Autor
Wiadomość
Tytuł:
Post Wysłano: 16 gru 2005, 14:44
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2005, 0:37
Posty: 137
GG: 11
Samochód: FH16 750
Lokalizacja: Strzelce Opolskie

w tych sprawach dobra Jest Topline i łozko z przodu bo jak wejdzie ciec to nigdy tam nie patrzy , a przynajmniej mnie nigdy tam nie wykryli . a co do Azotow to ostatnio musialem siedziec na bramie bo zapomnialem dowodu Bylismy po jakies zbiorniki (gabaryt)


Tytuł:
Post Wysłano: 16 gru 2005, 17:18
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 sie 2005, 9:17
Posty: 399
GG: 0

Cytuj:
bracia Michalec co ładujecie w Azotach ?
Wszystko na co dostaniemy zamówienie oprócz Adr-u. A tak szczerze to w większości wypadkach niewiemy co ładujemy. Ale rzadko tam jeździmy 8)


Ostatnio zmieniony 16 gru 2005, 17:26 przez Denis, łącznie zmieniany 1 raz.

Tytuł:
Post Wysłano: 16 gru 2005, 17:23
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 sie 2005, 10:41
Posty: 587
GG: 0
Samochód: MAN TGA XXL
Lokalizacja: Gliwice

Cytuj:
A tak szczerze to w większości wypadkach niewiemy co ładujemy.
A to dlaczego, przecież nazwa towaru jest napisana w CMR-erze, no chyba że piszą po jakimś języku którego nierozumiecie, no albo towar niejest widoczny, bo jest np. zapakowany w jakieś folie...:?:


Tytuł:
Post Wysłano: 16 gru 2005, 17:26
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 sie 2005, 9:17
Posty: 399
GG: 0

Na cmr tak ale na zamówienie rzadko pisze.


Tytuł:
Post Wysłano: 16 gru 2005, 19:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 25 lut 2005, 18:59
Posty: 834

Tak to włoska firma! my z /Kwidzyna wieźliśmy im lampy i części do lamp ostrzegawczych moja mam takie produkuje :D


Tytuł:
Post Wysłano: 16 gru 2005, 19:11
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 sie 2005, 10:41
Posty: 587
GG: 0
Samochód: MAN TGA XXL
Lokalizacja: Gliwice

Cytuj:
Tak to włoska firma! my z /Kwidzyna wieźliśmy im lampy i części do lamp ostrzegawczych moja mam takie produkuje Very Happy
A to co oni tam robili...:?: Tam we Włoszech to produkowali te płyty ze stali czy z metalu, a koło Jaworzna chyba tam je przerabiali, na jakieś odlewy i to do Francji chyba szło...:wink:


Tytuł:
Post Wysłano: 16 gru 2005, 22:05

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 kwie 2005, 20:04
Posty: 67
Lokalizacja: Łódź

Ja nie mogłem wjechać na:
- International Paper ( Klucze)
- browary Tyskie (Tychy)
-wszystkie zakłady Stora Enzo w Polsce (Łódź, Tychy, Ostrołęka)
-Coca- Cola ( Niepołomice)
- do producenta ciastek i chipsów (zapomniałem jak się nazywa) w Skawinie
:shock:


Tytuł:
Post Wysłano: 16 gru 2005, 22:09
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Fabryka kabli Szczecin - Załom. Ale tu zależy od ochroniarza. raz byłem i mnie wpuścili a drugim razem nie i ch*j.


Tytuł:
Post Wysłano: 16 gru 2005, 22:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 lis 2005, 16:16
Posty: 22
Lokalizacja: KRAKÓW

Cytuj:
- do producenta ciastek i chipsów (zapomniałem jak się nazywa) w Skawinie
:shock:

oni nazywają sie Balsen.
Nie mogłeś tam wjechać ? Ja tam dwóch kuzynów przemyciłem :)
a do coli to nie wiem co oni takiego mają że nie wpuszczają.

_________________
Ja, Mój kot "chrupka" i Scania
Grecja w 11 dni - kocham jazde Zestawami ;-)


Tytuł:
Post Wysłano: 16 gru 2005, 23:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 kwie 2005, 20:04
Posty: 67
Lokalizacja: Łódź

Cytuj:
Cytuj:
- do producenta ciastek i chipsów (zapomniałem jak się nazywa) w Skawinie
:shock:

oni nazywają sie Balsen.
Nie mogłeś tam wjechać ? Ja tam dwóch kuzynów przemyciłem :)
a do coli to nie wiem co oni takiego mają że nie wpuszczają.
Wiesz byłem za firanką. Ale potem ten jakiś tam szefuniu ochrony ( debil pier******) jakoś mnie dojrzał ( ni chu** nie wiem jak) i zrobiła się afera ( wujek kłócił się z szefuniem) ale była jazda. A co śmieszne to debil na portjerni przy wjeździe mnie dojrzał dopiero jak wyjeżdżaliśmy ( wzrok mu się poprawił :D )


Tytuł:
Post Wysłano: 16 gru 2005, 23:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 03 lis 2005, 16:16
Posty: 22
Lokalizacja: KRAKÓW

bo ci wszyscy ochroniarze to ciecie ! miotłe im dać i niech sie uczą zamiatać. Ostatnio laptopa zarekwirowali mojej sister na bramie w Coli, bo jak to powiedział "mamy bezprzewodowy internet i może wykraść tajne dokumenty" hahaha dramatyczni są kolesie. dajcie spokój. Ciekawe czy w Manie w Niepołomicach też będzie taki rygor. i będą sprawdzać czy ktoś se tarcz hamulcowych nie wymienił :mrgreen:

_________________
Ja, Mój kot "chrupka" i Scania
Grecja w 11 dni - kocham jazde Zestawami ;-)


Tytuł:
Post Wysłano: 17 gru 2005, 9:34

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 lut 2005, 20:21
Posty: 932
Lokalizacja: Łódź/Wieluń

z nimi nie ma co dyskutowac bo to cepy, taki kolo niedawno kible czyścił i podwórka zamiatał a teraz przywdział mundurek i wielkiego ochroniarza zgrywa :x


Tytuł:
Post Wysłano: 17 gru 2005, 9:47
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 sie 2005, 10:41
Posty: 587
GG: 0
Samochód: MAN TGA XXL
Lokalizacja: Gliwice

No dokładnie przejście ze sprzątacza na ochroniarza to wielki awans, potem ze zwykłego ochroniarza dostaną awans na kierownika ochrony, wtedy to już nawet kierowca nie będzie mógł wjechać swoim truckiem tylko zostawi auto portier wjedzie i jak załadują lub rozładują to przy portierni auto odbierze...:mrgreen:


Tytuł:
Post Wysłano: 17 gru 2005, 10:24

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 23 wrz 2005, 19:45
Posty: 256
Lokalizacja: Chełm

Ja do tej pory nie miałem problemów z wjazdem gdzie kolwiek... może dla tego że Vater zawsze mówi że jestem drugim kierowcą i jak portier mnie wysadza i zaczai ile mam wzrostu i jaką budowę to daje sobie spokój :P:P:P

A co do IP to tam jest strasznie Poje**no mój Vater dostał roczny zakaz wjazdu za to że coś z tymi belami było nie tak, a tak naprawdę było to spowodowane przy załadunku...

_________________

...:::Podpisy nie oddają całej prawdy... zawsze jest jakaś granica niepowodzenia :::...


Tytuł:
Post Wysłano: 17 gru 2005, 11:55
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 wrz 2005, 22:11
Posty: 30
GG: 0

Cytuj:
Ja nie mogłem wjechać na:
- International Paper ( Klucze)
:
Byłem załadowac sie z tata w kluczach jakiś czas temu i mnie wpuscili nawet nic nie gadał ja se siedzialem na siedzeniu i nic


Tytuł:
Post Wysłano: 17 gru 2005, 12:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 sie 2005, 10:41
Posty: 587
GG: 0
Samochód: MAN TGA XXL
Lokalizacja: Gliwice

Z tego co piszecie wnioskuje że IP ma pare siedzib, a gdzieś jeszcze jest oprócz Kwidzynia i Kluczy...:?:


Tytuł:
Post Wysłano: 17 gru 2005, 12:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 wrz 2005, 22:11
Posty: 30
GG: 0

Jesli dobrze zrozumiałem to chodzi ci o International Paper z tego co wiem to jest siedziba i magazyn w Kluczach i jeszcze jeden magazyn w Olkuszu mój tata jezdzi tam zawsze sie ładuje. Ja nistety byłem tylko raz sie tylko załadować bo szkoła mi nie pozwala teraz jak bedzie wolne od szkoły to sie przekanam jak tam jest dokładnie


Tytuł:
Post Wysłano: 17 gru 2005, 17:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 sie 2005, 15:04
Posty: 2873

Papiernia w Kostrzynie nad Odrą. Tam też nie mogłem wjechać....


Tytuł:
Post Wysłano: 17 gru 2005, 21:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 kwie 2005, 15:36
Posty: 6326
Lokalizacja: Wrocław

tutaj zabawna sprawa, zatrudniliśmy młodego człowiek do przyuczenia, który mimo ukończonych 21 lat ma bardzo chłopięcy wygląd. popracował u nas 1/2 roku i jeździ u austriackiego przewoźnika. w czasie nauki zawodu jeździł ze starszym kierowcą i własnie w jednym zakładzie powiedzieli kierowcy: "a syn niech na pana poczeka na bramie".

_________________
https://www.youtube.com/user/SzkolaTransportu/featured


Tytuł:
Post Wysłano: 17 gru 2005, 21:36

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 29 maja 2005, 11:48
Posty: 201

Cytuj:
a syn niech na pana poczeka na bramie".
Hehe. To nasz kierowca miał podobną sytuację. Jechał z przyszłą żoną i na bramce w jakieś firmie mu powiedzieli że jego córka nie może wjechać na teren zakładu :lol:


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 64 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: