wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
Man TGA 18.430 XXL http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=29794 |
Strona 18 z 23 |
Autor: | VeRay [ 30 paź 2014, 21:56 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Man widziany wczoraj (29.10.2014) o godzinie 17:30 w Mszanie Dolnej. Jechałem z drewnem |
Autor: | patrykR500 [ 30 paź 2014, 22:31 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Zgadza się leciał ładować Tymbark. To już ostatnie chwile z tą naczepą. |
Autor: | patrykR500 [ 05 lis 2014, 17:23 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Mam do was pytanie mianowicie nowa naczepa którą dostaliśmy i zaprezentuję ją w weekend nie posiada paleciarki a chcieli byśmy zamontować w aucie skrzynkę na narzędzia i ewentualnie coś jeszcze . Problem jest jedynie taki że możliwą opcją jest montaż skrzynki na końcu ramy i nie mogę się zdecydować czy myśleć nad mniejszą aby ją upchnąć bardziej w kierunku mostu i schować pod ramę czy nie patrzeć na to i kombinować większą. Mniejszej nie mam żadnej fotki ale większa tak by się prezentowała i mniej więcej taki by był montaż. Wiem że można schować do schowka bocznego w aucie ale jakoś mi to nie pasuje . |
Autor: | jurexdaf [ 13 gru 2014, 21:15 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Zdjęcie od Patryka, ja sam jestem aż bardzo zdziwiony że to tak wyszło. Czekam na dalsze postępy Patryk. |
Autor: | _MAGNUM_MJ_ [ 14 gru 2014, 1:44 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Mowta co chceta mi sie podoba jak zrobisz tak cala kabine bedzie bajka |
Autor: | tirowiec2 [ 14 gru 2014, 2:49 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Cytuj: Mowta co chceta mi sie podoba jak zrobisz tak cala kabine bedzie bajka
W pełni się z Tobą zgadzam, te szafki to kozak
|
Autor: | patrykR500 [ 14 gru 2014, 12:41 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Co do szafek w manie na Skandynawii to standard jeśli kierowca nie potrzebuje drugiego wyra. Natomiast u nas wiadomo egzotyka. Dół jest na gładko, sufit cały bedzie pikowany. Pikowanie jest dość trudne do nauki samemu więc kolejny element jest lepszy od poprzedniego. I takie małe pytanko techniczne chcąc wpiąć się w instalacje oświetlenia kabiny, jest jakieś ograniczenie aby nie pobierało za dużo prądu?? Pozostałość sufitu jeszcze w produkcji: |
Autor: | Piotrek_DSV [ 14 gru 2014, 16:38 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Cytuj: Co do szafek w manie na Skandynawii to standard jeśli kierowca nie potrzebuje drugiego wyra. Natomiast u nas wiadomo egzotyka. Dół jest na gładko, sufit cały bedzie pikowany. Pikowanie jest dość trudne do nauki samemu więc kolejny element jest lepszy od poprzedniego. I takie małe pytanko techniczne chcąc wpiąć się w instalacje oświetlenia kabiny, jest jakieś ograniczenie aby nie pobierało za dużo prądu??
Pozostałość sufitu jeszcze w produkcji: Zależy ile chcesz pod org kable puścić tych lampek, zależy czy led, czy zwykłe żarówki . |
Autor: | patrykR500 [ 14 gru 2014, 23:08 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Led dobrych parę metrów że owinął bym się w nie cały od góry do dołu . Tak pytam z powodu że podłączając podświetlenie szafek w tych drzwikach czerwone pod oryginalne burdelówki z dwiema włożonymi żarówkami w klosze oświetlenie szafek słabo świeciło , z jedną trochę mocniej a tylko same szafki to już w ogóle różnica w jasności i mocy. I to dało mi do myślenia. Dodam że wcale pobór żarówek a LED minimalnie sie różniła około 3W +/- . A druga sprawa to takie lampki jak widać na foto one mają żarówki 12v ledowe mocy 1W=15W zwykłej żarówki, będą takie 4 sztuki po 2 na strone ale pod osobny włącznik.. Potrzebuję jakieś przekaźniki pod to ?? Czy po prostu bezpiecznik, włącznik i to wszystko |
Autor: | Piotrek_DSV [ 17 gru 2014, 11:30 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Spokojnie bez bezpiecznika, możesz na ogr kablu od burdelówek zamontować wyłącznik do ledów i nic się nie stanie . Taśmę led masz na myśli ?. |
Autor: | patrykR500 [ 17 gru 2014, 16:52 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Tak tak taśmę led. Tylko albo był słabej jakości albo coś poszło nie tak i powypalały się miejscami po 3 diody. A na oryginalnym klawiszu mogę je zostawić wymontowując burdelówki z mana . Jest tam troche patowa sytuacja bo instalacja jest tak że minimum jedna żarówka musi być włożona aby był obwód zamknięty a bez żadnej trzeba dać mostek aby zamknąć obwód. |
Autor: | Kwiatula [ 17 gru 2014, 19:05 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Auto nie było dzisiaj przypadkiem w Zduńskiej Woli w Agros Novie? Bo stał identyczny z Podlasia i tak mi się rzuciło w oczy, że to ten. |
Autor: | patrykR500 [ 18 gru 2014, 0:25 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Możliwe jeśli miał nowszą naczepę to ten sam obecnie tak się powozi od jakiegoś października. Z przebiegiem 0km prost z Wielunia trafiła pod nasze ręce. Teraz auto troche nie pasuje Nic nadzwyczajnego w niej nie ma jedynie co nam przeszkadza to brak paleciary. |
Autor: | Kwiatula [ 18 gru 2014, 0:40 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Ciągam taką samą obecnie tylko z burtami. g**** niesamowite, naczepa odebrana w marcu, a drzwi zamykają się gorzej niż w 15 letniej Kronce. Nie zwróciłem szczerze mówiąc uwagi na naczepę, zawinąłem koło niego i pojechałem na drugi koniec parkingu. Na fotelach kremowe pokrowce, coś ala skajka. |
Autor: | patrykR500 [ 18 gru 2014, 0:51 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
To możliwe że go widziałeś. Co do wykonania naczepy tu tak samo bida straszna jedyne co jest w niej dobre to praktycznie niezauważalne opory toczenia z ładunkiem czy na pusto nie czuć jej . Stary schmitz był wysłużony a zmiana naczepy została dokonana przez Regulamin IKEA ponieważ nie chcą ładować nieszczelnych naczep. Stąd nowa naczepa i w starej była paleciara a mechanika prawie nowa bo większość zostało powymieniane. |
Autor: | mateuszsl [ 18 gru 2014, 1:36 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Dokładnie z tą naczepą widziany 25 listopada - smacznie sobie spał na Statoilu za Sulejowem (bodajże Poniatów to się nazywa) Z czystej ciekawości zapytam - jak sprawuje się MAN na LPG? Czy koszta eksploatacji rzeczywiście są niższe, aniżeli od takiego samego auta, wyłącznie z ON? Jak to jest u Was z tym? |
Autor: | patrykR500 [ 18 gru 2014, 9:37 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Mateusz powiedział bym jak jest ale niektórzy pomyślą, że połaszczyliśmy się na zaje***tą reklamę która zrobiła spustoszenie w Polsce. Chcąc mieć oszczędności na gazie zacznijmy od tego, że potrzebne są drogi to raz, dwa możliwość serwisowania non stop. A trzy wyjdźmy wpierw w stronę ludzi którzy to montują jeśli im krzywda się widzi dojechać 30 km z serwisu do auta dokonać przeglądu w piątek popołudniu gdy się wraca do domu i czas nie goni to większość powie "Przyjedź pan w poniedziałek rano, nie mam czasu". Ogólnie instalacja od jakichś 3 miesięcy jest nieużywana ponieważ coś sie zje.... i niby sygnał na wtrysk i komputer jest ale nie chce podać dawki. A co do oszczędności auto normalnie pali w granicach 32 litrów wtedy paliło 29-30 i 10 litrów gazu. I między zwykłym silnikiem "niezainfekowanym LPG" jest tylko to że jak ma kaprys to ma moc a jak nie to moc spada. |
Autor: | mateuszsl [ 18 gru 2014, 11:19 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Czyli nie jesteś pierwszymi, który na to narzeka - moi znajomi przy Magnum DXI mieli to LPG zamontowane. Pomimo zmiany kierowców (przez to auto przewinęło się chyba 3 albo 4 + szef), auto wychodziło 35 litrów ON + 12 litrów gazu (PL-D-H-PL - 20 ton). Jak na 500, to była niesamowicie słaba pod obciążeniem (u nich jest druga DXI, ale 480 i dawała sobie zdecydowanie lepiej radę, nie mówiąc że b.rzadko przerzuciło 30 litrów na tej samej trasie). Co inny gazownik, to tylko słyszeli słowa "A kto to Panu tak spier....". Ostatecznie auto sprzedali bo b.niskiej cenie, w stosunku do Magnumek z tego rocznika. Nie wiem czy tak można, jeśli jest LPG wrzucone - ale czy nie lepiej zdemontować instalacji i wrzucić ten dodatkowy zbiornik paliwa? Zawsze to 250 litrów więcej ON, gdzie mając ponad 1000 litrów (prawy jest 780?), powinno się tydzień objeździć. |
Autor: | patrykR500 [ 18 gru 2014, 15:27 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Powiem ci Mateusz tak czasami auto miało kaprys i szło jak wściekłe nawet i na gazie przy pełnym obciążeniu gdzie normalnie radziło sobie średnio. A co do instalacji na allegro były wystawione ogłoszenia po 8 tyś używanych instalacji. Tylko że jak już demontować to na dobre z wszystkim co jest od tego po podłączane i samo zdjęcie zbiornika i założenie z powrotem na ON trochę jest bez sensu. Więc jak znajdzie się jakiś doktor aby zbadał przyczynę to się to naprawi. A demontaż raczej nie wchodzi w grę nie mówię tu jako ja bo mi to wisi czy bedzię działało czy nie bo tak czy siak i tak dużo pali i będzie palił. Bo nie jest kwestią to że instalacja jest i jest wysoka norma bo powinno być spalane mniej paliwa w stosunku do gazu lecz sama kalibracja jest błędnie robiona. Co do zbiornika przez ten czas bez lpg duży kociołek nam starcza i jeszcze zostaje. |
Autor: | roxor [ 30 gru 2014, 22:11 ] |
Tytuł: | Re: Man TGA 18.430 XXL |
Man nie był przypadkiem dzisiaj po południu w Radomsku ? |
Strona 18 z 23 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |