wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

WORD Szczecin
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=17328
Strona 30 z 44

Autor:  soko [ 27 paź 2011, 22:59 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

w Bydgoszczy losowanie zestawu przez 1-wszego na liście, na C+E nie miałem elementów obsługi, a na plac szliśmy w kolejności listy - 2 egzaminatorów, jeden brał z przodu listy, drugi z tyłu.

Autor:  bially33 [ 09 lis 2011, 16:51 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

A co... pochwalę się :)

W dniu dzisiejszym zdałem egzamin praktyczny na kat. D. Jazda wykonana oczywiście "naszym" Autosanem H10 z PKS Chełm. Żadnych błędów czy potknięć - pełna koncentracja i zimna krew :D Kwalifikacja wstępna przyspieszona juz w drodze.

Oficjalnie mam już wszystkie kategorie prawa jazdy w wieku 23lat 8)

Autor:  szmitz [ 09 lis 2011, 17:10 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

Pozostaje pogratulować i życzyć pomyślności w karierze.

Autor:  -maro- [ 13 lis 2011, 17:35 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

17.10.2011 egzamin C
egzamin łączony praktyka i teoria
teoria 0 błędów
praktyka zaliczona :)
jednym słowem super mając na uwadze że poprzedni egzamin na PJ zdawałem ponad 20lat temu
teraz niedługo zapewne egzamin na C+E ale już chyba tak łatwo nie będzie
Trzymajcie kciuki

Autor:  DarekH140 [ 17 lis 2011, 21:18 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

Dzisiaj zdałem kat. D za 1 razem w WORD Bielsko-Biała. Na autobusie Setra S211 (wypożyczonym od ośrodka A.M. Michulec, nasz WORD nie posiada autobusu własnego). Pas ruchu, równoległe przodem, i ruszenie na wzniesieniu bez problemu. Na mieście 1 błąd. Teraz czas na kwalifikacje wstepna w Akademii Jazdy.

Autor:  katerpi [ 23 lis 2011, 16:41 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

23.11.2011 godz 9.15 WORD Rzeszów
teoria + praktyka

Teoria bezbłędnie, egzaminator poprosił nas na plac. Jakimś dziwnym trafem byłem pierwszy na i liście i zostałem poproszony o wylosowanie zestawu z manewrami. Wyciągnąłem plastikowy kartonik z garażem prostopadłym tyłem i zawracaniem na 3. Mi to średnio pasowało, ale egzaminator stwierdził, że wylosowałem najprostszy zestaw :wink: Po przetestowaniu świateł mijania i klaksonu zacząłem trzaskać manewry. Do łuku podszedłem trochę po cwaniacku...obrałem sobie punkt na linii i wiedziałem gdzie musi się zatrzymać tylne koło. Poszło...Potem garażyk. Kierunek i jedziemy. Poszło...Z zawracaniem nie było różowo, ledwo co się zmieściłem, ale poszło...

Było ośmiu chłopaków. Plac przeszło raptem trzech. Część poległa na łuku. Nie potrafili dojechać przodem na odległość mniejszą niż metr ponieważ wciskali za wcześnie sprzęgło, a łuk jest lekko pod górkę..Życie.

Po placu egzaminator zarządził pół godziny przerwy. Musiałem wypić herbatkę w barze bo zaczęło mnie telepać z zimna. Przerwa minęła i wyszliśmy powtórnie na plac. Pojechałem jako pierwszy..W prawo z ośrodka w kierunku Warszawy. Dostałem na dzień dobry opierdziel, że mam jechać 40km/h (przy ograniczeniu do 50). Potem kierunek Jasionka i dłuuuuga droga przez las i zadupie (Przy dozwolonych 70 kazał mi jechać 40 :lol: ). Następnie dostałem polecenie by skręcić w kierunku Rzeszowa. Dojechałem do budowy autostrady...Był taki korek, że stałem 30min. Minęliśmy Trzebownisko i na WORD. Trasa marzenie...Bez rond, świateł, pieszych z minimalnym stopniem trudności :lol:

Wynik pozytywny :] Życzę innym tyle samo szczęścia.

Autor:  szmitz [ 23 lis 2011, 23:49 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

Gratuluje:)
Kolego a ja w poniedziałek poległem na tym zestawie na którym Ty zdałeś.
Na zawracaniu na 3 za mało dałem do tył i z przodu 5 cm mi zabrakło :/.


Zasady losowania manewrów w WORD Leszno
1 osoba z listy losuje kostką do gry numer zestawu(2 zadań na placu)
Następnie reszta czeka w poczekalni na swoją kolej.
Dalej byłem 4 jak zostałem wywołany i idę do pojazdu wsiadam i egzaminator mówi :shock: -Pan pokazuje światło stop i wlew oleju silnikowego.
Mam pytanie czemu nie losowałem zestawu z co mam pokazać w aucie ??

Autor:  katerpi [ 24 lis 2011, 0:09 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

szmitz dzięki :]

Następnym razem na pewno dasz radę :wink:

Autor:  Guciek [ 24 lis 2011, 11:48 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

szmitz komputer losuje za Ciebie płyny i światła :)

Autor:  Malyy [ 26 lis 2011, 0:11 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

Również podzielę się swoimi perypetiami z kat. C w WORD Piła.
Podejście nr 1. Spaliłem się na placu, nie mogłem wpaść na to, że sygnał dźwiękowy jest na kierownicy... w końcu dałem radę, łuk za drugim razem jak już nerwy opanowałem, parkowanie prostopadłe przodem i górka już bez błędu. 45 minuta wymuszenie, źle się ustawiłem, nie widziałem drogi ani w lusterku ani w szybie...
Podejście nr 2. znowu wymuszenie
Podejście nr 3. równolegle za drugim no a reszta się ułożyła idealnie także mam to w końcu za sobą! Radość ogromna.

Autor:  koleś [ 28 lis 2011, 19:07 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

Dawno mnie tu nie było, ale jest okazja, żeby pospamować. A więc 16 listopada zdałem w Chełmie Autosanem H10, za pierwszym podejściem kat D. Na placu wylosowaliśmy skośne i prostopadłe tyłem, to samo trafiało mi się na egzaminach na C i CE. Na mieście nie było również problemów i po 45 min wróciłem do WORD. Z ośmiu osób zdały trzy. Cztery poległy na placu i jedna na mieście.

Autor:  bially33 [ 29 lis 2011, 19:37 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

Gratulacje ;) Uderzasz gdzieś w Chełmie do pracy na autobus?

Autor:  Damian_DAF [ 30 lis 2011, 17:50 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

Witam. Dziś zdałem za pierwszym na kat. C we Włocławku. Jeździłem DAF-em LF55 220. Na mieście trzymał mnie równą godzinę, plac poszedł bez problemowo (łuk, prostopadłe tyłem i zawracanie). Na 4 osoby, 2 zdały.

Autor:  maz [ 01 gru 2011, 18:47 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

Dzis udalo mi sie zdac C+E za drugi razem :lol: w mord tarnowie na placu parkowanie przodem i rusznie pod gorke a na miescie na obwodnice potem nawrotka na grosarze i na plac.Na dwoch zdalismy obydwaj :D

Autor:  Ruslan [ 02 gru 2011, 19:28 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

Dziś zdałem egzamin z kat. C+E w Jastrzębiu. Jeździłem Scanią 114L Topline. Na placu garaż przodem i górka, potem miasto bez błędów. Jestem szczęśliwy :)

Autor:  teqila100 [ 03 gru 2011, 14:49 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

Czas się pochwalić ;] Wczoraj (02.12.2011) egzamin c+e pierwsze podejście. Koszalin ZORD. Man TGA 12.220 z tandemem. Parkowanie skośne i prostopadłe tyłem. miasto 0 błędów. Egzamin zaliczony a ja ucieszony ;] teraz tylko Skończyć KW pozostało;]

Autor:  Lukas20 [ 03 gru 2011, 20:08 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

Ja również jestem uradowany dzisiaj zdałem na C+E :D
Miesiąc wcześniej C :D

Także ABCE za pierwszym razem wszystko :] :U

C+E - Man TGL 12.240
C - Man LE 12.180

Do obu miałem zestaw 1 - parkowanie skośne i garaż tyłem, wyjazd przodem.

Ufff emocje nie opadają.... Teraz tylko kw lub kwp i mam nadzieję w drogę :mrgreen:

Autor:  K44 [ 04 gru 2011, 13:26 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

witam
Egzamin w Łomży
moje refleksje na temat zdanego egzaminu C+E w Łomży

http://www.autosochaczew.pl/viewtopic.php?t=19

Autor:  Ruslan [ 04 gru 2011, 18:05 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

Panowie GRATULACJĘ. Wiem jako to jest radość zdać egzamin kat. C+E :)

Autor:  szmitz [ 08 gru 2011, 17:13 ]
Tytuł:  Re: Wasze przeżycia po zdaniu prawa jazdy(zdaleś-aś pochwal się)

Więc i ja dołączyłem do waszego grona. Na razie tylko kat.C zdana wczoraj . Chciałem się wczoraj pochwalić ale forum padło.
. Byłem pierwszy i zaraz o 7:30 wyczytali mnie abym poszedł do Man-a tam auto było zamknięte i po 2 minutach przyszedł gość z obsługi i otworzył drzwi zapalił auto i kazał czekać na egzaminatora 5 minut. Po 3 minutach przyszedł egzaminator i kazał czekać zanim nie włączy monitoringu to nie mogłem otwierać drzwi i wsiadać po 2 minutach już w środku musiałem pokazać :sygnał dźwiękowy i kierunkowskazy. Zaczął wyciągać w aucie kostkę do gry i wylosowałem zestaw 6 na którym oblałem swój 1 egzamin. Łuk za 2 razem bo z tyłem wyjechałem w pachołek 20 cm (za daleko zajechałem) za 2 razem 8 cm od pachołka z tył miałem. Kolejny manewr to wjazd tyłem do garażu i to już za 1 x powiedział że bardzo dobrze radzę sobie z cofaniem. Zawracanie na 3 za 2 razem i na miasto w dodatku kazał mi przejechać przez górkę na placu ale bez zatrzymania. Potem miasto i dziwna sytuacja: taksówka stała na przejściu dla pieszych i wysiadali z niej pasażerowie. Ja nie omijałem tej taksówki i czekałem kiedy odjedzie. Egzaminator powiedział dobrze pan zrobił i dalej tylko polecenia wydawał. Miasto zajęło 46 minut
i powrót do ośrodka. :D

Strona 30 z 44 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/