wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=5968
Strona 13 z 20

Autor:  jacek-astra [ 11 kwie 2009, 14:38 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Cytuj:
Ja na kursie C pierwszy raz w ogóle jechałem ciezarówką, wcześniej nie jechałem nawet jako pasażer i na pierwszej godzinie już byłem na mieście...
Nie jesteś wyjątkiem..

Autor:  Bodzi92 [ 19 kwie 2009, 21:39 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

No to że tak powiem ,uspokoiliście mnie :wink: Wielkie dzięki.


Pozdrawiam.

Autor:  Feleck [ 10 sty 2010, 23:53 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Pozwolę sobie na odgrzebanie tematu. Dwóch moich kolegów, śmiga mając zaledwie gimnazjum skończone ;)

Autor:  B-Boy [ 11 sty 2010, 0:05 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Ja mam kolegę który skończył pierwszą klasę technikum drugiej już nie skończył chciał być kierowca i już, ale nie przeszkadza mu to w zawodzie oraz kasa jest to czemu ma narzekać. :roll:

P.S. Moim zdaniem dobrze zrobił, praca mu się podoba nie narzeka a ma ponad 30 lat.

Autor:  Feleck [ 11 sty 2010, 9:01 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

No cóż, czyli można powiedzieć, że w tym zawodzie wykształcenie nie ma większego znaczenia, tym bardziej, że jeden jeździ w firmie która w wymaganiach podawała zawodowe lub średnie. Jak zjedzie teraz do domu to go spytam jaka to firma. Ja teraz skończę szkołę i jazda :)

Autor:  B-Boy [ 12 sty 2010, 0:11 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Cytuj:
No cóż, czyli można powiedzieć, że w tym zawodzie wykształcenie nie ma większego znaczenia, tym bardziej, że jeden jeździ w firmie która w wymaganiach podawała zawodowe lub średnie. Jak zjedzie teraz do domu to go spytam jaka to firma. Ja teraz skończę szkołę i jazda :)
No tak tutaj się zgodzę z tobą, warto mieć jakąś szkołę. Powiem ci ze ja skończyłem zawodówkę ale egzaminu zawodowego już nie pisałem a kształciłem się w zawodzie "Kucharz małej gastronomii" powiedziałem sobie ze to nie dla mnie a egzamin sobie odpuściłem. :wink:

Autor:  dudek81 [ 12 sty 2010, 12:45 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

A ja jeżdżę od poniedziałku do piątku, a w weekend robie liceum :D

Autor:  igoR84 [ 12 sty 2010, 13:13 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Cytuj:
Powiem ci ze ja skończyłem zawodówkę ale egzaminu zawodowego już nie pisałem a kształciłem się w zawodzie "Kucharz małej gastronomii" powiedziałem sobie ze to nie dla mnie a egzamin sobie odpuściłem.
Bez sensu, to tak jak by człowiek biegł w maratonie i kilometr przed metą stwierdził że już nie biegnie
Cytuj:
Ja mam kolegę który skończył pierwszą klasę technikum drugiej już nie skończył
Cytuj:
Pozwolę sobie na odgrzebanie tematu. Dwóch moich kolegów, śmiga mając zaledwie gimnazjum skończone
No i to jest piękny obraz polskiego drivera. Najlepiej widać na weekendach jaka czasem "elita" pracuje w tym zawodzie :roll:

Autor:  Feleck [ 13 sty 2010, 0:19 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Nie każdy kto skończył tylko gimnazjum jest głupi i to on musi się rzucać na parkingu w oczy. Wiem, że jeden skończył gimnazjum bardzo dobrze i ma w planach kiedyś zrobić liceum wieczorowe. Nie wiem kiedy, w to nie wnikałem. Ja też gimnazjum mam w planach zakończyć na razie, ale nie wykluczam jeszcze innych opcji. Bajzel już wie czemu, tylko gimnazjum ale to taka dłuższa historia ;)

Autor:  Cyryl [ 13 sty 2010, 5:27 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Cytuj:
Nie każdy kto skończył tylko gimnazjum jest głupi i to on musi się rzucać na parkingu w oczy. Wiem, że jeden skończył gimnazjum bardzo dobrze i ma w planach kiedyś zrobić liceum wieczorowe. Nie wiem kiedy, w to nie wnikałem. Ja też gimnazjum mam w planach zakończyć na razie, ale nie wykluczam jeszcze innych opcji. Bajzel już wie czemu, tylko gimnazjum ale to taka dłuższa historia ;)
ktoś kto skończył tylko gimnazjum nie musi być głupi, to oczywiście prawda, ale jest człowiekiem bez wykształcenia. za 10 lat nie będziesz miał pojęcia czego uczy się Twój syn w gimnazjum.

moim zdaniem jeżeli i tak do podjęcia zawodu trzeba czekać do 21 roku życia to nie lepiej w tym czasie się pouczyć?
jak rzucisz naukę i zaczniesz pracować, to na 99% nie wrócisz już do szkoły: nie będzie czasu, nie będzie chęci.

Autor:  Feleck [ 13 sty 2010, 8:26 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Widzisz z tym, że mi nie będzie się nudzić, przez te lata bez nauki.

Autor:  Cyryl [ 13 sty 2010, 9:39 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

oczywiście możesz robić w tym czasie wiele rzeczy, ale czy nie warto zainwestować?

nie wiem może jest obojętny Ci Twój wizerunek jaki będziesz miał za kilka, kilkanaście lat.

Autor:  igoR84 [ 13 sty 2010, 9:55 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Cytuj:
Nie każdy kto skończył tylko gimnazjum jest głupi
Nigdzie nie napisałem "że jest głupi"

Szkoła też wyrabia charakter. Nie wiem co Ty będziesz robił po tym gimnazjum, i jak w ogóle rodzice mogą dopuścić do tego, wybacz ale dla mnie to jest patologia.

Autor:  Cyryl [ 13 sty 2010, 10:16 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Cytuj:
Widzisz z tym, że mi nie będzie się nudzić, przez te lata bez nauki.
wierzę, ale co z tego nie nudzenia będziesz miał za jakiś czas.
okres między gimnazjum a podjęciem pracy kierowcy to jakieś 5-6 lat. natomiast przed Tobą ponad 40 lat pracy, nie chcesz nic robić aby było później łatwiej?

Autor:  kuxi [ 13 sty 2010, 12:32 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

zrób sobie chociaż zawodówkę skoro nie ciągnie Cię do nauki..

ale nie rozumiem tego skoro można łączyć szkołę z jazdą na której Ci tak zależy - zrób prawko kat.B i docieraj się na dostawczakach a przy tym jakieś liceum wieczorowe...

tak jak koledzy mówią lepiej za młodu się troszkę pomęczyć z nauką i odpuścić sobie jazdę której wieeeele lat przed Tobą niż zostać jak to mój nauczyciel matematyki mówi " burakiem bez szkoły "

Autor:  DeviC3 [ 13 sty 2010, 12:35 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Ja znowu w obronie wyjdę :)
Nic bardziej mylnego, że nieuczęszczanie do szkoły jest patologią.
Szkoła dzisiejsza zabija kreatywność, jeżeli ktoś ma ciekawe zainteresowanie, które może wykorzystać w przyszłości to nie ma powodu aby tracić czas na państwową naukę, która niewiele nam pomoże.

Co jest lepszego w kimś kto skończył studia, zrobił doktorat od osoby budującej od 16 roku życia drewniane łódki ?
No chyba obydwoje w jakiś sposób rozwijają swoje umiejętności lub zainteresowania.
Trzeba robić swoje i nie przejmować się krytyką dopóki nie mamy złych zamiarów.

Autor:  Feleck [ 13 sty 2010, 12:51 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Moja sytuacja nie jest taka, że ja nie chce iść do szkoły dalej i już. Jak pisałem już w jakimś temacie mieliśmy swoją cięzarówke, niestety fajne pieniądze wychodziły z tego tylko licząc, a życie pokazało co innego, Scania miała wypadek, czekaliśmy na papiery ze Szwajcarii aż wyślą do Niemieckiej policji 6 tygodni. W tym czasie tylko mama pracowała a zarabia 1100 zł. Gdzie samo mieszkanie kosztuje nas 900 zł (TBS). W sumie auto stało nie pracując przez dwa i pół miesiąca bo jeszcze długo czekaliśmy na decyzję ubezpieczalni, nie wiedząc czy naprawi. Naprawa została wyceniona na 46 000€. Na szczęście się zgodzili ale vat trzeba było zapłacić samemu. Rodzice nabrali kredytów itd. Zostało naprawde dużo długów po cięzarówce, ale tata ma firme budowlaną w Niemczech. Pracuje sam (Prace wykończeniowe) Długi się spłacają, ale niestety tata jest coraz starszy i już nie ma tyle siły co jeszcze niedawno, dlatego jadę do niego, będę z nim pracował, przez jakiś czas, aż nie wyjdziemy całkowicie na prostą. Wtedy (może) liceum wieczorowe, a później trzeba szukać pracy :) Tata mówi, że mogę w tej budowlance siedzeć już na zawsze, ale siebie jakoś za 10 lat tam nie widze. Ale, czas pokaże, życie codziennie przynosi niespodzianki ;)

Autor:  Cyryl [ 13 sty 2010, 13:25 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Cytuj:
Ja znowu w obronie wyjdę :)
Nic bardziej mylnego, że nieuczęszczanie do szkoły jest patologią.
Szkoła dzisiejsza zabija kreatywność, jeżeli ktoś ma ciekawe zainteresowanie, które może wykorzystać w przyszłości to nie ma powodu aby tracić czas na państwową naukę, która niewiele nam pomoże...
wybacz ale jakbym słyszał naszych polityków.

potwierdzam, że seriale "Czterej Pancerni i pies" oraz "Kloss" całkowicie fałszują historię, ale co z tego?
właśnie pokolenie które obaliło komunizm wychowało się na tych serialach.

szkoła ma Ci dać podstawowe wiadomości oraz nauczyć systematyczności, a kreatyność musisz sam w sobie wypracować. jeden to zrobi drubi nie.

Autor:  Cyryl [ 13 sty 2010, 13:36 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Cytuj:
Moja sytuacja nie jest taka, że ja nie chce iść do szkoły dalej i już. Jak pisałem już w jakimś temacie mieliśmy swoją cięzarówke, niestety fajne pieniądze wychodziły z tego tylko licząc, a życie pokazało co innego, Scania miała wypadek, czekaliśmy na papiery ze Szwajcarii aż wyślą do Niemieckiej policji 6 tygodni. W tym czasie tylko mama pracowała a zarabia 1100 zł. Gdzie samo mieszkanie kosztuje nas 900 zł (TBS). W sumie auto stało nie pracując przez dwa i pół miesiąca bo jeszcze długo czekaliśmy na decyzję ubezpieczalni, nie wiedząc czy naprawi. Naprawa została wyceniona na 46 000€. Na szczęście się zgodzili ale vat trzeba było zapłacić samemu. Rodzice nabrali kredytów itd. Zostało naprawde dużo długów po cięzarówce, ale tata ma firme budowlaną w Niemczech. Pracuje sam (Prace wykończeniowe) Długi się spłacają, ale niestety tata jest coraz starszy i już nie ma tyle siły co jeszcze niedawno, dlatego jadę do niego, będę z nim pracował, przez jakiś czas, aż nie wyjdziemy całkowicie na prostą. Wtedy (może) liceum wieczorowe, a później trzeba szukać pracy :) Tata mówi, że mogę w tej budowlance siedzeć już na zawsze, ale siebie jakoś za 10 lat tam nie widze. Ale, czas pokaże, życie codziennie przynosi niespodzianki ;)
tak ja napisałeś zaskakiwani jesteśmy na każdym kroku.

ale spójrz na sprawę z innej strony:

gdybyś Ty miał syna, to chciałbyś aby płacił wykształceniem za Twoje błędy?

widzisz nie rozumiesz jeszcze stosunku do własnych dzieci, z resztą spora część rodziców tego nie rozumie.

rola rodzica jest taka, że nie ma co liczyć na odwzajemnienie wkładu w dzieci, ani miłości do dzieci.

one mają oddać to następnemu pokoleniu, nie oglądać się wstecz. inaczej nie ma postępu.

Autor:  Feleck [ 13 sty 2010, 14:22 ]
Tytuł:  Re: Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

Tak sobie pomyślałem, że nie głupim rozwiązaniem po powrocie z niemiec było by pójść do pracy jako kurier w DHL czy gdzieś i jednak zrobić to liceum wieczorowe chociaż. Teraz takie pytanie, jeśli ktoś wie, jak wygląda takie liceum, jak odbywają się zajęcia, czy w weekendy czy tak jak od nazwy popołudniami? Sam też jeszcze poszukam, ale jeśli ktoś wie, proszę o napisanie ;)

Strona 13 z 20 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/