wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Jak to jest z tym wschodem??
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=3787
Strona 4 z 4

Autor:  Długi [ 12 sie 2006, 23:01 ]
Tytuł: 

A... no to wybacz nie wiedziałem. Czyli masz łatwiej się komunikować z tubylcami.

Autor:  Mark [ 14 sty 2008, 23:08 ]
Tytuł:  Re:

Cytuj:
Nie szukasz zaczepki to jej nie znajdziesz tak jak wszedzie.I jak kolega napiszal wyzej kasa na łapowki glownie zielone:)

Już zielone nie grają w drużynie tylko euro

Autor:  JoHn [ 15 sty 2008, 15:44 ]
Tytuł:  Re: Re:

Cytuj:
Cytuj:
Nie szukasz zaczepki to jej nie znajdziesz tak jak wszedzie.I jak kolega napiszal wyzej kasa na łapowki glownie zielone:)

Już zielone nie grają w drużynie tylko euro
Ale się uśmiałem :mrgreen: Kto Ci tak powiedział? Jakoś co tydzień jak jadę na Moskwę bądz do Pińska płacę baksami i nikt nawet nie powiedział czegoś takiego, że woli Euro.

Autor:  mierzej [ 16 sty 2008, 1:11 ]
Tytuł:  Re: Jak to jest z tym wschodem??

Co do łapówek (odnośnie Rosji) to nie wyobrażam sobie żeby kierowca pokrywał takie koszty jak np. wykupienie się z konwoju lub za błędy na wadze, u transportnika (na marginesie parę razy nam się zdarzyło, że ten sam zestaw z tym samym ładunkiem miał różną masę własną na wadze :D ). Niestety biorą wszyscy od pograniczników, fitosanitarnych na celnikach skończywszy. Mniej więcej każda granica i zmiana ma swoje stawki, jedynie nie biorą na zmianie jak mają kontrolę z góry ale wtedy celnicy się opieprzają.
O dziwo jak kilka razy jechałem na Białoruś przez Bobrowniki to był tylko jeden białoruski celnik który w ogóle nie brał a robił za dwóch (kierowcy na pusto mu 5 zielonych w paszport, a dokumenty z kasą wracały :) )

Autor:  Mark [ 16 sty 2008, 10:09 ]
Tytuł:  Re: Re:

Cytuj:
Cytuj:
Cytuj:
Nie szukasz zaczepki to jej nie znajdziesz tak jak wszedzie.I jak kolega napiszal wyzej kasa na łapowki glownie zielone:)

Już zielone nie grają w drużynie tylko euro
Ale się uśmiałem :mrgreen: Kto Ci tak powiedział? Jakoś co tydzień jak jadę na Moskwę bądz do Pińska płacę baksami i nikt nawet nie powiedział czegoś takiego, że woli Euro.
:mrgreen: Mówiłem o Ukrainie nie o rosji dopiero skończyłem ćwiczyć i dolarów nikt nie chciał. !

Autor:  michal46 [ 16 sty 2008, 13:12 ]
Tytuł:  Re:

Cytuj:
Ja wczoraj wróciłem z ojcem z Rygi i jechaliśmy przez Litwę i Łotwę i nie było żadnych problemów... :mrgreen: Codo Litwy,to drogi są lepsze niż u nas,w większości po jednym pasie ruchu z jedną stronę,ale asfalt napewno dużo lepszy niż u nas...Łotwa,to już trochę inny świat-widać gorsze drogi,większą biedę...Co do granicy,to wracając z Łotwy zastała nas na Budzisku 12km kolejka!!!Wkleję fotki do tematu traski to sobie zobaczycie... :D A co do tej Ukrainy i reszty wschodu to wiedziałem że tam jest Kongo,ale nie sądziłem że aż takie...Wielki szacunek dla kierowców tam jeżdżących... :)
Nie zgadzam się z tobą co do dróg na Litwie byłem w zeszłym roku i drogi są dokładnie takie jak u nas pod względem nawierzchni może wydają się też nieco szersze niż nasze i tyle a na Łotwie to znaczeni gorsze od naszych

Autor:  DEMON [ 21 sty 2008, 21:02 ]
Tytuł:  Re: Jak to jest z tym wschodem??

ja ogólnie słyszałem ze jest tak ze Ukraina jest podzielona na strefy i w każdej jest inna mafia... jak lapna i zapłacisz to dają ci kartkę i jak następni złapią pokazujesz kartkę ze już zapłaciłeś i jedziesz dalej...

Autor:  sosna119 [ 22 sty 2008, 21:34 ]
Tytuł:  Re: Re:

Cytuj:
Co do granicy,to wracając z Łotwy zastała nas na Budzisku 12km kolejka!!!Wkleję fotki do tematu traski to sobie zobaczycie... :D
Ja myślę, że oni te kolejki tworzą zeby sobie przypomnieć dawne czasy :P Ojciec tam nie jedną dobę spędził przed Unią. Ale te 12km kolejki to ile czasu szło? Jak wracałem ostatnio z Litwy to kolejki miałem 11km, ale po 2h przekroczyłem granicę więc nie było źle.
A co do dróg to kiedyś były dobre, ale ostatnio im się straszne koleiny porobiły... np. z Kowna do Wilna jedzie się jak po torach. Ogólnie szerzej, szerokie pobocza, drogi robione z rozmachem, bo w sumie mają gdzie budować. Poza tym u nich Via Baltika już widać, a u nas jeszcze nie... Ale uliczki w miastach to dziura na dziurze... szczególnie w Wilnie.

Autor:  michal46 [ 23 sty 2008, 10:27 ]
Tytuł:  Re: Jak to jest z tym wschodem??

Mimo wszystko drogi na Litwie sa takie same jak u nas, ale przyznam ci rację jest szerzej na Litwie niż u nas.

Autor:  JURAS [ 23 sty 2008, 14:14 ]
Tytuł:  Re: Jak to jest z tym wschodem??

Niema się czego bać drogi podobne ja u nas ostatnio ojciec był na moskwie
tylko troche mrozu ostrego tak całkiem dobrze

Strona 4 z 4 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/