Strona 11 z 17 [ Posty: 339 ] Przejdź na stronę Poprzednia 19 10 11 12 1317 Następna
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 01 sty 2010, 16:15
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2008, 12:53
Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta

Cytuj:
W następnym wcieleniu Actrosa nie będzie już prawdopodobnie silników z rodziny OM i jest wielce prawdopodobne że te auta zyskają na tej zmianie-jak np Premiumka po rezygnacji z silnika dCi na rzecz DXi.
Wszystko wyjdzie w praniu. Na razie pozostaje nam tylko czekać na premierę nowego Actrosa wtedy będziemy mogli podyskutować czy silnik jest lepszy czy też nie.


Post Wysłano: 01 sty 2010, 19:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 sty 2009, 18:01
Posty: 44
Samochód: cadillac escalade esv
Lokalizacja: Sankt Moritz

Cytuj:
Zbijając biegi samemu, 'języczkiem' od połówek pod górki Actros wspina się na równi z Manami, Volvami czy Scaniami...


Wyjąłeś mi to z ust kolego Bajzel. Jeśli w Actrosie siedzi dobry kierowca i czuje maszyne, to na Actrosa nie ma mocnych no może poza iveco bo to pod góry idzie jak głupie tylko widać to w zbiorniku. Nawet jadąc w nocy można poznać że iveco leciało z przeciwka wtedy gdy kabiny zrównają się i słychać charakterystyczny wydech iveco :D Mercedes nie robi dobrych manuali, za to wychodzą im automaty. W osobówkach manuale robi firma Getrag bo Mercedes nie umie albo ..... nie wiem co. W ciężarowych ja nie jestem za automatem, przyznaje że mi się to wogóle nie podoba - Ojcu zresztą też. Głównym problemem tego całego zamieszania jest fakt, braku pojęcia i uzytkowania półautomatu w Actrosie bo o takich mowa. Tak naprawde półautomat nie taki straszny jak niektórzy opowiadają. Przychodzi nowy kierowca na Actrosa i szkoli go poprzednik, który nauczył się za pomocą prób i błędów korzystać z dobrodziejstwa półautomatu. Ja nie widze problemu utrzymywania obrotów w charakterystycznym niskim i wąskim zakresie obrótów - kickdown (jak to u Nas mawiają) i but. JEchałem z kierowcą kóry przyszedł do nas, nigdy w życiu nie jechał actrosem. Zbliżałą się górka miał około 70km/h i zaczęliśmy podjeżdżać zamiast samemu sobie redukować kierowca czekał aż mu się samo zredukuje :) bo ktoś mu powiedział że lewarkiem się tylko do szyby pcha a kabina na zakręcie się tak gnie że lusterkiem można zachaczyć asfaltu. W automacie można sobie czekać aż skrzynia sama zredukuje, ale nie w płautomacie tu jest duże pole do popisu kierowcy - brak pojęcia.

_________________
Iveco Hi Way 560 6x2 x3


Post Wysłano: 01 sty 2010, 19:59

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1279
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

Co do automatów Mercedesa to się nie zgodzę. Powershift2 czyli w pełni zautomatyzowana skrzynia w Mercedesie jest dosyć wolna i bardzo odstaje od I-Shifta.


Post Wysłano: 01 sty 2010, 20:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2008, 12:53
Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta

Muszę się z tobą zgodzić jeszcze raz Nordyk. Górkę trzeba widzieć z daleka a nie w połowie.! Wtedy jak napisałeś nie ma mocnych.

Jak tata miał przesiąść się z Volvo to tyle się nasłuchał jak to się kiepska jeździ na joysticku że po prostu tylko samobójstwo popełnić, a tu nagle fajna skrzynia nie musisz wachlować jak w manualu (plus taki że wyrabiasz mięśnie), a tu tylko pykasz sobie paluszkiem na luzie i nie musisz się martwić że będziesz zbierał skrzynię po autostradzie.

Nie wiem czy dobrze piszę ale mi się wydaje że ta skrzynia najlepiej działa z ładunkiem bo bez to czasami można oszaleć - tak zbija dziwnie biegi.


Post Wysłano: 04 lut 2010, 21:37

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 sie 2005, 18:35
Posty: 453

Pozwolę sobie odkopać temat.
Jak większość wie, mój tato miał okazję jeździć Mercedesem Actrosem MpI, a teraz jeździ MpII.
Tych dwóch modeli nie ma co porównywać. Auto z 440 konnym silnikiem i automatyczną skrzynią biegów radzi sobie bardzo dobrze. Lecz dziwne jest to, że czasami wybija na luz. Czy to normalne? Trochę to wnerwiające jak sobie wyrzuci, a tu przyjdzie depnąć, a auto zawyje i nie jedzie. A zanim wrzuci bieg to nie ma prędkości. Czy to normalne? CO do jazdy na pusto/pełno. Zauważyłem, że przy jeździe na pełno przy 24 t. auto idzie dobrze, zmienia biegi prawie idealnie. Ale gdy już się jedzie na pusto to na samym początku, zmienia biegi tak jakby był załadowany, a dopiero po chwili jakby zaskoczył i rozpędza się tak jak trzeba.


Post Wysłano: 04 lut 2010, 22:17
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2008, 12:53
Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta

Oczywiście nie ma co porównywać MpI z MpII bo to już całkiem inne wozy.

Skrzynia raczej nie wyrzuca na luz wydaje mi się że za szybko po wybraniu biegu wciskasz sprzęgło gdy skrzynia jeszcze nie do końca wybrała bieg wtedy może coś takiego nastąpić (czasami jest seria z karabinu).

Co do tej jazdy pusto/pełno to też to zauważyłem, jest znacząca różnica pomiędzy wybieraniem biegów.


Post Wysłano: 04 lut 2010, 22:30

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 10 sie 2005, 18:35
Posty: 453

To jest pełny automat. Nie ma sprzęgła.


Post Wysłano: 04 lut 2010, 22:36
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lut 2008, 12:53
Posty: 318
GG: 11187010
Samochód: BMW E36 M52b20
Lokalizacja: k. Łańcuta

Cytuj:
To jest pełny automat. Nie ma sprzęgła.
Aha. Powiedział bym że to jest problem związany z modułem skrzyni biegów.


Post Wysłano: 05 lut 2010, 0:57

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 28 paź 2006, 19:44
Posty: 1279
GG: 0
Lokalizacja: BL DK61

To normalne, że wyrzuca na luz, gdy dłużej nie dotykasz pedału gazu. W tym wypadku, gdy zawyje i dopiero pózniej wrzuca bieg trzeba pomagać mu manetką. Na pusto lepiej jezdziło mi się w trybie manualnym bo szybciej zmieniał bieg i można było odpowiednio go dostosować co w automacie na pusto rzadko się zdarza.


Post Wysłano: 28 lut 2010, 22:43
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 lut 2010, 23:19
Posty: 20
GG: 0
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski

Koledzy potrzebuję pilnie zdjęć Mercedes-a Actros-a 1857 (oczywiści 1-szej generacji), może być jako ciągnik sidołowy, balastowy lub pod zabudowę, jakie macie.

_________________
SERDECZNIE ZAPRASZAM
POLECAM


Post Wysłano: 28 lut 2010, 22:58
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 31 lip 2007, 20:07
Posty: 240
GG: 7415224
Samochód: CATERPILLAR 320 CL ME
Lokalizacja: Kasinka Mała

Zajrzyj do tematu firmy MICRO-TRANS oni mieli pierwsze auto takie czyli Actrosa z 570 konnym silnikiem

Tu masz link :arrow: viewtopic.php?f=4&t=15669&hilit=micro+trans

_________________
ACTROSY I TGX TO COŚ PIĘKNEGO!!!!
MOJA KOLEKCJA W H0:
viewtopic.php?f=6&t=17988


Post Wysłano: 01 mar 2010, 16:46
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 lut 2010, 23:19
Posty: 20
GG: 0
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski

Dzięki Kolego, ciekawe fotki. Jednak jakby ktoś jeszcze miał gdzieś jakieś to niech da opd w temacie lub na PW

_________________
SERDECZNIE ZAPRASZAM
POLECAM


Post Wysłano: 06 mar 2010, 0:14
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 23 lip 2008, 9:52
Posty: 1626
GG: 1
Samochód: osobowy

http://ditzj.de/html/en/events/feldmann/feldmann3.html Tutaj masz kilka fotek Actrosa jako ciągnik siodłowy :)

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=hpiIWMWWVco


Ostatnio zmieniony 06 mar 2010, 12:06 przez Lukassz, łącznie zmieniany 3 razy.

Post Wysłano: 06 mar 2010, 9:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 cze 2008, 10:53
Posty: 512
GG: 12345722

Cytuj:
http://ditzj.de/html/en/events/feldmann/feldmann3.html Tutaj masz kilka fotek Actrosa jako ciągnik balastowy. :)
To jest ciągnik siodłowy, nie balastowy.


Post Wysłano: 17 mar 2010, 0:02

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 maja 2008, 18:59
Posty: 13
GG: 0

Koledzy a powiedzcie mi czy w MP1 można samemu "wykasować komputer". W sensie: robie wymiane oleju sam i chce żeby komputer zaczął nowy cykl odliczania kilometrów do kolejnej wymiany.
Czy trzeba jechać do serwisu i podłączyć się pod serwisowe kable?


Post Wysłano: 17 mar 2010, 10:33
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 13 cze 2008, 10:56
Posty: 42
GG: 0
Samochód: Scania/MB Actros
Lokalizacja: Łuków [LLU]

Spróbuj rozłączyć kleme na 24h.

W MP2 poniżej zegarow jest taki jakby przycis, malutki taki że trzeba go małym śrubokrętem wcisnąć przytrzymać i sie resetuje to wszystko. Poszukaj czegośtakiego u ciebie, mysle że jak jest tu to i u ciebie powinno być.


Tytuł: Re:
Post Wysłano: 21 mar 2010, 21:07
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 21 mar 2010, 19:07
Posty: 12
GG: 10883084
Samochód: DAF XF105
Lokalizacja: Polska/Europa

Cytuj:
Actros pierwszej generacji był nieudanym pojazdem, 5 lat chodził bez zarzutu a potem się sypał, co chwilkę.
Kolego coś ci sie chyba z jelczem pomyliło to mercedes a nie złom 5 lat to on milionowe km może robic

_________________
Kierowcą trzeba się urodzić, mistrzem kierownicy zostać ... doświadczenie przychodzi po latach!


Tytuł: Re: Re:
Post Wysłano: 22 mar 2010, 14:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 gru 2008, 22:32
Posty: 145
GG: 7751267
Samochód: Mercedes
Lokalizacja: Poznań

Cytuj:
Cytuj:
Actros pierwszej generacji był nieudanym pojazdem, 5 lat chodził bez zarzutu a potem się sypał, co chwilkę.
Kolego coś ci sie chyba z jelczem pomyliło to mercedes a nie złom 5 lat to on milionowe km może robic
Dokładnie, one są nie do zajechania.
Widziałem Mercedesa który miał na liczniku prawie półtora miliona i chodził jak nowy.

_________________
Bez gwiazdy nie ma jazdy.


Post Wysłano: 22 mar 2010, 14:08

Sam jeździłem Mieczysławem, który miał nakręcone lekko ponad bańkę. co prawda rdza już go podrywała ;) 10 lat na karku, ale niejedno auto chciałbym by miało takiego kopa, jak tamten egzemplarz.
Teraz mam 2 lata młodszego, 900 000 km i nie ma tej "iskry", jaką miał jego poprzednik.


Post Wysłano: 10 maja 2010, 23:50

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 22 mar 2006, 2:00
Posty: 198
Samochód: szybki ;)
Lokalizacja: STWua

Cytuj:
Pozwolę sobie odkopać temat.
Jak większość wie, mój tato miał okazję jeździć Mercedesem Actrosem MpI, a teraz jeździ MpII.
Tych dwóch modeli nie ma co porównywać. Auto z 440 konnym silnikiem i automatyczną skrzynią biegów radzi sobie bardzo dobrze. Lecz dziwne jest to, że czasami wybija na luz. Czy to normalne? Trochę to wnerwiające jak sobie wyrzuci, a tu przyjdzie depnąć, a auto zawyje i nie jedzie. A zanim wrzuci bieg to nie ma prędkości. Czy to normalne? CO do jazdy na pusto/pełno. Zauważyłem, że przy jeździe na pełno przy 24 t. auto idzie dobrze, zmienia biegi prawie idealnie. Ale gdy już się jedzie na pusto to na samym początku, zmienia biegi tak jakby był załadowany, a dopiero po chwili jakby zaskoczył i rozpędza się tak jak trzeba.
Auto kupione w Polsce czy targane z zachodu? Byla i jest na to akcja serwisowa, aktualizacja oprogramowania plus kalibracja sprzegla.

Ogolnie mam porownanie I-shift w FH 12 500 i FH 480 oraz Power Shift 1 w MP2 440 i 460 i P-S2 w Nowym Actrosie (tzw MP3) 410, 440, 460 i ostatnio 480. Dla mnie skrzynie identyczne nie czuje roznicy, z przewaga skrzyni Power Shift jako skrzyni kłowej bez synchronizatorów gdzie zmiana biegów odbywa się przez przegazówkę co powoduje, ze skrzynia jest nie do zajechania. Poza tym skrzynia P-S ma opcje manewrową czyli blokada przelozen na 1 lub R1 i cala rozpiętość pedału gazu do 1200rpm (energiczne wcisniecie nawet do dechy powoduje plyny wzrost obrotów) co daje mozliwosc precyzyjnego manewrowania pod rampe czy spinania się pod naczepę, oraz opcja tzw "wybujania" czyli po puszczeniu pedalu gazu odlaczane jest natychmiast sprzeglo i mozna rozbujac samochod aby wyskoczyc z kolein czy ruszyc pustym na wyslizganym.

_________________
MB :)


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 11 z 17 [ Posty: 339 ] Przejdź na stronę Poprzednia 19 10 11 12 1317 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: