Cytuj:
Kolego porównaj sobie samochody MAN seria F90, Scania seria 3 i VOLVO FH pierwszej generacji,
To pojazdy z lat 90 które jeżdżą do dzisiaj i jest ich na drogach setki razy więcej niż rodzimych jelczy. A czym się różnią, że kierowcy (nie oszukujmy się) wolą jeździć tymi samochodami niż Jelczem?? Odpowiedzcie sobie sami. Tacy z Was wielcy patrioci a gdyby dano Wam możliwość wyboru samochodu to mało kto by jelczem jeździł po przejażdżce próbnej.
Nie rozumiemy się do końca , kwestia tyczy się zastosowania , nie wszystkie firmy śmigają z towarem lub po towar od razu za granicę ,
jest wiele takich firm jak moje które jeżdżą na krótsze trasy i nie znaczenia czy tę robotę wykona Scania czy Jelcz , mój jest z 1998r i patrzyłem ile kosztuje Scania z tych lat ile Daf czy inne zagraniczne i Jelonek i różnica w cenie wynosiła prawie 40 % + różnica w częściach , naprawie itp a dla hds-a żadna różnica czy siedzi na Jelczu czy Scani . Ok nie ma klimy , pneumatyki w zawieszeniu itp . ale za to ma lepszą wytrzymałość i tańszy serwis tego elementu.
Ok , mój jelcz C417 z 1989r jest głośny i niewygodny ale P642 z 1998 r to zupełnie inne auto, wygodniejsze , bardzie ciche , fotel pneumatyczny , zrobiłem traskę ponad 300 km i byłem bardzo mile zaskoczony .
Nie wiem ale chyba już o tym pisałem , znajomy pomyłkowo odwrotnie naładował akumulatory i zmieniła się biegunowość , podłączył do ciągnika siodłowego Man z 2001r czyba i było po zawodach komputer i cała instalka na śmieci , przyjechł serwis i bez problemu naprawił ale skasował prawie 10.000zł - widziałem fakturę . Iza co ?
Do kopalni mam 20km i ile szybciej dojadę Scania czy Mercem niż Jeleniem ? A kilometry lecą i każdy się zużywa i coś naprawić w końcu w każdym trzeba.
Chodzi o to że nie mamy nawet wyboru w kwestii aut (nowych) są tylko zagraniczne , wiadomo że w 2013r i nasze Jelcze były by dużo lepsze od tych z lat 90 . A co z wywrotkami czy solówkami ? szczególnie te pierwsze raczj kręcą się koło komina więc jak był miał możliwość to z miejsca był kupił Polskiego Jelonka do takiej roboty , zawsze były tańsze i wytrzymalsze , a propo, choruję na model 842 z końcówki lat 90 - taka długa wywrotka na 4 osiach , chyba 2 osie skrętne , tłok za kabiną , Widział ktoś taką gdzieś ???