wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
Eco driving http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=36678 |
Strona 2 z 7 |
Autor: | visitors [ 10 sty 2013, 21:23 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
michał z, ale skup się.Zaznacze na czerwono Cytuj: ...ale może się ona sypnąć w przypadku gdy do tej pory auto pokonywało trase w ciągu 6h, a jeżdżąc w zgodzie z eco drivingiem pokona tą samą trasę w 8,5h wykonując tą samą pracę ale spalając mniej paliwa.
|
Autor: | korni8808 [ 10 sty 2013, 21:23 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
Nie wiem skąd wy macie tyle roboty że trzeba gonić po 90km/h i 90h jazdy w 2 tygodnie non stop. Pewnie jeszcze weekendy w domu i 6 z przodu . |
Autor: | visitors [ 10 sty 2013, 21:28 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
Z sms,a korni8808. Z sms,a. Przynajmniej ja mam stamtąd robotę.. |
Autor: | michał z [ 10 sty 2013, 22:14 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
Cytuj: ale jest przyblokowane o 2,5 godziny dłużej , i drugie auto musi jechac , oczywiście robota nigdy nie jest na styk ( chociaz ? ) ale w skali globalnej to musi jeżdzić więcej samochodów , nawet jesli nie w tej jednej firmie to innej a to już daje wzrost sprzedaży , oczywiście nie jest to widoczne ale niech będzie to np.2-3 % i już kasa leci koncernom bo to są tysiące sztuk
...skupiłem się ... a teraz spróbuj Ty zrozumieć ...jak myslisz dlaczego wymyślono pojęcie TONOKILOMETR ? transport nie może być liczony tylko jako ilość załadowanego towaru , musi być liczony jeszcze dystans ... np. w miesiącu auto 1 zrobi 6000 tkm a drugie 8500 tkm ... są różnice czy nie ? |
Autor: | korni8808 [ 10 sty 2013, 22:30 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
Mój wóz z ogranicznikiem na 86 i przy średniej prędkości z trasy ok 76-77km/h (ze względu na ekonomię) robi w miesiącu 15-16kkm. Sytuacja wygląda często tak, że mimo mojego ślimactwa, jestem w ciągu dnia kilkukrotnie wyprzedzany przez te same auta, które niby się spieszą. A na A6 u wroga i tak więcej nie trzeba bo jak wjedzie Paźdź to i tak muszę hamować |
Autor: | visitors [ 10 sty 2013, 22:34 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
michał z - skup się jeszcze raz. Nie każdy jeździ jak ty.Skoro u Ciebie eco driving nie zda egzaminu, to znaczy że u każdego? |
Autor: | Wilk 09 [ 13 sty 2013, 19:29 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
Długo zastanawiałem się czy pisać coś na temat Eco Driving-u. Większość z was pisze tylko o tym że zaoszczędzicie paliwo na danej trasie. Ja poszedłem dalej do tego dochodzi mniejsze zużycie eksploatacyjne pojazdu zużycie sprzęgła ,hamulców, opon itp. co przynosi efekt końcowy w oszczędności całkiem realnych pieniędzy dla danego przewoźnika. Mało tego stosując jakąkolwiek zasadę prowadzenia czy to eco, ofensywną, defensywną będziecie zużywać mniej paliwa niż prowadząc we własnym stylu. Szkoda tylko tyle że w większości firm nie potrafią tego docenić i nie przekłada się to na dodatkowe pieniądze dla kierowcy. Co do czasu przejazdów z wykorzystaniem danej techniki na trasie powiedzmy Kraków-Warszawa 300 km dla pojazdów do 3,5 t z ładunkiem około 1,8 t to od 10 - 18 minut dużej, wartość zaoszczędzonego paliwa to około 2,5 l /100 km . Dokładnie sprawdzone na moim przykładzie więc musicie sobie przeliczyć co się wam bardziej opłaca. Wiadomo że są też śmieszne elementy Eco zasady jak to wyłącznie pojazdu przed światłami na kilka sekund co powoduje szybsze zużywanie się akumulatora oraz aparatu zapłonowego (czyli przynosi więcej szkody niż pożytku). Ale to od nas zależy jaka technikę wybierzemy. Przede wszystkim najważniejsze jest bezpieczeństwo na drodze, a później stosowanie danej techniki prowadzenia pojazdów. Następna sprawa to że by te elementy przynosiły zysk trzeba mieć bardzo dobrze opanowany dany pojazd. Pozdrawiam Wilk 09 . |
Autor: | Sible [ 13 sty 2013, 19:38 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
Cytuj: Długo zastanawiałem się czy pisać coś na temat Eco Driving-u. Większość z was pisze tylko o tym że zaoszczędzicie paliwo na danej trasie. Ja poszedłem dalej do tego dochodzi mniejsze zużycie eksploatacyjne pojazdu zużycie sprzęgła ,hamulców, opon itp. co przynosi efekt końcowy w oszczędności całkiem realnych pieniędzy dla danego przewoźnika. Mało tego stosując jakąkolwiek zasadę prowadzenia czy to eco, ofensywną, defensywną będziecie zużywać mniej paliwa niż prowadząc we własnym stylu. Szkoda tylko tyle że w większości firm nie potrafią tego docenić i nie przekłada się to na dodatkowe pieniądze dla kierowcy. Co do czasu przejazdów z wykorzystaniem danej techniki na trasie powiedzmy Kraków-Warszawa 300 km dla pojazdów do 3,5 t z ładunkiem około 1,8 t to od 10 - 18 minut dużej, wartość zaoszczędzonego paliwa to około 2,5 l /100 km . Dokładnie sprawdzone na moim przykładzie więc musicie sobie przeliczyć co się wam bardziej opłaca. Wiadomo że są też śmieszne elementy Eco zasady jak to wyłącznie pojazdu przed światłami na kilka sekund co powoduje szybsze zużywanie się akumulatora oraz aparatu zapłonowego (czyli przynosi więcej szkody niż pożytku). Ale to od nas zależy jaka technikę wybierzemy. Przede wszystkim najważniejsze jest bezpieczeństwo na drodze, a później stosowanie danej techniki prowadzenia pojazdów. Następna sprawa to że by te elementy przynosiły zysk trzeba mieć bardzo dobrze opanowany dany pojazd. Pozdrawiam Wilk 09 .
Idealne podsumowanie eco drivingu - mam takie samo zdanie na ten temat, sam lepiej bym tego nie napisał.Co do wyłączanie silnika przed światłami to jest po prostu śmieszny wymysł pseudo "ekologów" ... Pozdrawiam ! |
Autor: | Marix [ 13 sty 2013, 20:45 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
start&stop jest już bardzo popularny w nowych autach, ale osobowych, a to nie o nich jest ten temat, "aparat zapłonowy" też nie występuje w ciężarówkach, a w osobówkach to raczej tych starych.... Zresztą czy dla aparatu zapłonowego ma znaczenie, czy się "odpala", czy się jedzie pierwsze słyszę. Samochody start&stop mają inaczej projektowane rozruszniki, akumulatory też są specjalne, jak sprawdzi się to na dłuższą metę, czas pokaże, oszczędności wiadomo, raczej wątpliwe. |
Autor: | michał z [ 14 sty 2013, 20:15 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
.... "czas pokaże, oszczędności wiadomo, raczej wątpliwe. ".... czyli nie do końca piękne hasło ECODRIVING ma znaczenie eco |
Autor: | Cyryl [ 14 sty 2013, 20:53 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
Cytuj: ECO DRIVING TO BZDURA wymyslona przez koncerny samochodowe
a ja mam jedno pytanie:podchwycona przez media... czy kolega brał udział w jakimś szkoleniu eko-drivingu? |
Autor: | michał z [ 14 sty 2013, 21:34 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
nie nie byłem na żadnym szkoleniu wierze że po szkoleniu można uzyskać mniejsze zużycie paliwa/pojazdu nie chodzi o szkolenia chodzi o szersze podejście do zagadnienia ECODRIVING'u OTO JEST PYTANIE : CZY 10 SAMOCHODÓW JEŻDŻACYCH śr. 82kmh JEST BARDZIEJ EKOLOGICZNE OD 11 SAMOCHODÓW JEZDŻĄCYCH śr.73-75 KMH jesli ktoś zna odpowiedż prosze o poparcie jakimis badaniami , artykułami w necie itp. |
Autor: | Wilk 09 [ 14 sty 2013, 22:22 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
Co do tej wypowiedzi to : Cytuj: "aparat zapłonowy" też nie występuje w ciężarówkach, a w osobówkach to raczej tych starych... Chodziło mi o rozrusznik, po prostu myślałem o nim i zrobiłem błąd. Zdarza się nawet najlepszym. Cytuj: start&stop jest już bardzo popularny w nowych autach, ale osobowych, a to nie o nich jest ten temat, Z tym się niestety mylisz bo już od około roku Mercedes Benz w Atego stosuje to rozwiązanie. Cytuj: Samochody start&stop mają inaczej projektowane rozruszniki, akumulatory też są specjalne, jak sprawdzi się to na dłuższą metę, czas pokaże, oszczędności wiadomo, raczej wątpliwe. I teraz moje pytanie gdzie w mojej wypowiedzi pojawił się system start & stop. Ja napisałem o zasadzie prowadzenia Eco, a nie o systemie to chyba jest różnica. Co do twojego pytania Kolego Michał Z :Cytuj: OTO JEST PYTANIE : Podaj z czego Ci to wyszło. Ile tonokilometrów i czasu stracisz przy tych 10 samochodach, że by dodawać 11 Po drugie chciał bym że by w tym kraju średnia prędkość dla zestawu wynosiła 82 Km/h. Jak dobrze wychodzi to jest ona na poziomie 60- 65 Km/h i to przy dobrych lotach. Piszę przy normalnym ruchu i sieci fotoradarów, czyli wychodzi na to ze jest to teoria, a w praktyce nie wygląda to tak różowo. Napisz mi tylko obliczenia nie chcę Kolego nie potrzebnej dyskusji. Pozdrawiam Wilk 09 .
CZY 10 SAMOCHODÓW JEŻDŻACYCH śr. 82kmh JEST BARDZIEJ EKOLOGICZNE OD 11 SAMOCHODÓW JEZDŻĄCYCH śr.73-75 KMH |
Autor: | michał z [ 14 sty 2013, 22:43 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
dalej nie rozumiesz nie chodzi o dokładne liczby tylko o zasade niech to bedzie np.10 do 10.3 samochodu , 10 do 10,1 . to jest przykład dla zoobrazowania zasazdy ZAWSZE POTRZEBA BEDZIE WIECEJ SAMOCHODÓW widze że nie wszyscy potrafia dostrzec cos wiecej poza średnim spalaniem .... ja tez chciałbym zeby w w tym kraju predkośc była podobna , tylko ja nie pisalem gdzie/w jakim kraju , a Ty juz sobie dodałeś - nieładnie , niech to bedzie ( dla tych co po kraju smigają ) na przykład 65 kmh do 60 kmh , niech to bedzie 55kmh do 50 ... eco będzie wolniejszy np. o 5% to ( bardzo upraszczając ) to tyle wiecej samochodów bedzie trzeba " dołożyć " ja nie znam zadnych badań na ten temat i dlatego pytam bo chetnie poznam |
Autor: | korni8808 [ 15 sty 2013, 2:21 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
Nie trzeba samochodów dokładać, bo i tak jest ich za dużo. A zarobek przy tych stawkach wynosi tyle, ile kto zaoszczędzi. |
Autor: | Cyryl [ 15 sty 2013, 4:40 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
Cytuj: nie nie byłem na żadnym szkoleniu
