wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Koledzy, doradźcie mi co mam zrobić w sprawie myjni.
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=46924
Strona 2 z 2

Autor:  azorex123 [ 28 maja 2017, 17:16 ]
Tytuł:  Re: Koledzy, doradźcie mi co mam zrobić w sprawie myjni.

To akurat byl jego sprzet bo jeździ na swoim. :)

Autor:  bartekpielnia [ 04 cze 2017, 12:46 ]
Tytuł:  Re: Koledzy, doradźcie mi co mam zrobić w sprawie myjni.

Tak jak większość napisała, moim skromnym zdaniem po wybadaniu rynku w okolicy, mam na myśli czy co 5km nie ma czegoś co będzie świadczyło te same usługi, jakie chcemy świadczyć my, można śmiało startować. Co do reszty to myślę tak: Jeżeli wystartujesz z myjnią to chyba najważniejszym przynajmniej w moim odczuciu aspektem gwarantującym sukces będzie pracownik! Miałem "przyjemność" kilka razy uświadczyć na myjce typowych cwaniaków albo ludzi którzy robią coś z łaską, może nie ma co doszukiwać się na myjce ludzi którzy robią to z pasją bo wiadomo 8h szurać w tej wodzie to trzeba mieć zdrowie, ale na Boga! Jak ja wjeżdżam i za coś płace to wypadało by potraktować mnie w miare podkreślam w miare dobrze! I tak jak koledzy wcześniej pisali, a że kiepsko myją czy coś, to wszystko idzie od pracownika, jeżeli mu będzie zależeć to zegnie się, pryśnie może tą ramę a nie, powierzchownie tylko troche wody, skasować i narka... Pamiętam raz sytuacje na Krzywej, gdzie chyba myłem zestaw o 5 rano, po całej nocy jazdy, wjechałem i na wyrko kima, wyjechałem na parking rano się budze i wierzcie albo nie wypadało wjechać jeszcze raz... Przy następnych wizytach już starałem się obejść samochód i trochę pozaglądać to wtedy się przykładali! Inna sprawa to wiadomo bony! Dobrym przykładem jest myjka na Lotosie Krapkowice(ogólnie polecam) tam nie raz ludzie czekali po 3-4h w kolejce żeby umyć bo raz że myli dobrze, cena przyzwoita to jeszcze obiadek mmm prima sort! Dwa dania i uwierzcie mi jak ja lubie sobie zjeść to jest kłopot orypać całość ! Tak więc moim zdaniem po pierwsze obsługa a po drugie jakiś bonik. Dużo klientów łapie się na przysłowiową gębę wiec wiadomo będzie dobrze to i klienci się znajdą! POWODZENIA :)

Autor:  ociu [ 04 cze 2017, 20:06 ]
Tytuł:  Re: Koledzy, doradźcie mi co mam zrobić w sprawie myjni.

Ja na Krzywej po aferze i rozmową z kierownikiem wjeżdżałem jeszcze raz :D
Przytargałem go do naczepy i pokazałem co i jak wygląda, bo oczywiście chciał mnie zmyć... ale u nich się ciężko zmywa :lol:

Nie mówię że z auta trzeba jeść, ale są jakieś standardy...

Tak w ramach antyreklamy...

Autor:  andels10 [ 19 lis 2017, 23:34 ]
Tytuł:  Re: Koledzy, doradźcie mi co mam zrobić w sprawie myjni.

Czy ktoś wie, czy w Krakowie jest jakaś myjnia dla autokarów? Może być też dla TIRów w sumie autobusem też się zmieszczę. Otwarłem firmę transportową, mam parę autokarów, ale kurka wodna w Krakowie nie ma gdzie tego być. Może ktoś pomoże :) ?

Autor:  adam81 [ 19 lis 2017, 23:53 ]
Tytuł:  Re: Koledzy, doradźcie mi co mam zrobić w sprawie myjni.

Napewno na Transbudzie umyjesz. Kiedyś była myjnia na Pachońskiego tam był parking i legalizacja tacho. Na nowochuckiej na stscji Arege była myjnia napewno myli duże kierunek obwodnica na przeciw Tandety. Wpisz w google myjnia tir coś znajdziesz.

Autor:  andels10 [ 20 lis 2017, 0:04 ]
Tytuł:  Re: Koledzy, doradźcie mi co mam zrobić w sprawie myjni.

Dzięki za odpowiedź. Tyle, że mieszkam w Krakowie i znam to miasto bardzo dobrze . Więc mówię jak jest: TransBuda Nowa Huta ul. Ugorek - myjnia szajs - tam mają tylko myjnię automatyczną, szczotkową, nie umyje Ci kół dobrze, o przedniej szybie można już zapomnieć no i lusterka obawa, że lekko nadegnie. Mówimy cały o czas o autobusach. Na Nowohuckiej Arge - tam też jest automatyczna. Szukam typowoa ręcznej bezdotykowej, ew. ze szczotką, aby kierowcy mogli sobie sami myć autobusy. Na Pachońskiego zostało tylko tacho brak myjni. Masz jakiś jeszcze pomysł ?

Autor:  adam81 [ 20 lis 2017, 0:14 ]
Tytuł:  Re: Koledzy, doradźcie mi co mam zrobić w sprawie myjni.

Na tym Arge napewno była automatyczna ale widziałem jak tam przed wjaxdek gostek z obsługi karcherem po automacie jeszcze oblatywał całe auto ale to było grubo z 6 lat wstecz. Takiej strikte bezdotykowej na dużego gruza to ciężko bedzie. Niestety więcej nie pomogę .

Autor:  andels10 [ 20 lis 2017, 0:16 ]
Tytuł:  Re: Koledzy, doradźcie mi co mam zrobić w sprawie myjni.

A ew. koło Krakowa lub Katowice ?

Autor:  adam81 [ 20 lis 2017, 0:30 ]
Tytuł:  Re: Koledzy, doradźcie mi co mam zrobić w sprawie myjni.

Takiej bez dotykowej żeby dużym czy autobusem dało radę wjechać na tą chwile nie kojaże , będzie ciężko coś znależć.

Autor:  Jorguś [ 20 lis 2017, 5:02 ]
Tytuł:  Re: Koledzy, doradźcie mi co mam zrobić w sprawie myjni.

W Krakowie jest padaka z myjniami, TransBud na Ujastek, lub na skawinie serwis Volvo. Na Nowohuckiej obydwie nieczynne. Jak już myć w powiedzmy "okolicy" to Antrans w Sławkowie... Albl z Unibusem z Wieliczki sie dogadac ;)

Autor:  DIAKON10 [ 24 lis 2017, 20:00 ]
Tytuł:  Re: Koledzy, doradźcie mi co mam zrobić w sprawie myjni.

A gdzie parkujesz wozy, tam nie ma mozliwosci umyc?

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/