wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
praca na busach - kilka pytan http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=16938 |
Strona 16 z 28 |
Autor: | boruta [ 12 lip 2011, 20:18 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
highway ,ale ja mówię o badaniach u lekarza medycyny pracy , a nie uprawnionego do badań kierowców. W medycynie pracy nastąpiły zmiany jak wcześniej pisałem. Lekarz ( nie kombinator) nie wyda dopuszczenia do pracy jako kiero bez psycho , okulisty i laryngologa . |
Autor: | spayder66 [ 16 lip 2011, 9:36 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Cytuj: Spayder, gdzie jeździsz?
Chodzi Ci o firmę czy o kierunki? Jeśli chodzi o firmę to malutka firma z jednym samochodem, w październiku ma dojść drugi, a kierunki to Niemcy, czasami Węgry albo Benelux bez przerzutów.
|
Autor: | bombel456 [ 21 lip 2011, 14:56 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Panowie a co powiecie na to 20 dni jazdy w miesiacu glownie polska ale tez słowacja 2200 na ręke plus płacone za rozładunki jazda z pomocnikiem ??? jak wam sie to widzi??? |
Autor: | DeviC3 [ 21 lip 2011, 16:24 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Jak z pomocnikiem, jeden śpi na fotelach drugi na podłodze ? Czy codziennie (albo po każdej trasie) do domu wracasz ? |
Autor: | bombel456 [ 21 lip 2011, 16:39 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
czasem wraca sie do domu czasem spi sie w specjalnie wynajętych mieszkaniach w róznych czesciach polski jezeli nie to w samochodzie ale to jest płatne 100 zeta( prawde mowie teraz) natomiast pomocnik przysługuje na sklepy po schodach np |
Autor: | Szaki [ 26 lip 2011, 8:49 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
A ja mam takie pytanie z innej beczki. Co ile się wymienia olej w takim busie co śmiga po UE? |
Autor: | Elzo [ 26 lip 2011, 16:50 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Póki ma gwarancję to tyle ile zaleca producent bo inaczej traci się ją. A w innym przypadku pół roku do roku pozdro. |
Autor: | DeviC3 [ 26 lip 2011, 17:54 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Do roku? Czyli co po 250 tys. km? Chyba coś Ci się pomieszało. |
Autor: | Użytkownik usunięty [ 26 lip 2011, 18:03 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Cytuj: A ja mam takie pytanie z innej beczki. Co ile się wymienia olej w takim busie co śmiga po UE?
Jak ktoś robi takie konkretne przerzuty, gdzie po 3 tygodnie śmiga, to de facto co zjazd do domu, żeby w trasie nie wymieniać. Z tego co czytałem, to np. Renault zaleca, żeby w Masterze olej wymieniać co jakieś 30 tyś, ale w związku z tym, że niektórzy tyle w miesiąc potrafią zrobić ( ) to i często wychodzi. Oczywiście, można rzadziej, ale znając życie jak tylko cokolwiek się zepsuje, to nie ma co liczyć na gwarancję, bo wada fabryczna zawieszenia powstanie przez brak wymiany oleju
|
Autor: | chizar [ 26 lip 2011, 19:51 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Witam Dużo czytam na forum,mało piszę, nie myślałem że będę zadawał takie pytanie, ale jednak Dostałem propozycję współpracy, i proszę o komentarze, czy będzie to dobry pomysł. Praca od polskiej spedycji, z reguły po Francji, Niemczech. Płacą 0,35-0.38eur/km Dzienne przebiegi mają być minimum 600km, ale bez ekspres rozładunków, nie ma tam jazdy z zapałkami pod powiekami z tego co mówili. Praca bez zobowiązań typu umowa, czyli zgłaszam auto, oni prowadzą mnie, i gdy chcę się wycofać to szukają mi powrotu do PL i koniec. Dodam że będę leasingował nową plandekę, gdyż teraz dysponuję blaszakiem których nie prowadzą bo bez sensu jest to dla nich. Będzie to Iveco które zresztą mam teraz, i pali swoje Praca w trybie 3tyg tam, potem tydzień,półtora wolnego w PL i powrót. Zapewniają że nie będzie oczekiwania na ładunki nawet w weekend. pozdrawiam. |
Autor: | Szaki [ 26 lip 2011, 20:45 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Cytuj: Póki ma gwarancję to tyle ile zaleca producent bo inaczej traci się ją. A w innym przypadku pół roku do roku pozdro.
Bardziej mi chodziło co ile kilometrów, bo np. dajmy na to, że robię tygodniowo około 5-6tyś km. To w takim przypadku jak ma się wymiana oleju?
|
Autor: | shavo [ 27 lip 2011, 19:53 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Cytuj: Cytuj: Póki ma gwarancję to tyle ile zaleca producent bo inaczej traci się ją. A w innym przypadku pół roku do roku pozdro.
