hmm.. a czy firmy typu BEWESHIP BLUE WATER ,bądź ANDREAS ANDRSEN <-- czy jakos tak :PP działają na tej samej zasadzie ?? bo też widać pełno ich naczep ) a też co mnie interesuje to firmy od których bierzesz cały zestaw w"leasing" (nie wiem czy można to tak nazwać) np Jedna spedycja z miejscowości Żary oferuje sie na taki rodzaj współpracy mają pełno ulotek po CPN'ach ) <--wiecie coś na ten temat ?

Pytanie tylko, czy Equus zapłaci tyle co Andressen czy Blue Water

no to napewno jest dużym plusem ale ponoć w tych firmach są polscy spedytorzy więc bariera językowa znika )

Gwoli ścisłości nikt nie "daje" naczep, tylko wydzierżawia (wynajmuje) za co oczywiście pobiera opłaty.

Gwoli ścisłości to chyba chodzi w tym temacie o ciąganie naczep z ładunkami danej firmy mając własny ciągnik, więc chyba za to, że przewioze im ładunek nie muszę płacić. Paliwo i opłaty za autostrady to rozumiem ale chyba nie za samą naczepę.

Za wynajem, ale wioząc komuś ładunek nie wynajmuję od niego naczepy w której ten ładunek się znajduje.

Owszem wynajmujesz. Co niektórzy mogliby przestać bujać w obłokach. Podpisując umowę ze spedycją X wydzierżawia ona jednostkę ładunkową za określoną sumę i załatwia zlecenia. To nie jesteś ośrodek pomocy społecznej.

Witam.Panowie sa firmy w ktorych mozna cigac ich naczepe i za to nie trzeba placic.Są to tz "finki".Płaca za kazdy kilometr.Naczepa nie jest na stale tylko za kazdym razem jest inna.