Grzechem byłoby pozbycie się tego Volva-coś pięknego, klasa sama w sobie

jednak niektórzy jak np pan z niebieskiego tga który był wyprzedzany między koninem a strzelnem stwierdził na radiu : " Gdzie się tym emerytem pchasz takie auta to już u turków dawno powinny nawadniać pustynie ... ", jednak później ja go jeszcze obleciałem i mu wyjaśniłem co jest 5 a co 10 i zwrócił honor bo okazało się że też na pusto leci i niestety man trzystuparokonny wysiadał , w inowrocławiu na światłach stojąc koło fki powiedział tylko " ty... ale jednak ładna ta f-ka ... co było strasznie satysfakcjonujące .

kurcze pieczone jedynymi rzeczami jakie zostały w kabinie to półka i dywany ...

Volvo jest świetne, jeszcze Ci nie komentowałem, ale robi ono na mnie ogromne wrażenie. Szacunek za to, że w ogóle go trzymacie, wkładacie w niego tyle roboty i dzięki wam można takie cacka spotkać na drodze a nie tylko na 'Retro truck festach'
A to już wieśniak, który ma TGA i myśli, że pan autostrady. Ale sam widzisz, okazał skruchę.

Ehhh te Volvo prawdziwe cudeńko aż nie chce się wierzyć że cały czas wykonóje swoją prace ,ale w końcu to Volvo prawdziwe Volvo nie dotknięte jeszcze to pier...(niczek) ekologią

A co tak nieoczekiwanie Magnumkę opchłeś jak można wiedzieć

Mogę się założyć, że to nie było jego TGA, tylko firmy, w której pracuje.
Z takimi i ja się spotkałem. Cfaniaki

Ja bym się rozejrzał za jakąś ciekawą i zadbaną F12, bo to już macie sprawdzone i widzę, że sobie chwalicie Wprawdzie stare ale nie do zajechania

Na zdjęciach tragicznie nie wygląda, ale skoro mówisz, że ogołocił wóz jak się tylko dało, to aktualnie nie wygląda zapewne ciekawie. Pokazuj zdjęcia już u siebie, oczywiście jak je tylko sprowadzisz. Jak się ma od strony mechanicznej? Tak w ogóle, opłacało Ci się sprzedawać Magnumkę, poszła chociaż za więcej niż kupiłeś?

Volvo od Ben van der Walle, czyli woziło zwierząta. Kawałek świata widziało...