wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Mercedes Actros MP3 1844
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=43095
Strona 14 z 16

Autor:  ociu [ 01 lut 2017, 21:48 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Też go widziałem, specjalnie CB włączyłem, przed św. Anią :)
Do następnego :wink:

Autor:  Pawełeczek [ 25 lut 2017, 15:29 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Widziany w nocy ze środy na czwartek o 00:20 na skrzyżowaniu 42/3 u Niemca :) Ja wjeżdżałem z 42 w 3 niebieskim tandemem, a Ty pięknie uciekłeś na środkowy pas wpuszczając mnie - Dzięki 8)
Miałem cichą nadzieję gdzieś Cię wyprzedzić ale ten Twój mietek pomimo załadunku nawet pod górkę nie chciał spuchnąć :P Później albo gdzieś uciekłeś albo tak dobrze gnałeś, bo w okolicy skrzyżowania z "1" już Cię nie widziałem :(

Autor:  wojtas92 [ 25 lut 2017, 17:43 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Cytuj:
mietek pomimo załadunku nawet pod górkę nie chciał spuchnąć
Bo Mietek, jak się nim umie jeździć, to nie puchnie pod górki :]

Autor:  Husiu [ 25 lut 2017, 23:01 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Wszystko sie zgadza. Pozdrawiam rowniez i do nastepnego. ;)
Cytuj:
Widziany w nocy ze środy na czwartek o 00:20
Ano byla taka akcja, nawet zapamietalem tego manka z Ambro, bo jak cie puscilem, to trzymales sie w miare jakis czas na ogonie i myslalem z poczatku, ze moze Cie teraz lekko blokuje i juz mialem mowic na radyjku, ze jak masz czym to idz, a ja odpuszcze. Ale nie chce byc zlosliwy, nie bylo czym hahah. No ja pozniej tankowalem na Rhynernie i robilem 45min pauzy. Ja tez ciagle na Anglie, Szkocje latam, po Copartach tez jezdze, tylko po wiekszy zlom, to moze do nastepnego. ;)
Cytuj:
Bo Mietek, jak się nim umie jeździć, to nie puchnie pod górki :]
O to, to, idzie jak wsciekly, tylko potrzebuje obrotow. ;)

Troche Szkocji:

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

I troche zlomu. ;) Moje ulubione ladunki... Dodam, ze zawsze pada przy tego typu zaladunkach, wieje i lubi sypnac gradem.

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Autor:  Damian_DAF [ 26 lut 2017, 2:13 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Husiu, na fotce z tym Starem i jakimś MANem to czasem nie na szrocie w okolicach Aleksandrowa Kujawskiego?

Autor:  Pawełeczek [ 26 lut 2017, 10:20 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

To będę Cię wypatrywał na wyspach :) Dużo Nas tam jeździ, mój znak rozpoznawczy :P

Z tym białym MANem to Cię chyba kiedyś w porcie Dover widziałem, tak mi się jakoś kojarzy :) nie było to jakoś mocno dawno :?

Autor:  Rossi [ 01 mar 2017, 11:16 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Nie zdążyłem krzyknąć, ale widziałem Cię jak przelatywałeś koło pierwszego Orlena na A2 z ładowarką na pokładzie.

Autor:  Husiu [ 03 mar 2017, 0:59 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Cytuj:
Husiu, na fotce z tym Starem i jakimś MANem to czasem nie na szrocie w okolicach Aleksandrowa Kujawskiego?
Dokladnie tak jak mowisz. :)
Cytuj:
Z tym białym MANem to Cię chyba kiedyś w porcie Dover widziałem, tak mi się jakoś kojarzy :) nie było to jakoś mocno dawno :?
Calkiem mozliwe, bo to bylo calkiem niedawno. ;)
Cytuj:
Nie zdążyłem krzyknąć, ale widziałem Cię jak przelatywałeś koło pierwszego Orlena na A2 z ładowarką na pokładzie.
Zgadza sie, stales na parkingu?

Autor:  Rossi [ 03 mar 2017, 2:23 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

taa

Autor:  Damian_DAF [ 03 mar 2017, 20:39 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Cytuj:
Cytuj:
Husiu, na fotce z tym Starem i jakimś MANem to czasem nie na szrocie w okolicach Aleksandrowa Kujawskiego?
Dokladnie tak jak mowisz. :)
Ehhh ten szrot jest 2 km ode mnie. :/ Szkoda, szkoda. :)

Autor:  Husiu [ 07 kwie 2017, 0:06 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Witam, przyszla wiosna, przyszly zmiany. ;) Samochod byl juz obdrapany tu i owdzie, pewnie plastiki popekaly, kabina wyblakla i ogolnie tylko z daleka wygladal ok i to tez tak nie zupelnie. Przyszedl czas na powazny lifting, poklejone i calkowicie pomalowane zostaly: owiewka dachowa, miedzysiowki, zderzak przod, zaslepki lusterek, slupek przy szybie, wpadly tez nowe lampy z tylu bo byly posniedziale, nowa z przodu bo stara parowala i pare innych dupereli. Poza tym polerka calej kabiny, nowy retarder i wymiana kilku spraw eksploatacyjnych.

W trakcie prac. ;)

ObrazekObrazek

I z ostatniego szybkiego kolka, z ktorego dzis wrocilem i wlasnie wstalem. Nocki rozstrajaja i dochodzi polnoc a ja zamiast spac pisze glupoty w internecie z oczami jak 5zl zastanawiajac sie co ja poczne do rana. ;)
Samochod poskladany, znowu w drodze. Mysle ze auto wrocilo do swiata zywych, brzydkie kaczatko znow stalo sie... mniej brzydkim. Ciekaw jestem jak dlugo efekt polerki bedzie trwaly, gdyz ten lakier od poczatku byl mocno zniszczony i ratowany jest juz po raz kolejny, a ostatnio efekt byl dosc krotkotrwaly. :(

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

A jako, ze auto przeszlo generalny lifting na zewnatrz, nie wypadalo pozostawic po staremu w srodku. Jak szalec, to szalec i wpadly gadzety do wnetrza. Podswietlane loga na szybe, ktore podlaczylem pod jeden przycisk z lampkami i gwiazda w grilu, nowe firanki, falbanka, podloga, pokrowiec na lozko, boczki drzwi i poleczka. :)

ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

W naczepie wpadly nowe tablice, tzw gabarytki. Odblaskowe, z atestem o wymiarach spelniajacych jakies tam dziwne normy. ;) Poza tym zamiast koguta, lub dodatkowo do koguta wpadly diodowe lampki stroboskopowe na tylnych gabartkach. Teraz przy rozsunietych gabarytkach, mrugaja stroboskopy po "rogach" ladunku, co i fajnie wyglada i zapewnia wieksze bezpieczenstwo i spelnia dziwne wymagania Belgow, Francuzow itp. No i najwazniejsze, na pewno bardziej irytuje tych jadacych z tylu. Sorry! A temat naczepy jest wciaz rozwojowy, gdyz szykuje mi sie inna, tylko czeka na odswiezenie. Krone. Bez szalu, ale solidna, z solidnymi najazadami i lepiej przystosowana do tego typu transportow. Oby, bo tej mam juz dosc. :) Wygina sie jak usiadzie na niej mucha, a jak 2 razy podskocze na jej tyle, wpada w taki rezonans, ze wywala mnie w powietrze jak deska do skokow na basenie. Nie umiem plywac, nie lubie wody i nie wiem jak to sie profesjonalnie nazywa. ;)

Obrazek

Autor:  ociu [ 07 kwie 2017, 1:32 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Ja myślałem, że będzie kolejna sterta zdjęć jakiś ładunków...
A tu proszę! miło popatrzeć jak ktoś dba o auto...

