wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Kobieta a TIR
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=3077
Strona 32 z 50

Autor:  Rossi [ 24 lut 2013, 11:41 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Czy którąś z Pań zdawała egzamin w Poznaniu lub w Koninie na kat C?
Nie pomogę Ci, ale wiem, że jest jedna egzaminatorka w Koninie, która prowadzi egzaminy na kat. C.

Autor:  aLmeRka [ 24 lut 2013, 12:52 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

uhhh ta różowa skakanka.... barbie'owa :P zdecydowanie co za dużo to nie zdrowo :D

Autor:  Sassenka [ 25 lut 2013, 6:57 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Dziękuje za odp ROSSI :)
Czyli warto zastanawiać się nad Koninem :)

Autor:  MAN [ 26 lut 2013, 14:57 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Pani drajwer z Romuniu :D
http://www.youtube.com/watch?v=s0jiOAG1h6c

Tu cała ekipa na puszkach :mrgreen:
http://www.youtube.com/watch?feature=en ... ak_Jc&NR=1

Autor:  Igor [ 03 mar 2013, 13:06 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Z pozdrowieniami dla Patrycji:
Obrazek

Autor:  Szaki [ 04 mar 2013, 2:14 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Właśnie miałem się pytać ludzi z małopolski, czy nie wiedzą co to za ładna dziewczyna jeździ DAFem na KBR :-D

Mijaliśmy się w środę (28.02) około południa w Waleńczowie, jechałaś w kierunku Częstochowy, z opartymi rękoma na kierownicy i telefonem w dłoni :-D

Pozdrawiam. :-)

Autor:  aLmeRka [ 06 mar 2013, 20:32 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Igor - dziękuję, dziękuję... dzisiaj wiem, że też tam fociłeś, ale nijak mi było tam jechać :)
Szaki - również dziękuję, za komplement :) a to nie było 28. tylko 27. wracałam zza Wielunia :) i psiarnia na 39tym stała :D o tym telefonie cichosza..... :P

Autor:  Wilk 09 [ 07 mar 2013, 21:52 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Jako że jutro Dzień Kobiet od siebie życzę wszystkim dziewczyną za kierownic i tym pracującym w transporcie szerokości, przyczepności i wszystkiego najlepszego nie tylko od święta. Walczcie o swoje marzenia.
ps. Widziałem Ciebie Koleżanko AlmeRka ostatnio we wtorek dnia 5.03.2013r. w godzinach miedzy 15-16 na A4 w okolicach węzła Wielicka, Bieżanów jechałaś w stronę Tarnowa w tunelu powietrznym innej ciężarówki, ja zjechałem na S7 w stronę Krakowa. Pozdrawiam serdecznie Wilk 09 8) .

Autor:  Cyryl [ 08 mar 2013, 6:39 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Jako że jutro Dzień Kobiet od siebie życzę wszystkim dziewczyną za kierownic i tym pracującym w transporcie szerokości, przyczepności i wszystkiego najlepszego nie tylko od święta...
bardzo miło mi jest (i myślę, że wyrażam opinię wszystkich użytkowników tego forum), że jest tu parę dziewczyn, chcielibyśmy aby było ich więcej. mam nadzieję że nie jesteśmy zbyt upierdliwi w swoich postach. również przyłączam się do życzeń, a kwiatki i coś więcej spróbujemy zrealizować na jakimś zlocie.

Autor:  użytkownik usunięty [ 08 mar 2013, 6:49 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Szanowne Panie "Kierowniczki" ze swojej strony z okazji Dnia Kobiet życzę wszystkiego dobrego. Tylu powrotów co wyjazdów, jak najmniej upierdliwych spedycji i bardziej życzliwej płci brzydszej.
Kawy nie mam ani róż, ale flaszkę wypije już ;)

Autor:  zylka00 [ 08 mar 2013, 8:18 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Witam. Może tutaj uda mi się znaleźć kobiety, które zechciałyby wypełnić dla mnie ankietę? Pisze pracę na temat kobiet w męskich zawodach, takich jak strażak, policjant i kierowca zawodowy. Potrzebuję 40 kobiet, tzn. jeszcze 36 bo 4 znalazłam ankieta dotyczy satysfakcji z pracy i postrzegania siebie. Każda ankieta jest dla mnie na wagę złota bo, nie ukrywam, mam ogromny problem, żeby znaleźć tzw. kierowniczki... Jeśli któraś z Pań może i zechce mi pomóc,proszę o kontakt. Będę naprawdę bardzo (bardzo! bardzo! bardzo!) wdzięczna. Proszę nie lekceważyć mnie tak od razu, nie chciałabym zmieniać tematu pracy trzy miesiące przed planowaną obroną tylko dlatego, że nie będę miała grupy badawczej. Pomóżcie. Każdy kontakt, namiar, numer telefonu budzi we mnie nadzieję, że może jednak się uda... Jeśli ktoś może i chce mi pomóc, proszę o kontakt, mail: kasiazyla89@op.pl, tel. 784990876 lub facebook: https://www.facebook.com/profile.php?id ... ef=tn_tnmn
Pozdrawiam i z nadzieją czekam na jakieś pomocne kierowniczki :)

Autor:  aLmeRka [ 08 mar 2013, 11:29 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Jako że jutro Dzień Kobiet od siebie życzę wszystkim dziewczyną za kierownic i tym pracującym w transporcie szerokości, przyczepności i wszystkiego najlepszego nie tylko od święta. Walczcie o swoje marzenia.
ps. Widziałem Ciebie Koleżanko AlmeRka ostatnio we wtorek dnia 5.03.2013r. w godzinach miedzy 15-16 na A4 w okolicach węzła Wielicka, Bieżanów jechałaś w stronę Tarnowa w tunelu powietrznym innej ciężarówki, ja zjechałem na S7 w stronę Krakowa. Pozdrawiam serdecznie Wilk 09 8) .
hihihi... trzebabyło krzyczeć na CB :) zgadza się, wracałam z Wrocławia ze śmierdzącą folią do recyklingu, a podgryzałam Mana z Omegi, który sekundę wcześniej mnie "przerobił" :)

a za życzenia, w imieniu swoim dziękuję :) wczoraj w przeddzień kobiet, w ramach prezentu od losu miałam wystrzał na naczepie :/ już trzeci, dotąd najbardziej spektakularny :D

Autor:  mariuszlol23 [ 08 mar 2013, 12:25 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Tak z ciekawości się spytam:P I co sama potem bierzesz sprawę w swoje ręce? Opona zapasowa i jazda:P ??

Autor:  użytkownik usunięty [ 08 mar 2013, 12:52 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
[...]wczoraj w przeddzień kobiet, w ramach prezentu od losu miałam wystrzał na naczepie :/ już trzeci, dotąd najbardziej spektakularny :D
Mogłaś nagrać i wrzucić na Y-T :P
Żartuję, nikomu tego nie życzę. Wątpliwa przyjemność a do tego jak wszystko pozapiekane na amen to szarpać się z tym... Eeech...

Autor:  aLmeRka [ 08 mar 2013, 12:58 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Tak z ciekawości się spytam:P I co sama potem bierzesz sprawę w swoje ręce? Opona zapasowa i jazda:P ??
a co mam stanąć i beczeć :D huknęlo, zakurzyło się i tyle....
wczoraj to była radość, że strzeliła ta od prawej strony, a nie od drogi, a jak zajrzałam pod spód, że nie rozwaliło ani przewodów, ani poduszki to już całkiem była chwała :D akurat znajomy znajomego jechał kawałek za mną, zatrybił, że to ja i zatrzymał się. W międzyczasie jak on przekładniowym odkręcał kapciura, ja chyba w przypływie adrenaliny zdążyłam odkręcić, zdjąć i przytoczyć mu rezerwę :) potem wspólnymi siłami z poziomowaniem i lewarkiem przełożyliśmy koła i ogień na Kielce, czas operacyjny 41 minut :D 4 minuty na ogarnięcie się po awarii i pauza, nieplanowana zrobiona. Zaraz potem już padał deszcz i było nie za ciekawie, jak na zmianę koła, więc same szczęścia w nieszczęściu... :)
Cytuj:
Mogłaś nagrać i wrzucić na Y-T
było nas tylko dwoje, na szczęście żadnych fotoreporterów nie było hahaha :P
zrobiłam tylko zdjęcie, jak już narzędzia znosiłam :P