dlatego nie bardzo rozumiesz o co chodzi.wierze że po szkoleniu można uzyskać mniejsze zużycie paliwa/pojazdu nie chodzi o szkolenia chodzi o szersze podejście do zagadnienia ECODRIVING'u... w takim szkoleniu nie chodzi o to, aby wolniej jeździć w ten sposób uzyskując mniejsze zużycie, ale o to aby przy mniejszym zużyciu szybciej jeździć. czyli pytanie jest tego typu: jak wykonując tą sama pracę mniej zużyć paliwa? żeby to zrobić trzeba INACZEJ wykorzystywać moc silnika. do tego potrzebne jest parę rzeczy: 1. zrozumienie jak działa współczesny silnik spalinowy, 2. trochę umiejętności, które nabywa się z czasem, 3. i przede wszystkim chęci, bo jeżeli do szkolenia przystepuje gość o nastawieniu: "wszystko wiem, wszystko umiem i nic więcej w życiu się nie nauczę", mający z góry osąd nad czymś o czym nie ma specjalnie pojęcia, to takie szkolenie nic mu nie da. miałem kiedyś na kursie na kat. D gościa jeżdżącego u podwykonawcy w Biedronce. jeździł starą Magnumką i narzekał, że szef założył normę 36l/100km, którą przy wielości rozładunków, wjeżdżania w centra miast i przy krótkich trasach nie sposób utrzymać. ponieważ gość bardzo przykładał się do kursu i był ciekawy nowości, oprócz spraw wymaganych, mogłem zrobić coś więcej. więc pojeździlismy tak jak powinno się jeździć. po 2 miesiącach okazało się, że zużycie paliwa ma poziomie 32-33l/100km i jeździ szybciej. więc eko-jazda to nie jazda wolniejsza i za 10 pojazdów nie musi jeździć 11. to jest podstawowa sprawa. |
Autor: | Lampka69 [ 18 sty 2013, 17:58 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
Pierwsza podstawowa sprawa, 15 lat temu kierowca jedzenie itd kupował za to co mu zostawało z kociołka. Obecnie myślicie jak najmniej spalić, zrobić jak najmniejsze koszty dla pracodawcy który daje wam umowę śmieciową i groszowe stawki. Eco drivingiem zaoszczędzi się max 18% ( Polecam książki inżyniera Zająca ) |
Autor: | Luka [ 18 sty 2013, 18:13 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
Cytuj: Pierwsza podstawowa sprawa, 15 lat temu kierowca jedzenie itd kupował za to co mu zostawało z kociołka.
No, masz rację, faktycznie lepiej robić tak jak 15 lat temu.
Obecnie myślicie jak najmniej spalić, zrobić jak najmniejsze koszty dla pracodawcy który daje wam umowę śmieciową i groszowe stawki. |
Autor: | Lampka69 [ 18 sty 2013, 19:35 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
Cytuj: Cytuj: Pierwsza podstawowa sprawa, 15 lat temu kierowca jedzenie itd kupował za to co mu zostawało z kociołka.
No, masz rację, faktycznie lepiej robić tak jak 15 lat temu.Obecnie myślicie jak najmniej spalić, zrobić jak najmniejsze koszty dla pracodawcy który daje wam umowę śmieciową i groszowe stawki. Jak mam perspektywę emerytury w wysokości 537zł dopiero w wieku 67 lat i zarobków jak na budowie, to sory ale na pewno nie będę tyrał tak żeby spalić o 3 litry mniej |
Autor: | użytkownik usunięty [ 18 sty 2013, 19:41 ] |
Tytuł: | Re: Eco driving |
Cytuj: Jak mam perspektywę emerytury w wysokości 537zł dopiero w wieku 67 lat i zarobków jak na budowie, to sory ale na pewno nie będę tyrał tak żeby spalić o 3 litry mniej
Wiesz, jeśli masz takie mądrości wstawiać to proponuję Ci założyć własny biznes transportowy, zatrudnić kierowców, którzy prezentują ten sam tok myślenia co Ty. Zobaczymy wówczas, jak będziesz "skakał" o każde 3 litry na przysłowiowej setce...Poza tym nikt nie każe Ci tyrać za kółkiem i produkować się "dla tych marnych 3 litrów". No ale cóż Twój wybór, Twoje życie. Nikt go za Ciebie nie przeżyje, nikt za Ciebie na Ciebie nie zarobi. |
Strona 2 z 7 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |