wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Iveco Stralis 430 AS
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=41252
Strona 13 z 34

Autor:  5eba [ 25 sty 2015, 22:29 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Cursor 13 zaczyna się koledzy od 380KM i nie ma zmiennej geometrii :) Ale to w trakkerze :) Później 440,480,500,540,560 - mam 440 i 540 - 440 lepszy bo ekonomiczniejszy troche a mocy z niego wystarcza i niby tylko 10KM więcej od 430 z cursor 10 ale jeździ się całkiem inaczej - coś jak starymi :) 430 też miałem i nie powiem, moc jest, paliwo zostaje w zbiorniku, ale jak już Ociu wspomniał mocy tam przy 800-900obr za dużo nie ma w przeciwieństwie do cursor 13 :)
Tak czy siak każdy z tych silników wg mnie jest dobry, tylko po prostu inaczej się nimi jeździ.

Autor:  ociu [ 25 sty 2015, 22:47 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Czytałem o cursorach na stałej geo, ale nigdy nie zagłębiałem się w te silniki, wiem że były tylko najczęściej wkładane w sprzęt budowlany itp....

Wiadomo, że 13-sto litrowy silnik będzie sprawniejszy, niż 10-cio litrowa kosiarka, z tytułu momentu obrotowego.... :wink:

Kurde jest weekend, luz, a ja pół dnia o ciężarówkach klepie, choroba :lol:

Autor:  Rossi [ 25 sty 2015, 22:59 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Cytuj:
480 ma piękną moc, ale lubi wciągnąć
Mnie 480 E3 palił ~2l mniej od 420 E5 na tej samej robocie i tych samych trasach typu Niemcy, Beneluxy.
Cytuj:
Ale i kosiarka idzie i pali względnie, jak się umiejętnie gaz operuje, im po prostu trzeba sadzić po obrotach
Otóż to! Szkoda tylko, że As-Tronic zanim zmieni bieg, to turbo musi od nowa cugu narobić.
Z autopsji to mogę powiedzieć, że mały Cursor daję radę w górach tak do 20t na dupie.
Cytuj:
Na kaca olejowego w ivecach jest sposób, i wcale nie trzeba robić "kampanii olejowej"
Chodzi Ci o wypuszczenie odmy w atmosferę?

Najciekawsze jest w tym wszystkim to, że Hi-Way to najprostsza mechanicznie konstrukcja z wszystkich Euro 6.

Autor:  ociu [ 25 sty 2015, 23:27 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Rossi, ciągając wywrotkę, mogę powiedzieć, że mając więcej ton na dupsku też źle nie jest z tym silnikiem, ale gaz i obroty się palą :wink:

Z odmą jeszcze jeden się patent robi, wywalenie odmy to pół sukcesu, drugie to częste wymiany filtra odmy, a najlepiej poprawić fabrykę z tytułu filtra i odpływu oleju do skrzyni korbowej.

Sam filter się rozcina, lepiej spływa olej i silnik nie robi wysokiego podciśnienia w skrzyni korbowej, odczułem to na swoim przypadku, gdy silnik się rozgrzał odpowiednio, motur się zmulał, jakby mnie coś trzymało, spalanie też wiadomo :twisted: stawałem na pauze, wystarczyło stanąć, zgasić iść po fajki, odpalałem szedł 5min dobrze, potem co raz gorzej... A sam filter zmienialiśmy co olej :twisted:

Zrobiliśmy "tuning" odmy, problem znikł, turbo prawie 600. tkm przejechane i oleju nie pije, nie wypluwa niebieskiego dymu po pyrkaniu dłuższym na wolnych obrotach, świst gwizd też odpowiedni :)
Generalnie odma, filter i odpływ oleju w cursorze to porażka....

Znajomy wogóle tego filtra nie zakładał, odma w rame i tuning obudowy, eurostara z przebiegiem 2mln. oddawał spod wywrotki, oleju NIE PIŁ, sam przerobił 2 turbiny :twisted:

Autor:  caterpillar [ 26 sty 2015, 0:10 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Ociu :D pół niedzieli nie nasze :D tylko forum :D od rana :D

Autor:  Rossi [ 26 sty 2015, 0:15 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

taa, o 6tej trzeba wstać, a ja się podjarałem na iweka we fałosiem i oglądam filmy na jutubie

Autor:  caterpillar [ 26 sty 2015, 0:18 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

ha ha :D coż zrobisz ? :D tak niewinnie się zaczęło :D sam oglądam te turbostary :D i chyba jeszcze trochę posiedzę na YT :D :mrgreen:

Autor:  ociu [ 26 sty 2015, 0:23 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Cała nudna niedziela, tak jest jak moje zwierzątko domowe, pól dnia śpi, potem idzie na nockę do pracy :lol:


Ten jest piękny i dość nawet nie stajuningowany po włosku
https://www.youtube.com/watch?v=IWdyB4A5Fwo

I wisieńka na torcie
https://www.youtube.com/watch?v=SQd2Zo_tf_Y

Autor:  caterpillar [ 26 sty 2015, 0:26 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Oj ten drugi przepiękny :)

choć pierwszy niczego sobie ;)

Autor:  ociu [ 26 sty 2015, 0:35 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Drugi ma za dużo leda, ale głosem to niech się "królowe" szos schowają.... :wink:

Wzieło mnie, wykopałem swojego Turbola, żeby nie było że bajki pisze :]

Rocznik 90, 380, special na maxie, niebieskawo-zielone skórki w środku, klima itp itd :]
Z przodu brakowało już lotki, z tytułu dzika na drodze i zdeś był podróbka już :)
Pochodził z niemiec obklejony był napisami H. NOLTE, we Wrocławiu jeździła identyczna scania 143, tak samo opisana....
Obrazek

Autor:  mateuszsl [ 26 sty 2015, 1:26 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Ten kolor, to nie był przypadkiem jeden z kolorów "flagowych" TurboStara? Na pewno flagowym był czerwony, właśnie taki (albo podobny) niebieski i bodajże srebrny.
Bardzo przyjemny był dźwięk zmiany biegów (pomijam użycie siły do przebicia z wolnej na szybką skrzynię), moc wgniatała w fotel (T.Tech 190-30, bodajże 480 tyś km miał przejechane wtedy) i co było najlepsze - pokrywa na bezpieczniki otwierała się w taki sposób, że spokojnie (przynajmniej mi) służyła jako stolik (jedzenie w otoczeniu bezpieczników :D) Do pełni szczęścia brakowało łóżka (przydatne jedynie w kolejkach na za/rozładunku) :D

Całkiem ładny ten Turbol - dalej ciężko pracuje u Was czy już export Afryka/Bliski Wschód?
Kiedyś czytałem o Niemcu, mającego czerwonego TurboStara (190-48, w barwach a'la Scuderia Ferrari F1 Team, miał typowe z początku lat 90'tych alufelgi), jeżdżącego na co dzień nim po Niemczech (pod nową firaną Schmitza) - to było w 2010 albo 2009 roku. :wink:

Autor:  ociu [ 26 sty 2015, 8:49 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

W PL też jest taki rodzynek, starszy gościu ma zółtego z zielonymi paskami pod Wrocławiem i starą firaną robi wywózkę z pewnej firmy, turbol odmalowany i zadbany :wink:
Moooożna jeszcze spotkać te auta na drodze, ale już baaaardzo rzadko :(

Turboś też miał taki stolik...
Z naszym pożegnaliśmy się chyba w 2009 roku, jeździłem nim 2 lata :)
Dostał turban i poszedł na ciepłe piaski :(

Co do koloru, to nie był to standartowy kolor....(fabrycznie mój był biały, a biały special z zółtymi naklejkami i zasłonami międzyosiowymi wyglądał przeokrutnie)
Auta z tymi paskami miały ten niebieski kolor, który paradoksalnie pasował do niebieskiego hammereita :mrgreen:

Obrazek

Autor:  Igor [ 26 sty 2015, 11:10 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Cytuj:
W PL też jest taki rodzynek, starszy gościu ma zółtego z zielonymi paskami pod Wrocławiem i starą firaną robi wywózkę z pewnej firmy, turbol odmalowany i zadbany :wink:
Obrazek

Autor:  wojtas92 [ 26 sty 2015, 15:07 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

V8 Iveco zjada te wszystkie Kinkofderołdy na śniadanie :mrgreen: Podobnie zresztą jak V8 i V10 Mercedesa.

Autor:  ociu [ 26 sty 2015, 17:38 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Igor

Jesteś nie zastąpiony :)
Ta turbola chodzi, a właściciel odejdzie na emeryturę razem z autem :wink:

Będę swoim, po browara u Ciebie na guberni, a będzie czyste, to się odezwę :mrgreen:

Wojtek, ja tam nie chce pisać któro lepsze, bo mentalność forum jest jaka jest, jazdy w temacie nie chce, choć i tak mamy spory spam, ale myślę, że na konkrętny temat :]

Mam jeszcze 2 papierowe fotki swojego turbosia, zeskanuje i wrzucę :)
Będzie to dowód, że special to był, grzebałem w papierach, pomyliłem, Iveco było 93r, ostatni rzut przed serią EURO, a pierwsza naczepa którą ciągał było z 90-tego roku, mała poprawka :)

Autor:  Lechmot [ 28 sty 2015, 9:13 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Odbiegając już do tematu V8 Iveco jak dla mnie klasyką gatunku jest ten mlekowóz :D

https://www.youtube.com/watch?v=aqJKqiOsi1w

Autor:  Czak\8/ [ 28 sty 2015, 9:25 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Cytuj:
Cytuj:
W PL też jest taki rodzynek, starszy gościu ma zółtego z zielonymi paskami pod Wrocławiem i starą firaną robi wywózkę z pewnej firmy, turbol odmalowany i zadbany :wink:
Obrazek
Wywozi tekturę z firmy Schumacher w Krępicach. Pracowałem tam jakiś czas i przycinałem sobie nie raz pogawędki z panem Tadeuszem, super facet do rany przyłóż. Auto przepiękne, cały czas eksploatowane i w świetnym stanie technicznym. Przymierzał się do kupna nowego iveca, ale po jazdach próbnych dał sobie spokój ;)

Autor:  davo76 [ 28 sty 2015, 22:22 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Tak sobie czytam i ogladam te filmy o Turbolach to doszedlem do wniosku ze maja w sobie ponadczasowa linie, mi sie dzis bardziej podoba niz jak jezdzilem nim lata temu...
Ale Turbol z V8 to juz wogole, kurcze jak sobie pomysle ze 6 lat jezdzilem taka osemka tyle ze w Eurostarze i nie przerobilem wydechu...
Ociu bierz i rob swapa do swojego :evil: bedziesz miec Stralisa V8...
Szkoda ze palil 4 litry wiecej ten silnik od cursora, tak u mnie to wyglada i byc moze to byl gwozdz do trumny a ekologia przy okazji...i tak sie Iveco troche pograzylo wycofujac V8 bo dzis ma topowy motor 560 i co to jest przy konkurencji...kiedys Iveco bylo innym graczem.

Autor:  ociu [ 28 sty 2015, 22:54 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

davo76

Liczyłem na Twój post :wink:

Paaaanie jakbym poodpinał całą elektronikę od silnika i wsadził V, to by mnie BC nie wpusił do kabiny, auto zamknięte do odwołania :lol:

Lechmot
Paradoksalnie nie odbiegasz, to jest 480 V8 :mrgreen:
Gość dla mnie mistrz, pół nocy oglądałem jego filmiki, ale musi mieć skubaniec ostatnią komorę zalaną wodą po części, przypatrzcie się jak się auto zachowuje....
Pupą zamiata przeokrutnie :wink:

Autor:  Lechmot [ 29 sty 2015, 17:19 ]
Tytuł:  Re: Iveco Stralis 430 AS

Ociu źle się określiłem chodziło mi o odbieganie od Twojego tematu :p

Strona 13 z 34 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/