uwagę Iveca.

Zauważ jakie auta jeżdżą z lat 2000 - 2005, napewno nie najwięcej Iveco, a to dlatego że inne są lepsze.

Autor:  MechanikSochaczew [ 01 wrz 2012, 14:24 ]
Tytuł:  Re: Scania , Volvo , a może Daf ?

robiłem dwa truckery oba 09r 60kkm jeden zmielil most, drugi nie miał już hamulców, ciekło z silnika.

Autor:  davo76 [ 01 wrz 2012, 21:25 ]
Tytuł:  Re: Scania , Volvo , a może Daf ?

Z jakoscia Iveca sie zgodze to juz nie to co kiedys, moj Eurostar '97 gdy byl sprzedawany mial na liczniku 1.080.000 i silnik suchy jak pieprz do tego oryginalne turbiny w dolocie suchutenko...rama super kilka odpryskow...nie widze zeby Stralis tak wygladal przy tym przebiegu teraz juz auta kalkuluja inaczej 5 lat koniec leasingu i nowe...
Jednak hamulce po 60 skonczyc to chyba gosc musial na recznym jezdzic ja mam przejechane 350 i pokazuje na oryginalnych klockach ze pozostalo 55% a caly czas jezdze na Czechy przez Kudowe...
W Eurostarach byly osie Rockwell nie spotkalem sie z awaria, teraz sa chyba Meritor montowane chociaz glowy nie dam bo w trakkerze moga byc na zwolnicach inne.

Autor:  5eba [ 01 wrz 2012, 21:46 ]
Tytuł:  Re: Scania , Volvo , a może Daf ?

Ta firma nie jest firma transportowa.

Zmielony most,koniec hamulcow - wyje*&^% bym tych "kierowcow" do lopaty (jezdzenie po budowie to nie jazda po prostej autostradzie - trzeba miec czym myslec - a to ciezka juz sprawa - czesto to obserwuje ... Jeden 6x6 nie wjedzie i wyjedzie tam gdzie da rade 8x4 ..., a pozniej trzeba auta naprawiac bez sensu jak sadysci je zamecza. Przypomina mi sie takie haslo komusnistyczne wiszace na warsztatach w technikum do ktorego chodzilem:
''Praca maszyny oszczedzaj wysilek czlowieka, praca umysłu oszczedaj wysilek maszyny"

Cieknacy silnik - trzeba uszczelnic i ciec nie bedzie :)

Ivecoskie mosty na zwolnicach (trakker) jak i stare magirusy to konstrukcja chyba iveco(mialem magirusa z 91r 8x4 - zadna sruba nie byla tykana przy mostach - zreszta tam nic nie bylo chyba tykane bo czego sie czlowiek nie dotknal to widac,ze pierwszy palce macza).

Autor:  mateuszsl [ 02 wrz 2012, 17:08 ]
Tytuł:  Re: Scania , Volvo , a może Daf ?

Czytając powyższe posty jak i większość opinii "prawofotelowców", które krążą na forum, to dostaję zupełnego pierd*lca - co ma w takim razie myśleć ten, który jest potencjalnym kupcem i myśli o zakupie samochodu ciężarowego?
Jeden mówi że ta marka zła, drugi że dobra, trzeci "słyszał" że są tak dobre, że aż szkoda wsiadać... Chyba najlepiej byłoby kupić kabinę od Magnum ( lub Super Space Cab ), most od białoruskiego MAZ'a, skrzynię I-Shifta, osprzęt od Kamaza, silnik od IVECO, wykończenie od MAN'a i samemu zbudować swoją własną ciężarówkę w skali 1:1

Autor:  5eba [ 03 wrz 2012, 0:06 ]
Tytuł:  Re: Scania , Volvo , a może Daf ?

Nie koniecznie - moim zdaniem trzeba wybrac to co sie komu z wygladu podoba i poszukac danego modelu w jak najlepszym stanie i to cala recepta na sukces - ale u nas jeszcze sie zyje tylko rocznikiem i cena ... Stad problemy w dziale mechanika i pozniejsze opinie o danych autach ...
Czy moj xf e3 2005r z 500tys km jest mniej warty niz 105'ka z 2008 z 800tys km na liczniku - dla mnie nie, ale dla 95% spoleczenstwa tak ...

Autor:  pablo85 [ 04 wrz 2012, 11:30 ]
Tytuł:  Re: Scania , Volvo , a może Daf ?

Cytuj:


Zapewniam Cie, ze 80% forumowiczy szuka forum by sie poradzic, znalesc rozwiazanie usterki itd a nie zeby pokazac swoje auto.

hmmm, albo iveca jezdza i nie maja czasu na bzdury w dziale garaz :wink: :lol:
Idąc twoim tokiem myślenia można powiedzieć że najlepsze są kamazy bo ich w ogóle nie ma w dziale mechanika.

Autor:  5eba [ 04 wrz 2012, 21:17 ]
Tytuł:  Re: Scania , Volvo , a może Daf ?

Cytuj:
Cytuj:


Zapewniam Cie, ze 80% forumowiczy szuka forum by sie poradzic, znalesc rozwiazanie usterki itd a nie zeby pokazac swoje auto.

hmmm, albo iveca jezdza i nie maja czasu na bzdury w dziale garaz :wink: :lol:
Idąc twoim tokiem myślenia można powiedzieć że najlepsze są kamazy bo ich w ogóle nie ma w dziale mechanika.
Raczej liazy, bo kama trzy widzialem tam ... :roll:

Autor:  Damian_DAF [ 05 wrz 2012, 22:48 ]
Tytuł:  Re: Scania , Volvo , a może Daf ?

Możecie mnie wyśmiać, że tu zawieram zdanie, jeżdże jakieś półtora miesiąca, ale co tam. ;)

Volvo - jeżdże FH 440 od początku kariery. Według mnie bardzo dobre autko, nie mogę na niego narzekać. Jednak na moje nie jest to auto na wywrotki (z tego co zauważyłem). Na wywrotkach lubią pić paliwo, ciężko nimi zejść z normy (34-35 wyszło w sierpniu). Z tego co "słyszałem" od innych kierowców, znacznie lepiej spisują się one w innych gałęziach transportu (plandeki, chłodnie). W moim przypadku Volvo jest cały czas obciążone, do 40 DMC. Jeżdże dużo po PL i nie było górki, aby temperatura wody choć troszke się ruszyła. Non stop jest w normie, co mnie zdziwiło. Mam zwykły Globetrotter i miejsca w nim nie brakuje, lecz na moje nie jest to auto stworzone do jedzenia w kabinie. Ciężko cokolwiek w nim rozłożyć, ponieważ kokpit jest według mnie bardzo... mały (w przeciwieństwie do DAF-a). Bez dodatkowej półki, ani rusz. ;) Oprócz tego auto bardzo komfortowe i wygodne.

Scania - co prawda byłem w niej jedną trase (700-800 km.). Nie przypadła mi do gustu, lubi mułowatą jazde, jak się przyciśnie - więcej pali. Jednak przy mułowatej jeździe spaliła mi 30 litrów/100 km. Oczywiście w tą i z powrotem załadowana. Komfort dużo gorszy niż we Volvie, większy "młot". Według mnie największą jej zaletą to ekonomiczne silniki (420 HPi).

DAF - jeździłem nim na prawym fotelu (najwięcej) oraz również pare km. zrobiłem nim sam. ;) Auto na moje najlepsze do mieszkania w trasie, dużo miejsca na graty, jest gdzie zjeść, łóżka bardzo wygodne. Ojciec jeździ tymi autami do tej pory. Nasz DAF wbrew pozorom nie bierze ani grama oleju. Spalanie na kontenerach 32-33 litry, co na moje jest dopuszczalne. Komfort jazdy lepszy niż w Scanii, ale gorszy niż we Volvie (chodzi o zawieszenie kabiny). Silniki dynamiczne, przy "ostrej" jeździe prawie nie odczuwasz zmian w spalaniu, w przeciwieństwie do szwedów.

Na twoim miejscu brałbym Volvo lub DAF-a.

Decyzja należy do ciebie, napisałem co sądzę na ten temat ja. ;)

Autor:  ZiPi [ 06 wrz 2012, 10:22 ]
Tytuł:  Re: Scania , Volvo , a może Daf ?

Duzo mógłbym dywagować ale na dzień dzisiejszy wg. mnie najlepszym pod względem niezawodności ciągnikiem siodłowym na rynku jest:
- Volvo FH
- długo długo nic.
- Mercedes Atcros MK III
bardzo, bardzo długo nic.
- reszta marek, kolejność dowolna ze wskazaniem na Renault Magnum

Pod względem wygody dla kierowcy - funkcjonalnej kabiny prym wiedzie:
- Daf 105
- Mercedes Atcros
- MAN
- Scania Topline.

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/