Zarobki na krajówce

Wadomo ze nie warto ,ale czasem trzeba ...(utrzymanie rodziny,kredyty,leasingi).Spotkałem kiedys goscia ktory jezdził bo chciał poprostu urodzony do tego!Nonstop gnał i podobało mu sie to lubił to zycie ...TO TRZEBA KOCHAC.
Nigdy bym tak nie jeszdził chyba gdyby mnie sytuacja zmusiła !
Na poczatku dzialalnosci tak robiłem ... Pracowałem sam.
Wziołem samochod w leasig naczepe kredyt na sprawy papierkowe (licencja,oklejenie naczepy,ciagnika)
I co okazowalo sie ze jezdzac bez przerwy od pn-do pt nawet nie wystarczalo na spate leasingu na ciagnik.
Miałem 2 wyjscia skonczyc z tym (teraz bym tak zrobił bo naprawde na takich stawkach to na chleb z masłem nie wystarczy)
Albo kupic nestepny zestaw zatrudnic kierowce i smigac(Z tego co pamietam to kazdy mi odradzam tego rodzina,przyjaciele itd ale ch..j kupiłem ciagnik od equus'a naczepe stara z 91(odnowiłem ja troche zatrudniłem kolesi z mojej miejscowosci (25lat doswiadczenia ) i jakos poleciało.
Teraz jakby nie ci zdesperowani prywaciarze ktory jezdza za ochłapy to by sie zyło jeszcze lepiej nam wszystkim.... Jezdza gosciae za grosze a potem placza ze nie maja za co placic ubezpieczenia nawet nie mowiac o naprawa samochodu ! Zanizaja poziom strasznie ...
Odpowiadajac na pytanie kolegi czy za 5tys chciałbym jezdzic ...oczywiscie ze nie !Nie chciałbym stracic rodziny przede wszystkim

Ja mam od 2500-3000tysi, codziennie w domu, sporadycznie przejadę 30-40 km na czystej tarczce, umowa na najniższą krajową jak narazie

Ja od ponad roku śmigam po kraju. Przez pierwsze 3 miesiące co drugi dzień w domu, weekendy od soboty rano do poniedziałku do 18 wolne. Od kiedy zmienili linię (zaczynam i kończę w Rzeszowie) weekendy jestem w domu, nie mam żadnych "szemranych jazd", 100% legal mam 3000 PLN na łapie. Szef do mnie nie dzwoni, spedycja - co to jest? A jeżdżę u podwykonawcy jednej z firm kurierskich.
Jedyny minus tego to lekko już wiekowy sprzęt...

wolę mieć lekko wiekowy sprzęt niż na nowym hulać a nie być w domu

chwalicie sie jak to na międzynarodówce zarabiacie po 6 7 8 tys a policzcie ile wam zostanie na czysto kilku chlopakom przejadła sie zagranica po 2 miechach jeżdzenia ;/

Cytuj:

chwalicie sie jak to na międzynarodówce zarabiacie po 6 7 8 tys a policzcie ile wam zostanie na czysto kilku chlopakom przejadła sie zagranica po 2 miechach jeżdzenia ;/

przejrzałem temat i nie bardzo mi sie udało znaleźć posty : że na międzynarodówce zarabiacie po 6 7 8 tys,
wszyscy piszą o krajówce, ktoś wspomniał o jednym kursie miesięcznie do Gent.....


-co znaczy ile zostanie na czysto? czyli po czym po podatku? czy po wyżywieniu? podatki czy po kraju czy po międzynarodówce trzeba płacić, a jeść niestety też. Ceny żywności - wiedząc gdzie kupować - są porównywalne do kraju

- kilku chłopakom przejadła się zagranica - nie pasowało im, czy nie dawali sobie rady?

Jazda po Polsce
z reguły 8h
10zł za każdą nadgodzinę
za nocke w trasie 50zł i 30 na żarcie
w sumie codziennie w domu.
Stała pensja-2200
Z nadgodzinami w sumie max 2600zl
MB Atego 2006r HDS...

Jazda po Polsce-
Codziennie w domu ,nieraz zrobi sie 100km a innego dnia 700km tylko niedziela wolna
pensja od 2500-3000zł ,pól roku w firmie
sprzęt- mercedes 814

napiszę coś od siebie bo mnie gryzie :twisted:i dawno nikt nie napisał na temat zarobków:co się wstydzą czy się boją-to ja napiszę:

zestaw z naczepą 3 lata,jazda po śląsku wkoło komina 300-500km dziennie średnio 10godz. czasami po12-13godz. czasem i po 8 i mniej.(jazda w normie)
tyle że gonitwa,i ta jazda od światła do światła gaz-hamulec gaz-hamulec.
o 4 rano jesteś w aucie i dajesz buta.
trochę gimnastyki na budowach,trochę mordy trzeba wydrzeć i jest git.
zarobek około 3000 w sezonie przez 9 m-cy reszta m-cy różnie zależnie od jazdy i łaski szefa uśredniając przez cały rok wychodzi po 2500 na m-c.
poprzednie lata były lepiej płatne -lepsze stawki były a w tamtym roku poucinali i jest mniej o około 30% i zastanawiam się nad zmianą pracodawcy tylko że:
jest mechanik ja tylko pomagam,weekendy wolne,codziennie w domu,nie muszę dojeżdżać do pracy bo mam blisko,żadnego łatania drutowania przy aucie,szef może być na kasę nie muszę czekać a to już coś,normy nie mam byle nie przesadzać,kraść nie muszę,nie ma lewizny,
ubezp+zus od 1500zeta.+ dodatkowe jakieś prywatne za parę zeta.
i tyle a i urlop w zimie ewentualnie tydzień latem

Cytuj:

:twisted:i dawno nikt nie napisał na temat zarobków:co się wstydzą czy się boją-to ja napiszę:

Bo o takich rzeczach zazwyczaj się nie piszę.