Bardziej mi chodziło co ile kilometrów, bo np. dajmy na to, że robię tygodniowo około 5-6tyś km. To w takim przypadku jak ma się wymiana oleju? |
Autor: | Wilk 09 [ 28 lip 2011, 11:02 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Kolego Szaki na krajówce to przebiegi między wymianami to około 30-40 tyś średnio przejeżdża się w trzy do cztery miesiące w dobrych firmach gdzie tego pilnuje kierowca i szef lub osoba odpowiedzialna za park maszynowy. A w słabych firmach przebiegi między wymianami sięgają nawet po 70-80 tyś (i nie mato znaczenia czy w pojazdach nowych czy starych chyba że samochód jest na gwarancji) po takim przebiegu z oleju robi się maź podobna do błota przy okazji wszystkie filtry są do wywalenia o ile wcześniej nie zatrzesz silnika. Pozdrawiam Wilk 09 . |
Autor: | MaX771 [ 29 lip 2011, 12:42 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
koledzy ja tez mam jedno pytanie co do pracy na busach, jak to jest z zaladunkami towaru? bywaja tak niskie rampy dla busow? czy trzeba ladowac recznie towar na paletach, i potem smigac tasma? widzialem kiedys we francji bylem duzym, jak gosc przyjechal busem, kurier, to na palete recznie ukladal z rampy bo rampa za wysoko byla, zeby moc wozkiem wjechac... jak to jest z zaladunkami? boki, wozkiem to norma, a gdy wystepuja tylko rampy? |
Autor: | Bartosz [ 29 lip 2011, 13:47 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Niektóre firmy posiadają zewnętrzne wózki, jak się dogadasz to ściągnie Ci to z rampy i załaduje na samochód. Są też rampy dla mniejszych samochodów z ręcznie opuszczanym pomostem. |
Autor: | kizo [ 29 lip 2011, 19:51 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Mam takie małe pytanka: -Opłaca się kupić własny bus? -Na jakich zasadach musiało by to działać? -Skąd brać zlecenia? -Czy lepiej nie inwestować w busa tylko iść na C+E Pozdrawiam ! |
Autor: | kłaliti [ 29 lip 2011, 20:30 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
u mnie w boxerze olej co 20tys. km i jest to mocno pilnowane w firmie.Co do ramp,jeżdżę chłodnią 8 paletową i rampy są raczej nasuwane i problemu z wysokością niema.Przynajmniej ja się nie spotkałem.Jeżeli załadunek jest z ziemi to proszę o "push" żeby dopchał do przodu ;] czyli olej raz w miesiącu |
Autor: | shavo [ 30 lip 2011, 10:17 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Cytuj: u mnie w boxerze olej co 20tys. km i jest to mocno pilnowane w firmie.Co do ramp,jeżdżę chłodnią 8 paletową i rampy są raczej nasuwane i problemu z wysokością niema.Przynajmniej ja się nie spotkałem.Jeżeli załadunek jest z ziemi to proszę o "push" żeby dopchał do przodu ;]
kłaliti to Ty już normalnie tirofiec jesteś
czyli olej raz w miesiącu |
Autor: | BartekDSW [ 30 lip 2011, 11:09 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Cytuj: Mam takie małe pytanka:
Najpierw poszukaj, czy będziesz miał na niego robotę a potem dopiero zastanawiaj się nad zakupem lub leasingiem. Głupio byłoby wywalić kasę na auto, na które nie będzie roboty. -Opłaca się kupić własny bus? -Na jakich zasadach musiało by to działać? -Skąd brać zlecenia? -Czy lepiej nie inwestować w busa tylko iść na C+E Pozdrawiam ! Na jakich zasadach? Kupujesz albo bierzesz w leasing, i wio na szlak. Zlecenia bierze się od spedycji. Możesz też podstawić busa pod firmę kurierską, o ile szukają takich osób. Kuzyn miał taką sytuację, że jeździł starym Ducato blaszakiem pod spedycją dłuższy czas, krótkie trasy w obrębie 150 km od domu, etc. Codziennie, w najgorszym przypadku co drugi dzień. Szef wyjechał mu z propozycją, żeby brał w leasing coś lepszego - będzie robota na międzynarodówke. Kuzyn kupił Mastera i gania 3 tyg po Europie. Miał jakies problemy z wypłatą kasy, ale jakoś jeździ dalej (chyba już pod inną spedycją). |
Autor: | benekp [ 30 lip 2011, 22:00 ] |
Tytuł: | Re: praca na busach - kilka pytan |
Witam. W firmowym iveco olej wymieniamy co 20 tys. a w masterze co 14 tys jest to pilnowane przez kierowce i szefa . Jeżdżę blaszka i załadunki w zasadzie wszystkie odbywają się z ziemi i niema problemu żadnego a jak chce ładunek ustawić z przodu samochodu to biorę paleciaka i jest po problemie. Kwestie czy załadują i jak ustala spedytor bo to on klepie ładunek. |
Strona 16 z 28 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |