wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Zarobki na krajówce
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=10244
Strona 3 z 5

Autor:  BartazPoznan [ 23 wrz 2007, 16:33 ]
Tytuł: 

KOlego gadałem ostatnio z gościem z Fresh'a spółka Rabena i mówił że na Polsce co dzień w domu 3000-3500zł ma Gość z Poznania później spotkałem jednego z Wałbrzycha na Mercedesie Atego miał miesięcznie mniej wiecej 1500zł śmiech na sali ja na busiku mam 2000zł

Myślę że na Polsce 3000zł to średnio dobry wynik a jeżeli jest sie w domu co dzień i weekendy wolne to 3000zł jest bardzo dobrym wynikiem

Autor:  krissek [ 23 wrz 2007, 18:01 ]
Tytuł: 

bardzo przydatny temat-ja nie długo zacznę jeździć i dobrze wiedzieć z jak wyglądają stawki w kraju
Przynajmniej będę wiedział ile wołać żeby nie zaniżać stawek :)
Oczywiście jak się trochę podszkolę-oczywiście za mniejszą kaskę...

Autor:  furman [ 23 wrz 2007, 21:53 ]
Tytuł: 

kolega jeździ patelnią przeważnie w koło komina, praktycznie co dzień w domu. czasami trzeba przespać w kabinie. zarobki ok 2500-3000 zł, ale to tylko w sezonie czyli przez około 6-7 miesięcy. w zimie kiedy nie ma dużo jazdy zarabia max 1500 zł

Autor:  Matee [ 24 wrz 2007, 10:34 ]
Tytuł: 

Ja mam we firmie 3 autka pod pieczą - Volvo FL6, MB 814, i Iveco daily. 3 lata jeżdziłem za gołe 15 gr za kilometr - 1500zł max co mogłem wyciągnąc. Ale codziennie w domu. Odkąd zrobiłem "C" i zaczęłem jeżdzić Mercedesem i Volvem dostałem podwyżke do 17 gr + 5 gr za załadowany kilogram. Z tym, że Ja woże dziczyzne w skórze, jeszcze ociekającą krwią, pełno na niej kleszczy, załadunek zazwyczaj robie sam, czyli np. wczoraj na Volvie przywiozłem 7,5 tony Jeleni - 24 punkty w woj. zachodniopomorskim - 3 dni w trasie, wiecznie brudny i pożarty przez kleszcze, po takiej trasie zazwyczaj dzień wolnego i przesiadka do MB 814 albo Iveca, sporadycznie zdarzają sie tzw. "wakacje" czyli wyjazd z szefem jego osobówką do Niemiec :). Obecnie miesięcznie 10000km + ok 20 ton przywiezionych co daję niezły zarobek :)

Autor:  Lucas [ 24 wrz 2007, 11:15 ]
Tytuł: 

Wiem że w TEMATRANSIE chłopaki zarabiają koło 1700 góra 2000zł na miecha na krajówce jak na CS to mało. Ja jeździłem w Bielskiej firmie przez wakacje Fiatem Ducato to za dwa miesiące zarobiłem 4100zł.

Autor:  dioob [ 26 wrz 2007, 11:57 ]
Tytuł: 

Przygodę z duzymi wozami dopiero bedę zaczynał, obecnie jestem po egzaminie na kat C i wtrakcie kursu na kat E, od roku śmigam po kraju fiatem ducato , robie około 1800km na tydzień co w przeliczeniu na miesiąc robi około 8 tyś km, auto w stanie opłakanym ,niema miesiaca by nie wylądował u mechanika a co za tym idzie nerwy, czekanie, gonienie za częsciami, ale pozatym obsługuje około 130-150 pkt tygodniowa(zalezy od tygodnia) tydzien w tydzien to samo, i zarabiam na ręke 1500 zł , praca pn-pt , godziny w zależności od dnia zdarza sie że 9 raz w tygodniu :/ nieraz po 12-14 .wspomnie jescze ze nie naleze do osob anemicznych, cały dzien praktycznie w biegu, śniadanie za kółkiem bez żadnej przerwy itp. czyli żadna rewelacja, jeszce pare tygodni i nawet sie nie zastanawiam , odbiore dokumenty i szukamy pracy.
pozdrowienia

Autor:  szakal46 [ 27 paź 2007, 22:58 ]
Tytuł: 

Wracając do kolegi Trakusia jeżeli zarabiasz średino od 3800 do 4800zł miesięcznie, mając 30gr za kilometr, to w takim razie miesięcznie musisz zrobić od 12600 km do 16000 km co w tym kraju wydaje mi się nieprawdopodobne. No chyba, że wcale nie jeżdzisz po tym kraju i nie wiesz jak wygląda sytuacja na jego drogach. Już nawet nie biorę pod uwage czasu poświęconego na załadunek i rozładunek. Po prostu brak mi wiary.
I proszę żeby inni koledzy nie zarzucali mi, iż nie doczytuje postów do końca. Przeanalizowałem całą sytuację zanim wpisałem swój pierwszy post w tym temacie ( nawet jeżdżąc na śpiocha) mój mózg nie jest w stanie ogarnąć tej ,,według mnie bzdury" :twisted:

Autor:  Marcin87 [ 27 paź 2007, 23:41 ]
Tytuł: 

znowu zmienilem prace i tym razem mam nadzieje ze mam dobrego pracodawce. Placone na godziny (moj przypadek 7zl) + dieta 23zl, auta ktorymi sie poruszam: daf 45, lf ;star,vw

Autor:  michaś [ 15 lis 2007, 9:14 ]
Tytuł: 

ja mam 2 do 2,5 a czasami pod 3tyś.pracuje po 8 godzin ale żeby tyle zarobić muszę zrobić trase do gent.Wyjazd we wtorek powrót w piątek na pusto w jedną stronę 12T.Kazda sobota i niedziela wolne

Autor:  apawlak1953 [ 03 gru 2009, 21:30 ]
Tytuł:  Re: Zarobki na krajówce

Witam. Znajomy zaproponował mi pracę za 30 gr/km na m-desie 6,5 t ład. bez formalności papierkowych(mi są niepotrzebne). Czy to dobra cena.

Autor:  Efka [ 03 gru 2009, 21:55 ]
Tytuł:  Re: Zarobki na krajówce

ok 7000km miesiecznie, wekendy wolne- po kraju....3 m-ce w nowej firmie 2700zl( szef mowi ze cienko bo auto malo jezdzi) wiec chyba niezly zarobek?( placony procent od frachtu plus marna podst.)

Autor:  kkabumm [ 06 gru 2009, 21:14 ]
Tytuł:  Re: Zarobki na krajówce

Więc może ja się wypowiem tata jeździ w firmie gdzie wożą swoje towary czyli transport na potrzeby własne wygląda to tak:
Samochód MAN TGM 18.330 LX solo ładunki: wożą najczęściej okna okrętowe i odlewy żeliwne więc są to stosunkowo ciężkie ładunki więc Maniek dostaje najczęściej po plecach max ładunek czyli ok 10 ton a jak wygląda sprawa z jazdą ?? najczęstsze trasy to Z bydgoszczy jeżdżą do Gdańska, Poznania i Zielonej Góry i ostatnio bardzo rzadko zdarzy się wyjazd za granicę więc na dzień robi różnie czasem ok 300km a czasem ok 500-600 i codziennie w domu i weekendy wolne zarobki?? ok 3000/ miesiąc więc myślę że są to stosunkowo dobre warunki

Autor:  Użytkownik usunięty [ 06 gru 2009, 21:32 ]
Tytuł:  Re: Zarobki na krajówce

Ja miałem dwie oferty pracy na solówkę: 12t DMC po kraju. Sprzęt leciwy, ale zadbany. Zarobki DO 2000 zł na rękę, podstawa najniższa krajowa, weekendy gwarantowane w domu.

Druga oferta to dwuletni Renault Mascott. Jazda po kraju. Zjazdy w soboty, wyjazdy w niedzielę wieczorem. Max 2000 zł na rękę, podstawa najniższa krajowa. Nie skorzystałem z żadnej oferty.

Jeździłem też solówką w jednej z większych spedycji u podwykonawcy. Praca 12-14h dziennie, auta w opłakanym stanie, kierowca się nie liczy - masz wywieźć towar żeby nie wiadomo co się działo, załadunek palet nawet po 1,5t paleciakiem, 300-350 km dziennie, 10-12 miejsc rozładunku paleciakiem, przywozy towaru na terminal, rozładunek, papierkowe sprawy, szukanie towaru na terminalu (bałagan straszny), czekanie aż zwolni się miejsce przy rampie - obiecane 3000 zł, przy wypłacie nie zobaczyłem nawet dwójki z przodu....

