wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Kobieta a TIR
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=3077
Strona 25 z 50

Autor:  koless [ 23 sty 2012, 20:57 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Robiłam online, póki co czuję się na siłach, bo praktycznie wszystkie opublikowane pytania znam - a i tak większość z nich jest na logikę.
Według mnie cały ten kurs i egzamin na KW jest śmiechu warty. Nie ma się czego bać, jak napisał Cyryl to tylko formalność.
Gorsza sprawa to znaleźć prace :? A to za młody a to doświadczenia brak i to nie dla pana oferta, ale widzę, że masz już nagraną robote. Także teraz to już z górki pójdzie.

Jak chcesz mogę Ci podesłać trochę pytań na KW.

Autor:  Partyzant [ 23 sty 2012, 23:59 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Cytuj:
Robiłam online, póki co czuję się na siłach, bo praktycznie wszystkie opublikowane pytania znam - a i tak większość z nich jest na logikę.
Gorsza sprawa to znaleźć prace :? A to za młody a to doświadczenia brak i to nie dla pana oferta
" a to za młoda, a to doświadczenia brak i to nie dla pani oferta " ;)

Trzymać panowie kciuki za nasze odważne panie ;)

Autor:  Guciek [ 16 lut 2012, 22:19 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Wypadałoby się chyba pochwalić po raz kolejny... ;)

16.02.2012r. - KW zdane ;)

Autor:  DRIVER1965 [ 16 lut 2012, 23:04 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Dzisiaj na wadze huty w Rudzie Śląskiej,widziałem piękność wysiadające z ciężarówki tej firmy http://www.westrans.pl/wersja_polska-1.html Ktoś ją zna ?Długie czarne kręcone włosy.Mój pilot marzący o zrobieniu C+E nabawił się kompleksów,a przy okazji oślinił się cały.

Autor:  Cyryl [ 17 lut 2012, 8:02 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

czytając wypowiedzi o wykonywaniu zawodu kierowców dochodzę do wniosku, że kolegom umknęło iż o wartości kierowcy stanowią jego umiejętności, wiedza i chcęć do pracy. a wszystko inne jest mniej istotne.

natomiast tutaj można zobaczyć wypowiedzi jak to płeć ma wpływ na wykonywanie zawodu kierowcy, mało tego w innym temacie koledzy zastanawiają się nad wpływem wzrostu na przydatność do zawodu.

obawiam się, że za jakiś czas zobaczę temat o tym że murzyni mają lepiej przy przewozie węgla itp.

trzeba przyjąć do wiadomości, że nic nie przychodzi bez pracy. choćby facet miał 6 jaj, 3 metry wzrostu w żaden sposób nie uniknie pracy jaką musi włożyć aby zdobyć umiejętności czy wiedzę, bo ona sama nie przyjdzie.
jednym przychodzi to łatwiej innym trudniej, ale to nie jest żadnym ograniczeniem. jeżeli ktoś nie boi się włożyć więcej pracy, to nic go nie powstrzyma.

Autor:  jarek1997 [ 17 lut 2012, 10:51 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Dzisiaj na wadze huty w Rudzie Śląskiej,widziałem piękność wysiadające z ciężarówki tej firmy http://www.westrans.pl/wersja_polska-1.html Ktoś ją zna ?Długie czarne kręcone włosy.Mój pilot marzący o zrobieniu C+E nabawił się kompleksów,a przy okazji oślinił się cały.
Może chodzi o tą panią ? :P :http://www.westrans.pl/fotki/o101d.jpg

Autor:  DRIVER1965 [ 17 lut 2012, 13:03 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Tak,to było to.

Autor:  drajwer20 [ 17 lut 2012, 15:31 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Ja wczoraj zapisując się na kat C na odlewniczej postanowiłem zostać i poobserwować chłopaków zdających ową kategorię. Obok mnie stała ładna czarnulka, na oko 26-28 lat. Myślę sobie, przyjechała ze swoim facetem kibicować mu przy ciężarówkach. W pewnej chwili przez głośnik wyczytana została pewna Pani do egzaminu. Wychodzi Pan egzaminator, podchodzi do owej Pani, i zaprasza ją do autobusu. Oczy miałem takie gdy tam wchodziła... :shock: ale co gorsza, takie miałem oczy jak przyjechała :shock: :shock: :shock: zdała za 1 razem kat D. Dla mnie coś niesamowitego. Kobieta z wyższą kategorią ? rewelacja.

Autor:  kraz [ 17 lut 2012, 15:55 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Kobiety w autobusach to żadna nowość.

Autor:  Guciek [ 17 lut 2012, 16:01 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Zdecydowanie autobusy to często spotykane, ja na placu jak ćwiczyłam parkowania z przyczepą to w pewnej chwili na 4 kursantów - 3 to kobitki, w tym 2 na autobusy.
Z ciekawostek w ramach szukania pracy, to rekord chyba dziś został pobity, telefon w 16 minut od wysłania CV, w poniedziałek rozmowa :D

Autor:  drajwer20 [ 17 lut 2012, 16:10 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Podnosi to w jakiś sposób popularność firmy, tak mi się wydaję. Guciek, praca w jakim charakterze ?

Autor:  Guciek [ 17 lut 2012, 16:17 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Podnosi to w jakiś sposób popularność firmy, tak mi się wydaję. Guciek, praca w jakim charakterze ?
Oczywiście, że kierowca ;) Ciągnik z naczepą burtoplandeką, głównie kraj. Zobaczymy, powysyłałam trochę tych CV i miałam póki co dwa telefony. I tak dopóki mi nie przyślą prawka, to nie pojadę nigdzie, ale pod koniec tygodnia następnego ma już być niby w WK. Dziś wniosek tam do wytwórni dotarł, na stronie się pojawiło.

Autor:  drajwer20 [ 17 lut 2012, 16:46 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Cytuj:
Podnosi to w jakiś sposób popularność firmy, tak mi się wydaję. Guciek, praca w jakim charakterze ?
Oczywiście, że kierowca ;) Ciągnik z naczepą burtoplandeką, głównie kraj. Zobaczymy, powysyłałam trochę tych CV i miałam póki co dwa telefony. I tak dopóki mi nie przyślą prawka, to nie pojadę nigdzie, ale pod koniec tygodnia następnego ma już być niby w WK. Dziś wniosek tam do wytwórni dotarł, na stronie się pojawiło.
Podziwiam i szczerze gratuluję. Rozumiem że KW i wszystkie pozostałe uprawnienia są już pozdawane ?

Autor:  Guciek [ 17 lut 2012, 16:48 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Podnosi to w jakiś sposób popularność firmy, tak mi się wydaję. Guciek, praca w jakim charakterze ?
Oczywiście, że kierowca ;) Ciągnik z naczepą burtoplandeką, głównie kraj. Zobaczymy, powysyłałam trochę tych CV i miałam póki co dwa telefony. I tak dopóki mi nie przyślą prawka, to nie pojadę nigdzie, ale pod koniec tygodnia następnego ma już być niby w WK. Dziś wniosek tam do wytwórni dotarł, na stronie się pojawiło.
Podziwiam i szczerze gratuluję. Rozumiem że KW i wszystkie pozostałe uprawnienia są już pozdawane ?
KW wczoraj, E miesiąc temu :) Dołączyłam do grona posiadaczy uprawnień, teraz trzeba dołączyć do grona kierowców :wink: Trochę o tym na blogu, tym z podpisu, piszę.

Autor:  kava [ 18 lut 2012, 9:46 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Guciek, widzę, że idziesz naprzód w ekspresowym tempie. Tak trzymać :)
A ja dziś wpadłam do domu po pierwszej trasie. Dwa tygodnie na międzynarodówce w podwójnej obsadzie. Jak to przeważnie bywa początki dosyć trudne, trochę nerwów zjadłam, ale jestem zadowolona :wink:

Autor:  Guciek [ 18 lut 2012, 12:54 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

I jak wrażenia z podwójnej i międzynarodówki? Opowiadaj :)

Autor:  kava [ 18 lut 2012, 13:47 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Wrażenia? Pozytywne, chociaż nie zawsze było kolorowo. Szczególnie dały mi się we znaki trudne warunki drogowe i padnięte webasto przy -23°C :wink: No ale przygody zawsze muszą być :D I ten stres, szybko tu, jeszcze szybciej tam... Ale to jak wszędzie.
Jeżdżę ze swoim chłopakiem, jest znośnie, wcześniej spędziłam z nim w kabinie wiele tygodni, więc wiedzieliśmy na co się decydujemy :wink: Ale co będzie dalej pokaże czas.
Jeśli chodzi o samą jazdę to wiadomo, człowiek by chciał od początku wszystko robić perfekt, denerwuję się jak coś nie wychodzi, ale przecież nie od razu Rzym zbudowano.
Zobaczymy jak nam się to potoczy, na razie nie ma co opowiadać, żeby nie zapeszać :wink:

Autor:  SIOJU [ 18 lut 2012, 16:35 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Ja wczoraj zapisując się na kat C na odlewniczej postanowiłem zostać i poobserwować chłopaków zdających ową kategorię. Obok mnie stała ładna czarnulka, na oko 26-28 lat. Myślę sobie, przyjechała ze swoim facetem kibicować mu przy ciężarówkach. W pewnej chwili przez głośnik wyczytana została pewna Pani do egzaminu. Wychodzi Pan egzaminator, podchodzi do owej Pani, i zaprasza ją do autobusu. Oczy miałem takie gdy tam wchodziła... :shock: ale co gorsza, takie miałem oczy jak przyjechała :shock: :shock: :shock: zdała za 1 razem kat D. Dla mnie coś niesamowitego. Kobieta z wyższą kategorią ? rewelacja.
Ja, całkiem niedawno zdawałem na D z dziewczyną. Miała już CE. Z krótkiej rozmowy wynikało, że chce rok, dwa pojeździć, a docelowo zostać instruktorem na dużych autach.

Autor:  Kerzysztof M. [ 22 lut 2012, 14:13 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Kobietek jeżdzących na tirach jest mało, jednak jak już któraś siada to bije na głowe kolegów.

Autor:  kraz [ 22 lut 2012, 21:06 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

W czym konkretnie?

Strona 25 z 50 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/