Transport międzynarodowy:

umowa zlecenie

60 zł dniówki do podstawy
+
23 zł dieta krajowa
42 eur dieta zagraniczna

wszystkie kwoty netto.

co racja to racja ale o ile stawki firmowe to się rozumie to zarobek murzyna to trochę co innego,bo niby co ja tobie czy komuś zjem,polecę szybko i powiem że pojadę za mniej,będę szukał po kraju?.
i bez tego kierowcy skaczą po firmach bo każdy szuka miodu,jeden trafi lepiej drugi gorzej a potem się chwalą głupio przez radio że po 5koła wyciągają,ale tego nie powie że musi kombinować te 3koła z lewizny bo go wstyd

Witajcie Koledzy! Widzę, że teamt już przysechł, a właśnie zamierzam zasiąść za kółkie, tyle, że nie wiem czy warto zmieniać robotę. Interesują mnie srednie zarobki na międzynarodówce i chłodni najlepiej, ale jak ktoś z innych typów zabudów chce się wypowiedzieć zapraszam i dzięki za odpowiedzi. Pozdro

Mój znajomy ma 0,30 zł/km. Wozi styropian. Średnio miesięcznie robi 10000 - 12000 km. Co dzień w domu, bez ładunków powrotnych.

Odświeżymy temat

Jak kształtują się zarobki na dzisiejszy okres?

polepszyło się czy pogorszyło?

Ciężko ze znalezieniem pracy?

I polepszyło i pogorszyło...
Są firmy gdzie dostaniesz 3k (albo nawet i więcej) i codziennie w domu i takie gdzie 2,5k i wyjeżdżasz w pon o 1 i wracasz w sobote w południe... Wszystko zależy od regionu, rodzaju transportu, uczciwości Twojej osoby jak i pracodawcy...

Łódzkie i Mazowieckie to dwa województwa, w których powiedzmy mam jakieś tam rozeznanie. Nie mówię, że jakieś konkretne itd, ale coś tam dzwoniłem, pytałem, byłem na kilku rozmowach.

Kiedyś tu na forum pisałem jak szukałem ojcu czegoś to nikt nie zaoferował więcej niż 3000 zł do ręki, a te wspomniane 3 koła dał gość jeżdżący pod Tesco, stała pensja, ale od razu mówił, że czas pracy nie istnieje u niego. Inne roboty na zestaw były w przedziale 2500-2800 zł jeżdżąc od poniedziałku do piątku. A na kraju wcale tak lekko nie jest, szczególnie jak dwa załadunki i dwa rozładunki dziennie się trafią.

Z mojej perspektywy, szukającego roboty na solówki jest jeszcze "lepiej". Firma z Warszawy, codziennie w domu jazda o kraju, wyjazdy w nocy, powroty popołudniami, czas pracy mocno przegięty i facet oferuje 2400 zł. Jazda praktycznie jak busem, bez ograniczeń czasowych, auto szrot. Dziękujemy...

Nie wiem, może przez ten krótki czas poszukiwań nie natchnąłem się na nic wartego uwagi, mam taką nadzieję chociaż, że nie wszędzie jest tak źle.

A ktoś wie jak jest w kujawsko-pomorskim? Bo za parę msc będę tym co poszukuje pracy.

Piszecie o przeginaniu tacho,ale w jaki sposób? Aktualnie chodzę na kwalifikacje i mieliśmy wykłady z krokodylkiem i pokazał nam mandaty jakie sa za przekroczenie i trochę dziwne jest dla mnie to przeginanie.

Był na tym forum bardzo ciekawy temat Kolego Mikuś tu masz linka do niego viewtopic.php?f=98&t=33185&start=240&hi ... i+kierowcy w miarę wolnego czasu przeczytaj dokładnie tam znajdziesz wiele odpowiedzi na swoje pytania. Co do obecnych zarobków do puki nie ruszy rynek pracy to o godziwych zarobkach w transporcie krajowym zapomnij. Jeszcze startując z zerowym doświadczeniem na rynku pracy chyba że będziesz miał jakieś wejścia po znajomościach do firm. Pozdrawiam Wilk 09 .

Cytuj:

A ktoś wie jak jest w kujawsko-pomorskim? Bo za parę msc będę tym co poszukuje pracy.

Piszecie o przeginaniu tacho,ale w jaki sposób? Aktualnie chodzę na kwalifikacje i mieliśmy wykłady z krokodylkiem i pokazał nam mandaty jakie sa za przekroczenie i trochę dziwne jest dla mnie to przeginanie.

Za parę miesięcy zobaczysz jak to jest w praktyce i Ci się odechce...

Dzięki Wilk09,na pewno przeczytam.
Źle się wyraziłem,nie za parę msc tylko za ok miesiąc.

A czy sie odechce to na razie w to wątpię, I jako ze doświadczenie zerowe to chce szukać czegoś na kraju,ale w życiu nic się nie dzieje jak każdy z nas by chciał wiec może byc i miedzynarodówka