wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

CO CZEKA KIEROWCE????
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=513
Strona 4 z 5

Autor:  Cyryl [ 10 maja 2006, 13:00 ]
Tytuł: 

może ktoś mi wyjaśni dlaczego są dwa przewody elektryczne (nie mówię o przwodzie do ABS naczepy) i dlaczego dwa powietrzne?

Autor:  Cyryl [ 10 maja 2006, 14:59 ]
Tytuł: 

no tak, ale to wie co 10 kierowca.
może nawet co 20.

Autor:  Coolio [ 10 maja 2006, 21:27 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Cyryl-owi zapewno chodziło o zwykły zestaw (czytaj kurtyna albo inne standardowe naczepy) a Coolio był ABS w naczepie ? bo ten trzeci przewód elektryczny jest wlaśnie do ABS.
Z tego co wiem i wlasnie rozmawialem z tata on mial 3 elektryczne i 2 pneumatyczne, w tej chwili znalazlem opis wtyczek i sa wtyczki 15 i takie mialem przy swoim zestawie. Wszystkie naczepy w Pawtransie maja ABS, a mowie to bo pierwsza naczepa jedno komorowa z ktora jezdzilem miala 13 lat, a w drugim zestawie miala 3 lata i w obydwu cysternach byly dwa gniazda elektryczne i dwa pneumatyczne, nigdzie nie jest napisane ze ABS musi byc zasilany osobna wtyczka bo jesli jest po 15 pinow w kazdej to wystarczy napewno zeby byl podpiety przez ktoras ABS. Patrzylem rowniez na opisy naczep/przyczep i jest rozniscie w niektorych sa 3 elektryczne, a w niektorych 2.

Autor:  Cyryl [ 10 maja 2006, 22:18 ]
Tytuł: 

kolego dawniej był jeden przewód elektryczny, który zasilał wszelkie światła takie jak:
pozycyjne + obrysówki + oświetlenie tablicy podzielone na strony,
kierunkowskazy j/w,
stopy,
oczywiście jest jeszcze słupek do masy.
natomiast gdzieś na początku lat '90-tych wszedł przepis w myśl którego naczepy i przyczepy muszą mieć swiatła przeciwmgłowe i cofania, a ponieważ był dość długi okres przejściowy, chyba klika lat w zależności od rocznika, więc dołożono drugi przewód.
na zachodzie można spotkać jeden przewód zamiast tych dwóch z wtyczkami rozmiarem i mocowaniem podobnym jak w przewodzie ABS, jednak nawet tam to rozwiązanie jest dość rzadkie i na większych stacjach benzynowych można kupić przewód z jedną wtyczką z jednej strony i dwiema tradycyjnymi z drugiej.
trzeci jest standardowo do ABS.

Autor:  tir5 [ 10 maja 2006, 23:59 ]
Tytuł: 

czyli zawsze są dwa przewody powietrzne i trzy elektrtyczne?

Autor:  Cyryl [ 11 maja 2006, 5:47 ]
Tytuł: 

Cytuj:
czyli zawsze są dwa przewody powietrzne i trzy elektrtyczne?
muszą być dwa przewody instalacji pneumatycznej (choć można by było jechać tylko na jednym, czego nie wolno robić), natomiast elektryczne przewody musza być dwa, jeżeli jest jeden, a zdarzają się takie sytuacje, to wiadomo, że naczepa nie będzie miała świateł cofania i przeciwmgłowych, więc policjant lub ITD mogą zabrać dowód nie sprawdzając czy te światła działają (po uprzednim przyjrzeniu się wtyczkom), bo działać nie mogą.
natomias ABS nie jest wymagany prawem, więc trzeci przewód elektryczny nie jest wymogiem koniecznym.
należy jednak pamiętać, że pojazd oznaczony symbolem "S" na zielonym kole z białą obwódką musi być wyposażony w ABS (dotyczy to ciągnika i naczepy), więc brak takiego przewodu sprawia, że ta naklejka nie jest aktualna i np. nie możemy korzystać z karnetu CEMT.

Autor:  Coolio [ 11 maja 2006, 10:59 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Cytuj:
czyli zawsze są dwa przewody powietrzne i trzy elektrtyczne?
muszą być dwa przewody instalacji pneumatycznej (choć można by było jechać tylko na jednym, czego nie wolno robić), natomiast elektryczne przewody musza być dwa, jeżeli jest jeden, a zdarzają się takie sytuacje, to wiadomo, że naczepa nie będzie miała świateł cofania i przeciwmgłowych, więc policjant lub ITD mogą zabrać dowód nie sprawdzając czy te światła działają (po uprzednim przyjrzeniu się wtyczkom), bo działać nie mogą.
natomias ABS nie jest wymagany prawem, więc trzeci przewód elektryczny nie jest wymogiem koniecznym.
należy jednak pamiętać, że pojazd oznaczony symbolem "S" na zielonym kole z białą obwódką musi być wyposażony w ABS (dotyczy to ciągnika i naczepy), więc brak takiego przewodu sprawia, że ta naklejka nie jest aktualna i np. nie możemy korzystać z karnetu CEMT.
Hmmm no to jak wytlumaczysz to ze mialem dwa przewody elektryczne i byly swiatla przeciwmgielne i cofania i byl rowniez ABS w naczepie i jednej i drogiej ??

Autor:  Cyryl [ 11 maja 2006, 13:03 ]
Tytuł: 

Cytuj:
kolego dawniej był jeden przewód elektryczny, który zasilał wszelkie światła takie jak:
pozycyjne + obrysówki + oświetlenie tablicy podzielone na strony,
kierunkowskazy j/w,
stopy,
oczywiście jest jeszcze słupek do masy.
natomiast gdzieś na początku lat '90-tych wszedł przepis w myśl którego naczepy i przyczepy muszą mieć swiatła przeciwmgłowe i cofania, a ponieważ był dość długi okres przejściowy, chyba klika lat w zależności od rocznika, więc dołożono drugi przewód.
na zachodzie można spotkać jeden przewód zamiast tych dwóch z wtyczkami rozmiarem i mocowaniem podobnym jak w przewodzie ABS, jednak nawet tam to rozwiązanie jest dość rzadkie i na większych stacjach benzynowych można kupić przewód z jedną wtyczką z jednej strony i dwiema tradycyjnymi z drugiej.
trzeci jest standardowo do ABS.
więc mozna trafić na pojazd, który ma całe oświtlenie na jednym przewodzie, natomiast ABS na drugim. ja z takim roziwązaniem spotkałem się w Mercedesie Acrosie, jaki dostałem do testowania kilka lat temu.
jakbyś mi powiedział jak wyglądały wtyczki tych przewodów, to powiedziałbym jak to było zrobione.

Autor:  oski1234 [ 11 maja 2006, 14:38 ]
Tytuł: 

Cytuj:
może ktoś mi wyjaśni dlaczego są dwa przewody elektryczne (nie mówię o przwodzie do ABS naczepy) i dlaczego dwa powietrzne?
Boże, jak to wie co dziesiąty kierowca to ja zaczynam wątpić w ten kraj... przecież nawet ja to wiem (nie ma sęsu tego ponownie wyliczał bo zrobił to kolega sztanga, jeśli nie chcecie to mi nie wierzcie).

Autor:  Cyryl [ 11 maja 2006, 15:37 ]
Tytuł: 

a oto spis bajek jakie według kierowców opowiadają o działaniu układu pneumatycznego naczepy / przyczepy:
1. jeden przewód do hamowania, drugi zapasowy, gdyby pierwszy zawiódł,
2. jeden przewód do hamowania prawymi kołami naczepy, drugi lewymi,
3. podobna wersja z rozbiciem na osie,
4. jednym przewodem idzie powietrze do naczepy, drugim wraca.
5. nie wiem - nie jestem mechanikiem.

taki jest faktyczny stan wiedzy dla 90% zawodowych kierowców, którzy szukają pracy.

Autor:  tir5 [ 11 maja 2006, 20:22 ]
Tytuł: 

ale przecież na egzaminie na prawko E do C kierowcy mieli styczność z tymi przewodami, to powinni mieć jakie takie pojęcie o tym ile ich jest i do czego służą...:roll:

Rozumiem, ze niektorzy mogą nie wiedzieć, np. ja przyznam się, ze o ilosci i przeznaczeniu tych przewodów dowiedziałem się dopiero tutaj z tego forum. Wczesniej nie mialem okazji nigdzie sprawdzic, pooglądać sobie jakie i ile jest przewodów z tyłu ciągnika. Ja jeszcze nie siedze w transporcie, takze mam prawo nie wiedzieć (przynajmniej tak mi się wydaje), ale taki potencjalny kierowca zeby nie wiedział takich rzeczy to :shock:

Autor:  charly [ 11 maja 2006, 20:40 ]
Tytuł: 

No teoretycznie powinien wiedzieć, ale tak jak patrzę to w większości miast kursy i później egzaminy są przeprowadzane na zestawie star+przyczepa, gdzie tak jak mi się wydaje tam występuje tylko jeden przewód elektryczny łączący ciężarówkę z przyczepą. Ale to nic nie tłumaczy, tym bardziej, że ten gość, którego opisywał Cyryl, niby wcześniej jeździł i w Rico i za granicą i takich rzeczy nie wie... :shock: jakoś trudno mi to zrozumieć.

Autor:  Cyryl [ 12 maja 2006, 5:58 ]
Tytuł: 

Cytuj:
ale przecież na egzaminie na prawko E do C kierowcy mieli styczność z tymi przewodami, to powinni mieć jakie takie pojęcie o tym ile ich jest i do czego służą...
przed egzaminem każdy miał styczność z kodeksem, jednak takie rzeczy jak dopuszczalna długość, szerokość i wysokość zostaje w głowie tylko u 10%, natomiast o dopuszczalnym nacisku na oś nie wie żaden, bo tu trzeba jeszcze wiedzieć jak się dzielą drogi w Polsce.
odnosi się to również do kierowców, którzy "wczoraj" zdali egzamin i odbyli kurs na przewóz rzeczy.

Autor:  gucio [ 12 maja 2006, 7:47 ]
Tytuł: 

Witam Wszystkich.
Wg mnie pojedynczy przewód elektryczny z wtyczką 15 pin (podobna jak do ABS) to obecnie wymóg ADR. Sposoby podłączenia wszelkich urządzeń w transporcie są określone w normach bardzo szczegółowo i żaden producent nie może wprowadzic "własnych" pomysłów ,bo auto nie przejdzie homologacji.
Rozumię ,że baba nie zna sie na samochodach ,rozumię że nie każdego faceta to kręci ,mogę zrozumiec,że kierowca czegoś tam nie wie z budowy ale "zawodowy kierowca" dlatego jest zawodowcem bo wie i umie więcej niż laik. Chyba ,że sie mylę ?

Autor:  Cyryl [ 12 maja 2006, 11:30 ]
Tytuł: 

Zaglądamy do ksiązki Towary Niebezpieczne w Transporcie Drogowym ADR 2005 - 2007 autorstwa Krzysztofa Grzegorczyka, Bolesława Hancyka i Rafał Buchcara.
rozdział 9.3 Pojazd - konstrukcja.
strona 113:
"...Z tego względu do przewozu może być użyty typowy pojazd (bez żadnych zmian konstrukcyjnych, nie wymagający dodatkowych badań technicznych). Jedynie w niektórych przypadkach, wskazuje się rodzaj pojazdu (kryty, odkryty, zamkniety..."
oczywiści mowa jest o przewozie materiałów niebezpiecznych ADR w sztukach przesyłki klas 2 - 7.

przechodzimy do porozdziału "Wyposażenie elektryczne"
strona 117:
"Przewody elektryczne powinny być możliwie jak najktórtsze, odpowiednio izolowane o średnicach tak dobranych, aby nie dochodziło do przegrzewania. Wiązki przewodó powinny być pewnie zamocowane i umieszczone w taki sposób, aby poszczególne przewody były zabezpieczone przed uszkodzeniem mechanicznym i termicznym..."
są jeszcze przykłady jak powinny być izolowane wiązki i przewody i to wszystko.

jedna uwaga w książce jest błąd na stronie 118, chodzi o to że wyłacznik akumulatorów obecnie wystarczy jeden, tutaj jest wspomniany drugi.
dopiero teraz sobie przypomniałem, bo wykreśliłem to na kursie i zaznaczyłem sobie w książce.

czyli przewody łączące ciągnik z naczepą mogą być standartowe.

taka jest moja ocena na podstawie aktualnego podręcznika.

[ Dodano: Pią, 12.05.2006, 11:34 ]
jeszcze jedna rzecz, homologację na przewóz materiałów niebezpiecznych dostaje producent pojazdu i u dealera wystaczy spytać, czy pojazd taki jest dopuszczony do przewozów ADR (co musi być potwierdzone odpowiednim dokumentem),

Autor:  gucio [ 12 maja 2006, 16:51 ]
Tytuł: 

Nie pozostaje mi nic innego jak przyznać Ci rację. W błąd wprowadził mnie pracownik Volvo w Świetochłowicach. Mercedes po prostu seryjnie montuje gniazda 15 polowe a jak się chce mieć tradycyjne to trzeba to zaznaczyć w zamówieniu.

Wyrazy szacunku za bogate doświadczenie zawodowe.

Autor:  Pazdz [ 15 maja 2006, 13:26 ]
Tytuł: 

A ja mam pytanie, czy sa jakieś kursy na silosy?

Autor:  Coolio [ 15 maja 2006, 13:32 ]
Tytuł: 

Cytuj:
A ja mam pytanie, czy sa jakieś kursy na silosy?
O jaki szkolenie Ci chodzi?? Z tego co wiem to nie ma zadnych poza wewnatrz zakladowaymi dotyczacymi obslugi silosu no i oprocz tego jesli chcial bys siadac na silos ADR-owy to wiadomo kurs na ADR chyba ten sam co na cysterny. Jesli sie myle Cyryl prosze sprostuj moje bledy :)

Autor:  Pazdz [ 15 maja 2006, 13:37 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Z tego co wiem to nie ma zadnych poza wewnatrz zakladowaymi dotyczacymi obslugi silosu
OK i to chciałem wiedzieć.

Autor:  Cyryl [ 15 maja 2006, 14:04 ]
Tytuł: 

tak jest:
jeżeli chodzi o towary neutralne (to takie określenie towaru nie wymagającego szczególnych warunków: specjalnych pojazdów, specjalnego załadunku, doatkowych sposobów zabezpieczania, szczególnych warunków transportu i dodatkowego ubezpieczenia) kierowcy przechodzą tylko tak zwane "szkolenie stanowiskowe".

Strona 4 z 5 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/