Środek u kogo robiłeś?
Elegancko to wszystko siadło...

Autor:  Husiu [ 07 kwie 2017, 1:49 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Cytuj:
Środek u kogo robiłeś?
Elegancko to wszystko siadło...
Dzieki, srodek to robota Adamosa, a tabliczki LKWSzpaku. :) A zeby nie wyjsc na ignoranta, dodam tez ze to nie ja malowalem, moja zasluga to jedynie trucie dupy o odswiezenie tego auta od dluzszego czasu, bo nie oszukumy sie. Szalu nie bylo. ;)

Autor:  Kwiatula [ 07 kwie 2017, 10:27 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Teraz to jest petarda, boo faktycznie jak się ostatnio widzieliśmy w Belgii to było krucho już. :wink:
Najważniejsze, żeby jeździło do przodu i się nie psuło na drodze. :wink:
Powodzenia w "nowym" aucie.

Autor:  DoBo [ 08 kwie 2017, 16:52 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Odświeżenie auta zdecydowanie na plus. Teraz błyszczy jak na gwiazdę przystało 8) . Ale niestety nie popieram tego co zrobiłeś na "gabarytkach" i w jaki sposób do tego podchodzisz. Osobiście uważam że obowiązek montowania świateł ostrzegawczych na każdym narożniku przy szerokim ładunku powinien być także w Polsce, to tak przy okazji kwestii bezpieczeństwa :idea: :wink: . Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem od świateł kierunkowych(tzw. stroboskopów) jest montowanie kogutów na trzpieniu. W profesjonalnych naczepach występują takie trzpienie na tablicach fabrycznie. Ale można też kupić(lub podpatrzeć) profesjonalnie wykonane tablice, chociażby tutaj:

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=59976150

https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/ ... e=59532E77

Pozdrawiam

Autor:  Husiu [ 08 kwie 2017, 19:43 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Pewnie masz racje, z tym ze ja nie jezdze dla siebie. ;) I nie jest to moj pomysl, ani wykonanie, a wladza w mojej firmie jest w takich kwestiach mocno oporowa haha. Wczesniej nie bylo nic, gabarytki male, nie odblaskowe a kogut tylko jeden i to nie zawsze swiecacy. Wiec jest postep, a na wiecej watpie bym mogl liczyc. ;) Bo kazde 5zl trzeba obejrzez z 4 stron zanim je sie wyda, jak robota mi pasuje, tak pod tym wzgledem nie ma lekko w tym zacnym "przedsiebiorstwie". ;) O skrzynke w naczepie, bo nie mieszcze sie z gratami prosze 3 rok. :)

Autor:  Gośc [ 08 kwie 2017, 23:57 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Witam w klubie! U mnie rozwiązaniem jest zakup i podpięcie faktury do rozliczenia przy wypłacie :D

Autor:  Marecki [ 12 kwie 2017, 7:52 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Mijaliśmy się dzisiaj o godzinie 7, zaraz za tą górką za Kołbaskowem już po polskiej granicy, ładnie się prezentuję :)

Autor:  beny321 [ 25 kwie 2017, 22:10 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Husiu widziany dzis rano na Podlaasiuu :-) Pauze kręciłeś w Bakałarzewie, firany zasłonięte. Szedłem jak przeciąg i nie zdążyłem kalkulatora wyciągnąć,żeby fotkę cyknąć :-) Pozdrawiam

Autor:  nanek87 [ 01 maja 2017, 21:46 ]
Tytuł:  Re: Mercedes Actros MP3 1844

Kolega dostał powołanie do armii?? Bo widziałem jakieś wojskowe kontenery na plecach.... Minelismy się na wypadku przed Budziskiem... Machałem siemano z żółtej gwiazdy ale bez reakcji :-( może za bardzo mam przyciemnione szyby, na CB nie zagadałem bo miałem gorąca rozmowę z odpornym na wiedzę Panem....

Strona 14 z 16 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/