Autor:  zwoli [ 07 gru 2009, 17:53 ]
Tytuł:  Re: Zarobki na krajówce

Ja się wypowiem z punktu widzenia pracodawcy ,1-kierowca kólko 460 km codziennie te same miejsce 3200zł,2-solówka 10 t 2000-2200 w koło komina srednio 6-8 godzin,3 busik do 3,5 t ok1600-1800 po województwie .

Autor:  dominikmagnum [ 07 gru 2009, 20:26 ]
Tytuł:  Re: Zarobki na krajówce

Na krajówce mói kierowcy zarabiaja 2000-2500zl ale stary sprzet maja Magnummki '98 zaleznie od miesiaca ...Zamierzam teraz kupic kilka autek nowszych zobaczymy czy wiecej zarobia.Ogolnie da sie zarobic nawet 5000zl na kraju ale ...
-o domu nie marzcie chyba ze kabina
-o rodzinie zapomnijcie
-przyzwyczajcie sie do kebabow i itp kanapeczki zupki z torebki
-jazda nonstop
-prysznic raz na tydzien w firmie przy rozldunku/zaladunku

Autor:  krcr [ 07 gru 2009, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Zarobki na krajówce

W Białymstoku to około 3000zł za zestaw i 2000zł za solówkę. Można więcej jak się przykleja powieki na taśmę i wieczniegna.
U mnie w firmie są takie zarobki, weekendy w domu, jazda na tarczkach, zaj***** szef...
Tak jak czasem pogadam z kierownikami na załadunkach u mnie w rejonie to zarobki za dużo nie odbiegają od tego co napisałem.

Autor:  kuxi [ 07 gru 2009, 21:17 ]
Tytuł:  Re: Zarobki na krajówce

Cytuj:
Na krajówce mói kierowcy zarabiaja 2000-2500zl ale stary sprzet maja Magnummki '98 zaleznie od miesiaca ...Zamierzam teraz kupic kilka autek nowszych zobaczymy czy wiecej zarobia.Ogolnie da sie zarobic nawet 5000zl na kraju ale ...
-o domu nie marzcie chyba ze kabina
-o rodzinie zapomnijcie
-przyzwyczajcie sie do kebabow i itp kanapeczki zupki z torebki
-jazda nonstop
-prysznic raz na tydzien w firmie przy rozldunku/zaladunku

powiedz teraz czy warto się narażać dla tych 5 tysięcy? czy warto kabinę zamienić na dom? hmmm

Autor:  Pazdz [ 07 gru 2009, 21:28 ]
Tytuł:  Re: Zarobki na krajówce

Cytuj:
-o domu nie marzcie chyba ze kabina
-o rodzinie zapomnijcie
-przyzwyczajcie sie do kebabow i itp kanapeczki zupki z torebki
-jazda nonstop
-prysznic raz na tydzien w firmie przy rozldunku/zaladunku
Sam sobie jeździj za te 5 tyś.

Autor:  marcinABCEuk [ 08 gru 2009, 1:02 ]
Tytuł:  Re: Zarobki na krajówce

Cytuj:
W Białymstoku to około 3000zł za zestaw i 2000zł za solówkę. Można więcej jak się przykleja powieki na taśmę i wieczniegna.
U mnie w firmie są takie zarobki, weekendy w domu, jazda na tarczkach, zajebisty szef...
Tak jak czasem pogadam z kierownikami na załadunkach u mnie w rejonie to zarobki za dużo nie odbiegają od tego co napisałem.
krcr można wiedziec co to za firma? :> :D

Autor:  krcr [ 08 gru 2009, 9:13 ]
Tytuł:  Re: Zarobki na krajówce

Cytuj:
krcr można wiedziec co to za firma? :> :D
Mała firemka, dwa zestawy, dwie solówki. Transport jest tylko jedną z jej działalności. Wakaty obsadzone, zero rotacji. Pracę dostaje się z polecenia :) Ja stamtąd się zwolniłem i już za mnie śmiga polecony przeze mnie kolega. Reszta kierowców to stare wygi z 20-letnim stażem pracy...
Auta jeżdżą pod Van Cargo

Strona 3 z 5 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/