Sukcesy/porażki dnia dzisiejszego vol.2

Prawdę powiedziawszy nie jestem smakoszem vodki, ale jeśli chcecie coś wypić dobrego to polecam Śliwowicę Łącką mocno daje w głowę i też się pali . Co do palących się pojazdów to mnie w karierze zapalił się Daf fakt że miał 17 lat, ale wiązka się harcowała jak złoto. Mało przyjemna sytuacja do dziś czuję ten swąd . A co do sukcesów to byłem na meczu koszykówki, pierwszy raz od bardzo dawna .

Butelka z taką plombą ?

Cytuj:

Butelka z taką plombą ?

Tak zgadza się dobrze zalakowana .

Na weselu rozpijałem to kiedyś.

Cytuj:

Cyryl nie wiesz ile potrafią wypić kierowcy zawodowi w sobote na warsztacie. Od samego rano, do odcięcia.

Niech sobie piją ile chcą, ale żeby później nie wsiadali za kółko to wszystko będzie dobrze

Cytuj:

Na weselu rozpijałem to kiedyś.

Tylko musisz trafić na prawdziwą z Łącka. Jest masa podróbek na rynku. Najlepiej zdobyć ją po znajomych z tamtych stron, sklepowe nie mogą się równać z orginałem

Ja tam w piciu czystej nie widzę przyjemności, natomiast dobrej whisky nie odmówię. Nie ma to jak czuć towar z którego jest zrobiona i całą tą złożoność posmaków. Dodatkowym plusem jest dla mnie to, że następnego dnia jestem jedynie głodny.

Cytuj:

Najlepiej zdobyć ją po znajomych z tamtych stron

Słodki posiadasz takie kontakty ?

Cytuj:

Cytuj:

Najlepiej zdobyć ją po znajomych z tamtych stron

Słodki posiadasz takie kontakty ?

Stara miłość nie rdzewieje

Myślę, że się dogadamy.
To też jest znośny trunek.

Cytuj:

Cyryl nie wiesz ile potrafią wypić kierowcy zawodowi w sobote na warsztacie. Od samego rano, do odcięcia.

To na ile mają kaganiec ustawiony?

Cytuj:

Stara miłość nie rdzewieje

Ehmmmm.... Przyznaj się, że pędzisz...

Cytuj:

To na ile mają kaganiec ustawiony?

Na trzy i pół...... Promila

Cytuj:

Ehmmmm.... Przyznaj się, że pędzisz...

Nie będę robił spamu na lokalnym rynku
Co do sukcesów, co by było w temacie: wywaliłem okno, wstawiłem drzwi. Nadzór budowlany miał lekkie zastrzeżenia, wypisali nawet bloczek, odbiór prawie jest, kredyt i byle do przodu.

Jak się bawić to się bawić,drzwi wyebać okno wstawić

Cytuj:

Jak się bawić to się bawić,drzwi wyebać okno wstawić

No właśnie on bawić się nie umie, zrobił odwrotnie

To od tej śliwowicy

Cytuj:

To od tej śliwowicy

Taa i śpiewał przy tym ten przebój Reni Dżusis "Zakręcona... odkręcona...."

Cytuj:

Taa i śpiewał przy tym ten przebój Reni Dżusis "Zakręcona... odkręcona...."

Grzesiu! Ale wtedy sukces też był: trafiłem do domu Domyślam się do czego pijesz

Cytuj:

Grzesiu! Ale wtedy sukces też był: trafiłem do domu Domyślam się do czego pijesz

No fakt wyszło ci nieco dłuuuuuższą drogą i ciut gorszy czas niż planowe 6 sec. ale i tak nieźle