Obrazek

Autor:  użytkownik usunięty [ 08 mar 2013, 13:05 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
[...]czas operacyjny 41 minut :D 4 minuty na ogarnięcie się po awarii i pauza, nieplanowana zrobiona. Zaraz potem już padał deszcz i było nie za ciekawie, jak na zmianę koła, więc same szczęścia w nieszczęściu... :)[...]
No proszę - to się nazywa pozytywne nastawienie i dostrzeganie plusów dodatnich w tej jakże minusowej sytuacji :mrgreen:

Autor:  aLmeRka [ 08 mar 2013, 14:07 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
Cytuj:
[...]czas operacyjny 41 minut :D 4 minuty na ogarnięcie się po awarii i pauza, nieplanowana zrobiona. Zaraz potem już padał deszcz i było nie za ciekawie, jak na zmianę koła, więc same szczęścia w nieszczęściu... :)[...]
No proszę - to się nazywa pozytywne nastawienie i dostrzeganie plusów dodatnich w tej jakże minusowej sytuacji :mrgreen:
no bo kurcze z dwojga złego, lepsza dobra pogoda, w miarę ciepły dzień, bez dodatkowych usterek tylko przerzucenie koła... taka sytuacja z rana jak śmietana... :P jak sobie pomyślę, że mogłoby się to zdarzyć w środku nocy, w czarnej d*** (tudzież lesie :D), w środku ostrej zimy... aż się włos jeży na grzbiecie :D

Autor:  plastikowabiedronka [ 08 mar 2013, 15:14 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

DZIĘKUJĘ BARDZO ZA ŻYCZENIA

Kolego co z miłą chęcią flaszeczkę wypijesz to stawiam na Master Trucku 2013 :D

Autor:  młody [ 08 mar 2013, 20:55 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
lewarkiem przełożyliśmy koła i ogień na Kielce,
Elo. Szkoda że nie dałaś wcześniej znać że w Kielcach będziesz to może by się małe spotkanko zrobiło. :) Gdzie dokładnie miałaś zrzutkę jeśli można wiedzieć? :)

P.S. Moja dziewczyna właśnie kończy prawko robić i kwalifikacja jej tylko została i zacznie się wspólna jazda w podwójnej. :)

Autor:  Wilk 09 [ 08 mar 2013, 22:15 ]
Tytuł:  Re: Kobieta a TIR

Cytuj:
hihihi... trzebabyło krzyczeć na CB :) zgadza się, wracałam z Wrocławia ze śmierdzącą folią do recyklingu, a podgryzałam Mana z Omegi, który sekundę wcześniej mnie "przerobił" :)
Trzeba było się nie dać przy tym wyprzedzaniu, ale rozumiem chciałaś dać mu fory :lol:. Co do CB to niestety w aucie służbowym nie posiadam, pewno do końca pracy w tej firmie już go nie dostanę, a trąbić i mrugać światłami to nie wypada w końcu co byś Sobie o mnie pomyślała.
Cytuj:
a za życzenia, w imieniu swoim dziękuję :) wczoraj w przeddzień kobiet, w ramach prezentu od losu miałam wystrzał na naczepie :/ już trzeci, dotąd najbardziej spektakularny :D
Podoba mi się Twoje podejście bo masz to coś czego brakuje tym wszystkim kierowcą w białych skarpetkach i portfelu na łańcuchu co do wszystkiego dzwonili by po serwis. A co do tej wymiany uszkodzonego koła to na następny raz (w czasie gorąca) odczekaj kilka minut, aby ostygły koła, że by nie wybuchła następna opona kiedy będziesz zmieniać uszkodzoną oponę. Pozdrawiam i do miłego spotkania na szlaku Wilk 09 8) .

Strona 32 z 50 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/