wagaciezka.com - Forum transportu drogowego http://harnas.wagaciezka.com/ |
|
Opony za granicą http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=49583 |
Strona 3 z 3 |
Autor: | PNEUMASTER [ 19 lip 2020, 20:24 ] |
Tytuł: | Re: Opony za granicą |
Cytuj:
no to chyba ja się poczuję zaszczycony.....
https://drive.google.com/file/d/1Rn_ChR ... sp=sharing
|
Autor: | Kierownik [ 19 lip 2020, 20:26 ] |
Tytuł: | Re: Opony za granicą |
Już myślałem, że się ogarnąłeś, ale jak to zwykle bywa, przeceniam swoich adwersaży. P.s. Tam nic nie widać, głownie przez twoje problemy z treścią publikowanego gnoju, o znakach interpunkcyjnych, i sensie logicznym nie wspomnę. P.s 2 Nie jestem twoim wrogiem. Poprostu gdzieś w internecie, trafiłeś na człowieka, który nie daje się paść twoją dziwną gadką, i czasem coś tam burknie w sensie że głupoty opowiadasz, a Ty od razu myślisz że to wróg. Wróg cimny pisiorze, to był jak podczas wojny ludzie do siebie strzelali, teraz możemy poprostu mieć inne poglądy. Lub może być tak, że Ty nagminnie opowiadasz głupoty, straszysz i siejesz ferment, a ja czasem w wolnej chwili robie sobie jaja, obnażając przy okazji twoją głupotę i zacietrzewienie. |
Autor: | zzx [ 19 lip 2020, 20:26 ] |
Tytuł: | Re: Opony za granicą |
jestem z tych "nieprzysiadalnych". |
Autor: | PNEUMASTER [ 19 lip 2020, 20:47 ] |
Tytuł: | Re: Opony za granicą |
Cytuj:
Już myślałem, że się ogarnąłeś, ale jak to zwykle bywa, przeceniam swoich adwersaży.
rozumiem, że gdybym po główce kolego pogłaskał tego wpisu uwielbienia by nie było ? mi wisi dynda i powiewa P.s. Tam nic nie widać, głownie przez twoje problemy z treścią publikowanego gnoju, o znakach interpunkcyjnych, i sensie logicznym nie wspomnę. P.s 2 Nie jestem twoim wrogiem. Poprostu gdzieś w internecie, trafiłeś na człowieka, który nie daje się paść twoją dziwną gadką, i czasem coś tam burknie w sensie że głupoty opowiadasz, a Ty od razu myślisz że to wróg. Wróg cimny pisiorze, to był jak podczas wojny ludzie do siebie strzelali, teraz możemy poprostu mieć inne poglądy. Lub może być tak, że Ty nagminnie opowiadasz głupoty, straszysz i siejesz ferment, a ja czasem w wolnej chwili robie sobie jaja, obnażając przy okazji twoją głupotę i zacietrzewienie. ....luka weź proszę wywal co głupsze bo kiero odpalił |
Autor: | Kierownik [ 19 lip 2020, 21:01 ] |
Tytuł: | Re: Opony za granicą |
Jeśli moderacja chciała by tu robić porządek, to w sumie żadne twoje wypociny by się nie uchowały. Po głowie to możesz pogłaskać się sam, szkoda tylko że ci "wisi, dynda i powiewa". Może to jest powód frustracji? Wiesz Pneumuś, teraz są takie technologie, i farmakologie, że nawet takiego trupa wskrzeszą, może właśnie Cię uleczyłem, wskazałem drogę, żeby w końcu Ci ulżyło. |
Autor: | PNEUMASTER [ 19 lip 2020, 21:15 ] |
Tytuł: | Re: Opony za granicą |
chłopie co ty tak grzejesz? zmień dealera |
Autor: | Luka [ 19 lip 2020, 21:44 ] |
Tytuł: | Re: Opony za granicą |
Jak żeście doszli od opon na naczepie u Niemca do rzucania w siebie gnojem? |
Autor: | PNEUMASTER [ 19 lip 2020, 21:49 ] |
Tytuł: | Re: Opony za granicą |
Cytuj:
Jak żeście doszli od opon na naczepie u Niemca do rzucania w siebie gnojem?
Ja nie wiem pytaj kiero. Najpierw szukał kolegów ale nie znalazł i odpalił swoje w akcie zawodu. Ale nie można mu tego mieć za złe. Jest niedziela wieczór ale nie każdemu używki służą i nerwowo reaguje. Ja nie wiem czy za mało i stres czy za duzo popuściło. Jego pytaj
|
Autor: | Bauer [ 19 lip 2020, 22:45 ] |
Tytuł: | Re: Opony za granicą |
W ramach małego off topu, chciałbym wspomnieć, że certyfikat "L" to nie żadna ekologia, a dokument potwierdzający dopuszczalne normy hałasu, by jeździć po Kasztanie między 22 - 5. A, że opony generują hałas, stąd ich kontrola przy, wyrabianiu certyfikatu. To akurat nie jest dziwne, wręcz oczywiste. |
Autor: | PNEUMASTER [ 19 lip 2020, 22:57 ] |
Tytuł: | Re: Opony za granicą |
Zgadza się. To Larm ale wyskoczył jako temat przyboczny. Konflikt przy L na aucie zaczynał się na granicy z naczepa na resorze ale to już na inny temat. Niemniej wiązac te tematy raczej żadna klasyczna gruba kostka typu starego xde2 nie spełni ani L ani euro6 dmuchajac z rury więcej spalonego paliwa a Niemaszki zakładają grubą chińską kostkę na euro6 i śmieją się od ucha do ucha |
Autor: | tomco23 [ 20 lip 2020, 9:14 ] |
Tytuł: | Re: Opony za granicą |
Ogumienie do normy Euro 6 NIE MA NIC WSPOLNEGO . I nie ma zanczenia na jakich oponach ,czy auto spala na nich mniej czy wiecej paliwa.Jednostka notyfikujaca stwierdzila ze zgodnie z rozporzadzeniem dot certyfikacji przeprowadzila test z wynikiem pozytywnym .I nie mozna powiedziec ze na tych czy na tych oponach jest euro 6 ,to tak jak by napisac auto jest euro 6 ALE TYLKO JAK SAMOCHOD JEDZIE Z GORY NA BIEGU . POD GORE TO EURO 3. Z NACZAEPA EURO 2 a z zaladowana naczepa euro 0. Nie winikam jaka jest procedura testowa ,ale zapewne jest tak skonstruwana ze bez wzgledu na obciazenie na kazdy kilometr nie zostana przekroczone graniczne wartosci emisji spalin.Nie robi sie czegos takiego ,bo dojdziemy do absurdow ze auto jest owszem E6 ale pod warunkiem ze ma przebieg nie wiekszy niz 20 tys KM. Przeszlo procedure i tyle ma E6 i koniec kropka niezaleznie czy Chinczyk ,MIchal czy inna SAVA czy pusto pelno czy z gory czy pod gore . Wiec najgorszy chinczyk nic nie zmieni w aucie E6 .A scieranie sie ogumienia przeciez nie jest badane przy certyfikacji . A co do L-ki to ten certyfikat rzadzil sie swoimi prawami . Pamietam ze 23 lata temu Volva FH miala cos takiego na masce .Choc silnik D12A generowal tak gigantyczny halas ,ze przed maska mozna bylo ogluchnac -wrazenie jakby stalo sie kuźni ,a oaza spokoju wyjatkowo cichy stary silnik liaza przekraczal normy halasu |
Autor: | tomco23 [ 23 paź 2020, 19:05 ] |
Tytuł: | Re: Wybór opon do naczepy |
Cytuj: Cytuj:
Wskaż mnie o to, czemu i kto zdejmuje 100% sprawne Michały z 8mm mięsa przed nacięciem, i oddaje za grosze, jeśli kilka postów wyżej jest dyskusja o wyższości Cordiantów nad Kamą, Belszyną, tudzież innym Daytonem.
Kierowniku moj dobry koleżka jezdzi u Niemca który nie wie co to nacinanie opon. Zmienia letnie i zimówki i zmienia opony po dwoch sezonach. Zakłada tylko michały. Wiec de facto oddaje na „smietnik” laczki ktore maja ze 100kkm nalotu. I wożą tylko lekkie towary. I stad sie trafia takie opony
|
Autor: | PNEUMASTER [ 23 paź 2020, 19:14 ] |
Tytuł: | Re: Wybór opon do naczepy |
Cytuj: Cytuj: Cytuj:
Wskaż mnie o to, czemu i kto zdejmuje 100% sprawne Michały z 8mm mięsa przed nacięciem, i oddaje za grosze, jeśli kilka postów wyżej jest dyskusja o wyższości Cordiantów nad Kamą, Belszyną, tudzież innym Daytonem.
Kierowniku moj dobry koleżka jezdzi u Niemca który nie wie co to nacinanie opon. Zmienia letnie i zimówki i zmienia opony po dwoch sezonach. Zakłada tylko michały. Wiec de facto oddaje na „smietnik” laczki ktore maja ze 100kkm nalotu. I wożą tylko lekkie towary. I stad sie trafia takie opony
|
Autor: | 5eba [ 23 paź 2020, 19:26 ] |
Tytuł: | Re: Opony za granicą |
Bo za starzy są (firmy z dziada pradziada) na bajki z folderów, a liczyć umieją, baa po autostradach na nalewkach jeżdżą - ale głupki ... |
Autor: | Edler [ 24 paź 2020, 1:16 ] |
Tytuł: | Re: Opony za granicą |
Eee moze nie wszyscy latają na chińskich nalewkach, ale są duże floty które zakładają No Name. Choć znam też firmę (nie piąta woda po kisielu tylko z pierwszej ręki) gdzie na naczepy szefo zakłada Micheliny zimowe z Anti splashem... po co? Nie wiem. A o nacinaniu opon to chyba nawet nie słyszał. W każdym razie mam tam jechać na negocjacje kontraktu mającego na celu odkupywanie tychże używanych oponek. Gość autentycznie po jednej zimie potrafi zdjąć z auta i zostawić na wulkanizacji zimowego Dunlopa albo Bridża... |
Strona 3 z 3 | Strefa czasowa UTC+02:00 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited https://www.phpbb.com/ |